Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam komin rondo plus. No to fajnie, że skroplin z kominka nie trzeba odprowadzać. A wyczystkę przeniose na bok. Wkład postawię centralnie przed i obuduję.
oglądam ten komin i powiem tak zkażdej rady drugi będzie się śmiał ale gdybym się znalazł na twojej budowie zrobiłbym tak wyczstkę szczelnie zamurował a w miejscu kratki zrobiłbym wyczystkę drzwiczki mniejsze np.17/17cm. połączył kanałem stalowym z wkładem miejsce poza drzwiczkami zostawił na kratkę.pozdrawiam .Hej.
Ja mam identyczny układ (cała grubość komina w pokoju) i myślałem o kominku przystawionym do komina z przodu. Jednak po namyśle postawię go obok komina , aby za bardzo nie wychodził na środek salonu. Zabudowa kominka powinna ładnie objąć również komin i nie będzie go za bardzo widać. Może przy takim układzie i Tobie udało by się rozwiązać problem z wyczystką?(tylko powstanie nowy problem z podłączeniem kominka do komina z boku).

Witam.

"Radosna tfu...rczość" - tak mozna by chyba określić rady jakie są udzielane w tym wątku na temat tego komina.

Sory że się "wymądrzam", ale stwierdzenia, że w kominie nie potrzeba wyczystki jeżeli będzie on z "kwasówki" albo że w jakimkolwiek kominie systemowym nie ma potrzeby odprowadzenia skroplin zasługują co najmniej na nominację w kategorii budowlanych "złotych ust".

Owszem, w każdym kominie można pominąć wyczystkę, tyle tylko że w świetle prawa budowlanego taki komin nie będzie mógł być oddany do użytkowania (jedynym wyjątkiem jest sytuacja gdy sam wkład kominkowy będzie pełnił tą funkcję). A z praktycznego punktu widzenia - po kilku latach, gdy sadze dojdą do trójnika do którego jest podłączony wkład to po prostu zatka się tym przewód kominowy kominka.

Co się tyczy skroplin to też "wcale nie trzeba" ich odprowadzenia, tyle tylko że jeżeli zbierze się na dnie komina woda (i wcale nie chodzi tu o wodę opadową, tylko raczej o tę, która odparowuje z paliwa jakim jest np. mokre drewno) to "smrodek" jaki będzie się rozprzestrzeniał z kominka, pomimo zamknięcia jego wszystkich drzwiczek, szybrów i popielników, skutecznie zmusi inwestora do kucia i rozwalania dopiero co wybudowanego komina żeby jednak ten odpływ zrobić.

I dziwię się że popmimo tylu wątków na tym Forum (a było to już wielokrotnie "wałkowane") i wypowiedzi już "doświadczonych" tego typu sprawami i problemami użytkowników kominów i kominków taka radosna twórczość jest nadal przyjmowana jako dobre słowo i doskonałe rady.

Jezier - a może by się raczej zastanowić czy nie łatwiej i szybciej (jakieś dwa dni roboty) było by rozebrać komin i postawić go od nowa a dobrze. Bo to akurat w kominach systemowych nie jest dużym problemem i da się to zrobić.

Shiedel daje gwarancję na swoje wyroby na 30 lat. Pod warunkiem oczywiście że są one prawidłowo postawione. Każda ingerencja typu wycinanie dodatkowych otworów czy kombinowanie z ingerencją w konstrukcję takiego komina niestety kończy się utratą gwarancji. Tego niestety żaden specjalista od "wycinania dziur" w takim kominie nie powiedział na Forum.

Pozdrawiam.

Forest-Natura. Dzięki za porady. Niestety komina nie będę rozbierał bo dom mam wykończony (zdjęcie jest stare).

Mam jednak pytanie. Chciałbym aby mój kominek wyglądał jakoś tak:

http://www.koperfam.pl/upload/-293.jpg

Ta niebieska ramka będzie u mnie z marmuru

Czy jest jakaś techniczna możliwość aby część tej ramki albo całość była łatwo demontowalna? Bo wyczystkę ukryłbym chętnie za marmurem, pod wkładem i już niczego nie kuł.

Witam.

Pewnie że jest.

Trzeba kamień mocować jednym z systemów stosowanych przy wykonywaniu elewacji z okładzin kamiennych.

Zajrzyj na strony dwóch firm.

1.Fischer - technika mocowania

2.Halfen-Deha

Jeżeli nie znajdziesz tam nic co będzie Ci pasować to trzeba zrobić to sposobem "domowem":

-kupić elementy kamienne o grubości conajmniej 3 cm

-nawiercić w nich otwory na gniazda do prętów gwintowanych (grubość co najmniej 10-12)

-wkleić w te otwory gniazda przy pomocy kleju dwuskładnikowego, chemoutwardzalnego jaki Ci sprezentuje kamieniarz u którego kupisz marmur (wystarczy Ci niewielka ilość więc na pewno się zgodzi)

-takie same gniazda trzeba zamontować w obudowie kominka (to już jest bardziej skomplikowane ale jak pogłówkujesz to dasz radę - nie wiem z jakiego materiału jest obudowa)

-teraz po prostu wkręcasz wkręty do tego celu przeznaczone (dwustronne) i cieszysz oczy pięknem kominka :D

Wkręty i gniazda kupisz w którymś z hipermarketów budowlanych lub w specjalistycznym sklepie z techniką zamocowań.

Przy tym sposobie trzeba mieć na uwadze że element mocowany będzie nieznacznie (0,5-1 cm) odstawał od podłoża.

-ewentualnie wymyślasz inny sposób mocowania ale w ogólnym powyższym zarysie (nawiercenie i wklejanie gniazdanp. pod haczyki) jeżeli element kamienny miałby przylegać do podłoża.

Pozrdawaim.

P.S. A ze skroplinami nie wyolbrzymiałem, jeżeli nie masz ich odprowadzenia, to po pewnym czasie zawsze zaczyna śmierdzieć "wędzarnią"![/url]

Skropliny mam gdzie odprowadzać. Chyba. Mam rurę kanalizacyjną doprowadzającą powietrze pod kominek - fi 110. Ma odpowiedni spadek i skropliny mógłbym nią odprowadzać na zewnątrz budynku.
Mój problem związany jest z kominem a właściwie z wyczystką. Dokładnie to widać na zdjęciu:

http://republika.pl/jezier/images/negati22.jpg

I wyczystka i wlot do komina mam od frontu. Najchętniej też tak ustawiłbym wkład, ale wtedy zablokuję sobie dostęp do wyczystki.

Jeśli wkład ustawię z boku to będę musiał wykuć nowe wejście do komina a wyczystka i tak będzie zabudowana.

Czy macie jakies pomysły jak najsensowniej ustawić wkłada?

Czy wyczystka jest konieczna?

Komin jest systemowy - czy można go ewentualnie kuć?

 

 

Wg mnie można postawić wkład obok komina i połączenie zrealizować zamiast 1 kolanem 90 stopni - dwoma kolanami 45 stopni ( + kilkudziesięcio centymetrowy kawałek rury), które można ustawić w dowolny sposób.

wcisne sie tutaj z moim pytaniem bo widze poruszacie podobny problem do mojego. Pytalem juz o to na forum ale bez echa.

Pytanie: czy komin moze byc przeprowadzony poziomo. Jesli nie poziomo to z jakim minimalnym spadkiem i na jakiej dlugosci? U mnie neistety chca podlaczyc sie z kominkiem do istniejacego komina musialbym przprowadzic komin przez korytarz okolo 2,5m.

Forest, a czy to odprowadzenie skroplin musi być zrobione też w kominie murowanym ceglanym?

 

(Jezier, mam nadzieję, że ze względu na datę wybaczysz mi włażenie do Twojego wątku :wink: ).

 

Joasia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...