Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Opornie, ale wiosna chyba idzie - piec na ekogroszek


niciacia

Recommended Posts

Mimo wszystko myślę, że wiosna jakoś do nas przyjdzie, i w związku z tym zaczynam myśleć nad kilkoma problemami. Jeden z nich jest następujący:

mam kocioł ekocentr na ekogroszek i w sezonie letnim chcę ogrzewać nim c.w.u. W serwicie poradzono mi, żeby ustawić temp załączenia pompy obiegowej c.o. ustawić np. na 80 st C i problem rozwiązany. Mnie jednak nurtuje jeszcze jedna sprawa: c.w.u. mam ustawioną na 38 st. C, a obecnie temperaturę na piecu 60. Latem wystarczyłoby, aby ta temperatura wynosiła np. 45 st C - przy zasobniku 200 litrów w zupełności wystarczy, żeby ciepła woda była non stop. I tak się zastanawiam - czy moje oszczędności nie przełożą się np. na krótszy okres eksploatacji pieca. Kilku znawców tematu ostrzegało mnie, aby nie schodzić z temperaturą na piecu za nisko, bo coś tam. A wy jakie macie doświadczenia i opinie w tym temacie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość 1950
z tego co piszesz instację masz zrobioną bez ochrony powrotu. jeżeli kocioł pracuje w taki sposób że temperatura wody powrotnej jest niższa od około 55 C następuje w kotle wykraplanie się kwaśnego kondensatu który powoduje szybką korozję kotła dlatego powinieneś mieć termostatyczny zawór trójdrogowy który nie dopuści do tego typu sytuacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w temacie mojego zasadniczego pytania ?? :(

 

Twoje zasadnicze pytanie czyli skraplanie pary w wymienniku pieca to dla mnie również tylko teoria.

Czasami w nocy przy blokadzie przez termostat pokojowy temperatura na piecu schodzi poniżej 40 st. i nic się nie dzieje.

O korozji będę mógł coś powiedzieć dopiero za ok. 10 lat bo wtedy kończy się gwarancja na mój wymiennik pieca 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

No właśnie wiosna, temperatury wyższe i problemy ze zbyt wysoką temp. w domku. Więc co radzicie. Mam piec na ekogroszek od tygodnia. W instrukcji jak wół piszą że min. temp. wody w kotle 60 C. U mnie przy solidnie ocieplonym i nasłonecznionym budynku przy 50 C jest za gorąco !!! Teraz mam ustawione 40 C (minimalna nastawa - sterownik Geco). Zadzwoniłem do producenta (Pleszew) i powiedział mi że hmmm... w tym układzie to byłoby rozsądnie zamontować zawór trójdrożny (co to jest ????); ewentualnie raz w tygodniu mocno go przepalić (czyt. zwiększyć temp. do ponad 60) na 1,2 godzinki żeby się smoły wypaliły.

Mam termostaty na grzejnikach ale tylko w części budynku. W drugiej nie ma, więc rozwiązanie ze sterowaniem termostatami odpada dla istotnej częsci chałupy. Więc czyżby ten zawór trójdrożny był jakimś tajemniczym rozwiązaniem problemu ??

 

2 rzecz. Mam wrażenie że ekogroszek mi się niedopala. W ogóle dużo żużla w popielniku. Co zrobić ? Zwiększyć czas przestoju u2 ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - to ja walcze z tym olejem przepracowanym - jest OK.

1. - ogrzewanie CWU z kotła na groszek - rozwiazanie bardzo drogie : piec musi sie palic na okrągło ........ :o :o :o - to juz lepiej zainwestowac w kolektory słoneczne ( grzałke elektryczna przerabiałem - cwu kosztuje wtedy ze 200 zł / miesiac).

2. niedopalony groszek w popielniku - kocioł przesterowany - tzn ,ze wentylator sie włacza na minimum bo dochodzi do temp nastawionej a podajnik jeszcze podaje zgodnie z jego nastawem ( wyłacza się dopiero jak stanie wentylator całkiem - czyli n temp. na piecu przekroczy nastawe o 1 - 2 st. C). Aby temu zaradzic trzeba wydłuzyc czs przerwy na podajniku lub zwiększyc moc wentylatora . Mozliwe jest ,ze minimalna wydajność kotła jest większa jak aktualne zapotrzebowanie energetyczne budynku ( mam ten sam problem jesienią i wiosną) - rozwiazanie -wymiana sterownika na bardziej rozbudowany - jeszcze nie znalazłem takiego ( ale dokładnie nie szukałem )

Problem zuzla w popielniku : - generalnie do bani groszek . Dobry groszek to taki który ma wartośc opałową ok. 25, 27 tyskcal/kg i wysoka spiekalnosc poliołów . W popielniku ma byc popiół a nie zuzel - o konsystencji pylistej barwy od jasnoszarej do ciemnoszarej najlepiej bez wiekszych gródek (ale to byłby juz pełny wypas) Ilosc popiołu - objetosciowo nie wiecej jak ok 1 typowa weglarka(paczka na wegiel) na cały zasyp tj. około 110 - 120kg groszku.

Niestety na składzie nie odróznisz groszku dobrego od fajansu - wyglad nie swiadczy o niczym. Najlepiej - zarzadac od sprzedawcy rachunku z adnotacją co do gwarantowanej wartosci opałowej + certyfikat . Jaksprzedawca wystawi takie kwity to należy podejzewac ze towar OK, a jak bedzie miał "muchy w nosie" - to spadówa idziesz do kogoś innego.

Mozna tez kupic 1 worek ( musi byc ładowany przy tobie - zapamietaj z jakiej pryzmy) i spal go - jak bedzie ok to dopilnuj aby ci załadowali własnie z tej konkretnej pryzmy. Czesto jest tak ze workowany groszek jest ok a jak dowioza luzem - to fajans. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wiosna, temperatury wyższe i problemy ze zbyt wysoką temp. w domku. Więc co radzicie. Mam piec na ekogroszek od tygodnia. W instrukcji jak wół piszą że min. temp. wody w kotle 60 C. U mnie przy solidnie ocieplonym i nasłonecznionym budynku przy 50 C jest za gorąco !!! Teraz mam ustawione 40 C (minimalna nastawa - sterownik Geco). Zadzwoniłem do producenta (Pleszew) i powiedział mi że hmmm... w tym układzie to byłoby rozsądnie zamontować zawór trójdrożny (co to jest ????); ewentualnie raz w tygodniu mocno go przepalić (czyt. zwiększyć temp. do ponad 60) na 1,2 godzinki żeby się smoły wypaliły.

Mam termostaty na grzejnikach ale tylko w części budynku. W drugiej nie ma, więc rozwiązanie ze sterowaniem termostatami odpada dla istotnej częsci chałupy. Więc czyżby ten zawór trójdrożny był jakimś tajemniczym rozwiązaniem problemu ??

 

proszę podaj jaką masz moc kotła, powierzchnie do ogrzania i jaką izolację (ile cm styro i ile cm wełny)

Stoję właśnie przed problemem żeby nie przewymiarować kotła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wanderbodo" - tak normalnie to zdecydowanie odradzam - brak rachunku ekonomicznego........jakby tego nie liczyć i nie robic.

Ja u siebie mam taka mozliwosć bo zrobiłem sobie zasobnik ciepła o pojemnosci 2,5m3 do grzania CWU z kolektorów sł. Woda z baniaka grzeje przepływowo CWU . Pierwotnie same kolektory nie dawały rady podniesc temperatury w baniaku powyzej 45 st.C - dorobiłem dodatkowa wezownice i podgrzewam czasami ten baniak z kotła groszkowego ( tak raz na 3 - 4tygodnie latem - przez ok. dobę). Mam równiez rozwiazany problem wiosną kiedy kolektory słabo grzeją - a piec ma za duza moc minimalną na zapotrzebowanie domu - po prostu grzeje ten bucol z wodą.......... Rozwiazanie nie jest 'szkolne" ale spełnia swoje zadanie.

Natomiast bedę miał problem z przewymiarowaniem kotła w momencie uruchomiena wentylacji mechanicznej z rekuperatorem i wymiennikiem gruntowym - w obec czego juz teraz szukam nowego inteligentniejszego sterownika do mojego "Zębca" ( chodzi o wydłuzenie przerwy podajnika ponad 1 min - jak jest w moim obecnie) Moze ktos ma w swoim piecu taki sterownik ? _ . mozliwosć ustawienia przerwy na podajniku ponad 1 minutę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę podaj jaką masz moc kotła, powierzchnie do ogrzania i jaką izolację (ile cm styro i ile cm wełny)

Stoję właśnie przed problemem żeby nie przewymiarować kotła

 

Piec 25 kW, powierzchnia ok 220 mkw ale nie grzeję 2 dużych pokoi i na czas wyjazdu lokatorki (weekendy) zamykam obieg na jakieś 50 mkw.

Izolację to nie wiem jaka jest ale mur ma jakieś 0,5 m - styropian jest wewnątrz.

W tej chwili temp. na koltle 40 C (minimalna możliwa nastawa) wystarcza mi żeby było w domu 21 C. Ale ponieważ producent pieca zaleca wyższe temperatury rozważam zakup albo termostatu pokojowego (który wyłączałby pompę), zaworu trój albo czterodrożnego, zaworu mieszającego do ładowania CWU połączonego ze sterownikiem pieca.

 

Do kolegi lejącego olej przepalony - nie boisz się o korozję kotła ??

Aha, w sterowniku GecoG403P02 można ustawić czas przerwy od 5 do 180 s. Czasy podane przez producenta jako najbardziej optymalne to u1 12-18s, u2 (przerwa) 45 -60 s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - to ja walcze z tym olejem przepracowanym - jest OK.

1. - ogrzewanie CWU z kotła na groszek - rozwiazanie bardzo drogie : piec musi sie palic na okrągło ........ - to juz lepiej zainwestowac w kolektory słoneczne ( grzałke elektryczna przerabiałem - cwu kosztuje wtedy ze 200 zł / miesiac).

 

na tym forum jest sporo wątków o ekonomicznym aspekcie nabycia kolektorów słonecznych które podczas swego deklarowanego przez producentów żywota (na ogół 15 lat) po prostu się nie zwracają :evil:

 

- bez komentarza.

 

 

 

niedopalony groszek w popielniku - kocioł przesterowany - tzn ,ze wentylator sie włacza na minimum bo dochodzi do temp nastawionej a podajnik jeszcze podaje zgodnie z jego nastawem ( wyłacza się dopiero jak stanie wentylator całkiem - czyli n temp. na piecu przekroczy nastawe o 1 - 2 st. C). Aby temu zaradzic trzeba wydłuzyc czs przerwy na podajniku lub zwiększyc moc wentylatora .

 

Przy prawidłowych nastawach piec może włączać się latem raz na 8-10 min - aby nie zgasł.

Popiół wtedy też nie przeszkadza, bo jest go 1 wiadro na miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz 1975 - nie nie boje sie korozji bo w wyczystkach jest sucho - olej poprawia spalanie groszku i wydatnie zmniejsza jego zuzycie - wzrokowo o jakies 25 - 30% :o ......... ni jak to nie korosponduje z wartoscia opałową oleju. - tak jakby perypetum mobile ?????? - ale mozliwe ,ze zachodzi dodatkowa reakcja chemiczna wiazania pary wopdnej z oleju przez wegiel - powstaje gaz wodny który sie spala. Cos w rodzaju koksowni...... ale dokładnie to nie wiem - to sa tylko moje obserwacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xawi - ja akurat nie bywałem na tych watkach ale co do kolektorów powiem tak :

1. kolektory - szt 3 kupiłem z gdańskiej firmy "Bachus" czy cos takiego - płaciłem cos koło 950zł /1szt

2. do tego zainwestowałem w ruraż z miedzi 3/4" + izolacja

3. sterowanie dorobiłem sam - termometr różnicowy + pompa ( jakieś

400zł)

4. płyn do kolektorów - kupiłem 40l ( za duzo) w INWEX-ie po jakies

2zł /1l.

5. Reszte zrobiłem sam ( łacznie ze stalowym zasobnikiem 2,5m3) wyspawanym z blachy 4mm + izolacja z wełny i styropianu.

Ogółem koszt instalacji nie wiecej jak circa 4500 - przy robocie własnej.

 

Kolektory moze nie sa super jakosci i robione "troche na kolanie"ale spełniaja swoje zadanie.

 

czyli koszt 4500 - opłata za energię miesiecznie do boilera 200zł - czyli rocznie od kwietnia do listopada =8 miechów x 200 = 1600 cwu. (pozostałe miesiace z CO).

 

Czyli zwrot kosztów w moim przypadku nastąpii po 4500 / 1600 = 2,81 roku eksploatacji - liczmy na okragło 3 lata - to jednak nie 15 lat.......... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...