Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Staw - wątek zbiorczy o kopaniu własnego stawu na działce


Recommended Posts

Witam

kupiłem kawałek ziemi i chciałbym wykopać sobie nieduży staw - mniej więcej 30-50 m2 do 2 m głęboki,

tak, żeby można było się ochłodzić latem i ewentualnie jakieś karasie wyhodować

czy ktoś z Państwa miał już z czymś takim do czynienia?

jestem kompletnie zielony i nie wiem od czego zacząć

pozwolenie, geodeta, wydział melioracji w gminie ?

 

czy ktoś mógłby mnie naprowadzić?

 

dzięki z góry za wszelkie uwagi

 

Ziutek - Amator Stawów

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli na Twoim terenie poziom wód gruntowych jest bardzo wysoki, możesz wykopać staw "studnię" - pamiętaj jednak o tym, że poziom wód gruntowych może się wahać . Jeśli woda gruntowa jest za głęboko, staw musisz wyłożyć folią. Zgody na budowę stawu tego typu ( bezodpływowy ) chyba nie trzeba uzyskiwać. Jeśli zaś masz możliwość budowy stawu piętrzącego wodę, to jest zupełnie inny temat - chętnie doradzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GKwitkowsk Napisał:

[Jeśli zaś masz możliwość budowy stawu piętrzącego wodę, to jest zupełnie inny temat - chętnie doradzę.

 

Dzięki za podstawowoe wskazówki, już wiem, że muszę zacząć od zbadania poziomu wód gruntowych.

Możesz w kilku słowach powiedzieć o co chodzi z tym stawem piętrzącym wodę?

Ziutek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Ziutku !

1.Jeśli chodzi o pozwolenie na budowę stawu bezodpływowego na terenie rolnym, to chyba jednak nie potrzeba pozwolenia, ale może nie jestem na bieżąco.

2.Z komarami nie będzie problemów, jeśli w stawie będą ryby - one zjedzą ich larwy i nie dojdzie do wylęgu.

3.Staw piętrzący wodę - miałem na myśli typowy staw hodowlany ( karpiowy ).Do jego budowy jest niezbędne sprzyjające ukształtowanie terenu - lekki spadek - oraz jakiś ciek wodny, który się spiętrza w celu napełnienia stawu wodą. Do tego już trzeba uzyskać pozwolenie ( przy piętrzeniu wody do wys. 1 m. - ze starostwa, powyżej - z województwa )chyba.Proponuję poczytać książkę pt. Budownictwo stawowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwalam sobie przyłączyć do forum, ponieważ "zwęszyłam" osobę kompetentną.

Mam działkę na terenie "mokrym" (woda gruntowa okresami bywa na głębokości 70cm. W zasadzie przez większość roku.). Zbudowałam dom parterowy, ale dokucza mi stojąca blisko ścian woda. Gleba jest gliniasta. Podobno pomógłby mi staw. Ogród mam dość duży (działka 1800m2). Mam pytanie jak wykonać staw aby woda nie była mętna? Czy on wymaga jakiegoś czysczenia? Kiedy po wykopaniu można wpuścić ryby (co bęą jadły, gdy nie ma roślin?), jak umocnić boki stawu (kamieniami?). Generalnie chodzi mi o to czy potrzeba przy kopaniu takiego stawu przeiwdzieć jaiś mechanizm do cyrkulacji/oczyszcania/natleniania wody, żeby jak już wspomniałam nie był mętny?

Pozdrawiam,

Alicjanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staw tu raczej nie pomoże, bo glina jest materiałem nieprzepuszczalnym; żeby mógł zbierać wodę trzeba by tą wodę jakoś do niego doprowadzić czymś w rodzaju drenu z piasku. Generalnie czysta woda w stawie jest wtedy, gdy staw pozostaje w równowadze biologicznej, ale to już pytanie na inne forum (na Onecie jest dobre forum dla akwarystów)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz problem jeżeli teren działki jest płaski,lub brak w pobliżu odbiornika wody /np rowu/. Wykopanie samego stawu nic nie da jeżeli teren jest bez spadku. Poziom lustra wody w stawie będzie się utrzymywał na tej samej wysokości co poziom wody gruntowej,czyli tak jak obecnie.Drenaż opskowy wymaga grawitacyjnego odprowadzenia wody Jeżeli teren ma spadek, to można wodę z drenażu przeprowadzić do wykopanego w niższej części działki stawu.Skarpy stawu można obsiać trawą, wyłożyć darniną,brukiem z kamienia, płytami bet. itp.Ryby w małym stawku narażone są na śnięcie z braku tlenu w upały i pod lodem..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sprawie komarów.

Może to byc problem, ale są 2 rozwiązania - jedno trudne technicznie, drugie rynkowo. Należy zmieniać poziom wody - w ten sposób zatapia się lub przesusza jaja złożone przez komarczyce. Muszą one porzebywać w określonej wilgotności. Drugim sposobem jest dodawanie specjalnych środków niszczace te jaja - praktykowane w krajach malarycznych. Jest jeszcze trzeci sposób, ale raczej na beczki i inne przechowalnie wody - siatka odcinająca komarom dostęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na Twoim terenie nie ma niższego miejsca lub jakiegoś rowu odprowadzającego wodę,bądź jest ,ale za daleko i brakuje spadku by woda odpłynęła grawitacyjnie,można zastosować studzienkę zbierającą wodę z opaski wokół budynku.W niej można umieścić pompę z włącznikiem pływakowym i podłączyć rurociąg prowadzący wypompowaną wodę do jakiegoś rowu lub piwnicy sąsiadów.

Jeśli chodzi o jaja komarów, to tak się składa że są składane do wody, więc nie ma potrzeby ich dodatkowo nawadniać. Problem komarów świetnie rozwiążą ryby,zjadając ich rozwijające się w wodzie larwy.Staw, w którym udało się stworzyć równowagę biologiczną nie wymaga specjalnych zabiegów, chyba że trzeba zmienić odczyn wody bądź zlikwidować zakwit- ale to już jest "wyższa sztuka gotowania na gazie".Taki staw może trzeba będzie raz na kilka lat odszlamować tzn. usunąć odłożone na dnie martwe szczątki organiczne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie rady. Ostatnia jest ciekawa, ale wciąż nie mam gdzie odprowadzić wody, bo sąsiad (ani nikt w okolicy) nie ma piwnicy - z powodu wody właśnie, a rów jest, ale daleko.

Natomiast sąsiedzi radzą sobie tak, że nawożą ziemię i sadzą zieleń, która spożywa wodę. U mnie woda stoi a u sąsiada już nie.

Pozdrawiam wszystkich,

Alicjanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim rachunku sumienia wyznajesz "wokół sąsiednich działek są rozprowadzone rowy melioracyjne",a jak daleko jest najbliższy,może dałoby się ruruciągiem...

Nie ma u nas takich roślin które "spożywają"nadmiar wody /może bambus,ale to też nie u nas/sąsiad widocznie ma wyższy teren,albo przepuszczalne podłoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są gatunki drzew które są w stanie wytranspirować więcej wody od innych.Słyszałem, że dobrze się w tej materii spisuje topola. Nie polecam jej jednak ze względu na uciążliwe kłaki w czasie kwitnienia i bardzo szybki wzrost.Mając taki teren trudno jest coś zrobić. A transpiracja nie działa zimą - liściaste nie mają liści, iglaste śpią.W domu, w którym mieszkam rozwiązałem podobny problem przez opaskę drenacyjną, studzienkę z pompą z wyłącznikiem pływakowym i rurociąg do oddalonego 100 czy 130 m rowu melioracyjnego. Dzięki temu nie mam wody w piwnicy.Swój dom buduję w odległości 300 m - po wcześniejszych doświadczeniach dokładnie wybadałem wachania wód gruntowych i tak zadziałałem, żeby nie robić opaski i nie mieć więcej problemów z wodą. Na wodę mam dość miejsca w stawie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

On 2002-01-18 12:45, Alicjanka wrote:

Pozwalam sobie przyłączyć do forum, ponieważ "zwęszyłam" osobę kompetentną.

Mam działkę na terenie "mokrym" (woda gruntowa okresami bywa na głębokości 70cm. W zasadzie przez większość roku.). Zbudowałam dom parterowy, ale dokucza mi stojąca blisko ścian woda. Gleba jest gliniasta. Podobno pomógłby mi staw. Ogród mam dość duży (działka 1800m2). Mam pytanie jak wykonać staw aby woda nie była mętna? Czy on wymaga jakiegoś czysczenia? Kiedy po wykopaniu można wpuścić ryby (co bęą jadły, gdy nie ma roślin?), jak umocnić boki stawu (kamieniami?). Generalnie chodzi mi o to czy potrzeba przy kopaniu takiego stawu przeiwdzieć jaiś mechanizm do cyrkulacji/oczyszcania/natleniania wody, żeby jak już wspomniałam nie był mętny?

Pozdrawiam,

Alicjanka

 

Mam identyczny grunt jak Pani, gliniasty, nie przepuszczający wody, taki właśnie sobie wymarzyłem bo moim marzeniem było mieć staw przy domu.

Odp.1 - żaden staw na działce nie osuszy Pani działki, poprostu poziom wody w stawie jest odzwierciedleniem poziomu wody w ziemi.

Na taki staw bez żadnego odprowadzenia do rowu potrzeba tylko zgłoszenia do 30 dni przed rozpoczęciem wykopu. Uwaga na sąsiadów, w moim przypadku sąsiad zgłosił skargę na mnie do Gminy i wylądowałem w Inspektoracie Budownictwa bo nie zachowałem 30 dni od zgłoszenia do gminy (wszystko skończyło się OK-y tylko że trwało to 2 lata).

Odp. 2 - jeśli chodzi o komary to jest kompletną bzdurą że tam gdzie woda to i komary. Komary nie rodzą się w "żywej" wodzie jakim jest staw z rybami i roślinami, rodzą się w małych kałużach, wypełninych wodą puszkach czy butelkach. Ryby bardzo chętnie zjadają larwy wszelkiego robactwa.

Odp.3 - metności wody w pierwszym roku pani nie uniknie, szczególnie gdy wpuści pani ryby: karpie, liny bo takie najlepiej się howają w stawach z małym natlenieniem wody. Po pierwsze jeszcze nie rozwinely sie roślinki ( trzeba samemu przesadzić z naturalnych zbiorników - świetnie się przyjmują), po drugie w 1 roku ryby grzebią w dnie w poszukiwaniu pokarmu męcąc wodę ale w ten sposób wymywają czysty piasek i stworzy się warstwa piasku w której w przyszłym roku będą grzebać nie pododując już mętnienia wody.

Odp. 4 ja aby natlenić mój staw i oczyścić bardzo prostym sposobem będę na wiosnę budować oczyszczalnię glebowo - korzenną (koszty jedynie na folię 3mm, trzcina przeniesiona z naturalnego zbiornika) i wypływająca woda będzie się natleniała po kaskadzie.

Moj telefon grzecznościowy Krzysztof 604567333

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą mętnością wody to jest nie całkiem tak. Ryby karpiowate odżywiające się organizmami żyjącymi w mule zawsze przeszukują całe dno, więc osad organiczny będzie się unosił w wodzie. Odchody ryb nakręcają spiralę eutrofizacji, więc pojawić się może zakwit. To są procesy dość skomplikowane, więc nie będę się rozwodził.Sposobem na czystą wodę jest np. :

1. Mało ryb, najlepiej żerujące w toni - np. jaź - złota orfa.

2. Filtrowanie całej wody nieustannie - może być to filtr żwirowo - kamienny + gąbka + węgiel aktywowany.

3. Oddziaływanie preparatami chemicznymi.

4. Do ew. karmienia ryb używać zbilansowanej paszy granulowanej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...