Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lodówka ze szklanymi półkami


patunia

Recommended Posts

Przeglądam ostatnio sprzęt agd i zauważyłam, że zdecydowana większość lodówek, przynajmniej tych do zabudowy, ma półki szklane. Do tej pory zawsze miałam lodówkę z "drabinkami" - wydawała mi się praktyczniejsza, np. w utrzymaniu czystości. W moim Polarze jedna, dolna półka była szklana i od razu pękła :(

Czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami? A może są różne rodzaje tego szkła (mniej lub bardziej trwałe?) Co polecacie?

P.S Jak to miło, zastanawiać się juz nad lodówką :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bardziej praktyczne są jednak lodówki ze szklanymi półkami. Jak się coś wyleje to łatwiej jest umyć szybę niż te druciane półki. No i wylane na najwyższej półce nie doleci do samego dołu :wink: No i na szklanych półkach nic się nie buja ani nie przewraca:D

 

Poza tym to właśnie w droższych lodówkach nie robi się drucianych półek, co mogłoby wskazywać na fakt, że szkło jest bardziej ekskluzywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patunia rzeczywiście większość lodówek o ile nawet już nie wszystkie, jest ze szklanymi półkami. Po pierwsze łatwiej utrzymać w takiej lodówce czystość, bo jeśli nawet już coś się rozleje na wyższej półce, to nie przeleci na niższą, po drugie łatwiej na szklanych półkach ustawić mniejsze produkty, które nie wpadają między "szczebelki", po trzecie szklane półki są (ale tu już niech się wypowie fachowo-fachowiec) ekonomiczniejsze tzn. jakoś przytrzymują dłużej chłodek w środku...

Nie wiem tylko dlaczego u Ciebie pękła szklana półka, w nowych lodówkach półeczki wykonane są raczej z wysokiej jakości materiałów, odporne na zadrapania, łatwe do czyszczenia... Sama użytkuję swoją lodówkę z takimi półkami od pięciu lat (wcześniej też taką samą przez pięć lat) i nic złego mi się w niej nie stało chociaż mojemu mężowi zdarzyło się nieraz włożyć do niej garnek z ciepłą zupą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie trochę pocieszyliście :) Dziś w sklepie pan mi uprzejmie wyjaśnił, że kiedyś robiono te półki ze zwykłego szkła (może dlatego moja pękła), obecnie są już z hartowanego i podobno mają wytrzymywać obciążenia do 24 kg :o

Piszcie, piszcie dalej!

Tak że jeśli butelka z piwkiem się wywróci to szyba nie pęknie... Wspaniała wiadomość :wink:

Alkohol się u nas oczywiście nie przelewa (prawie abstynenci :lol: ), ale to taki przypadek z życia wzięty podczas imprezki przy piwku ze znajomymi :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Ja mam electroluxa ze szklanymi półkami i nerwicy dostaje gdy jade do rodziców i wkladam do lodówki małe danonki mojego Szima a one na tych drucianych półeczkach za nic nie chcą stać tylko pokładają sie jeden na drugiego. Ponadto utrzymanie czystosci faktycznie jest duzo prostsze - na szybko scereczką mozesz przetrzec jeśli cos ci sie zabrudzi - a tak wyciagasz pod wode i myjesz plaską powierzchnie bez zadnych zakamarków i malutkich elementów. Wytrzymałość jest bardzo dobra i nic sie nie dizeje - te dolne pólki kiedyś pamietam - ale to było zupełnie inne szkło - zupełnie nie zastanawiam sie ze z tym teraz moze cos sie stać - wstawiam napawrde ciezkie gary i nawet mi nie przyszło do głowy ze półka moze nei wytrzymać. Poza tym takie szklane to chyba bardziej estetyczne są - pasują swoim klimatem do lodówki - sterylnej ,chłodnej itp - szko jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam Elektroluxa ze szklanymi półkami, od 4 lat.

Jestem bardzo zadowolona. Nic złego z tymi półeczkami się nie dzieje. Bądź spokojna , to nie chwyt reklamowy. Ja też układam tam niekiedy ciężkie gary z obiadem , albo z sałatką. Taki gar zeptera pełny sałatki ,albo innego dobra waży ok 8 kg

Półeczki są poza tym wygodne, bo nic sie nie chwieje i bardzo estetyczne. Łatwo utrzymać czystość. Gdy coś się wyleje , lub nakruszy to na jednym poziomie , nie przelatuje aż na sam dół jak przez druciane.

Lodówka ze szklanymi półeczkami to naprawdę dobry wybór.

W tej mojej lodówce jeszcze coś jednego bardzo lubię : zamrażarka na dole z przezroczystymi szufladkami , jakby szklanymi. Zamrażarka na dole daje ten komfort , że do chłodziarki , do której częściej zaglądasz nie nurkujesz do półeczek na samym dole , bo je masz na wysokości pasa. A do zamrażarki raz na jakiś czas można zanurkować. Przezroczyste szufladki ułatwiają rozpoznanie co masz w danej szufladce , nawet bez otwierania .... no i ślicznie wyglądają. Polecam z czystym sumieniem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy coś się wyleje , lub nakruszy to na jednym poziomie , nie przelatuje aż na sam dół jak przez druciane.

Bez zbytniego pesymizmu, codziennie się przecież nie wylewa :lol: Mi tam te szklane półeczki troszeczkę przeszkadzają wizualnie, a mianowicie często-gęsto są zaparowane szyby i wyglądaja wtedy jakby były brudne. To jest główny minus tychże szklanych półek.

W tej mojej lodówce jeszcze coś jednego bardzo lubię : zamrażarka na dole z przezroczystymi szufladkami , jakby szklanymi. Zamrażarka na dole daje ten komfort , że do chłodziarki , do której częściej zaglądasz nie nurkujesz do półeczek na samym dole , bo je masz na wysokości pasa. A do zamrażarki raz na jakiś czas można zanurkować. Przezroczyste szufladki ułatwiają rozpoznanie co masz w danej szufladce , nawet bez otwierania .... no i ślicznie wyglądają. Polecam z czystym sumieniem :wink:

Szczere słowa. W moim Whirpool`u też tak jest. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na czym polega ta funkcja No Frosty?

 

Bez szronu. No-Frost to system automatycznie kontrolujący temperaturę i nie dopuszczający do powstawania szronu. Lodówka jest dzięki temu całkowicie bezobsługowa i nie wymaga okresowego rozmrażania. Dzięki temu, że szron się nie osadza, łatwiej jest również utrzymać urządzenie w czystości, a warunki przechowywania produktów są bardziej higieniczne.

Opinia sprzedawcy w Media Markt: w lodówkach z systemem "no frost" żywność nie gnije :o.

 

Tylko szklane półki. Mamy Liebherra KGT 3531 [niestety nie 'no frost'] dwuagregatowego ze szklanymi półkami, w tym jedną "dzieloną" - można z niej zrobić jedną normalnej głebokości lub dwie węższe.

Mycie - kilka razy do roku [właśnie niedawno odbyło się rozmrażanie całości :D]. Powstałe zabrudzenia usuwane na bieżąco - jak ktoś już napisał, w wypadku jakiejś katastrofy nie ma 'wodospadu' przez wszystkie półeczki.

Co do przezroczystości szuflad w zamrażarce - i tak są na dole, osobiście wolę wysunąć szufladę i zerknąć z góry na schowane tam papu.

 

Warto pokusić się o kupno lodówki z "komorą zero" - to najniższa półka, oddzielona specjalną izolacją, pozwalająca utrzymywać temperaturę od 0 do 5 st. C. "Komora zero" przeznaczona jest dla tych produktów, które potrzebują niskiej temperatury, ale nie mogą być zamrażane [więcej tutaj]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto pokusić się o kupno lodówki z "komorą zero" - to najniższa półka, oddzielona specjalną izolacją, pozwalająca utrzymywać temperaturę od 0 do 5 st. C. "Komora zero" przeznaczona jest dla tych produktów, które potrzebują niskiej temperatury, ale nie mogą być zamrażane

w komorze tej jest też utrzymywana odpowiedia wilgoć, komora jest bardzo przydatna jak już coś rozmrozimy, ale nie wykorzystamy i wiadomo ponowne zamrażanie odpada, wiec wkładamy do komory zerowej. Jest też żywność, która po zamrożeniu traći smak i tutaj komora zerowa jest idealnym rozwiązaniem. Komory zerowe, zwane też CTC, fresh box, longfresh, bio-fresh, potrafią przechowywać do dwa razy dłużej żywnośc niż w pozostałych częściach lodówki. I jak patrzę na tendecję to komory zerowe rosną, miały 20l., 40, a obecnie są już chłodziarki gdzie komory zerowe mają 60 a nawet do 100l, (np.Liebherr 5066 - 85l.)

 

Napiszę wam autentyczną historie, Koreańczycy przetłumaczyli instrukcje z koreańskiego na polski i tam była pozycja pojemnik cudów, czy czarodziejska komnata :o (coś w tym stylu), dopiero po poprawkach Polaków pojawiła się komora zerowa.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto pokusić się o kupno lodówki z "komorą zero" - to najniższa półka, oddzielona specjalną izolacją, pozwalająca utrzymywać temperaturę od 0 do 5 st. C. "Komora zero" przeznaczona jest dla tych produktów, które potrzebują niskiej temperatury, ale nie mogą być zamrażane [więcej tutaj]

 

Rzeczywiście, fajna rzecz, poczytałam sobie. Tylko niestety nie na moją kieszeń raczej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...