anetmar 26.05.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 NO!!! JAK ŁADNIEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kominek faktycznie pomysłowy i już Ci zazdroszczę tego wylegiwania się na ławie na podusiach z dobrą książką i jeszcze lepszym winkiem albo kawką (co kto woli!) A mam pytanko niedyskretne - czemu nie zrobiłaś kibelka podwieszanego? Kobieto Ty lada moment do DOMUUUU się przeniesiesz!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 26.05.2006 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Brawo za kominek. Trafia w mój gust, znaczy sie podoba mi się.Gratulacje! pozdrawiamGerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mys 26.05.2006 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 No, super podłogi wyglądają przy kominku Juz pakowanie trwa? Dosłownie - lada moment inauguracja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 26.05.2006 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Alfredko KOMINEK ZAJEFAJNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo nam się podoba,oboje z Mirasem wpatrywaliśmy się i wpatrywaliśmy a ta ława .................i grzane wino i dusza w raju A propos to kiedy przeprowadzka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 26.05.2006 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Odpowiadam zbiorowo... Przeprowadzka zostala lekuchno przesunięta z uwagi na....KOTA W związku z tym że drzwi wewnętrzne na samym końcu, a obecność majstrów na budowie jeszcze trwa, więc pojawienie się zwierza na nowych włościach , w tych warunkach ,raczej problematyczna....Zamierzamy pod koniec przyszłego tygodnia...ale co się z tego wykluje...zobaczymy Za wszystkie dobre słowa na temat mojego kominka -SERDECZNE DZIĘKI!! Przynajmniej coś się nam udało nie spieprzyć anetmarDlaczego nie podwieszny???? Powodów kilka...Pierwszym byla cena! Koszt stelażu, montażu i do tego cena kibelka, bylaby zdecydoanie wyższa od ceny samego kibelka....Po drugie jakoś tak nie mam przekonania do rzeczy nie sprawdzonych przez lata..Ewentualna awaryjność i inwazyjność domniemanej naprawy, kucia wszystkiego.....Eee tam ....Albo tak sobie tłumaczę z powodu okrojonego budżetu Po trzecie...Hym..a jak niemożebnie przytyję?, a śrubeczki trach.... A tak po prawdziwej prawdzie, to kasa podjęła za nas tą decyzję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 27.05.2006 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 Jeszcze raz oglądałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 27.05.2006 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 Alfredo - piękny kominek.Gratulacje. Co do drewna faktycznie ciężko jest dostać strugane (na zachodzie wymóg p-pożarowy) oraz suszone i dobrze impregnowane.A jak już jest to kosztuje krocie - nawet 100% więcej. Sam kupowałem rok wcześniej żeby na patyczkach podeschło. Co do impregnacji w tartakach - jest to po prostu przemalowanie mocno kolorowym świństwem, żeby wyglądało że coś z tym było robione. Osobiście sam teraz kupowałbym drewno wcześniej ,po czym wykopał długi rów,wyłożył folią, nalał impregnatu i wsadził drewno na dłuższy czas coby piknie nasiąkło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 28.05.2006 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 dobrze że istnieją takie dzienniki - my zaczynający, my wystaszeni, my zakłopotani - DZIEKUJEMY!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 28.05.2006 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 dobrze że istnieją takie dzienniki - my zaczynający, my wystaszeni, my zakłopotani - DZIEKUJEMY!!!!! Proszę bardzo!!! Niezmiennie mi milo, jak ktoś przebrnie przez to moją pisaninę... Ale wszystko przed Wami..I radości i smutki, wzloty duszy i nieprzewidziane wydatki...Cosik się da załatwić, cosik nie ..ale...WARTO!!Cały proces budowania, planowania i satysfakcja z pokonania kolejnego etapu..Ech...Dusza się raduje..... Powodzenia życzę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 28.05.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Witam zakurzoną inwestorkę Wiesz co, Alfredziu - jakoś tak przez to czytanie dzienników człowiek wczuwa się w sytuację - coś i mnie smuteczek ogarnął , że jakiś etap się zamyka... Wiesz co , to jak z pierwszym wyjazdem dziecka na obóz - niby cieszysz się, że duże i samodzielne, ale coś tak pika, że dzieciństwo za nami i "nigdy se to ne wrati".... No ale po takim etapie przychodzi następny - pt."dopieszczanie". To zdaje się Agnes napisała, ze jak kupisz żyrandol i zawiesisz w miejscu żarówki, która zawsze była - to dopiero jest radocha Tak, że z tymi drzwiami do kibelkosa to się tak nie spiesz Tylko aparatu z rozmysłem używaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 28.05.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 I tu się z Szanownym Kolegą nie zgodzę Otóż Drogi Adamanie, teraz to dopiero frajda straszyć aparatem swoich współdomowników "w akcji" A swoją drogą, to foliowe drzwi są niezłym pomysłem, hmm ... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 28.05.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Gryfpciu, Adaman to: Adam Anna Adam pisuje w tematach "wymiana doświadczeń, hydraulik do usług " i takie tam inne , Anna czyta dzienniki i dlatego tyle wie o budowaniu Jeśli chodzi o aparat - jak najbardziej może być pożyteczny w domu z foliowymi drzwiami Apelowałam tylko do Alfredy o rozwagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 28.05.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Gryfpciu, Adaman to: Adam Anna Adam pisuje w tematach "wymiana doświadczeń, hydraulik do usług " i takie tam inne , Anna czyta dzienniki i dlatego tyle wie o budowaniu Jeśli chodzi o aparat - jak najbardziej może być pożyteczny w domu z foliowymi drzwiami Apelowałam tylko do Alfredy o rozwagę Ważne, że się zrozumieliśmy!!! Pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 28.05.2006 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Młody stwierdził:- A jak kogoś( czyli kogoś z nas, starowinków) przylapię na czynej ablucji, to proszę o dobrego terapeutę!!,coby urazow się pozbyć-A foliowe drzwi są GUCIO! Ino radio trza zglaśniać przed wizytacją pomieszczenia, zwanego szumnie TOALETĄ!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 28.05.2006 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Popatrz no, a ja myślałam, że to młode pokolenie tak w siebie wierzy... Powiedz Młodemu, że jak się zaweźmie w sobie, trochę popracuje na budowie, to kompleksów miał nie będzie i za wizytę u psychologa klamkę do łazienki sobie kupicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 29.05.2006 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Hej,czuję, że będę zaglądać tu częściej w celu ładowania akumulatorów energią i optymizmem, bez którego ani rusz na budowie i nie tylko!A swoją drogą, dlaczego budowa domu w tym kraju przypomina start wachadłowca w kosmos??? Lata przygotowań, nerwowe odliczanie, a potem lecisz i wszystko się może zdarzyć! Oby wszystko najlepsze! Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 29.05.2006 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Hej, czuję, że będę zaglądać tu częściej w celu ładowania akumulatorów energią i optymizmem, bez którego ani rusz na budowie i nie tylko! A swoją drogą, dlaczego budowa domu w tym kraju przypomina start wachadłowca w kosmos??? Lata przygotowań, nerwowe odliczanie, a potem lecisz i wszystko się może zdarzyć! Oby wszystko najlepsze! Pozdrawiam! Wszystko to prawda....Tylko dlaczego My, medali nie dostajemy??? Powinni nas w telewizorni pokazywać!!!! Wszyscy nam kłody pod giry rzucają, a my i tak dalej, do przodu, siłą woli...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 29.05.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Alfredko smiem twierdzic ze swietnie rozumiem Twoje blogie uczucia przebywania na rancho. Dawnymi czasy jezdzilismy na wczasy do Lapina - osrodka wczasowego w lesie ze znajomymi,- znajomi owi wybudowali niedawno dom wsrod lak i niedaleko lasu - spedzilismy tam wlasnie wieczor i noc z soboty na niedziele (imieninki) i wszyscy hurtem stwierdzilismy ze czujemy sie tam jak na wiecznych wczasach w onym Lapinie - po prostu bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 29.05.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Alfredko, to juz tak blisko tej przeprowadzki! Lato juz na swoim. Jak to fajnie brzmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 29.05.2006 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Alfredziu piknie piknie U Ciebie folijka u mnie kocyki ale z przybytków da się korzystać I mieszkać też się da Trzymam kciukasy za przeprowadzkę i piekne lato Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.