Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ewusiu zapewniam cie, zę do dokładnych przemyśleń zachęcam z serca właśnie a nie z czego innego, trzy lata pomagałąm w schronisku i efekty takich sercowych nieprzemyślanych decyzji miałam Wiele widziałam i dlatego zachęcam do myślenia.

 

chylę czoła przed Twoim doświadczeniem....

czytałam to co napisałaś i nie wierzyłam własnym oczom..... nie zdarzyło mi się z czymś takim spotkać choć... naszą sunię mamy właśnie dlatego,że chłopak - student ( od którego ją kupiliśmy) dostał ją w prezencie ale nie miał dla niej czasu i miała trafić do ciapkowa... sunia jest z nami już ósmy rok.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-568472
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie ma co chylić czoła :oops: - ja zwyczajnie lubie zwierzaki, ale widziałam wiele. Z modnych ostatnio psów rasowych wiele można już spotkać w schroniskach, wiele zmienia domy przechodząc z rąk do rąk. Kilka ras najpopularniejszych i powodu oddania - powody, które można przewidzieć gdyby ktoś tylko zechciał pomyśleć:

 

Dalmatyńczyki - po kolejnych filmach 101 Dalmatyńczykó zyskiwały coraz większą popularność - w schroniskach ląduja dość często. Wyidealizowany obraz psa w kropeczki doskonago do dzieci, czułego i dobrotliwego - to w zasadzie bzdura. Dalmatyńczyki mają specyficzny charakter, są wrażliwe a czesto ( zwłaszcz te z bazarków) strachliwe lub nadagresywne, często nadpobudliwe. Jeden z gorszych wyborów jeśłi chodzi o psa do dzieci. Mają dużą potrzebę ruchu.

Husky - kupowane dla pięknych niebieskich oczu, psy o wielkiej potrzebie ruchu, nie najlepiej czujące się w cieple ( patrz mieszkanie), ze skłonnością do włóczęgi i ucieczek. Podstawowy powód oddawania - wyją w mieszkaniach.

Wyżły przeróżne - takze pies pracujący i użytkowy a nie przytulanka, jedne z piękniejszych i bardziej zwracajacych uwagę na ulicy ze względu na orginalną urodę weimary to psy o trudnym i dość twardym charakterze, wymagają dość starannego układania. Mysliwskie podobnie jak północne - takzę często wyją w mieszkaniach.

 

Nieprzemijąjące ON - ki - owczarek jest psem wykorzystywanym użytkowo, bo jest w zasadzie psim pracocholikiem, jeśli poświęci się mu czas , zajmuje się go szkoleniem i dostarcza ciągle nowych wrażeń - znakomity pies. Jednak pozostawiony sam sobie,, zamknięty w kojcu przez większą część dnia i nocy lub uwiązany na łańcuchu - staje się histerycznym, ujadającym z obłędem w oczach "ześwirowanym" psem.

 

Podobnie labki i goldeny - duża potrzeba ruchu i pracy - potrzebują zajcia, bez tego stają sie destrukcyjne, nadpobudliwe, znam kilka przypadków psów rasowych ( z rodowodem) które wbrew powszechnie panującej opinii są mocno agresywne - poza ewidentnymi błędami hodowców prowadzących do takiego stanu - nuda i brak zajęcia czynią je właśnie histerycznymi agresorami.

 

Boksery - najczęściej porzucane bo niszcza wszystko w mieszkaniu - łącznie ze zjadaniem mebli, drzwi i okien( labki potrafią mieć podobnie) . Bokser to w wieku szczenięcym ( a młodość u niego czesto trwa dwalata lub więcej) bomba energetyczna, do tego pies bardzo związany z człowiekiem, który najlepiej czuje się siedzac opiekunowi na głowie, przez co nieco anchalny w kontaktach Nie lubią zostawać same, potrzebują w młodosći bardzo wiele ruchu.

 

Takie cechy ze względu na które jedno te psy wybierają a inni powinni się trzymać od niech z daleka można znaleźć w literaturze , w necie. Wiele osób jednak nie szuka - bierze psa jakiegoś tam bo mu się podoba z wyglądu, nie myśląc o tym czy charakter psa będzie mu odpowiadał, czy zapewni mu wszystko czego potrzeba.

 

Podobnie jest z wyborem szczeniaka - to co napisałaś - szczeniak sam cię wybierze. Jeśli jedziemy wybierać szczeniaka, zwłaszcza pieska z dość mocnym charakterem - nigdy osoba która nie ma duzego doświadczenia w wychowywaniu psów, nie powinna wybierać szczeniaka, który pierwszy i prawie natychmiast do niej podbiegnie. To z dużym prawdopodobieństwem - szczeniak przewodnik w szczenięcym stadku, pierwszy przy misce, pierwszy przy obcych, nieustraszony - w przyszłości będzie z duzym prawdopodobieństwem psem o najsilniejszym charakterze, najtrudniejszym do podporządkowania.

Podobnie wybór najbiedniejszego szczeniaczka - co siedzi w kąciku i się kuli - ( wybór , "bo taki był biedniutki") jest jednym z gorszych, zwłaszcza jeśli w domu są dzieci, taki piesek może być strachliwy, a strach to jednej z głównych powodów agresji. Taki pies jeśli sie wystraszy , a w końcu jak widać po jego zachowaniu do odważnych nie nalezy, może dziecko ugryźć,

 

Się rozpisałam.

 

Do jesieni troszkę czasu jest - rafałku - myśle cały czas - ten warunek średich rozmiarów mnie trochę zadanie utrudnił ale cosik wymysle. A jak zdecydujesz się mimo wszystko na kundelka - to jakby co we włąściwym czasie mogę pomóc w kontakcie z jakimś znającym sie na rzeczy wolontariuszem z Twojego rejonu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-568537
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Grafinką w 100%.

 

My bardzo długo szukaliśmy psa, który będzie dla nas i naszego trybu życia odpowiedni. Przerabialiśmy dużo ras. W końcu stanęło na trzech: leonberger, berneńczyk i hovavart. Bardzo długo przewodził w tym rankingu leoś ale w końcu wygrał bernuś i to jest ten pies, o którym zawsze marzyliśmy :D i planujemy kupno drugiego :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-568643
Udostępnij na innych stronach

Gafinka pieknie to napisałaś :lol:

szkoda tylko że tak malo ludzi podchodzi do posiadania psa z rozsądkiem

Każdy przed decyzją powiniem poczytac to co napisałaś :)

Wybór psa to musi myć przemyślana decyzja :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-568675
Udostępnij na innych stronach

rafałku rozumiem, ze żartujesz - a jednak wbrew pozorom ratlerki a już na pewno małe pinczery, podobnie zresztą jak yorki są znakomitymi stróżami - stróżami nie obrońcami, znam yorki nie noszone na rączkach z przypiętymi wszędzie kokardkami - ale yorki obcięte na sportowo i występujące w zawodach agility, a w sąsiedztwie mojej działki pan ma właśnie trzy yorki w ogrodzie i jednego ratlerka - to one pierwsze zawiadamiają wszystkei inne psy na ulicy, że obcy nadchodzi. czasem połączenie małego szczekacza z cichym lecz skutecznym obrońcą, który wkracza do akcji kiedy ktoś się tego małego nie wystraszy to też dobry pomysł.

 

A i widziałam osobiście jak zawzięcie pozoranta i rękaw atakował jack russel terrier - fakt moze wielkiej krzywdy zrobić nie moze - ale serce i odwaga w tym małym psiaczku ogromne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-569080
Udostępnij na innych stronach

rafałku i przepraszam , że to tak trochę obok głównego wątku rozważania.

 

Budownictwa dopiero będę się uczyć :oops: to bo kilku godzinach czytania różnych madrych rzeczy na tym forum o których ja nic nie wiem - troszkę mnie ponosi i o czymś o czym mam jako takie pojęcie miło mi pogadać.

 

Wszystkich bardzo, bardzo sorki :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-569097
Udostępnij na innych stronach

rafałku i przepraszam , że to tak trochę obok głównego wątku rozważania.

Budownictwa dopiero będę się uczyć :oops: to bo kilku godzinach czytania różnych madrych rzeczy na tym forum o których ja nic nie wiem - troszkę mnie ponosi i o czymś o czym mam jako takie pojęcie miło mi pogadać.

Wszystkich bardzo, bardzo sorki :roll:

 

Wszyscy się uczymy... trzeba się pytać, bo wstyd jest tylko niewiedzieć... :D

 

A o tych ratlerkach to faktycznie żartowałem, coć często słyszałem już o tym, że mały pies jest często dobrym stróżem, lepszym od dużego psa. Pod tym kątem rozważam właśnie jamnika szorstkowłosego, choć tego trzeba bedzie trzymać w domu... ale miejsce się znajdzie. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-569118
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Gafinko!

A co powiesz o czarnym terierze?

Na wiosnę, jak się przeprowadzimy musi być ON a raczej ONa... A ewentualnie za rok... następna szczeniaczka...

Czarnuchy podobają mi się bardzo, ale obawiam się terierowego charakterku. Mam czwórkę dzieci i nie chciałabym, żeby kiedykolwiek CT skoczył mi na dzieciaka - mojego czy znajomych.

Na dogs.pl pytałam i tam same zachwyty, ale jak wiadomo każda pliszka... :p

Miałaś do czynienia z CT-em??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-580522
Udostępnij na innych stronach

Czernysze - generalnie był powiedziała, ze pies trudny z charakterem, ale z drugiej strony znam wspaniałego CTR - nie wiem skąd jesteś - bo pewnie możliwy i do obejrzenia w naturze.

 

Mogę ci natomiast na priv podać GG do osoby, która ma CTR - cudownego , wspaniałego, miziastego , przyjaznego całemu światu, szkolonego klikerem. Gwarantuję za nią, że ona ci uczciwie i z dystansem postara się odpowiedzieć na twoje pytania - znam ją osobiście i wiem, że miłość do rasy jej nie zaślepia.

 

Nie wiem skąd jesteś - na Dniu Zwierząt w Warszawie - ten CTR występował na pokazie metody szkolenia klikerem .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-580640
Udostępnij na innych stronach

Sorki ślepa jestem - z Rzeszowa - ale kontakt GG jak cię interesuje - chętnie podam. Dziewczyna świetna w kwestii szkoleń i znająca rasę. Ja bym do CTR podchodziła z dużo większym dystansem - gdyby nie to, że znam Dymka - i on obalił całą moją opinię o tych psach - opartą na wiedzy ksiażkowej. Ale faktem jest, ze z całą pewnością wiele pracy kosztowało takie ułożenie psa.

 

Bo to jest CTR który da ci z wyskoku buzi jak wchodzisz do domu, kocha koty i wszystkie inne stworzenia i jest ślicznym i cudownym psem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-580651
Udostępnij na innych stronach

psy mają taką naturę że jak poczują sukę z cieczką to za wszelką cenę się do niej wyrywają. Poza tym psy muszą swoje tereny codziennie zaznaczyć

załatwia to kastracja

 

co bardziej światli juz to stosują

 

Gafinka :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-581385
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem może niedorozwinięta, ale czy ktoś może mi wytłumaczyć co znaczy pies pracujący? Rozumiem, jak taki husky ciągnie zaprzęg to pracuje, pasterski pilnuje stada i też pracuje. A co to znaczy w odniesieniu do goldenów i labków? Czekam na labka właśnie i zastanawiam się jak on ma pracować?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30037-pies-czy-suka/page/2/#findComment-581431
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...