Asiulek 09.03.2005 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Projektuje mi projektantka z salonu, w którym będę kupować płytki. Właśnie wróciłam z budowy – brała pomiary do projektu, więc jestem na początku drogi, ale jak pisałam wstępną koncepcję mam własną a projektantka ma ją podrasować z szczególnym uwzględnieniem kolorystyki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2005 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Płytki mamy na wysokość 3/4 ściany, reszta ścian + sufit to tynk akrylowy baranek 1/5mm.Tynki akrylowe mają to do siebie, że nie wchłaniaja wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 09.03.2005 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Jestem w trakcie projektowania a właściwie dopiero zaczynam, ale koncepcja jest od początku – minimum sanitarne jeśli chodzi o płytki. Kasiorek łazienke z płytkami po sufit nazywa rzeznią.Można i tak!Jednak praktyczna strona wariantu do samej góry jest taka że na pare ładnych lat zapominamy o jakichkolwiek remontach.Inna sprawa to to iż w łazienkach gdzie są skosy i tak jest duzo gołych powierzchni które urozmaicają ogólny widok.Więc krótko-jestem za płytkami po sufit.Pozdro nie można przemalowania ściany nazywać remontem ,jedno popołudnie i po sprawie i jak już wspomniała Sonika w każdej chwili ścianę można przemalować na inny kolor i mamy "nową" łazienkę a z płytkami jest to raczej trudne.I co tak prze z 10 lat w tej samej łazience - ja bym nie wytrzymała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 09.03.2005 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Nie widziałam potrzeby opłytkowania się aż pod niebiosa. Tylko tam, gdzie to konieczne(prysznic). Uznałam, że nawet to, co najpiękniejsze ,opatrzy się, znudzi. Glazury, niestety, nie zmienię za 2-3 lata. A tak...pędzel do ręki, i mam nową, kolorystyczną aranżację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 09.03.2005 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Poddaje sie ! Kobiety górą .W końcu wczoraj był wasz dzień i z tej okazji wszystkiego najlepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 09.03.2005 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Mi też niestety, kafle po sufit kojarzą się z mięsnym.. U mnie będą na wszystkich ścianach ale tylko do 3/4 ich wys. i żadnych listew plastikowych...po prostu ta część ściany, która nie będzie wykafelkowana zostanie wykończona na równo płytami GK wodoodpornymi. I tak jak pisze Sonika i Ara zawsze można odświeżyć łazieneczkę nowym kolorkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 09.03.2005 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 U mnie glazura jest do wysokości otworu okiennego i futryny drzwi. Reszta pomalowana farbą. Wg mnie wygląda to całkiem sympatycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 09.03.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Mimo przewagi dalej upieram sie przy swoim - po sufit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 09.03.2005 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Ja natomiast kładę na wysokość 2 metrów ( dokładnie do wys. drzwi ) a górę albo pomaluję w odcieniu kafelek albo.......................... jak zaszaleję i nabiorę odwagi to dam jakiś kontrastowy , mocny kolor( to będzie zalerzało jakie zaplanuje dodatki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 09.03.2005 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Mimo przewagi dalej upieram sie przy swoim - po sufit Tak szybko zmieniasz zdanie? duch 07 napisał Poddaje sie ! Kobiety górą A mówią, że to kobieta zmienną jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 09.03.2005 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 Wszystko zalezy od łazienki. Położenie do samej góry na pewno ułatwia utrzymanie czystości. Ale na przykład w takiej małej łazience, jak moja dałoby efekt kapsuły. Mam dwie wysokości ułożenia płytek i moim zdanie ytochę to tę łazienkę zdynamizowało, przez co odciąga uwage od faktu, ze jest taka malutka.Na górze, gdzie mam 13 metrów pociągnę do samej góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 09.03.2005 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 W mojej łazience prace posuwają sie planowo.Zaplanowałem po sufit i tak robie.Każdemu podoba sie coś innego.Mi tak a Wam kobietom tak.Cóż ja na to moge poradzić.Dobrze że moja połowa jest ze mną zgodna i tez chce do samej góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 09.03.2005 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 No dobrze ,a czemu mają służyć płytki po sufit? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 09.03.2005 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 A mówią, że to kobieta zmienną jest Tak,dałem sie wypuścić.Ja tylko grzecznościowo odpuściłem i zostałem na tym przyłapany. Teraz napisze w czy rzecz.Otóż w mojej łazience jedna ściana ma długość 6m i kafle na niej sa tylko do skosu tj. na wys.120 cm.Duga ściana długa na 4 m,ta sama wysokość i kafle tak samo są klejone.Od tych dwóch ścian idą dwa skosy.Na pozostałych ścianach kafle po sufit.I co,zle to będzie wyglądać ?W tych wysokich ścianach półki,gdzieniegdzie też sufit troche opuszczony na oświetlenie.Pełne urozmaicenie.Najwazniejsze jest jednak to,że mieszkam na Śląsku a tu z czystościa jest troche nie tak.Stąd takie moje podejście.Mam nadzieje że czytelnie to opisałem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 09.03.2005 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 09.03.2005 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 ................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 09.03.2005 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 I jeszcze do SONIKI.Już jestem po reinstalacji systemu.Ciężko było ale już jest gotowe.Zdjęcia tak jak obiecałem wrzuce,mam nadzieje że jutro.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 09.03.2005 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 a może by tak wogóle bez płytek czyli glazury? Czysty tynk najbardziej urozmaica ściany.Jest szorstki i podloga nie będzie powodowała popslizgów przy wychodzeniu z wanny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 09.03.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 U mnie są do samej góry. Ze względów praktycznych. W górnej łazience bez skosów oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 09.03.2005 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2005 duchu całe życie mieszkałam na Śląskui z tym brudem nie jest już tak źle(no chyba że nadal palisz w piecach kaflowych ).X lat temu kładziono płytki po sufit lub malowano olejną bo nie było farb odpornych na szorowanie dziś nie ma z tym problemu,dlatego kładzenie na wszystkich ścianach płytek a już nie wspomnę że po sufit mija się z celem No i nie przypuszczam żeby łazienka brudziła się bardzej niż np salon,a przecież nie szorujesz w salonie ścian conajmniej raz w tygodniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.