mack 10.03.2005 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Dzień dobry, będę stawiał dom z poddaszem, bez piwnicy, na glinie, sąsiedzi mówią że glina sięga głęboko kilka metrów. Tak więc teoretycznie woda może pochodzić tylko z opadów i wtedy będzie zalegać, chyba że natrafię na jakieś żyły wodne. Jakie zrobić izolacje fundamentów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirosław Kotuszewski 10.03.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Podciagam watek bo mnie tez to dotyczy, przynajmniej po czesci. U mnie fundament ma byc murowany z bliczkow betonowych. A sciany z bk. wiec wszelkie izolacje przeciwwilgociowe sa niezbedne. Byle by tylko nie przesadzic z tym izolowaniem :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel237 10.03.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 A ja myślałem że GRUNT TO SPOKÓJ , sorry za żartz izolacją "bez przesady" najłatwiej się wstrzelić poprzez zapoznanie sie z sytuacją sąsiadów i dostosować do swoich warunków, poprzez szukanie info na forum dowiesz się tylko schematów i doświadczeń innych ludzi którzy mogą mieć całkiem inne warunki Pomyśl o produkcji ceramiki w końcu masz duże złoża GLINY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 10.03.2005 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Ja mam dom na glinie.Postawił bym na solidną izolację poziomą.Ja dałem podwójną papę dachową (asfaltową) + folią budowlaną.Pomalowałem jakimś cudakiem ekologicznym, którego nazwy już nie pamiętam boki wew. ścian fundamnetowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel237 10.03.2005 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Pozioma izolacja jak i pionowa jest tak samo ważna, ponieważ prawa fizyki są nie ubłagane i wilgość będzie ciągnąć do góry po ścianach tak czy inaczej, co z tego że zaizolowałeś w pionie, a nie w poziome i odwrotnie przecież ława fundamentowa nie stoi na izolacji, ściany chłoną wilgoć itd , to tylko A QUESTION OF TIME kiedy wilgoć wejdzie w sciany a potem coraz wyżej i wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 10.03.2005 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 glina to pól biedy, ja tez mam gline, najwaznijsze jest to jak wysoki amsz poziom wód gruntowych, wykop łopatą dołek ok. 1 m głeboki i zobacz czy dokopałes sie do wody, pogadaj z sasiadami, czy czasem nie zbiera im sie wiosna woda w piwnicy itd, jezeli wody gruntowe bedziesz mial na wysokosci 1 m, to musisz sie troche pobawic w tzw. ciezkie izolacje pionowe specjalna folia kubełkowa oraz w drenaze opaskowe. Jezeli masz gline, a wody gruntowe nisko, wystarczy 2 x przesmarowanie abizolem pionowo (ja smarowalam tez od srodka, a nie tylko na zewnatrz), i pape na izolacje pionowa + najlepiej na to jeszcze grubsza folie budowlana, najwaznijsze zeby byla zachowan ciaglosc izolacji. oczywiscie jest tez "profesjonalna" metoda badania gruntu -badanie geotechniczne, no i tak anprawde twoj dylemat powinien roztrzygnac kierownik budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 10.03.2005 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Muszę doprecyzować...Pomalowałem pionowo ściany od wew. lepikiem.Na zew. styropian + folia kubełkowa.Poziomo: 2 x papa dachowa + folia budowlana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel237 10.03.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 No to powodzenia życze ci żebyś nie odkopywał znowu całego budynku, popytaj jednak sąsiadów zanim zasypiesz może jednak trzeba będzie zrobić drenaż, łatwiej teraz niż potem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 10.03.2005 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 myślę że lepiej zrobić drenaż czyli postawić na pozbycie się wody niż na izolacje, - są tacy którzy twierdzą że nie mają one sensu (chodzi o te ciężkie przeciwwodne bo woda zawsze podejdzie, choćby nie wiem jakie były)drenaż pozwoli ci się jej pozbyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 10.03.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 myślę że lepiej zrobić drenaż czyli postawić na pozbycie się wody niż na izolacje, - są tacy którzy twierdzą że nie mają one sensu (chodzi o te ciężkie przeciwwodne bo woda zawsze podejdzie, choćby nie wiem jakie były) drenaż pozwoli ci się jej pozbyć Tak tylko, jeśli zrobisz drenaż to gdzie się pozbędeziesz z nich wody?? Tak jak na mojej w większości jest glina to co z niej zrobić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel237 10.03.2005 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 To zależy ile tej gliny macie , trzeba wykonać tzw studnie czyli dół poniżej poziomu drenażu i przekopać tak żeby miało już gdzię wsąkać czyli przebić się przez warstwę gliny, a jak głęboko będzie to wyrównać żwirem , no cóż trudne warunki macie ale trzeba sobie radzić opcja dla bogatych to większe szambo i częste wizyty szambiarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 10.03.2005 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Muszę doprecyzować... Pomalowałem pionowo ściany od wew. lepikiem. Na zew. styropian + folia kubełkowa. Poziomo: 2 x papa dachowa + folia budowlana. Pod folią kubełkową powinna być jeszcze izolacja pionowa np. z lepiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel237 10.03.2005 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Muszę doprecyzować... Pomalowałem pionowo ściany od wew. lepikiem. Na zew. styropian + folia kubełkowa. Poziomo: 2 x papa dachowa + folia budowlana. Pod folią kubełkową powinna być jeszcze izolacja pionowa np. z lepiku. To zrozumiałe jeszcze się nie spotkałem z tym żeby sama folia w 100 % wystarczyła ze względu na to, że nie ma możliwości żeby panowie budowlanćy nie uszkodzili jej w jakimś miejscu a lepik itp. zawsze są dodatkową zaporą dla wilgoci. Sam obsypywałem i sie pilnowałem żeby nie uszkodzić i co???? - JAJCO też uszkodziłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 10.03.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Dokładnie - a budowlańców nie upilnujesz bo w końcu nie budują dla siebie wodę z drenażu można wykorzystać np zbierając w zbiorniku betonowym, zamontować pompę (koszt max kilkaset zł) i mieć do podlewania ogródka.Przydałoby się zrobić jednak badanie wody w razie występowania wód gruntowych - bo jesli woda będzie mieć właściwości agresywne (tak jak u mnie na działce) to szkoda sobie kwachem ogródek podlewać ... Można też wykorzystać do mycia samochodu etc.A na pewno wymienić grunt - czyli wsypać do srodka piasek i obsypać dom żwirkiem i piaskiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 10.03.2005 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Można też wykorzystać do mycia samochodu etc. A na pewno wymienić grunt - czyli wsypać do srodka piasek i obsypać dom żwirkiem i piaskiem I myślisz, że takim działaniem poprawisz coś?? Wg. mnie wręcz pogorszysz. Czy wiesz jakie działanie będzie tej obsybki piachem? Stworzysz pewną przestrzeń gruntu lepiej przepuszczalnego wśród nieprzepuszczalnego. Czy celem jest zrobienie sadzawaki wokół domu?? Ja też się nad tym zastanwiałem ale ze względu na to darowałem sobie to rozwiązanie które uważam za pogarszające a nie polepszające sytuację... Ja mam dom wyniesiony ponad istniejące "zero" gruntu wokół działki...co stworzyło taką górkę wokół od domu na dziłkę, z wierczchy ziemia pod spodem glina, więc woda na pewno nie zostanie przy fundamencie tylko spłynie po glinie na zew... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 10.03.2005 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Miałem glinę i wodę.W porze deszczowej nie glinę tylko jakiś gnój się robił.Murowałem z bloczków betonowych, "rapówka", na to 3 razy Dysperbit.Od razu układałem drenaż.Ale zasypywałem go do samej góry(żwir za drogi, sypałem płukany kamień hutniczy).A warstwy wokół wyglądały tak.Na ścianę pokrytą tym dysperbitem nałożyłem folię kubełkową.Potem stare panele grzejnikowe odsunięte na szerokość stopy ludzkiej od ściany i to zagęszczałem gliną (jest dobrym izolatorem)Potem drenaż (wszystko owinięte geowłókniną żeby nie zatkać) i obok znów glina zagęszczona.Taki jest przekrój poziomy, patrząc od ściany fundamentowej.Stoi to 4-ty rok, a wiosną drenaż pompuje jak z pompy, takiej ręcznej.Woda ze studzienki zbiorczej wyprowadzona za działkę na dół do strumienia rurami PCV.Polecam tam gdzie glina takie wykonanie.Sprawdziło się.Piwnica sucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel237 10.03.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 ale ile się trzeba było napracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 10.03.2005 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Ale przecierz glina sama w sobie jest izolacją przeciwwodną, wiec jak zasypisz gruntem rodzimym to będzie miał problem tylko z wodą opadową i po roztopach ale to już na całej działce.Ja też mam wysoki poziom wód grutowych i glinę. Podwójna izolacja pozioma papa, ściany fundamentowe - rapówka, dysperbit 3 razy, styropian i folia kubełkowa od strony gruntu (jako zabezpieczenie). Wszystko zasypane rodzimym gruntem. Do tej pory ok. (6 m-cy) a idą roztopy - zobaczymy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 10.03.2005 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Ale przecierz glina sama w sobie jest izolacją przeciwwodną Dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 10.03.2005 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2005 Mam glinę do min.6mMam wysoki poziom wód gruntowych.Mam pochyły teren.Nie mam kanalizacji,melioracji itp.Na fundament normalnie abizol,klej styropian,2xabizol.Zasypię gliną-to co napisał nurni.Nie robię żadnego drenażu-bo stworzę ,jak pisał Senser ,sadzawkę wokół domu.Nie użyłem folii kubełkowej-niepotrzebny wydatek,trudno dobrze ułożyć(patrz pawel237) a źle ułożona zrobi mi podziemne jeziorko dookoła domu.Na górze sypnę tylko 30-40 cm ziemi,żeby nie taplać się w błocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.