Czy na błyszczącej terakocie można zgubić zęby?

[Capra]

Podoba mi się jasna, błyszcząca terakota (a la trawertyn) na otwartym na pokój dzienny holu, kładziona bez fug. Wygląda elegancko, pięknie odbija światło z okien, meble (jak w tafli wody). Mam jednak wątpliwości co do jej właściwośći użytkowych: czy szybko się brudzi i trudno utrzymać ją w czystości? Czy jest śliska i może stanowić przyspieszenie do wymiany uzębienia użytkownika na sztuczne?

Może ktoś ma takową i podzieli się łaskawie doświadczeniami w eksploatacji?

Pozdrawiam. Capra.

[bobiczek]

Mam i jest piękna.

Ale łączenia nie wyszły.

Zawszę są "szczerby"

Ale na razie nie żałuję.

Tylko mam małego "człowieczka" w domu i jak się na tym wypierdyka to jest tragedia.

[Sonika]

Capra,

było już na temat gresu polerowanego w paru wątkach, np. tu:

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39639

 

lub tu:

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=32931

 

Ja położyłam i się nie martwię czy będzie śliski w użytkowaniu:

http://domeksoniki.photosite.com/~photos/tn/1_348.ts1108475620000.jpg

 

http://domeksoniki.photosite.com/~photos/tn/229_348.ts1108920912078.jpg

Wreszcie gres polerowany kładzie się nawet w miejscach użyteczności publicznej.

Położyłam, ale z fugą - 2mm.

Kładzenie bezfugowe, to proszenie się o problemy na przyszłość.

[Capra]

Dzięki za pocieszenie. Ta podłoga na zdjęciach jest naprawdę piękna a pomysł niebanalny. Grunt to umieć zestawić kolory. Pogratulować. Tak więc wstępuję do klubu amatorów błyszczących gresów i mam nadzieję że jak już zbuduję mój domek (na razie stanęło na pozwoleniu) to z przyjemnością będę po nim tuptać. Pozdrawiam. Capra.

[Sonika]

Tak więc wstępuję do klubu amatorów błyszczących gresów

 

Witamy i pozdrawiamy

[Gość]

Ja sobie zafundowałam błyszczące płytki klinkierowe na ganek- i tutaj mozna powybijać zęby ale i połamać nogi. Katastrofa. Dla sprostowania- jak są suche to jest ok, ale jak teraz jest śnieg to tragedia- ślizgamy się jak na lodowisku

[Kasiorek]

Mam błyszczący gres w większej części mieszkania i jestem bardzo zadowolona,nikt się nie ślizga nie zanotowałam ani jednego poślizgu - upadku nawet moja 4 letnia córa też trzyma przyczepność.Podłoga jest 2 x w tygodniu odkurzana i myta samą wodą,nie widać kurzu (podłogi ciemne są znacznie gorsze pod tym wzg).No i rewelacyjnie odbija światło przez co mieszkanie wydaje się bardzo przestronne

 

moja podłoga

 

http://foto.onet.pl/upload/2/86/_319365_n.jpg

[Capra]

Kasiorku, właśnie na zdjęciach w Twojego mieszkania zobaczyłam to zjawisko i doznałam olśnienia że tak ma wyglądać moja podłoga w domu. Tak więc badam czy ta koncepcja sprawdza się nie tylko jeśli chodzi o estetykę. Generalnie miło jest gdy ktoś odpowiada, bo tak naprawdę ciężko jest czytać wszystko co ludzie piszą na forum szukając odpowiedzi na własne pytania. A jasne fugi, jak się sprawdzają w takim miejscu jak hol?

Na ganku lub tarasie raczej bym nie ryzykowała polerowanego gresu, tu naprawdę można wyposażyć się w nowy sztuczny nabytek ustny, zwłaszcza po deszczu i śniegu. Pozdrowionka. Capra.

[drbudzik]

jasne fugi w holu,na ganku,wiatrolapie- katastrofa, chyba ze sama nie sprzatasz.Jesli sama to co jakis czas szczoteczka do zebow i hajda do roboty ! Przy ciemnych wystarcza mop,a jasne niezle wygladaja-wybor nalezy do ciebie...

[kasiapro1]

W takim razie polacz moze dwa rodzaje.Ja zamierzam tak zrobic u siebie,z przewaga matowego gresu i co jakis czas po dwie blyszczace plyteczki.Mam bardzo zywe dziecko,balabym sie ze calkiem sie rozbije(wlasnie wyszlismy ze szpitala)Efekt ciekawy.

dzis przyjzalam sie podlodze w Carrefour Reduta.Matowe plytki szare 40X 50-60cm-okolo i polaczone z blyszczacymi 40X40(biale)-do tego kontrast kolorystyczny

[Capra]

Tak właśnie myślę, żeby połączyć 2 rodzaje i zrobić np. takie przejście od większości matowych (wiatrołap) poprzez mieszanie (wejście w hol), aż wszystkie będą polerowane hol.

Ostatnio miałam właśnie kontakt trzeciego stopnia z gresem polerowanym przed wejściem do sklepu. Tak sobie przystanęłam bo akurat było pod wiatą obok przystanku i nawet nie wiedziałam na czym stoje bo było śniegiem zawiane. Dowiedziałam się niestety jak zrobiłam szpagat gdy chciałam iść do autobusu... . Tylko się cieszyłam że nie jestem facetem... .

Faktycznie jak się wejdzie takimi zalepionymi śniegiem butami na taki hol to się można zębami przytrzymać podłogi.

A jeśli chodzi o klawiszowanie jeśli jest bez fug - to gres ciężko jest bezspoinowo położyć, czy dopiero potem się zaczynają problemy, po jakimś czasie klawiszuje?

Pozdrawiam. Capra.