pattaya 02.03.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Święte słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 02.03.2005 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Śmieszne, bo mnie też skojarzyło się z katafalkiem i świecami wokół niego. A prawdę mówiąc, to nie najlepszy pomysł ze względu na bezpieczeństwo - może się kołderka zsunąć i zająć od świeczki. A wtedy to już baaaaardzo nieromatycznie się robi Tak na poczatek mowisz ze tez ci sie skojarzylo z katafalkiem - jak to tez? kroyenie skojarzylo sie z nekrofilja - a co ma katafalk do nekrofilii? inaczej mowiac co ma katafalk do checi uprawiania seksu z trupem? Jesli chodzi o skojarzenie z katafalkiem jeszcze ujdzie ale z nekrofilia to juz chore skojarzenie i ciekawe skad sie bierze. Tak poza tym nie mowilam o swiecach zalobnych czy koscielnych itp. ustawionych na jakichs stojakach na wysokosci glowy zmarlego. Mowilam o malych kolorowych swieczoszkach sluzacych do przygotowania romantycznego wieczoru takze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patunia 02.03.2005 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 A ja myślę, że jest trochę tak: niby tęsknimy za romantycznymi facetami, ale gdyby nam przyszło z takim bujającym w obłokach romantykiem żyć na co dzień, to byśmy się nieźle napiekliły. Ja lubię w moim mężu, że jest konkretny, zdecydowany i stoi mocno na ziemi (wystarczy że ja fruwam ). Nie oczekuję od niego, ze będzie śpiewał serenady pod oknem. I wiem, że najlepszym sposobem wyrażenia jego miłości do mnie jest to, że buduje dla nas dom Ale oczywiście miło jest dostać bukiet czerwonych róż. Mój mąz zawsze pomięta o tym na urodziny, rocznicę, Walentynki i na Dzień Kobiet raczej też. Więcej nie wymagam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 02.03.2005 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 A ja myślę, że jest trochę tak: niby tęsknimy za romantycznymi facetami, ale gdyby nam przyszło z takim bujającym w obłokach romantykiem żyć na co dzień, to byśmy się nieźle napiekliły. Ja lubię w moim mężu, że jest konkretny, zdecydowany i stoi mocno na ziemi (wystarczy że ja fruwam ). Nie oczekuję od niego, ze będzie śpiewał serenady pod oknem. I wiem, że najlepszym sposobem wyrażenia jego miłości do mnie jest to, że buduje dla nas dom Ale oczywiście miło jest dostać bukiet czerwonych róż. Mój mąz zawsze pomięta o tym na urodziny, rocznicę, Walentynki i na Dzień Kobiet raczej też. Więcej nie wymagam. No i chyba o to tez chodzilo autorce watku a nie o spiewanie serenad pod oknem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdziebdzio 02.03.2005 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Patunia - super to ujelas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.03.2005 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Moj maz zapytal mnie wczoraj podczas kapieli naszego synka - chcesz cos dostac na dzien kobiet? To wszystko przez feministki i antykomunistow. On poprostu chcial Cie wybadac, czy dla Ciebie prezet na dzien kobiet to nie obciach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 02.03.2005 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Śmieszne, bo mnie też skojarzyło się z katafalkiem i świecami wokół niego. A prawdę mówiąc, to nie najlepszy pomysł ze względu na bezpieczeństwo - może się kołderka zsunąć i zająć od świeczki. A wtedy to już baaaaardzo nieromatycznie się robi Tak na poczatek mowisz ze tez ci sie skojarzylo z katafalkiem - jak to tez? kroyenie skojarzylo sie z nekrofilja - a co ma katafalk do nekrofilii? inaczej mowiac co ma katafalk do checi uprawiania seksu z trupem? Jesli chodzi o skojarzenie z katafalkiem jeszcze ujdzie ale z nekrofilia to juz chore skojarzenie i ciekawe skad sie bierze. Tak poza tym nie mowilam o swiecach zalobnych czy koscielnych itp. ustawionych na jakichs stojakach na wysokosci glowy zmarlego. Mowilam o malych kolorowych swieczoszkach sluzacych do przygotowania romantycznego wieczoru takze. Ojej, Aga, na tym właśnie polega SKOJARZENIE! świeczki wokół łóżka - katafalk - trup - miłość - miłość do trupa - nekrofilia No ale znasz kroyenę, jaja sobie chłopak robi, a Ty to tak dosłownie odebrałaś, przecież nie chciał urazić niczyich uczuć, daj spokój, to żart. A swoją drogą, to ja czułabym się naprawdę bardzo nieswojo na łózku otoczonym płonącymi świeczkami (niechby były najbardziej śłiczne, malutkie i romantyczne) - chyba boje sie ognia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 03.03.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Magdzia kojarzyc sobie mozna co tylko nam sie podoba, ale trzeba sie zastanawiac nad tym co sie napisze . Nie mamy po 5 lat zeby pisac co slina na jezyk przyniesie. No i tak pozatym "jaja sobie robi" - widzialas film "gruby i chudszy" z Eddim Murphy? scenka z lokalu w ktorym gostek nabija sie z innych specyficznymi zartami z ktorych wszyscy sie smieja oprocz wysmiewanego? gostek mial poczucie humoru do puty do poki z niego sobie jaj nie zrobiono. Wiec jesli chodzi o jaja owszem , owszem i jak najbardziej ale odpowiedniego kalibru ( o i tu mam dziwne skojarzenia ) Magdzia moze dla ciebie to bylo smiesznie z ta nekrofilia dla mnie nie. Moze gdyby dotyczylo ciebie ,inaczej bys to odebrala - nie sadze ze smialabys sie gdyby ktos posadzil cie o nekrofilie ( chec uprawiania seksu z trupem) - dla mnie to zbyt niesmaczny zart. Zapomnialam jednak o nim tak szybko jak go przeczytalam wiec dajmy juz spokoj, nie jest wart roztrzasania i wspominania. Romantyczni mezczyzni ............ a kobiety? kobiety romantyczne sa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 03.03.2005 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Czy kobiety są romantyczne ? ... chyba jestem kobietą – bynajmniej tak mi się zdaje . A romantyczność .... no tak , uwielbiam robić niespodzianki , dawać prezenty , spontaniczność w każdym calu – łącznie z „wsiąść do pociągu byle jakiego ...” W domu – zawsze dbam o odpowiednią oprawę , zapach – zapalam aromatyczne świeczki , kadzidełka , romantyczne oświetlenia ... kwiaty – tak , czasami sama kupuję - to symbol piękna . Cóż jeszcze ... Pozdrawiam zapachem róż i wanilii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-g-n-e-s 03.03.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Pewnie że jestem romantyczna.Nie dalej jak przedwczoraj zaproponowałam swojemu JEDYNEMU :"Kochanie,a posiejemy na naszej działce Kocimiętkę ?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 03.03.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Magdzia moze dla ciebie to bylo smiesznie z ta nekrofilia dla mnie nie. Moze gdyby dotyczylo ciebie ,inaczej bys to odebrala - nie sadze ze smialabys sie gdyby ktos posadzil cie o nekrofilie ( chec uprawiania seksu z trupem) - dla mnie to zbyt niesmaczny zart. : Agnieszko, przepraszam, że w ogóle sie wtrąciłam, nie moja sprawa. Nie sądziłam, że wzięłaś ten żart do siebie, mnie to nawet przez myśl nie przeszło, że kroyenie, a tym bardziej mnie, chodzilo o to, że to TY masz skłonności nekrofilskie. Absolutnie nie. Po prostu taki obrazek w głowie - te świeczki, łóżko - to takie ogólne skojarzenie nie odnoszące się do Ciebie. Przepraszam Cię bardzo za to głupie nieporozumienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patunia 08.03.2005 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2005 A ja myślę, że jest trochę tak: niby tęsknimy za romantycznymi facetami, ale gdyby nam przyszło z takim bujającym w obłokach romantykiem żyć na co dzień, to byśmy się nieźle napiekliły. Ja lubię w moim mężu, że jest konkretny, zdecydowany i stoi mocno na ziemi (wystarczy że ja fruwam ). Nie oczekuję od niego, ze będzie śpiewał serenady pod oknem. I wiem, że najlepszym sposobem wyrażenia jego miłości do mnie jest to, że buduje dla nas dom Ale oczywiście miło jest dostać bukiet czerwonych róż. Mój mąz zawsze pomięta o tym na urodziny, rocznicę, Walentynki i na Dzień Kobiet raczej też. Więcej nie wymagam. No i chyba o to tez chodzilo autorce watku a nie o spiewanie serenad pod oknem Toż i serenady to była przenośnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 08.03.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2005 Te dziewczyny są niesamowite. Z jednej strony mamy być szarmanccy i gentlemańscy a z drugiej mamy zasuwać na budowach jak wyrobnicy. Widział ktoś gentlemana z kielnią? Z jednaj strony czuły i delikatny i zaraz potem użeraj się z tą wyemancypowaną kochaną feministką. Czy tym Babom kiedykolwiek się dogodzi? a pewnie ze "jeszce sie taki nie urodzil coby wszystkim babkom dogodzil" ~wystarczy, ze "dogodzi" nam nasz mężczyzna ! A mzona byc romantycznym i z kielnia, i z mlotem pneumatycznym, i przy wyemancypowanej feministce (one tez lubia kwiaty zapewniam), nic tu sie nie kłóci! Mój dzisiaj polecial po pyszne ciacha do cukierni, a tydzien temu w moje urodziny obudzily mnie ogniste tulipany przy łozku! A wiec mozna byc romantycznym, mimo ze jestesmy ze soba bardzo blisko i nie mamy przed soba tajemnic (typu nigdy nie pokaze sie "nie zrobiona" mezowi, albo nie upiorę jego gatków itp) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
w40 12.03.2005 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 hej dziewczyny, czyzby nikt nie wiedzial skad sie wzielo to swieto 'wszystkich kobiet'? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 12.03.2005 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 No i wszystko jasne Moje urodziny też przypadły na tamten okres. Dobrze chociaż, że imienia nie mam typu Bolesław, Józef, Wiesław, Edward........, bo nawet imienin nie mógłbym obchodzić. Paranoja Dziwne trochę poczucie humoru masz kolego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 12.03.2005 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 a mój Henio jest niezwykle romantyczny ale czasem dobija mnie tekstem .... co Ci kupić na urodziny ? ( ) ale to tez po trosze moja wina , bo kiedyś dostałam mały ( naprawde mały ) drobiazg ze złota i tak niby niechcący ( z nutka złośliwości ) spytałam tańszego nie było ?........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 12.03.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 Ew-ka - no widzisz sama sobie winna jestes w40 - wiesz co - nawet jesli taka byla to jakby wobec Pan czytajacych to forum zachowales sie jak jakis kmiot spod budki z piwem. Chcesz byc dowcipny i oryginalny? Pudlo - niesmak tylko pozostal po Twym poscie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 12.03.2005 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 Ew-ka - no widzisz sama sobie winna jestes . wiem ... Widziałes sie na zdjeciu ze zjazdu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 12.03.2005 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 tak - dziekuje - dzieki Martynce trafilem do Padre ale siebie znalazlem jeszcze gdzies w innym miejscu - dzieki - zmierzony zostalem :) Przy okazji Tobie podziekowac chcialem za super bezposrednie i mile wprowadzenie w te podziemia w jakich nasz kilka godzin redakcja trzymala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 12.03.2005 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 cała przyjemność po mojej stronie ....przystojniaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.