Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile potrzeba wody do podlewania?


Recommended Posts

Zakładam właśnie mój wymarzony nowy ogród i nie mam pojęcia czy warto robić sobie własną studnię czy może woda z kranu będzie ok.

Czy ktoś umie mi powiedzieć ile wody zużywa się do podlewania ogrodu ok. 1000 m2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej powierzchni działki to studnia głębinowa na pewno będzie lepszym i oszczędniejszym rozwiązaniem. Płacisz tylko za energię elektryczną.

Chcąc mieć ładny ogród, nie nalęży oszczędzać na wodzie, trawa jest ładniejsza i rośliny szybciej rosną.

Podlewając ogród wodą z sieci to zjedzą Cię koszty za wodę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel - mam wrażenie że nie 20 a 2 m3. Tak czy nie??

20 l /m2 daje na 100m2 2000 l ,czyli 2 kubiki

na 1000m2 to 20 kubików ,zakładając że kubik to 1000l wody

 

Wydaje mi się że do waszych obliczeń wdarł się błąd

Oczywiście wszystko zależy jaki rodzaj roślin ( trawa, krzewy) pokrywa ziemię ale przyjmuję sie ( min w instrukcjach projektowania nawadniania) że ziemię trzeba "przemoczyć" na 5 mm - co daje 5 l na m kw.na dobę czyli 5 m szć. na 1000 m

20 m szć .na dobę na 1000 kw ( czy też kubików jak to pięknie wcześniej nazywano) to byłyby ogromne ilości wody - byłyby to ogromne pieniadze na nawadnianie - policzcie - nikt by się nie zdecydował na zakładanie systemu nawadniania przy takich kosztach wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wylał kiedyś na 1 m kw. 5 l wody?

Przesiąknie ona w zależności od gleby do max. 5 cm przy glebie piaszczystej a jeszcze mniej na glebie gliniastej.

Tak płytko jest bardzo mało korzeni.(one pobierają wode potrzebną roślinom)

Zakładam że podlewamy po to żeby roślinom lepiej się rosło a nie po to żeby zaszpanować przed sąsiadem czy po to żeby spłukać z roślin kurz.

Jeśli przyjrzeć się uważnie trawom to widac że ich system korzeniowy przerasta niezbyt głęboko.Zależy to w dużym stopniu od częstotliwości koszenia .Trawa rzadko koszona korzeni się głębiej do 25 cm ,często koszona płycej nawet tylko do 10 cm.

Polewanie trawnika małą ilością wody powoduje że system korzeniowy jeszcze bardziej się spłyca,przystosowując się do pobrania tej wody podanej tuż pod powierzchnie,Rośliny wydelikacają się.

Nagle przestajemy podlewać i trawnik pada.,usycha.

Moja rada jest taka że jak podlewać to taką iloscią wody żeby nasączyć warstwe gleby grubosci przynajmniej 10 ?15 cm a to znaczy że trzeba wylać na metr kwadratowy 10 do 15 l wody.I nie ma żadnego uzasadnienie codzienne podlewanie .

Raz a dobrze .Co w praktyce oznacza 2 razy w tygodniu przy braku opadów.

To po prawdzie wyjdzie mniej wody w sumie niż gdy podlewamy codziennie małą dawką a i roślinom na zdrowie wyjdzie

Gleba potrafi zgromadzić zapas wody .Im więcej ma próchnicy i gliny tym więcej.

Jeśli wody chcemy dostarczyć krzewom to niestety trzeba tej wody dać więcej około 20 l/m kw. ale raz w tygodniu wystarczy

Podlewamy oczywiście wtedy kiedy zauważamy objawy niedoboru wody u roślin jak np matowienie ,więdnięcie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :wink:

Ja też mam takie informacje, że lepiej raz a dobrze, żeby roślina zrobiła zapas. Latem, podczas upałów to naprawdę dobrze byłoby mieć taką studnię. Hmm... woda trochę kosztuje, ale lać trzeba :-?

Takie popryskanie liści nic nie daje, sprzyja tylko rozwojowi chorób.

 

Wszystko to prawda

ale obliczenie są dokonane w ilości wody na dobę by łatwiej było policzyć wydatek miesięczny czy tygodniowy

Inna sprawa że inaczej podlewamy trawniki a inaczej krzewy

mozna podzielić system tak by trawnik był podlwany co 2 dni a krzewy co 4-5 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam studnię- wydatek robisz raz i masz z głowy- lejesz wody ile masz ochoty tzn ile twoje drzewka, krzewy, trawnik potrzebują, a nieraz uwierz, że 2xdziennie trzeba lać. Moja studnia kosztowała nas 700zł.- zrobiona przez strażaków+nasza pompa(ok.1000zł-mocna dobra pompa) i na lata masz problem z głowy. W sezonie gorącym podobną kwotę zapłacisz za wodę no i kanalizację (wkońcu musisz liczyć się jeszcze z kanalizą) A poza tym chlorowana woda nie jest dobra dla roślin- na pewno lepsza jest głębinowa. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mojej posesji jest stara studnia. Taka jeszcze z wałem i kołem zamachowym. Oparłem się przed laty namowom teścia i jej nie zasypałem. Nigdy tej wody nie piłem ale gdy dokupiłem hydrofor to na tej wodzie "wybudowałem" cały dom, podlewam ogród właściwie bez ograniczeń wynikających z oszczedności. Wygodnie także w tej wodzie myje się samochód.

Studnia ta po odpowiednim zadaszeniu będzie elementem małej architektury naszego ogrodu.

Polecam takie rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za podpowiedzi. Studnia się właśnie dzisiaj kopie tak więc ogród będzie miał dużo wody.

 

To forum jest świetnym miejscem dla laika, który dopiero się za coś nowego zabiera, a nie do końca wie jak. Jeszcze raz dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam studnię- wydatek robisz raz i masz z głowy- lejesz wody ile masz ochoty tzn ile twoje drzewka, krzewy, trawnik potrzebują, a nieraz uwierz, że 2xdziennie trzeba lać. Moja studnia kosztowała nas 700zł.- zrobiona przez strażaków+nasza pompa(ok.1000zł-mocna dobra pompa) i na lata masz problem z głowy. W sezonie gorącym podobną kwotę zapłacisz za wodę no i kanalizację (wkońcu musisz liczyć się jeszcze z kanalizą) A poza tym chlorowana woda nie jest dobra dla roślin- na pewno lepsza jest głębinowa. Pozdrawiam

Za 700 zł to masz studnie ... ale nie głębinową.

Osobiście sam stoję przed dylematem studni. MAm 1500 m do podlewania, ale sasiad na 12 kręgach ma sucho jak pieprz (brak wody).

Nie wiem czy znajdę wode kopiąc głebiej - i ile to będzie kosztowało :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam studnię- wydatek robisz raz i masz z głowy- lejesz wody ile masz ochoty tzn ile twoje drzewka, krzewy, trawnik potrzebują, a nieraz uwierz, że 2xdziennie trzeba lać. Moja studnia kosztowała nas 700zł.- zrobiona przez strażaków+nasza pompa(ok.1000zł-mocna dobra pompa) i na lata masz problem z głowy. W sezonie gorącym podobną kwotę zapłacisz za wodę no i kanalizację (wkońcu musisz liczyć się jeszcze z kanalizą) A poza tym chlorowana woda nie jest dobra dla roślin- na pewno lepsza jest głębinowa. Pozdrawiam

 

A jak to się stało, że studnię robili Tobie strażacy?

Napisz coś więcej, proszę.

Mają sprzęt do odwiertów czy jak?

Może i mnie by zrobili :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to się stało, że studnię robili Tobie strażacy?

Napisz coś więcej, proszę.

Mają sprzęt do odwiertów czy jak?

Może i mnie by zrobili :lol: :lol: :lol:

 

Podejrzewam, że byla to studnia kopana. Do wiercenia trzeba mieć specjalistyczny sprzęt i osprzęt do wykonania studni wierconej (np. odpowiednie rury)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...