Mwanamke 15.03.2005 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Słuchajcie - to nie do końca tak. Jeśłi macie jakiekolwiek zwierzę albo małe dziecko to wiecie, że NIE DA SIĘ do końca przewidzieć wszystkich wypadków. Będąc obok - moje psy ( w odstepie kilku lat, bo kazde będąc szczeniakiem) ściągnęlo ze stołu szklany blat rozbijając go na kawałki , takich przykładów można mnożyć. Najbardziej skrupulatna opieka nie wyklucza sytuacji nieprzewidzianych, niestety. Mówienie kobiecie, że jest niedobra matką bo jej dziecko się oparzyło albo skaleczyło jest cokolwiek nie na miejscu.... Kurczę ! Jakie to nasze społeczeństwo jest czasem mądre, przewidujace i bez wad....tylko jakim cudem każdy z nas zdobył doświadczenie życiowe?? Tylko obserwując błędy innych??? Nie wierzę... Odpuście więc bo to nie jest wątek "kamienujemy JoShi", dziewczyna cierpi i pisze tu - jak do bliskich, że cierpi, że wie co się stało ale najważniejsze jest dla niej ratowanie tego co kocha....i zamiast przysłowiowego ramienia dostaje ręke, która łapie za kark i ciska w kąt przy wtórze słów krytyki....i co ? Ma pozostać w tym kącie, skleta i skopana bo my-tacy mądrzy nie będziemy pocieszać ? A niech ma ! A my się poczujemy mistrzami, my byśmy NIGDY do czegos takiego nie dopuścili!!! G.... prawda! Gratuluję co niektórym dobrego samopoczucia ale apeluję o sekundę zastanowienia się nas własnym nieskazitelnym zachowaniem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 15.03.2005 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Brawo Mwanamke Zaraz usłyszymy czyjś głos z serii " trzeba było kaktusy hodować .." ( lub " wielkie mecyje jaszczurki " ) Pęknąć serce może nawet wtedy, gdy pęknie na kawałki stary wazonik po Babci. Tylko trzeba mieć serce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 15.03.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 to A dla mnie jest niepojęte zostawienie hodowli na taki czas bez dozoru, wystarczyłoby zeby bezpieczniki wywaliło i wyszło by na to samo. Pewno wyjde na barbarzynce ,ale to prawda Wspolczuje ,a na przyszlosc zycze nieco wiecej wyobrazni, bo to zywe stworzenia ,a nie zabawki. Akurat w tym przypadku który opisuje JoShi nie przypadek zagrał role tylko ewidentne niedbalstwo i brak wyobrażni "fachowca" . zatem czy w kazdym przypadku powinnismy traktować fachowca jak idiote któremu nalezy wyjaśniac co nalezy do jego obowiazków i jak powinien je wykonywac?????? Wg mnie JoShi ma racje ze jesli nie było ewidentnej przyczyny dla której elekktryk nie mógł zrobić pracy w okreslonym terminie, to jest to wina jego zaniedbania i powinien ponieść konsekwencje. PS Jak zwierzaki ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matth 16.03.2005 02:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Wg mnie JoShi ma racje ze jesli nie było ewidentnej przyczyny dla której elekktryk nie mógł zrobić pracy w okreslonym terminie, to jest to wina jego zaniedbania i powinien ponieść konsekwencje. Kowal zawinil , cygana powiesili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 16.03.2005 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 JoShi - nic ostatnio nie piszesz jak się mają Twoje zwierzaczki. Pisz co się dzieje. Dalej trzymam kciuki za maluchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 16.03.2005 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 JoShi - nic ostatnio nie piszesz jak się mają Twoje zwierzaczki. Pisz co się dzieje. Dalej trzymam kciuki za maluchy Nic nie pisze, bo po nocy spedzanej w wychlodzonym domu nabawilam sie zapalenia krtani, ktore z pewnym opoznieniem ale jednak polozylo mnie w koncu do lozka. Dzis sie jednak uwolnilam i mimo protestow meza wyszlam z domu. Na szczescie wszystkie pozostale zwierzaki wracaja do siebie. Jaszczurki od niedzieli dostaja antybiotyk z powodu zakazenia bakteryjnego w ukladzie pokarmowym (hibernacja z pelnym brzuszkeim). Na szczescie jutro dostana ostatnia dawke i widac, ze maja sie coraz lepiej. Kropek, czyli moj ukochany samiec gekona toke mieszka na razie w plociennym worku (latwiej mu leki podawac i nie stresuje sie tak bardzo). Tymczasem jego terrarium jest w remoncie i przygotowywuje sie na przyjecie dwoch nowych towarzyszek dla niego. Mam nadzieje, ze uda mi sie odbudowac harem i znow bede miala mlode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 16.03.2005 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Jeszcze raz z calego serca dziekuje wszystkim ktorzy mnie tu wspierali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 16.03.2005 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 JoShi - ciesze sie, ze juz wracacie do siebie, kuruj sie, i pamietaj: same pozytywne mysli. Usciski, A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 16.03.2005 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Dobre wieści w końcu;) Życzymy niefutrzakom teraz dużo wypoczynku http://www.zooiwiego.cb.pl/jaszczurki/jaszczur3.gif i wspaniałych przysmaków http://www.zooiwiego.cb.pl/owady/owad14.gif a Tobie powrotu do zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 16.03.2005 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Bardzo się ciesze że wszystko już jest oki. Trzymajcie się zdrowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 16.03.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 JoShi - bardzo się cieszę, że zwierzaczki wracają do zdrowia :D Mam nadzieję, że Kropkowi spodobają się nowe wybranki A Ty bidulko do łóżeczka i zdrowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 16.03.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Niesamowita ulga po przeczytaniu dobrych wieści – 3maj się cieplutko i dbaj o zdrowie ... szybciutko do łóżeczka z kubeczkiem mleka z miodkiem. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 22.03.2005 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2005 "Ciocia Honorata" pozdrawia wszytskie "miluśkie" zwierzaczki i zyczy im szybkiego odzyskania sił i pełnego powrotu do zdrowia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 23.03.2005 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 JoShi Ja też cieszę się bardzo, wierzyłam w to, że będzie dobrze.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 24.03.2005 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2005 W poniedzialek przybyly dwie samiczki toke (Bunia i Sisi). Na razie siedza w kwarantannie (musze sprawdzic ich stan zdrowia) po swietach zamieszkaja w swojej czesci terrarium. A jak sie zadomowia (ok mieciaca) otworze przejscie miedzy ich czescia i czescia zajmowana przez samca i bede obserwowac gody . Samiec jeszcze tego samego dnia chyba cos zweszyl bo stal sie niespokojny. No coz bedzie musial troche jeszcze poczekac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 24.03.2005 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2005 Samiec jeszcze tego samego dnia chyba cos zweszyl bo stal sie niespokojny. No coz bedzie musial troche jeszcze poczekac zobaczysz powiadomię Organizację Ochronę Zwierząt, że znęcasz się nad samcem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.03.2005 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2005 Joshi jak można biedny samiec Jak on wytrzyma cały miesiąc A tak na marginiesi to bardzo się cieszę że ze zwierzakami wszystko oki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 24.03.2005 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2005 Joshi jak można biedny samiec Jak on wytrzyma cały miesiąc No coz.. moze bedzie skuteczniejszy. Nawiasem mowiac bedzie mogl sobie pogadac z samiczkami przez scianke (a robi to naprawde fajnie) taka randka w ciemno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.03.2005 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2005 Randki w ciemno teraz w modzie Można przez kompa można i przez szybkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 25.03.2005 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2005 JoShi - a może udałoby Ci się nagrać pogaduszki Kropka z kobitkami. Ale byłoby fajnie je tu usłyszeć Trzymam za Kropka kciuki coby poradził sobie z dwiema kobitkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.