Początek- komentarze!

[Aga J.G]

Tak czytam i czytam i sobie pomyślałam jak te panie w urzędach mają dobrze jak mnie nie ma kto zastąpic to czasami w chorobie idę

Chyba się przeniosę do urzędu

[alfreda]

Panią w urzędach płacą za etat , a nie za wykonaną pracę! Smutne to , bo my inwestorzy jesteśmy w takiej sytuacji bezsilni!!! Nie są to żadne realne powody, tylko zła organizacja Urzędu!!( moim zdaniem) Marzy mi się stworzenie Gmin, Starostw,Miast przyjaznych inwestorom!! Ale to utopia! Nikomu na nas nie zależy!

[Aga J.G]

Utopia i to wielka

Urzędników mało inetersuje że nam się spieszy

Po drugie i tak przyjdziesz do tego urzędu bo innego nie ma

[alfreda]

Chba coś w tym jest! Innego nie ma więc- poszoł won! Lub czekaj cierpliwie "intruzie"Ale, jeżeli można było stworzyć szpitale przyjazne matce z dzieckiem , to można by stworzyć urzędy przyjazne przyszłym mieszkańcom? Mi poprostu płakać się chce jak słyszę taką nie konstruktywną odpowieć!!Co ma wół do karety?

[Aga J.G]

Tylko wiesz Alfreda ze szpitalami jest tak że jest jakaś tam konkurencja w zależności od wielkości miasta większa lub mniejsza i ta przyjaźń też jest większa lub mniejsza. A urząd jest tylko jeden

[alfreda]

Chyba masz rację!! Po za tym w szpitalach chodzi o CZŁOWIEKA a w urzędach są to tylko papierki!!! Ale jest mi bardzo smutno ! Ja poprostu nie lubię takich absurdów!! Rozumiem że cosik trzeba uzupełnić , donieść lub tym podobne! Ale choroba Pani jest czymś tak absurdalnym że aż niemożliwym!! Mogliby coś wymyślać , kłamać itp.....Ale ONI nie są chba przez nikoo rozliczani z swojej pracy , a w związku z tym do BÓLU szczerzy!!

[Aga J.G]

Dokłanie tak a kto ich ma rozliczyc jak każdy pracuje tak samo

Zobacz bank tam już jest całkiem inaczej, bo zależy im na kliencie

A w urzędzie nikomu na tym nie zależy jutro czy pojutrze za miesiąc co to za różnica dla nich żadna dla nas starcony czas i zszargane nerwy

Alfreda trzymamj się i nie pozostaje nic innego jak życzyc pani z urzędu powrotu do zdrowia

[alfreda]

I tak chcąc , nie chcąc życzę pani DUŻŻŻOOO....zdrowia !!!!

[Aga J.G]

[Olkalybowa]

Może uda nam się ruszyć w lipcu, tak jak planowaliśmy..

Uda się uda, musi się udać .

Trzymam kciukasy.

[alfreda]

Musi być - przecież urlopik bez ciężkiej pracy, fizycznej to nie urlop...

A za kciukasy- serdeczne dzięki

[andrzejka]

Alfreda powieki przestana drgac jak już zbudujesz i zamieszkasz Tak myślę

Ja caly czas mam w oczach siebie na hamaku ewentualnie w bujanym fotelu na tarasie swego przyszlego domku, z książką- bez zadnych problemów, nerwów Ot marzenia ale takie mam wyobrażenie, że domek przyniesie mi te wspaniale chwile

I tobie tego życzę

Tylko nie czarój za bardzo pana urzędnika jak pójdziesz mu sie pokazać Przez telefon chyba nieźle go naczarowalaś jak zażyczyl sobie żebyś osobiście mu się pokazala

[Aga J.G]

Alfreda może te drganie to ćwiczenia przed mruganiem do pana urzędnika

Trzymam kciuki i napewno ruszycie w lipcu

[alfreda]

Andrzejko Ja poprostu boję się, że to co Pan urzędnik zobaczy będzie się diametralnie różnić od tego co wyobraźnia Panu nasuneła!!

Boję się skutków ubocznych!!! Chociaż mąż mój powiada że ów urzędnik chce na własne oczy ujrzeć unikałny egzemplarz - niby "czubek" ja jestem , a takich trudno w realu uwidzieć!! Niech mu będzie, ważne aby papier odpowiedni był na czas!

[alfreda]

Aga J. G. jak nie uda się ruszyć planowo( lipiec) to sama wykopię rowy pod fundamenty!!! Od czego jest w końcu urlop!!

[andrzejka]

Alfreda ja myślę, że nie o to chodzi

Kto by tam "czubka" chcial do siebie zapraszać tym bardziej na żywo mieć z nim doczynienia No ale wola urzednika takowa byla Może zapytaj jego dlaczego tak bardzo chcial cię ujżeć Wtedy wszystko sie wyjaśni

Ale masz rację oby papier zdobyć Można nawet z siebie przez chwilę czubka zrobić dla takiego ważnego glejtu

Alfreda ja ci radzę tak na wszelki wypadek już zacząc ćwiczyć te kopanie- nie dlatego żebym ci życzyla aby nie udalo się zgodnie z planem ruszyć- bo życzę ci zgodnie z planem a nawet i wcześniej - ale jakby przyszlo co do czego to nie wiem czy by ci urlopu starczylo , no chyba ,że z pzryszlych kilku lat jeszcze wykożystasz

Życzę przyjemnej wizyty w urzędzie

[Aga J.G]

Aga J. G. jak nie uda się ruszyć planowo( lipiec) to sama wykopię rowy pod fundamenty!!! Od czego jest w końcu urlop!!

 

Alfreda wierzę że będize dobrze a urlop sporzytkujesz an doglądanie wszystkiego

[alfreda]

Dzięki dziewczyny!! Ja też mam nadzieję na doglądanie prac , ale powoli włącza się czerwone światełko ,że może być poślizg........ Oj nie chciałabym, niechciała......

[Aga J.G]

Alfreda nei ma miejsca na poślizg

[zaba_gonia]

Dopiero dzisiaj przeczytałam Twój dziennik. Nieźle się uśmiałam , a najzabawniejczy jest ten post o rodzince suuuuper!!!!

Życzę powodzenia