Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Staw - wątek zbiorczy o kopaniu własnego stawu na działce


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja w swoim stawie, który nazywam pieszczotliwie Leopold (Staff) złowiłem ostatnio na spining szczupaka 2kg. Biorąc pod uwagę ze został wykopany 2 lata temu (staw, nie szczupak), to swoista ciekawostka.

Wody na zimę nie "dolewam", ma ponad 3m głebokosci, powinno starczyc na przezimowanie rybek. Mam tylko nadzieję ze nie zalęgnie sie kolejna wydra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim stawie, który nazywam pieszczotliwie Leopold (Staff) złowiłem ostatnio na spining szczupaka 2kg. Biorąc pod uwagę ze został wykopany 2 lata temu (staw, nie szczupak), to swoista ciekawostka.

Wody na zimę nie "dolewam", ma ponad 3m głebokosci, powinno starczyc na przezimowanie rybek. Mam tylko nadzieję ze nie zalęgnie sie kolejna wydra :)

 

szczupaki rosna wybitnie szybko wiec taki 2 kg w dwa lata to chyba norma :wink:

ja dolewam wody do stanu ok 2.5 m bo 2 lata temu w ta mroźna zime poleciało mi wiekszosc ryb i coprawda nie wiem czy by to pomogło ale było wtedy ok 1 m wody mniej - zime wczesniej nie było zadnego problemu a we wspomniana zime ryby poleciały w niemal wszystkich mi znanych stawach-pomijajac te naprawde bardzo głebokie-mam na mysli znana mi zwirownie

 

jak ta wydre w koncu wykolegowałes? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wydry to mam wrazenie graniczace z pewnoscią ze została skutecznie wyeliminowana, przynajmniej jedna. Nie znaczy to niestety ze problem jest rozwiązany raz na zawsze. Na wiosnę zamierzam zabrać się do problemu kompleksowo (Total Krieg), jeśli się pojawi (pojawią) zastosuje cały wachlarz represji. Poczawszy od odstraszaczy zapachowych typu ropa, lizol, przez zatrute przynęty, zywołapki, na pastuchu elektrycznym skończywszy.

 

Darz Staw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zapomniałem odpukać w niemalowane. Wczoraj zrobiłem obchód linii brzegowej...i znalazłem łuski po uczcie futrzanego rabusia oraz produkt jego przemiany materii. Najwyraźniej pojawiła się kolejna wydra, obok jest rzeka na której utworzono rezerwat, prawdopodobnie przywlekła się z tamtąd na wyżerkę. Zatem zimowe zawieszenie broni, które miałem w planie zostanie anulowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zapomniałem odpukać w niemalowane. Wczoraj zrobiłem obchód linii brzegowej...i znalazłem łuski po uczcie futrzanego rabusia oraz produkt jego przemiany materii. Najwyraźniej pojawiła się kolejna wydra, obok jest rzeka na której utworzono rezerwat, prawdopodobnie przywlekła się z tamtąd na wyżerkę. Zatem zimowe zawieszenie broni, które miałem w planie zostanie anulowane.

 

:lol: :lol: dobrze napisane

pogadaj z nia w wigilie moze cie zrozumie i zmieni miejsce stołowania :D

 

pozdr i celnych ...."decyzji" :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie ze nie. Jego sztandarowe hasło dla ciemnego ludu brzmiało:

"By żyło się lepiej, wszystkim", dotyczy wiec w tym samym stopniu, a moze zwłaszcza, wszelkiej maści rabusiów, złodzieji, szkodników, w tym wydr ;)

Ja ze swej strony postaram sie by zyło jej sie lepiej ale...w kolejnym wcieleniu i postaram sie ją czym prędzej wysłać do krainy wiecznych łowów:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozabijaj wszystko co sie rusza dookola.....wiadomo, Polak zywemu nie przepusci. Co tam rezerwat ! Nie lubie Tuska i obecnej ekipy, ale zastanawiam sie czy dobrze robie jesli jestem w takim towarzystwie...

A Ty tak sama z siebie, czy ktoś Ci płaci za pisanie tych prowokacyjnych bzdetów? :wink:

..

 

lump to chyba on i mysle ze on tak sam od siebie pisze :D

złapał natchnienie po wyborach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest jak ktoś za bardzo identyfikuje się z obranym przez siebie pseudonimem i dostosowuje doń poziom swoich wpisów.

Zadam mimo to nieco prowokacyjne pytanie, odwołujace sie do domniemanych, jakkolwiek głęboko ukrytych pokładów rozsądku lumpa.

Czy lump byłby kontent gdyby w jego spizarni zalągł sie szczur i wyzerał zapasy? Pewnie by mu nie przeszkadzał, byłby gotów sie z nim zaprzyjaźnić, podziwiać w pełnej krasie zwyczaje i preferencje żywieniowe owego przemiłego futrzaka. Czy z równa beztroską tolerowałby lisa w kurniku, kune w gołebniku etc. Nie chce mi sie tu powtarzać tych oczywistosci bo już naprawdę nużace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...