alfreda 20.11.2005 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Oj dzięki Dobre słowo się przyda bo ogarnąć to wszystko..... Słów i ..kartonów brakuje!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 20.11.2005 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Alfreda to bardzo przykre ze w takich syytuacjach zazwyczaj rodzinka nawala No cóz zazdrość nie zna więzów krwi A czy to ci sami od komentarzy na waszej budowie Badz dzielna, dasz radę Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie i zazwyczaj z obcymi najlepiej załatwioac takie sprawy bo z rodziną to potem i tak pewnie wyszłoby drożej a ile musiałabyś suię nasłuchac jak to dzięki nim mogłaś wykończyć swoj dom atak masz ich w głebokim poważaniu i bez ich pomocy zamieszkasz w domu Trzymaj sie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 20.11.2005 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Alfredka- cóż ,brak słów Z rodzinką jak powszechnie wiadomo,wychodzi się najlepiej na zdjęciu i tylko wtedy,kiedy jesteś ustawiona po środku bo wtedy,trudniej wyciąć. Kolejny schodek,który i tak POKONALIŚCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chwała WAM za to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie ma mocnych na WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak jak już pisałam DACIE RADĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POZDROWIONKA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 20.11.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Alfredziu i znowu się potwierdza z rodziną to dobrze tylko na zdjęciu U nas też gorący okres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 20.11.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Witam! Dlaczego mnie to nie dziwi, że tak właśnie się stało. Ja dosyć często sobie powtarzam: "Umiesz liczyć licz na siebie" i to się najlepiej sprawdza.Życie, samo życie.Pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.11.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Ważne jest to, że mieszkanko sprzedane, lokum macie i to Swój niezależny od nikogo i nie będzie trzeba potem do końca życia mieć długi wdzięczności.. Moim zdaniem stało się dobrze. A jak czytam o pakowaniu i próbuje sobie wyobrazić, że to moje pakowanie do nowego domku.., to jakieś dreszcze mnie biorą... Ciekawe czy to radość z przeprowadzki, czy strach przed przyszłością z „xxxxx” sąsiadka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 20.11.2005 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Oj smutne, że po raz kolejny wychodzi, że z rodziną to dobrze wychodzi się jedynie na zdjęciach. Ale nie łam się, w końcu wprowadzka o własnego wymarzonego domu coraz bliżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 20.11.2005 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 ALFREDA -GWIŻDŻ NA WSZYSTKO!!!!!! BĘDZIE DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robin2 20.11.2005 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Alfreda, spokojnie, wszystko ułoży się po Waszej myśli a tym co odmówili bedzie łyso, jak ich nie zaprosicie na "parapetówke".A z rodziną - jak to z rodziną- raz się układa a innym razem nie i nie potepiałbym w czambuł każdego kto jest związany z nami więzami pokrewieństwa- to przecież też tylko ludzie. Czasem małostkowi i zawistni ale czesto wielkoduszni i w potrzebie umiejący wyciagnąc pomocną dłoń.Trzymaj sie, pozdrawiam cieplutko bo na dworze prawie zima! Robert P.S. Będę nadal uwaznie obserwować Twoje zmagania z materią, niedługo mnie też czeka taka zawierucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 20.11.2005 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Andrzejko rodzinka nie ta sama , co komentarze, ale bliska odnoga.. Ale masz rację ! Najlepiej z obcymi W tym wypadku jest wszystko jasne. I cenę mozna negocjować i dziękować bez końca nie trzeba.Czasami to się zastanawiam co to za Anioł stróż czuwa nad nami ? W kazdym razie ,chyba taki całkiem do rzeczy bo zawsze na dobre nam wychodzi zwirowanie aktualne. Kasia Fajnie że tak nam kibicujesz. Bardzo to miłe i wielce przydatne w takich podbramkowych sytuacjach!!! Dzięki. Być może będę w stanie się zrewanżować jak już ruszycie do boju!!! Poraz kolejny jestem wdzięczna za to FORUM! Dzięki takiej technice i obecnym czasom mogę liczyć na siostry i braci " niedoli" Do miłego!! Aga J.G. Dzięki za słowa wsparcia! Jak gorąco ( u Was) to i dobrze!! Zima niechybnie nadchodzi i ciepłe klimaty jak najbardziej wskazane!!! Aga Żona Facia Masz 100% racji z tym liczeniem. I bardziej się opłaca i twarz można zachować. A szacunek do siebie samego NAJWAŻNIEJSZY!!! DZIĘKI, TERAZ KAŻDY GŁOS ZA.. JEST DLA MNIE NA WAGĘ ZŁOTA!!! Zeljka Przeprowadzka NA SWOJE, to chyba całkim inna bajka!! Ja to teraz braci Grimm chyba przerabiam, taki horrorek znaczy się! Co ja bym dała aby to pakowanie do celowe było?? A sąsiadkę to zawsze można " wychować"A z rodzinką pomimo wszystko ,jakoś żyć trzeba! najgorsze że mam taki paskudny charakter i PAZURÓW pokazać nie umiem. I tak obracam kota ogonem żeby co niektórych ( pomimo wszystko ) nie urazić!! Chyba nigdy się nie nauczę... Funiu Masz rację DOM "staje" w zasięgu ręki Juz teraz cięszę się ( nieśmiało) na te wyprawy poszukiwawczo,-negocjacyjne!! Przecież mam pieniądze, a co za tym idzie mam możliwości...HURRAA!!! Ale przedtem trochę ( hi..hi..hi..) ciężkiej pracy ! Robin 2 To wszystko prawda co piszesz! Czasami dla lepszej perspektywy "stawiam " się w ichnej sytuacji. I jak tak dobrze przeanalizować to czarne nie zawsze jest czarne( z białym to samo) Przykro tylko ,jak wychodzi zwykła pazerność. A ty masz nóż na gardle! emocje grają główne skrzypce..... Ale jak wszystko minie, to pojawia się kolejny fajny żart powstawania chałupki...Może oni poprostu postępują tak celowo, coby mi treści do dziennika wprowadzić?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 21.11.2005 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 Widzisz Alfredziu ja stwierdzam że to przez żenie wystawiasz pazurków -poprostu Oni Cię wykorzystują Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło Trzymam kciukasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 21.11.2005 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 Alfredzia z tymi pazurkami to cię rozumiem też tak mam choć do czasu Jak ktośjuż przegnie zbytnio to wrrrrrrrrrrrrrrrr ale ogólnie dobra dusza ze mnie i często to wykorzystują A Anioła Stróża swego to chyba nieźle podkupiłaś Będzie dobrze a rodzinka niech sobie szuka teraz takich co jej sfinansują to wykończnie Oj chyba nie tak łatwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 21.11.2005 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 Oj dzieje sie u Ciebie!!!! Ja tu prawie zasypiam snem zimowym, budowanie odłożyliśmy do wiosny, a Ty Alfredziu dalej walczysz!!!! Przykro mi, że tak Ciebie załatwili z tym mieszkaniem zastępczym... Najważniejsze, że macie gdzie mieszkać..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 22.11.2005 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 Alfredko,słoneczko za rok będziesz to wszystko wspominać i mam nadzieję śmiać się z tego ,siedząc przed kominkiem z filiżanką kawusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 22.11.2005 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 http://img261.imageshack.us/img261/3005/363165bp5zk.gif Jak tam pakowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.11.2005 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 Oj... pakuję..pakuję...pakuję...pakuję...pakuję...i ..ciągle końca NIE WIDAĆ!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 22.11.2005 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 No no Fredka, uwolniliście sie od mieszkania widzę Szkoda, że to nie wiosna, bo może taniej by Was wyniósł wynajem luksusowej przyczepy camping na terenie własnej budowy (ech naoglądałem się tych Grand Designs na Discovery). Dobrze, że czujność Was nie opuszcza, w końcu Wy inwestory zaprawione w boju z elementem budowlanym. Trzymam kciuki, uda się. I pomału czekam na relacje z wykonczeniówki, teraz to jesteście forsiaści pozdrówka Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 26.11.2005 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2005 http://img474.imageshack.us/img474/928/more0pp.gifNo i co tam słychać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 28.11.2005 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 http://img332.imageshack.us/img332/6191/aaa1gk.gif No to widzę,że już jedną nogą jesteś wyprowadzona z mieszkanka. GRATULACJE!!!.JESTEŚ DZIELNA KOBIETKA!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.11.2005 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Alfreda, super, że jest kupiec na mieszkanko, choć wiem, że będzie smutno opuszczać miejsce gdzie spędziło się tyle lat. Zwłaszcza ten moment opuszczania pustego mieszkania. Na pełno się łza w oku zakręci... No i stało się... Ale smutek minie... Zobaczysz...A kiedyś będziesz się zastanawiała.., jak ja tam mogłam mieszkać... Ja to wszystko z doświadczenia mowie... Bo znowu mnie będą podejrzewać od wróżenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.