rów melioracyjny na działce - jakie kłopoty

[I.W.]

Witam

Jakie kłopoty wiążą się z "posiadaniem" rowu melioracyjnego na działce?

Głównie chodzi mi o sprawy technologiczne przy budowie, stosunki wodne na działce, stabilność gruntu itp lecz także formalne - warunki zabudowy itp.

[Yoric]

Hej,

 

Sprawy technologiczne to sam "zobaczysz" po wykopaniu rowow fundamentowych. Zwroc uwage swojemu kierownikowi budowy przy kopaniu tych rowow i robieniu fundamentow zeby wzial pod uwage grzaskosc gruntow. Mozna zrobic badanie gruntow...

Nie robilem. Za to kierownik zadecydowal o wylaniu chudego betonu pod lawy, nieznacznie je poszerzyl oraz pogrubil i ...chyba zagescil strzemiona w zbrojeniu law.

Jesli masz row na dzialce - znaczy ze grunt raczej podmokly i nie pchalbym sie w zadne instalacje/budowy podziemne typu piwnice, garaze podziemne czy nawet przydomowe oczyszczalnie.

 

Strona papierkowa:

jesli masz na dzialce rowy, dreny - musisz uzyskac papierek z odpowiedniego oddzialu gospodarki melioracyjnej czy jak to zwal, ze budowa nie bedzie kolidowala z przebiegiem urzadzen hydrotechnicznych.

Jedzesz z mapa do celow projektowych z wrysowanym budynkiem i po uiszczeniu 50 zl. (grodzisk maz) uzyskujesz podpis ze stemplem.

powodzenia!

[I.W.]

Hej,

 

 

Jesli masz row na dzialce - znaczy ze grunt raczej podmokly i nie pchalbym sie w zadne instalacje/budowy podziemne typu piwnice, garaze podziemne czy nawet przydomowe oczyszczalnie.

A ja myślałem że taki rów to trochę odwadnia działkę i nie powinno być bardzo mokro. Główna zachętą jest cena ok 40 % niższa niz dzialek w tej okolicy i na pierwszy rzut oka z wielu jakie oglądałem nadaje się na budowę(miałem już różne przypadki więc ten wydaje mi się "małe piwo").

Pytanie czy to się opłaci.

[Niesmiertelny]

Ja tez mam row na dzialce a w zasadzie to za plotem.W zwiazkuz tym ze przez ilas lat bylo tam pole na wiasne bylo bardzo grzasko i zadne ciezarowka nie mogla wjechac .Podjelismy decyzje o podniesieniu gruntu i bylo troche klopotu ze zorganizowaniemziemi za jakies rozsadne pieniadze ale udalo sie z wykopow drogowych i teraz nie mamy klopotu .u sasiadow teraz wszystko plywa ,woda w rowie na poziomie dzialki a u nas sucho jak pieprz,no moze troche przesaadzilem ale ogolnie jest GIT

[karolinka]

Należy pamiętać także o przepisach Prawa wodnego - Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

 

1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł - ze szkodą dla gruntów sąsiednich,

2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

2. Na właścicielu gruntu ciąży obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla gruntów sąsiednich.

3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom.

[BK]

Też mam rów na działce i nie widzę żadnych negatywów a wręcz przeciwnie

grunt jest podmokły, tak jak wszędzie w okolicy,

nie musieliśmy uzyskiwać żadnych dodatkowych zezwoleń, chyba że przy wydawaniu warunków zabudowy

z tym odprowadzaniem - to widać jak to ejst przestrzegane, wystarczy przejechać się do paru polskich wsi i zobaczyć co rośnie w rowach melioracyjnych - nietrudno stwierdzić co tam jest odprowadzane ...