alfreda 21.04.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Zeljka Słyszalam że dzieciątko to moze się urodzić np. z zębami???Ale z wiedza o oknach, od strony południowej, ciemnymi, duzym przeszlkeniem...???? FAKT!!Nie słyszałam!!! A że budowa to górki i wądoły!!!To TERAZ WIEM!!!W swej nieskalanej naiwności myślalam że co wymyślę to będę miala Wiem..wiem ,głupich nie sieją!! Ale w moim wypadku to jakiś wyjątek, co to stanowi regułę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 22.04.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Aga.. Pokrewną duszę to ja już dawno wyczulam...I do tej pory nie mogę sobie darować tak "subtelne" kontakty osobiste na zjeździe... Tyle mialam zapytań.....Ale tak jakoś czas ( znowu ta cholera!!) przeleciał, żem tylko chwilkę "pogadała"Jak sobie wspomnę, to brodę mam zaplutą na AMEN!!! Alfredziu mam nadzieję że jeszcze uda się nam to nadrobić A teraz główka do góry i do pracy będzie pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mys 22.04.2006 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 A moze to takie tylko wiosenne przesilenie... Duzo ludzi dopada ostatnio - wcześniej lub później. Rzeczywiście - czasem trzeba wybrać rozwiązanie nie zachwycające, a zaledwie poprawne. Ale w końcu i tak Wam się spodoba - bo będzie Wase! Wase, własne, w Wasej przystani Cieszymy się tym co mamy, dniem dzisiejszym,lubimy ze sobą przebywać...a dom??Dom jest poprostu(dobra..Ma być) naszą przystanią!!Mys poleca tez post niejakiej Alfredy, drugi z 1 marca 2006. Trzymajcie się - razem Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.04.2006 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 MysAle żeś pamiętliwa!!! Ja już zapomnialam co tam wyskrobalam Ale dzięki za przypomnienie...Fakt ,nasz DOM, jego otoczenie, położenie i ogólnie to, że się nam udało, jest niepodważalny!!!!I niewątpliwie, na samą myśl, o przeprowadzce serducho rośnie!! Tylko mi czasami smutno, że przez brak czasu, odpowiednich funduszy ,muszę zrezygnować z tego, o czym marzylam, czym chciałam go dopieścić....Na chwilę obecną, przy wszystkich tych rozterkach, położyłam pałę na pierdoły( przecież jakoś tam będzie, no musi być), umysł zajęłam sobie obecnie, budzącą się do życia przyrodą....i to mnie trochę wyciągnęło z doła.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.04.2006 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 A cóżeś Alfredko taka zasmucona wczoraj w Rumii z małżonkiem kole Castoramy przejeżdżała...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.04.2006 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Mały Cóżem taka zasmucona????Ja wk%#$@^&$ bylam ! Można przeczytać w dzienniku, a żem prawdę samą opisuję , toś teraz świadkiem jest!! Wszyskie ( no prawie) koncepcje legły w gruzach wyobraźni,pacły o glebę i nijak powstać nie chcą!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 22.04.2006 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Mały Cóżem taka zasmucona????Ja wk%#$@^&$ bylam ! Można przeczytać w dzienniku, a żem prawdę samą opisuję , toś teraz świadkiem jest!! Wszyskie ( no prawie) koncepcje legły w gruzach wyobraźni,pacły o glebę i nijak powstać nie chcą!!! Nie poddawaj się! Nie wolno teraz. Są gorsze stresy, a wychodzimy z nich cało. 3-mam kciuki żeby było ok. Ja się buduję od... 96... a do końca jeszcze co nieco zostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mys 22.04.2006 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Ja już zapomnialam co tam wyskrobalam No i właśnie błąd! To czasami trudne, ale warto pamiętać takie rzeczy Między innymi dlatego to zapisujes, prawda ? A te marzenia lezą tylko tymczasowo - w celu spełnienia... wyzsego celu Powolutku, wsystko się poprawi i dopieści Powodzenia - będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.04.2006 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Właśnie..trudne Mysko Czasami nawet bardzo W miom wieku pojawia się no...ten....na A........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mys 22.04.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 "Ten Niemiec, co mi ciągle okulary chowa..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.04.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Akfredziu jak Ty zaraz nie zaczniesz pisać bardzie optymistycznie to małpy od Kasi przytaszczę bo widzę że Wam tam od morza jakiejś depresji nawiało A możę za blisko macie do Skandynawi Głowa do góry Trzymam mocno kciukasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 25.04.2006 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 "Ten Niemiec, co mi ciągle okulary chowa..." O! ..O , właśnie ten..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 25.04.2006 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Aga Optymistycznie, to ja teraz nie mogę!! Niby jakieś tam światełko w tunelu....ale ......Najpierw to ja muszę zerwać to, co kafelkarz na ściany mojego WC położył!!!Przynajmniej delory,które to miały dawać szyku ogólnie dostępnej toalecie, a zamieniły ją w kaszubski sklep rzeźniczy Teraz szukam zamienników, o szer.8 cm. coby nieździerać wszystkiego Tak to jest jak się żony nie słucha, lub ulega presji faceta....Chyba wiesz o czym mówię??? Teraz staruszek siedzi cicho i już mi nic NIE PRÓBUJE ZAOSZCZĘDZIĆ!!!!! Jak się uporam z fajansem ,to szczegółowo naskrobię w dzienniczku o postępach,,bo teraz to tylko nędzne strzępki czasu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 25.04.2006 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Aga Optymistycznie, to ja teraz nie mogę!! Niby jakieś tam światełko w tunelu....ale ......Najpierw to ja muszę zerwać to, co kafelkarz na ściany mojego WC położył!!!Przynajmniej delory,które to miały dawać szyku ogólnie dostępnej toalecie, a zamieniły ją w kaszubski sklep rzeźniczy Teraz szukam zamienników, o szer.8 cm. coby nieździerać wszystkiego Tak to jest jak się żony nie słucha, lub ulega presji faceta....Chyba wiesz o czym mówię??? Teraz staruszek siedzi cicho i już mi nic NIE PRÓBUJE ZAOSZCZĘDZIĆ!!!!! Jak się uporam z fajansem ,to szczegółowo naskrobię w dzienniczku o postępach,,bo teraz to tylko nędzne strzępki czasu.... Wiadomo oczym mówisz Alfredziu Jedyna korzysć z tego to nauczka dla twego małża choć to mało pocieszające Trzymam kciuki za dobry dekorek w odpowiednim wymiarze A kaszubski sklep rzeźniczy Nie miałam przyjemności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.04.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Alfredziu widzisz mój też nie słuchał zamiast rzeźni mam wykwity A powtarzam tyle razy SŁUCHAJ ŻONY ONA ZAWSZE CI DOBRZE DORADZI A tak na poważnie zaciskam kciukasy żeby było pięknie bez starsznego prócia i przesyłam optymizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 25.04.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Oj, kobitki nie zwalajcie wszystko na tych mezow co i tak kolo Was chodza jak motyle kolo kwiatkow... Nie zloscic sie tu, cierpliwosci i bedzie dobrze...Jeszcze chyba nikt domu nie zbudowal aby tak wszystko od razu pieknie gralo... Wiadomo pierwszy dom, to jak pierwsze dziecko. Czlowiek sie dopiero wszystkiego na temat uczy... Trzymam kciukasy dla Was obu.., i tej kafelkowej i tej kominowej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 26.04.2006 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Zeljka Ty tak ich nie broń, jakby się słuchali to i kłopotów by nie było, a że kochani są to już inna historia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 26.04.2006 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Oj prawda,prawda. Zeljka jest wyjątkowa i chyba trafiła na wyjątkowego męża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 26.04.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 26.04.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 WOW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ZAJEFAJNIE !!!!!!!!! Ale sesja zdjęciowa,a teraz pytania 1.Kto zacz w tym czerwonym ubranku? 2.Które kafle w którym przybytku? 3.Gdzie to okno z pokoju do pokoju? 4.Co za czary spowodowały ten cudowny porządek wokoło domku(czyżby czerwono ubrane krasnoludki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.