Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Początek- komentarze!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ty sie nie rozczulaj!

Ty sie weź zaweźmij i przeczytaj parę dzienników - zaraz będzie łatwiej :)

Najwazniejsza decyzja juz zapadła - teraz pójdzie " z górki" ;) - kosztorys, jego "planowe"

przekoczenie o 50% ; użeranie się z koljnymi ekipami i dostawcami itp duperele.

To naprawdę ma swój smaczek :)

 

Będzie dobrze.

Nie wybiegaj za bardzo naprzód - czytaj o budowie stanu surowego: fundamenty, izolacje,

ściany (wybór technologii) stropy no i na koniec dach.

Projekt pewnie masz w ręce, więc pewne tematy masz juz niejako narzucone przez projektanta.

Zawsze możesz szukac informacji w archiwum, a jak nie znajdziesz to pytać - i sprawa rozwiązana :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj alfreda, pozwoliłam sobie założyć komentarze do Twojego dziennika, ale chwilę potem zauważyłam, że ubiegła mnie już andrzejka :(,więc się wycofałam i trafiłam tutaj. W pewnym sensie jestem w podobnej do Twojej sytuacji. Wiek prawie balzakowski, rozumek budowlany malutki, ale chęci ogromne, aby urządzone, ładnie położone mieszkanie zamienić na horror spędzający sen z oczu pt. BUDOWA. Wierzę, że Ci się uda, a śledząc Twoje zmagania z materią, będę nabierała sił do swojej walki. Egoistka ze mnie, no nie 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być dzielnym, iść uparcie do przodu i realnie planować następne posunięcia (koszty). Zobaczysz, że powoli popchniesz wszystko do szczęśliwego końca. Projekt się rysuje, czyli działka już jest. Jest działka czyli już masz o czym pisać, na co wszyscy czekamy. I pamiętaj, kłopoty będą zawsze, ale pokonasz je a my wszyscy będziemy starali Ci się pomagać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafałku,Forumowicze, to dlamnie obecnie ludzie -GURU-wszechwiedzący, wszystko mogący. Ludzie czynu , wyczynu i efektu. Jedynie słuszne wzory do naśladowania.Oby ich wizerunek i osiągnięcie mnożyły się co krok i niosły duch optymizmu budowlanego w świat.

 

...no takim językiem to Ty z ekipami się nie dogadasz :wink: :D :o

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafałku,Forumowicze, to dlamnie obecnie ludzie -GURU-wszechwiedzący, wszystko mogący. Ludzie czynu , wyczynu i efektu. Jedynie słuszne wzory do naśladowania.Oby ich wizerunek i osiągnięcie mnożyły się co krok i niosły duch optymizmu budowlanego w świat.

 

...no takim językiem to Ty z ekipami się nie dogadasz :wink: :D :o

 

Pozdrawiam

 

Popieram :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość budujących nie posiada na starcie żadnej wiedzy budowlanej.

 

Pamiętam, jak czytałam swoje pierwsze Muratory - włos zjeżony, oko wybałuszone, dym idzie uszami i to koszmarne uczucie, że NIC NIE ROZUMIEM! Dlaczego tego jest AŻ TYLE? Po co komu tyle rodzajów materiałów budowlanych, tyle koncepcji instalacji, tyle możliwości wykończeniowych, a do tego to wszytsko jakoś się ze sobą wiąże, jak coś zdecydujesz tu, to musisz to wziąć pod uwagę tam, co za koszmar!

 

Pamiętam swoje pierwsze dni czytania Forum - totalne oszołomienie, bałam się napisać choćby literkę, żeby nie wyjść na kompletnego matoła. To było dwa lata temu.

 

Dom już wybudowany.

No, jeszcze nie do końca, ale już ten koniec majaczy na horyzoncie, zresztą już mieszkamy.

 

Zobaczysz, z Tobą będzie tek samo. Ze wszystkimi jest tak samo. Trzymam kciuki, będę na pewno śledzić Twoje zmagania, piszesz bardzo sympatycznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość budujących nie posiada na starcie żadnej wiedzy budowlanej.

 

Pamiętam, jak czytałam swoje pierwsze Muratory - włos zjeżony, oko wybałuszone, dym idzie uszami i to koszmarne uczucie, że NIC NIE ROZUMIEM! Dlaczego tego jest AŻ TYLE? Po co komu tyle rodzajów materiałów budowlanych, tyle koncepcji instalacji, tyle możliwości wykończeniowych, a do tego to wszytsko jakoś się ze sobą wiąże, jak coś zdecydujesz tu, to musisz to wziąć pod uwagę tam, co za koszmar!

 

Pamiętam swoje pierwsze dni czytania Forum - totalne oszołomienie, bałam się napisać choćby literkę, żeby nie wyjść na kompletnego matoła. To było dwa lata temu.

 

Dom już wybudowany.

No, jeszcze nie do końca, ale już ten koniec majaczy na horyzoncie, zresztą już mieszkamy.

 

Zobaczysz, z Tobą będzie tek samo. Ze wszystkimi jest tak samo. Trzymam kciuki, będę na pewno śledzić Twoje zmagania, piszesz bardzo sympatycznie!

magmi,, wyczyny wasze śledziłam z zaintresoaniem! Niektóre Wasze rozwiązania bardzo przypadły mi do gustu (np. ceglane ściany, drzwi a pod wpływem Waszej kuchni zaczęła zmieniać się koncepcja mojej) DZięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafałku,Forumowicze, to dlamnie obecnie ludzie -GURU-wszechwiedzący, wszystko mogący. Ludzie czynu , wyczynu i efektu. Jedynie słuszne wzory do naśladowania.Oby ich wizerunek i osiągnięcie mnożyły się co krok i niosły duch optymizmu budowlanego w świat.

 

...no takim językiem to Ty z ekipami się nie dogadasz :wink: :D :o

 

Pozdrawiam

A oby Twoje słowo się w proch zamieniło .Chałupę się ręcami buduje a nie językiem. A może ewentualni wykonawcy ze strachu przed moją mową będą pracować szybko , tanio i solidnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Witamy kolejną Wariatkę! Objawy jak najbardziej typowe: wyszykiwanie kretyńskich argumentów za budową, hodowanie zjadliwej nienawiści do obecnego miejsca zamieszkania, ubarwianie sobie wizji Domu Spokojnej Starości..... Kochaaana. Trafiłaś na odpowiedni oddział. Masz tu cały przegląd przypadków. Ja naprzykład zaczęłam budować jeszcze przed Magmi i razem beczałyśmy, że jeszcze tyyyle czasu do przeprowadzki. No i proszę: Magmi mieszka. ....... ...... ..... A ja nie. Ale dom stoi. Ściany i dach właściwie. I jest byczo. Każdy przechodzi widocznie tę chorobę własnym tempem :D

Nie bój się pisać na forum. Tu naprawdę są wyjątkowi ludzie. A Twój dziennik bardzo fajnie się zaczyna. Czekam na dalszy ciąg :p

Pozdrawia Cię Wariatka - Jagna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Moja przygoda z budowanie zaczęła się tak samo jak Twoja! Niewinne wycieczki po okolicy, ogłoszenie, kupno działki- lokata pieniędzy. Splot dziwnie powiązanych ze sobą " zbiegów okoliczności" .I myśl "a może budowa???"pomysł szalony, niemożliwy do zrealizowania, tysiące wątpliwości...a w międzyczasie wybór projektu a obecnie adaptacja projektu i pozwolenie na budowę.

Uda się!!! Jeżeli bardzo się chce to musi się udać i już!!!

Pozdrawiam :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alfreda witaj w klubie chorujących inaczej ;) Pisz , buduj, płacz, zgrzytaj zębami, pytaj, przeglądaj - tu rzeczywiście jest pełno wariatów którzy już są w trakcie leczenia.

Dziennik pozwoli odreagować mniejsze lub większe nerwy i dostaniesz wsparcie o jakim się tylko marzy. Tu jest tak jakby cię adoptowała rodzina o jednokierunkowych zainteresowaniach. Są wielostronicowe dyskusje o wyższości plastiku nad drewnem , miedzi nad PCV itd. .Sam smak. I nikt nie będzie robi dziwnych min że Ty znowu o budowie mówisz…Innymi sowy połączenie psychoterapii z nauką zawodu.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny!!! Dopiero się rozkręcam i muszę przyznać że coraz bardziej mi się podoba na tym forum :lol: :lol: Wasze zmagania śledzę również. Mogę się nawet pochwalić pierwszym osiągnięciem!!!!! Nie dałam się naciągnąć architektowi ( oczywiście chodzi o kasę !) Strasznie się wnerwiłam :evil: ponieważ umowa którą dostałam do podpisania nie opiewała na kwotę którą ustaliśmy podczas pierwczej wizyty. Była większa o DWA tys. pln. Na mój interwencyjny telefon i ewentualne wycofanie zamówienia PAN architekt powiedział- Ciekawy jestem jak zamieża pani wybudować ten dom nie uwzględniając dodatkowych kosztów ? A ja mu bezszczelnie na to - Właśnie tak , nie uwzględniać dodatkowych kosztów i trzymać się ustalonej kwoty!!! Właśnie tak chcę budowć ! Wróciliśmy do umówionej kwoty!!! A gdzie się tego nauczyłam? oczywiście na FORUM ! :lol: Od was kochane ludziska !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...