Czy warto już kupic drzewo na więźbę??

[andrzejka]

Dostałam propozycję kupna drzewa na więźbę i inne takie rzeczy w atrakcyjnej cenie.

Ale czy to będzie dobrze?

Drzewo rośnie jeszcze w lesie i trzeba by sobie wybrać co nam odpowiada.

Nie mam pojęcia co i ile będzie potrzebne. No i oczywiście jakie drzewo jest najlepsze na więźbę.

A swoją drogą czy to dobry pomysł zakupy budowlane zaczynać od elementów dachu czyli od końca

[pattaya]

A masz projekt?A może już budujesz?

[andrzejka]

Dopiero mam zamiar zaczynać ale zdecydowałam się na Marysię z Horyzontu http://www.domnahoryzoncie.pl/3/projekty.php?page=projekty&id_projektu=69&id_autora=9&spacer=2&proj=MARYSIA

[pattaya]

Nie ma jak zamówić więźby bez projektu.Potrzebne Ci są wymiary belek,przekroje.

[andrzejka]

Mam jakieś materiały dodatkowe z pracowni projektowej i tam pisze jakie potrzebne ale do dachu krytego dachówką a ja mam zamiar kryć balachodachówką.

Miałam na myśli zakup drzewa i złożenie gdzieś niech leży - oczywiście po zabezpieczeniu -i czeka i wtedy się je odpowiednio powycina na wymar ale nie mam pojęcia czy to ma jakikolwiek sens i czy w rezultacie nie okaże się droższe niż się wydaje.

[macio]

Mnie się wydaje, że pomysł nie bardzo...jak piszesz

Dopiero mam zamiar zaczynać

to troche czasu minie zanim go użyjesz...a co jeśli w momecie w którym będziesz robić więźbę trafi się lepsza okazja...? różnie to może być...

 

Pozdrawiam

[cosik_janosik]

Drzewo rośnie jeszcze w lesie i trzeba by sobie wybrać co nam odpowiada.

drzewo już trzeba ciąć nie można tego robić na wiosne, albo znowu trzeba roczek przeczekać

[arcobaleno]

Witam, ja to zupełnie zielona w tych sprawach jestem więc pytania moze tez się wydadzą dziwne: a dlaczego nie mozna na wiosnę??A do kiedy można?Czyli albo teraz albo dopiero w przyszłym roku?Pytam bo mój projekt bedzie gotowy za ok miesiąc

[macio]

Janosikowi to chodziło chyba o to, że ścięte drewno to musi odleżeć swoje...

[rubin23]

Janosik ma racje. Tu nie chodzi o to że drewno musi odleżeć,lecz o to że drzewo zimą jest ''uśpione''i ścięte w tym okresie będzie miało znacznie dłuższą trwałość,a leżakować to nie musi wcale.Co do rodzaju drewna to nie ma większego znaczenia czy to będzie sosna czy np.jodła(ja mam sosnę)ważniejsze jest cięcie zimą.

[Gość]

Witam, ja to zupełnie zielona w tych sprawach jestem więc pytania moze tez się wydadzą dziwne: a dlaczego nie mozna na wiosnę??A do kiedy można?Czyli albo teraz albo dopiero w przyszłym roku?Pytam bo mój projekt bedzie gotowy za ok miesiąc

 

arcobaleno

 

"żniwa" w lesie trwaja w zimie z dwu powodów:

- drzewo jest "uspione"- soki krązą w nim minimalnie - łatwiej wysycha ...

- łatwa "zrywka" - czyli wywóz z centrum lasu na jego skraj ...

 

o ile ktos potrafi "ominąć" te powody - mozna ścinać i wiosną ...

 

podejrzewam, ze kupisz drzewo w tartaku - a wiec z duzym prawdopodobieństwem - z zimowej wycinki ...

 

pzdr

[ppp.j]

Racje mają Ci co twierdzą że drzewo trzeba ciąć zimą. Problem polega na tym co dalej. Autor tematu ma okazję kupić tanio drzewa stojące. Jeżeli zetnie to należałoby to drewno przetrzeć ale na jakie wymiary? Obecnie więźbę tartak tnie wg projektu i na wymiar. Nikt nie bawi się w dopasowywanie krokwi i innych elementów. Jeżeli jesteś zdecydowany na dany projekt to kupuj go i wyślij bale do tartaku razem z projektem więźby. Błędem by było ściąć drzewa i nic z nimi nie robić.

[andrzejka]

Powiem wam szczerze jak wygląda sytuacja. Drzewo chce mi sprzedać pewien stary dziadek, który ma las i mówi tak " po las ma stać jak nie ma z niego kożyści a jak ja umrę to nic z tego nie będzie a teraz jak dacie jakieś pieniądze to przynajmniej ja skożystam"

Nie wiem czy to nie byłoby z mojej strony wykożystanie sytuacji. Oj chyba tak.

A nie można tylko drzewa okorować i niech leży sobie w stodole u babci narazie póki nie mam jeszcze projektu i nie znam dokładnych wymiarów krokwi.

A co do ścinki to jak już to trzeba by pewnie to szybko robić bo przecież wiosna tuż tuż i niebawem soki zaczną krążyć a wtedy to broń Panie Boże od takich czynów

Rubin piszesz, że bez różnicy sosna czy jodła A co z lisciastmi Nie nadają się do tego

Dzięki i pozdrowienia

[rubin23]

Powiem wam szczerze jak wygląda sytuacja. Drzewo chce mi sprzedać pewien stary dziadek, który ma las i mówi tak " po las ma stać jak nie ma z niego kożyści a jak ja umrę to nic z tego nie będzie a teraz jak dacie jakieś pieniądze to przynajmniej ja skożystam"

Nie wiem czy to nie byłoby z mojej strony wykożystanie sytuacji. Oj chyba tak.

A nie można tylko drzewa okorować i niech leży sobie w stodole u babci narazie póki nie mam jeszcze projektu i nie znam dokładnych wymiarów krokwi.

A co do ścinki to jak już to trzeba by pewnie to szybko robić bo przecież wiosna tuż tuż i niebawem soki zaczną krążyć a wtedy to broń Panie Boże od takich czynów

Rubin piszesz, że bez różnicy sosna czy jodła A co z lisciastmi Nie nadają się do tego

Dzięki i pozdrowienia

Sorry że nie napisałem że chodzi o iglaste. Dla mnie to było oczywiste. Pozdrówi

[rafałek]

Jak kogoś stać to mozę zrobić więźbę z dębu. W naszych warunkach standardem jest sosna, jak ktoś ma dostęp to polecam modrzew.

Co do żniw w lesie. Obecnie przemysł drzewny chce dostaw surowaca cały rok więc się tnie cały rok. W zimie bezwzględnie sortymenty cenne liściaste (głównie by uniknąć zaparzenia drewna).

Za zimowym wyrębem przemawia niska wilgotność drewna - jeśli chcesz wykonać więźbę w tym roku to już najwyższy czas. Zima niby jeszcze trwa, ale wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują nadchodzącą wiosnę - koty linieją, ptaki śpiewają na wiosnę, nawet dzięcioły inaczej stukają . Robi się coraz cieplej i lada chwila wszystko wystartuje, w tym soki w drzewach. No chyba, że chcesz suszyć komorowo.

Jeśli nie masz projektu, a ten zakup to prawdziwa okazja to możesz kupić i masz jeszcze około miesiąca na wytypowanie projektu i wymiarów więźby. Jesli nie to zalecane by było okorowanie całego drewna w kłodach i odpowiednie ułożenie na legarach.

Jaki jest tego minus - duża pracochłonność.

Jaki plus? jeśli to okazja to masz tanie drewno, do tego schnie w całości, czyli przy przecieraniu będzie przesuszone, czyli zmniejszasz ryzyko paczenia się przy intensywnym schnięciu.

 

Przed podjęciem decyzji warto by obejrzeć ten las z jakiego pochodzi drewno. Może być bardzo sękaty (duży wpływ na wytrzymałość), może być drewno o dużych przyrostach - rzadkie drewno - mniejsza wytrzymałość, może być dużo sztuk ze skrętem włókien - poskręca się na 100%, może być młody las czyli będą problemy z wymanipulowaniem więźby o dużych prakrojach, może być jeszcze dość krzywy czyli problem jak poprzednio.

[KaiM]

Ufff ja już tę decyzję mam za sobą - właśnie dzisiaj zamówiłem całe drewno. Moim zdaniem ma to dwa plusy - będzie z zimowej wycinki bo już leży ścięte w tartaku w hali i odmarza no i zyskałem na dobrej bo jeszcze zimowej cenie za kubik.

 

Zamówiłem w profesjonalnym tartaku, dobre nowe maszyny, ogrzewana hala i jeszcze mi drewno zaimpregnują ciśnieniowo - a cenę mam jak za impregnację zanurzeniową. Dowiozą na miejsce dadzą drewno na przekładki i będzie leżeć do lata żeby podeschło a reszta musi doschnąć już na dachu - na razie z tego powodu nie będę ocieplał poddasza.

 

Naprawdę się cieszę że mam to już za sobą. Pozdrawiam - KaiM.

[andrzejka]

Rafałek dzięki za precyzyjne wskazówki

Jutro jadę oglądać las i zobaczymy jak to wygląda w naturze