Mariusz1 07.03.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Witam, elektryk wykonał mi instalację z puszkami instalacyjnymi w których kable łączone są poprzez skręcanie i lutowanie. Z tego co mi wiadomo ostatnio częściej robi się instalacje bezpuszkowe. Nie wiem, który rodzaj instalacji jest lepszy.Wyszło mi dość sporo puszek instalacyjnych - np w salonie mam ich 5. Nie wiem jak to będzie wyglądać po otynkowaniu i pomalowaniu. Jaki rodzaj instalacji Wy wybraliście ? Jeśli puszkowe, to napiszcie, czy puszki takie po otynkowaniu i pomalowaniu są bardzo widoczne ? Jeśli tak, to czy można je np. przykryć cienką warstwą tynku ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Urticae 07.03.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Wybrałem instalację z puszkami. Podobnie jak u Ciebie, elektryk proponuje łączenie kabli przez skręcanie i to już mniej mi się podoba. Czy to zgodne z zasadami? Będę nalegał na kostki w puszkach . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563371 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 07.03.2005 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 W poprzednim domu zatynkowałem i w tym też nie było kłopotu. Mam zdjecia, jak cos walnie to odkuję, W puszkach mam łaczenia na skrecanie i lkutowanie, to chyba sprawdzona metoda. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariusz1 07.03.2005 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Cypek, jeśli dobrze widzę to też zbudowałeś Manuelę. Gratuluję ! Ja teś mam Manuelę - odbicie lustrzane. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563403 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 07.03.2005 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Gratuluje wyboru, choc po zamieszkaniu widac, że domek ma kilka wad.Choćby brak garderoby, za mało pomieszczeń gospodarczych.Osobiscie dokonałem dużych zmian w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563416 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariusz1 07.03.2005 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 A jak to jest rozwiązane u Was drodzy forumowicze. Jaka opcja jest lepsza - kable skręcane w puszkach i lutowane, czy na kostkach, czy może na szybkozłączkach ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563646 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 07.03.2005 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 A jak to jest rozwiązane u Was drodzy forumowicze. Jaka opcja jest lepsza - kable skręcane w puszkach i lutowane, czy na kostkach, czy może na szybkozłączkach ? Było już o tym nieraz. Skręt może nieelegancko wygląda i dlatego często się na niego krzywo patrzy, ale to naprawdę bardzo dobre i pewne połączenie, daleko lepsze od wszelkich wynalazków typu szybkozłączki. Jeszcze lepsze i jednocześnie eleganckie połączenia można uzyskać nakręcając na skręty specjalne kapturki. Tanie kostki połączeniowe (te z wkrętami) o wogóle szajs pierwszej kategorii, popularne ostatnio kostki Wago jak sie okazuje niezbyt się nadają do instalacji z większymi poborami prądu, ich zastosowania raczej powinny być ograniczone do oświetleniówki. A co do instalacji puszkowa-bezpuszkowa, to w zasadzie rzecz gustu. Bezpuszkowa zużywa trochę więcej kabla, ale jest lepiej serwisowalna i nie ma szpetnych puszek na ścianie i może dlatego jest obecnie modna. J. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 07.03.2005 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 POTWIERDZAM laczenia na skret jest pewne - nawet bez lutowania ojciec byl elektrykiem i czesc zrobil na skretke (myslalem, ze oczczedzal) a czesc na kostki byly 2 X problemy jedynie z kostkami- grzalo sie pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563706 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mh 07.03.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Też potwierdzam. Ja puszki zastosowałem w instalacji oświetlenia, a do kontaktów bezpuszkowo kable będą w listwach przyścianowych. Szybkozłączki i kostki też bym nie polecał chyba, że do oświetlenia. Najlepsza jest skrętka i lutowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-563732 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kspan 09.03.2005 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 ... skręcanie i ewentualnie lutowanie - dużo roboty ale połączenie pewne. Wystarczy sprawdzić na jakiej długości drutu występuje połączenie - kostka to ok. 5 mm, szybkozłączka - ok. 2 mm (a nawet mniej; niektóre połączenia wyglądają jak dwie żyletki nacinające drut) a przy skręcaniu - połączenie może mieć nawet i 3 cm i jeśli jest dobrze wykonane - to jest na wieki. Widziałem już nowe instalacje, wykonane na szybkozłączkach, gdzie po miesiącu! wypalały się złączki, bo założono je w obwodzie pieca elektrycznego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-565809 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 09.03.2005 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 mieszkam już 6 lat w nowowybudawanym domu mam puszki w scianach a druty łączone na skrętke nigdy nie było żadnych problemów z grzaniem skrętka o dł 3cm wygląda bardzo solidnie pow.kontaktu miedzi jest nieporównywalna z żadnymi złączkami z którymi też eksperymentowałem. Nie wszystkie starsze sposoby nadają się do lamusa. Co do puszek powiem tak dwa razy uratowały mnie od kucia bruzd w ścianach ,wciągnąłem druty w peszel i tyle.pozdrawiam Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-566065 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 09.03.2005 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Co do puszek powiem tak dwa razy uratowały mnie od kucia bruzd w ścianach ,wciągnąłem druty w peszel i tyle. pozdrawiam Krzysztof Czekaj, puszki swoją drogą a peszle swoją. Można mieć puszki i nie mieć peszli, a można mieć peszle i nie mieć puszek. W tym drugim przypadku co prawda wciąganie dodatkowych kabli jest "ździebko" trudniejsze, ale tak też się robi. J. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-566110 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 09.03.2005 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Ja mam instalację bezpuszkową. Wszystkie połączenia w gniazdkach i wyłącznikach. Na początku miałem pewne obawy, ale teraz widzę, że to był dobry pomysł. Wychodzi mniej kabla, a puszki mam głębokie czyli zero kłopotów. Wszysko łączone kostkami. Czy ktoś mi może podać ile płąci za kabel (interesują mnie ceny 2x1,5; 3x1,5 i to samo dla 2,5) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-566134 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariusz1 09.03.2005 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Dzięki, co prawda rozwiązanie nie należy do specjalnie estetycznych (skręcane kable w puszcze kojarzyły mi się raczej z budową z lat 70-tych, ale upewniliście mnie w przekonaniu, że chyba podjąłem dobrą decyzję. Mnie też się wydaje, że skoro większa powierzchnia styku a do tego zalutowane daje lepsze połączenie. Co do pytania Rafałka:Ja kupowałem kabel w styczniu 2004, czyli jeszcze z 7% VAT i w promocji (Leroy Merlin Warszawa) i płaciłem:za 100 m 3x1,5 mm 95 złza 100 m 3x2,5 mm 75 zł teraz ceny są niestety sporo wyższe. Ostatnio we wspomnianym Leroy. 3x1,5mm kosztowało coś około 130 zł, a 3x2,5mm - 167 zł.Są to ceny tego lepszego kabla 350/750V. Są jeszcze na 300 V, ale mój elektryk stwierdził, że ze względu na słabszą izolację nie powinno się go stosować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-566152 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 09.03.2005 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Oj są wyższe. Ja wszystkie mam na 750V. Mam nadzieję, że wyszarpię jeszcze trochę rabatu. Na razie ma być około 18% Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-566161 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asiulek 09.03.2005 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 U mnie nie ma puszek wszystkie łączenia w gniazdkach i włącznikach – elektryk twierdził, że w razie awarii nie trzeba kuć ściany, aby dostać się do puszki, wystarczy odkręcić gniazdko . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29909-instalacja-elektryczna-puszkowa-czy-bezpuszkowa/#findComment-566182 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.