jedno czy dwufunkcyjny - pomóżcie laikowi

[Lukrecja]

czym się tak zasadniczo różnią te piece gazowe? wiem że jednofunkcyjny musi miec zasobnik. jakie są wady i zalety? różnice w kosztach?

ja mam dom 140 m2, dwukondygnacyjny. jakie rozwiązanie będzie dla mnie najlepsze?

dzięki!

[ochus]

Kotły a nie piece.

Jednofunkcyjny z zasobnikiem dla większej ilości ujęć ciepłej wody użytkowej,droższy o zasobnik i osprzęt do niego.

Dwufunkcyjny dla łazienki i kuchni.

 

Tyle odemnie.

Fachowcy dorzucą znacznie więcej.

[Lukrecja]

Kotły a nie piece.

Jednofunkcyjny z zasobnikiem dla większej ilości ujęć ciepłej wody użytkowej,droższy o zasobnik i osprzęt do niego.

Dwufunkcyjny dla łazienki i kuchni.

 

Tyle odemnie.

Fachowcy dorzucą znacznie więcej.

oki, kotły, notuję

czyli co? dla mnie jednofunkcyjny byłby lepszy?

[Gość]

w dwufunkcyjnym woda ogrzewana jest przepływowo. Mocniej odkręcisz kran = chłodniejsza woda, ktoś inny w domu odkręci kran podczas gdy Ty bierzesz prysznic = chłodniejsza woda.

Jedyną zaletą kotła dwufunkcyjnego jest jego niska cena oraz to, że zajmuje mało miejsca czyli można zamontować go prawie wszędzie. Prawdopodobnie jest tez trochę bardziej ekonomiczny bo podgrzewa wodę tylko wtedy gdy jest potrzebna.

Jeśli chodzi o komfort użytkowania to jednofunkcyjny ma już tylko same zalety.

[ochus]

Ile ujęć ciepłej wody?

Jak daleko od kotła?

Generalnie sam posiadam dwufunkcyjny lecz jeszcze dom nie w pełni zamieszkały (1 poziom) więc trudno mi powiedzieć czy się wyrabia.

Bo chodzi o to że kocioł dwufunkcyjny pełni rolę przepływowego ogrzewacza wody i kotła do CO.Posiada on określoną przez producenta wydajność i przy jednoczesnym poborze ciepłej wody przez paru domowników kocioł nie jest w stanie nagrzać wody do stosownej temperatury.

W jednofunkcyjnym woda jest podgrzewana w zasobniku do stałej temperatury co wiąże się oczywiście się z pewnymi kosztami ale daje za to komfort ciepłej wody bez niespodzianek typu jak ja biorę prysznic to w kuchni leci tylko zimna woda.

Jeśli się mylę to na pewno ktoś mnie poprawi.

[Lukrecja]

Ile ujęć ciepłej wody?

Jak daleko od kotła?

Generalnie sam posiadam dwufunkcyjny lecz jeszcze dom nie w pełni zamieszkały (1 poziom) więc trudno mi powiedzieć czy się wyrabia.

Bo chodzi o to że kocioł dwufunkcyjny pełni rolę przepływowego ogrzewacza wody i kotła do CO.Posiada on określoną przez producenta wydajność i przy jednoczesnym poborze ciepłej wody przez paru domowników kocioł nie jest w stanie nagrzać wody do stosownej temperatury.

W jednofunkcyjnym woda jest podgrzewana w zasobniku do stałej temperatury co wiąże się oczywiście się z pewnymi kosztami ale daje za to komfort ciepłej wody bez niespodzianek typu jak ja biorę prysznic to w kuchni leci tylko zimna woda.

Jeśli się mylę to na pewno ktoś mnie poprawi.

ujęć jest 3: jedna kuchnia i 2 łazienki, ale rodzinka malutka. więc maksymalnie moga być używane 2 na raz. będzie kłopot?

[kwiatkor]

Obok kłopotów przy równoczesnym poborze ciepłej wody w kilku punktach, jako uzytkownuk 2-fukcyjnego mam niemiłe doświadczenia jeszcze z:

- spory czas staru - zanim zacznie płynąć ciepła woda z kranu trzeba spuścić z instalacji wodę wychłodzoną (jej ilość łatwo obliczyć na podstawie średnicy i długości rur doprowadzających) zasilając niepotrzebnie szambo. Przy zasobniku mozna zrobić instalację z krążącą ciepłą wodą i nie obawiam się zimnych niespodzianek pod prysznicem . (aby zaoszczędzić na stratach hydraulik polecił mi w nowym domu dokupić do pompki zwykły wyłącznik czasowy, który uruchamiał będzie cyrkulację ciepłej wody w odpowiednich godzinach)

- mój 2-funkcyjny junkers "głupieje" jeśli pobór wody ciepłej jest bardzo mały. Zwłaszcza jest to denerwujące przy płukaniu warzyw lub naczyń - z kranu leci albo wrzątek albo lód (brrrr....)

- 2-funkcyjne są bardziej złozone konstrukcyjnie, a przez to narażone na awarie (koszt takiej naprawy wcale nie jest zachęcający, o czym się przekonałem)

 

Dlatego też aktualnie jestem przekonany: nigdy więcej 2-funkcyjnych.

[Cypek]

Bierz jednofuncyjny z zasobnikiem.

Bez dwóch zdań.

[Lukrecja]

Bierz jednofuncyjny z zasobnikiem.

Bez dwóch zdań.

a jak to wygląda cenowo?

największym problemem dla mnie jest to, że ja mam na dole małą łazienkę i przeraża mnie ten zasobnik :(

[Wciornastek]

Obok kłopotów przy równoczesnym poborze ciepłej wody w kilku punktach, jako uzytkownuk 2-fukcyjnego mam niemiłe doświadczenia jeszcze z:

- spory czas staru - zanim zacznie płynąć ciepła woda z kranu trzeba spuścić z instalacji wodę wychłodzoną (jej ilość łatwo obliczyć na podstawie średnicy i długości rur doprowadzających) zasilając niepotrzebnie szambo. Przy zasobniku mozna zrobić instalację z krążącą ciepłą wodą i nie obawiam się zimnych niespodzianek pod prysznicem . (aby zaoszczędzić na stratach hydraulik polecił mi w nowym domu dokupić do pompki zwykły wyłącznik czasowy, który uruchamiał będzie cyrkulację ciepłej wody w odpowiednich godzinach)

- mój 2-funkcyjny junkers "głupieje" jeśli pobór wody ciepłej jest bardzo mały. Zwłaszcza jest to denerwujące przy płukaniu warzyw lub naczyń - z kranu leci albo wrzątek albo lód (brrrr....)

- 2-funkcyjne są bardziej złozone konstrukcyjnie, a przez to narażone na awarie (koszt takiej naprawy wcale nie jest zachęcający, o czym się przekonałem)

 

Dlatego też aktualnie jestem przekonany: nigdy więcej 2-funkcyjnych.

 

Mam 2-funkcyjny od 8 lat - i no cóż nie ze wszystkim się zgadzam.

Po pierwsze ten dopływ ciepłej wody to wszytko zależy od odległości gdy blisko starty w wodzie niewielkie, dwa to że piec "głupieje" przy małym poborze wody to wszystko zależy od ustawienia kotła, co do napraw jak dotąd nie wieksza cena niz 120 zł i dotyczy to głównie konserwacji którą przy naszej twardej wodzie trzeba robic co roku, ale chyba problem z tym dotyczy wszystkich typów kotłów. Właśnie z tego powodu mieliśmy okresowo pewne problemy z kotłem. Ogrzwewamy 100 m kw. w przedwojennym nieotynkowanym domu i maks. opłata za gaz to 300 zł za miesiąc. Trudno mi powiedzieć czy to dużo ale dom nieocieplony.

[Agnieszka1]

czym się tak zasadniczo różnią te piece gazowe? wiem że jednofunkcyjny musi miec zasobnik. jakie są wady i zalety? różnice w kosztach?

ja mam dom 140 m2, dwukondygnacyjny. jakie rozwiązanie będzie dla mnie najlepsze?

dzięki!

 

 

Dwufunkcyjny obsluguje i ciepla wode i ogrzewanie co.Jednofunkcyjny obsuguje jedna opcje.

[Iwka N.]

Mam w mieszkaniu (52m2) piec dwufunkcyjny Junkersa i szału dostaję jak mam myć naczynia. Jak odkręci się słabo baterię to leci zimna woda jak mocno aby leciała gorąca to woda pryska na wszystkie strony. A poza tym do kąpieli to faktycznie trzeba dużo wody odpuścić zanim zacznie lecieć ciepła. Odnośnie ogrzewania i eksploatacji nie mam zastrzeżeń bo na szczęście jeszcze na gwarancji czyli 5 lat temu była wymieniana 2 razy pompa ale raczej z powodu kiepskiego serwisanta niż wadliwego pieca. Rachunki za gaz są w miarę znośne. Może rozwiązaniem jest piec dwufunkcyjny z małym zasobnikiem na wodę ale mam wątpliwości czy jest on w stanie się sprawdzić w domu. Być może tylko w niezbyt dużym mieszkaniu

Pozdrawiam

[Agnieszka1]

Mam w mieszkaniu (52m2) piec dwufunkcyjny Junkersa i szału dostaję jak mam myć naczynia. Jak odkręci się słabo baterię to leci zimna woda jak mocno aby leciała gorąca to woda pryska na wszystkie strony. A poza tym do kąpieli to faktycznie trzeba dużo wody odpuścić zanim zacznie lecieć ciepła. Odnośnie ogrzewania i eksploatacji nie mam zastrzeżeń bo na szczęście jeszcze na gwarancji czyli 5 lat temu była wymieniana 2 razy pompa ale raczej z powodu kiepskiego serwisanta niż wadliwego pieca. Rachunki za gaz są w miarę znośne. Może rozwiązaniem jest piec dwufunkcyjny z małym zasobnikiem na wodę ale mam wątpliwości czy jest on w stanie się sprawdzić w domu. Być może tylko w niezbyt dużym mieszkaniu

Pozdrawiam

 

Bo przydalby sie tobie zasobnik na wode - wtedy bys nie czekala

[Iwka N.]

Teraz to ja jestem mądra po szkodzie, bo jak 7 lat temu kupowaliśmy mieszkanie to piec był na wyposażeniu i nie można go było zmienić. Z resztą nie wiem czy wtedy można było kupić piec z zasobnikiem. Generalnie jeśli chodzi o ogrzewanie to jesteśmy zadowoleni bo własny piec to o niebo lepiej niż rozliczanie ciepłej wody i ogrzewania przez spółdzielnię.

[Arko]

Ja od listopada mam 19 kw 2f Ulrich. Dom 120 m2 i radziłbym kupić 1f + zasobnik. W czym problem

1. Mam kłpot z ciśnienieim na CWU

2. Duże straty wody zanim zacznie płynąć ciepła

3. Podobno odpukać w 2 f nawala zawór trójdrogowy

4. zalety to ekonomiczność szczególnie!!!, małe gabaryty

 

Pozdrawiam Arko

[Lukrecja]

Ja od listopada mam 19 kw 2f Ulrich. Dom 120 m2 i radziłbym kupić 1f + zasobnik. W czym problem

1. Mam kłpot z ciśnienieim na CWU

2. Duże straty wody zanim zacznie płynąć ciepła

3. Podobno odpukać w 2 f nawala zawór trójdrogowy

4. zalety to ekonomiczność szczególnie!!!, małe gabaryty

 

Pozdrawiam Arko

no więc jeśli chodzi o ad2. to przy piecu, który zamierzam kupić, czyli Junkers Euromaxx można zrobić instalację, która trzyma ciepłą wodę w rurkach (jakośtam to się fachowo zwie), chodzi to na pompę elektryczną o minimalnym zużyciu prądu i problem czekania na ciepłą wodę odpada.

[Basia Z.]

użytkujemy piec Beretta dwufunkcyjny. Mieszkanie 60 m2. Dla mnie jest tragicznie. Gdyby nie zmywarka, to chyba musiałabym wodę do zmywania naczyń grzać w czajniku. Nigdy więcej. Duża strata wody przy tym. Raz leci gorąca, za chwilę zimnica. Nie polecam dwufunkcyjnego rozwiązania.