Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Słona podwyżka opłat za wodę i ścieki? - news z GW


Wowka

Recommended Posts

Słona podwyżka opłat za wodę i ścieki? Marek Wielgo 04-03-2005, ostatnia aktualizacja 04-03-2005 08:32

 

Czy grozi nam w tym roku słona podwyżka opłat za wodę i ścieki? Niewykluczone. Izba Gospodarcza "Wodociągi Polskie" ostrzega, że taki może być skutek czwartkowej decyzji Sejmu

 

Burzę wywołała modyfikacja definicji przyłącza kanalizacyjnego - zamieniono w niej wyraz "od" na "do". Jest ona zapisana w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.

 

Definicja ta mówi, że przyłączem jest "odcinek przewodu łączącego wewnętrzną instalację kanalizacyjną w nieruchomości odbiorcy usług z siecią kanalizacyjną, za pierwszą studzienką, licząc od strony budynku, a w przypadku jej braku do [było "od" - red] granicy nieruchomości gruntowej". Chodzi o to, jaki odcinek instalacji ma sfinansować właściciel domu chcący go podłączyć do sieci miejskiej. To kosztowna inwestycja, więc rząd uznał, że właściciele domów winni płacić tylko za instalację przebiegającą przez ich działkę.

 

Elżbieta Szyszko z resortu infrastruktury podkreśla, że ta zasada obowiązuje już teraz, a uchwalona wczoraj przez Sejm zmiana definicji jest tylko po to, żeby można było czytać ten przepis bez posiłkowania się kodeksem cywilnym.

 

Innego zdania jest Izba Gospodarcza "Wodociągi Polskie", która skupia ponad 400 spółek wodno-kanalizacyjnych. Według niej Sejm zmienił "nagle i niespodziewanie definicję przyłącza kanalizacyjnego", co "wywoła negatywne skutki finansowe, organizacyjne i techniczne".

 

Dyrektorowi tej izby Antoniemu Tokarczukowi (byłemu ministrowi środowiska w rządzie Jerzego Buzka) nie udało się jednak przekonać posłów do pozostawienia obecnej definicji, która daje gminom i ich spółkom możliwość interpretacji. Często obciążają więc inwestorów kosztami instalacji łączącej ich domy z magistralą kanalizacyjną. Te koszty sięgają kilku, a często setek tysięcy złotych!

 

Warszawski deweloper i wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich Marek Poddany przyznaje, że zdarzyło mu się finansować kilkusetmetrową instalację. - Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne to państwo w państwie. Zgodziłem się, bo domy byłyby pozbawione kanalizacji - mówi przedsiębiorca.

 

On i jego klienci już raczej nie odzyskają pieniędzy wydanych na kanalizację poza obrębem swoich nieruchomości. Co innego ci, którzy jeszcze jej nie przekazali spółkom.

 

Wodociągi Polskie obawiają się lawiny roszczeń. Zgodnie z ustawą gminy bądź ich spółki muszą bowiem zapłacić za przekazywane im urządzenia wodociągowe i kanalizacyjne. Na przykład Miejskie Wodociągi i Kanalizacje w Bydgoszczy oceniają wartość potencjalnych roszczeń na 5-10 mln zł. Według Tokarczuka w całym kraju w grę wchodzą setki milionów złotych.

 

Prezydent Rybnika Adam Fudall w piśmie do przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury zwraca uwagę na "automatyczne konsekwencje dla wszystkich mieszkańców danej gminy". Spółki wodno-kanalizacyjnych bowiem będą chciały zrekompensować sobie straty i wzrost kosztów działalności podwyżką cen. - Mogą one sięgać nawet 10 proc. - ostrzega Tokarczuk.

 

Izba alarmuje, że może stanąć wiele rozpoczętych inwestycji infrastrukturalnych, bo gminy nie będą miały za co ich kontynuować. - To prawda. Wydatki zaplanowano na podstawie dotychczasowej definicji przyłączy - przyznaje dyrektor Związku Miast Polskich Andrzej Porawski. Jego zdaniem problem przestanie istnieć, jeśli w ustawie znajdzie się przepis przejściowy mówiący, że zmiana definicji nie obejmuje rozpoczętych inwestycji.

 

Rząd i posłowie o takim przepisie nie pomyśleli. Jednak mogą to jeszcze zmienić senatorowie. Przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury Janusz Piechociński (PSL) zapowiedział, że zwróci się do nich w tej sprawie.

 

źródło - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2583595.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za najbardziej znamienne w tym artykule uważam to zdanie:

 

Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne to państwo w państwie.

 

Każdy powód jest dobry, żeby obrócić go w podwyżkę ceny wody:

 

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji rocznie odnotowuje ok. 1 mln zł straty z tytułu nielegalnego poboru wody przez odbiorców. W wyniku takich zdarzeń (kradzieży), rośnie cena jednostkowa metra sześciennego wody, ponieważ kalkulacja stawki opłat musi uwzględniać straty w sieci. Tracą na tym uczciwi odbiorcy, bo płacą nie tylko za siebie, ale także za tych, którzy nielegalnie pobierają wodę.

(serwis informacyjny miasta Jaworzno)

 

 

Powiedz, czy doczekamy się kiedykolwiek takiej informacji:?

 

Cena wody wzrośnie, bo poprawiliśmy jej jakość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zgodnie ze zmianą, jesli przystepuję do budowy przyłącza wod-kan powinienem domagać się finasowania przez gminę odcinka od działki do studzienki, niezależnie od długości prowadzonej instalacji???Jak dotąd gmina uważała, że całość wykonuję ja na własny koszt (linie przebiegają w drodze prywatnej) odc ok30m. W zamian mam szansę na redukcje opłat przyłaczeniowych (po pozytywnej decyzji Rady Gminy)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Tematu ciąg dalszy.....

 

 

IGWP: Nowelizacja ustawy spowoduje wzrost cen wody

(IAR, tm/22.03.2005, godz. 15:00)

 

Nowelizacja ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków spowoduje podwyższenie cen wody nawet do 30 procent. Tak twierdzą przedstawiciele Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie.

Wiceprezes Izby Stanisław Drzewiecki podkreślił, że wejście ustawy w życie spowoduje finansowanie przez mieszkańców budowy komercyjnych inwestycji.

Przedstawiciele Izby twierdzą, że rozwiązania zawarte w ustawie mogą spowodować zahamowanie inwestycji w zakresie ochrony środowiska. To stwarza groźbę wysokich kar nałożonych na Polskę za zanieczyszczanie środowiska.

 

źródło - http://biznes.onet.pl/0,1071731,wiadomosci.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie mogłoby podrożeć nawet o 100% gdyby mogłoby to przyspieszyć rozbudowę infrastruktury w moich okolicach.

 

Nie mów hop, w Szczyrku za wodę + odprowadzanie ścieków za m3 płacimy ok. 33,-zł. (dom zarejestrowany na dz. gosp.). Opłat stałych nie liczę, żeby nie dostać zawału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...