USkarbowy a sprzeda? mieszkania przed up?ywem 5 lat

[Gość]

Sprzedaje mieszkanie, które jest moją własnością tylko 3 lata, pieniądze ze sprzedaży chcę przeznaczyć na wykończenie domu. Wiem, że w ciągu 2 tyg. powinnam złożyć stosowne oświadczenie w Urzędzie Skarbowym. No właśnie. Czy jest to jakiś druk czy też tylko mogę ręcznie napisać? A po wydatkowaniu tych pieniędzy jestem zobowiązana przedstawić Skarbowemu rachunki i... tutaj też jakiś dokument? druk?

[Alicjanka]

Na pewno druk jakiś mają, ale możesz też napisać oświadczenie sama, nie zapominając o opisaniu o jaką nieruchomość chodzi (np nr księgi wieczystej).

BARDZO WAŻNY JEST TERMIN złożenia oświadczenia. Jesli spóźnisz się choć jeden dzień, to nie zdziw się jak każą Ci zapłacić podatek. Oświadczenie należy złożyć w urzędzie skarbowym właściwym (region) dla sprzedawanej nieruchomości.

Natomiast potem możesz być pewna, że urząd skarbowy odezwie się do Ciebie (po dwóch latach) i zarząda rozliczenia czyli spisu faktur i oryginału faktur wydanych na cele mieszkaniowe na kwotę co najmniej równą kwocie którą dostałaś sprzedając nieruchomość.

Pozdrawiam,

A.

[Gość]

Dzięki bardzo, choć z tymi 14 dniami to tak nie do końca, cytuję:

http://www.hetman.com.pl/wiedza/podatki42.html

 

Nowa interpretacja - podatek dochodowy z tytułu sprzedaży nieruchomości

Elżbieta Suchodolska

[email protected]

19.03.2002

Miła niespodzianka dla tych, którzy sprzedali swoje mieszkanie. Od stycznia bieżącego roku (2002) podatnik nie ma obowiązku złożenia oświadczenia w terminie 14 dni.

Ostatnia urzędowa interpretacja prawa podatkowego wniosła prawdziwą rewolucję. Do tej wszyscy przyzwyczailiśmy się do tego, że aby skorzystać ze zwolnienia od 10% podatku dochodowego należy w terminie 14 dni od daty sprzedaży złożyć oświadczenie o wydatkowaniu środków pochodzących z tej sprzedaży na cele mieszkaniowe.

Jeśli podatnik tego nie uczynił - miał obowiązek uiścić 10% podatek od sprzedaży.

Obecny stan prawny

Nie zmieniło się w tej kwestii brzmienie ustawy, ale zmieniła się urzędowa interpretacja.

Przez prawie 10 lat pobierano ten podatek na podstawie poprzedniej interpretacji. Teraz nastały "lepsze czasy" dla podatników.

Zgodnie z pismem Ministra Finansów (z dnia 10 stycznia 2002r. nr PB/MK-033-02-4/02) warunkiem podstawowym uzyskania zwolnienia jest faktyczne wydanie pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości w terminie 2 lat licząc od dnia sprzedaży na ściśle określone cele mieszkaniowe.

Niezłożenie przez podatnika oświadczenia - o którym wspominałam powyżej - wywołuje podobny skutek, co złożenie takiego oświadczenia. Skuteczne określenie tego podatku przez urząd skarbowy możliwe jest dopiero po upływie 2 lat liczonych od dnia sprzedaży nieruchomości lub prawa majątkowego.

Koniec cytatu

 

Nadal jednak interesuje mnie ta dokumentacja - z pewnością ktoś z was skłądał takowe oświadczenie i musiał wykazać się fakturami...

[Alicjanka]

W tym tygodniu idę wykazać się fakturami, podzielę się swoimi wrażeniami. A co oznacza "ściśle określone" wydatki mieszkaniowe? Mam nadzieję, że budowa domu w to wchodzi?

[Gość]

Koniecznie napisz!!!!

[kgadzina]

"Sciśle określone" wydatki mieszkaniowe to właśnie takie, które można odliczać od podatku. I kiedyś chyba już sam pisałem jak pani z Urzędu Skarbowego wyrzuciła mi fakturę za bramę garażową. Bo taki wydatek nie dotyczy mieszkania. Na szczęście miałem innych faktur aż nadto i udało się dostać pełny zwrot. trzymaj się Alicjanka!!!

[Gość]

Alicjanka - wzywali Cię, czy jest obowiązek samostawiennictwa?

[Gość]

Aha - dodam jeszcze, że te pieniądze choć wykazywane bylły w PIT w poprzednich latach, to wchodziły powyżej limitu ulgi. Czyli wydałeś 200 kPLN, sprzedaż dotyczyła działki wartości 30k PLN, to mogłeś wykorzystać całą ulgę. Wydałeś 100 kPLN, to oznaczało, że mogłeś odliczyć 19% z 70 kPLN.

[Gość]

kilkakrotnie to przechodziłem.możesz złożyć oświadczenie na druku,lub bez,a przed upływem 2-ch lat znają Cię sami,prowadzą rejestr występujących o zwolnienie.

[Mario B]

A czy ktoś mi powie jak to się ma do sprzedaży dzialki,czy może to odrębny przepis.Mario

[Alicjanka]

Wzywali mnie sami (chodzi o sprzedaż działki budowlanej). Miałam właśnie dzisiaj iść (przygotowałam pracowicie wykaz faktur z 2000r), ale zdałam sobie sprawę, że nie mogę rozliczyć się z rachunków za 2000 rok, które już odliczyłam w uldze budowlanej, bo kazali by mi ją zwrócić z karnymi odsetkami! Sytuację mam trudną w mojej opinii ponieważ w kwietniu 2000 kupiłam działkę, na której obecnie buduję z pożyczonych pieniędzy (częściowo) a w lipcu 2000 (czyli później!) sprzedałam tą działkę, na której wcześniej zamierzałam się budować. De facto pieniądze z tej sprzedaży poszły na spłatę długu za kupno obecnej działki, ale nie wiem czy w związku z tym, że wystapiła taka a nie inna kolejność (najpierw kupno a potem sprzedaż), to uznają mi taką sytuację (prawdziwą zresztą)? Poza tym nie mam rejestrowanych pożyczek, bo o ile pamietam część pożyczyłam poprostu od rodziców, a część była z linii debetowej na naszych kontach.

cd za chwilę, bo nie mogę wysyłać zbyt dużych wiadomości...

 

[Alicjanka]

Uwaga,

 

Urząd Skarbowy powiedział mi, że mogę pokazać te same rachunki na budowę, które już odliczyłam w dużej uldze budowlanej, przy rozliczeniu sprzedaży nieruchomości (podatku), bez dodatkowych perturbacji.

 

Jesli chodzi o kolejność sprzedaży-kupna, to niestety stosuję nieporządaną i musiałabym udowodnić (notarialną umową przedwstępną), że dostałam wcześniej pieniądze za pierwszą działkę i przeznaczyłam ją na drugą działkę. Nie mam takowej umowy, więc ta obcja odpada.

 

Czy można zaliczyć wydatek na spłatę długu hipotecznego jako ulgę od podatku od sprzedanego mieszkania - Pani nie wiedziała. Ma się dowiedzieć.

Pozdrawiam wszystkich którzy mają to nieszczęście bujać się z urzędami skarbowymi! Strength and honour! (dla nie wtajemniczonych to cytat z Gladiatora)...

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Alicjanka dnia 2002-09-25 10:17 ]

[beata]

Alicjanko

radziłabym uważać z tym rozliczeniem, gdzie dokumentowałaś ulgę budowlaną, chyba że pomniejszałaś ją o 10% z tytułu uzyskanych pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości.

Ja miałam podobny przypadek, że musiałam wykazać się ze sprzedaży nieruchomości zakupionej przed upływem 5 lat od daty sprzedaży i przy rozliczaniu w US pan zwrócił mi uwagę, że te pieniądze jak bedę uwzględniać w uldze budowlanej to muszę pomniejszyć o 10%.

[Frankai]

Jest (była) taka pozycja na dole trzeciej strony PIT-D, która dbała o Twoje pomniejszenie. Zauważcie, że była ona poniżej "dużej" ramki z limitami, więc to co pisze Anonim tam się objawia.

[Frankai]

Bigmario - sprzedaż działki traktuje się tak samo. Cel ten sam - budowlany. Możesz więc sprzedając działkę przed upływem tych 5 lat, wydawać kasę na budowę i odwrotnie.

 

Zauważcie, że to nie ma żadnego związku z likwidacją ulgi, więc jak ktoś sprzedał działkę/mieszkanie/dom, to ma taką ulgę (tym razem dosłowną) w podatku, że nie zapłaci tych 10% niezależnie czy się załapał czy nie.

[Jola_]

Zostałam wezwana do US w związku ze sprzedażą mieszkania. Nie bardzo wiem o co chodzi? W piśmie informują mnie, że została zakwestionowana kwota za jaką sprzedałam mieszkanie - zbyt niska!

 

 

[Frankai]

Jola_ - jeżeli faktycznie zaniżyłaś kwotę - to Ci dowalą karę. Oni mają swoje tabele, które mówią, że nie można sprzedać taniej. Oczywiście w dalszym toku możesz się niezgadzać i ekspert oceni czy nie robiłaś ich w bambuko. Szczegółów nie pamiętam. Jak kupowałem działkę, to sprawdzaliśmy (a wręcz zrobił to notariusz), jak się ma cena metra do ich tabel.

[Alanta]

Można napisać obszerne wyjaśnienie do US co wpłynęło na obniżenie ceny mieszkania - najlepiej podać jak najwięcej powodów. Może uwierzą...

[Alicjanka]

Jolu, był już taki wątek o wzywaniu do urzędów skarbowych w sprawie niby zaniżonej kwoty. Najlepiej jakbyś sobie tam poczytała, bo dużo było powiedziane. Ja też to przeszłam, wysłałam męża na negocjacje i dopłaciliśmy podatku... 250zł. Wszystko można wynegocjować, tylko trzeba uzasadnić (pisemko wysmarować).

 

A w sprawie mojej, to niestety z innych źródeł się dowiedziałam że nie można pokazywać bezkarnie tych samych faktur w rozliczeniu sprzedaży nieruchomości i ulgi budowlanej. Dowiedziałam się też, że urząd nie uzna mi spłaty kredytu hipotecznego na budowę domu jako wystarczającego powodu do nie płacenia 10% podatku za sprzedane mieszkanie. Pani z US jednak powiedziała, że w sprawie kredytów coś ostatnio się zmieniło, ale ona jeszcze nie wie co, czy ktoś może wie z szacownego grona?

 

A.

[bobiczek]

Alicjanko pamiętaj w opcji pożyczki od rodziców, do jakiej kwoty ta pożyczka nie jest opodatkowana.Nie znam limitów na dzień dzisiejszy, ale kiedyś dopłacałem do pożyczek "od rodziny".

Rodzice mogą dać najwięcej , ale nie wiem ile to jest na dzień dzisiejszy.