Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No nie. Skoro ma to służyć do ogrzewania - niech ogrzeje 1000l wody i porównajmy to z grzałką.

Nie interesuje mnie tutaj to, czy zjawiska te są mierzalne, czy nie - ja miałbym ewentualnie używać jej do ogrzewania domu i to chciałbym sprawdzić.

Nadprzewodnictwo - ok, ale ono służy do tego, do czego służy.

A pompa kawitacyjna ma służyć do ogrzania domu, a więc porównajmy ją właśnie w tej roli ze zwykłą grzałką, a nie bawmy się w wyniki osiągnięte w laboratoriach NASA czy gdziekolwiek indziej - bo takich warunków jak tam u nas w domach nie ma i nie będzie, a więc osiągnięte tam wyniki mają się nijak do rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561115
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 226
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wszystkie zjawiska fizyczne są proste i łatwo zmierzalne - choćby w domu. Faktu istnienia nadprzewodnictwa nikt nie kwestionuje, choć jeszcze kilka lat temu wykluczano możliwość uzyskania nadprzewodnictwa w temperaturze pokojowej, a dzisiaj - można powiedzieć że jest to codzienność.

Tak, ale nadprzewodnictwo nie jest w żadnym konflikcie z prawami zachowania masy i energii - a te prawa są kanonami współczesnej fizyki, i to zarówno tej "zwykłej", jak i kwantowej.

 

To trochę tak, jakby ktoś próbował udowodnić że cosinus może być większy od 1. Oczywiście - może, ale nie na płaszczyźnie, ale np. na sferze - tylko jak to się ma do "typowych warunków" pomiaru kąta? Nijak.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561131
Udostępnij na innych stronach

Mam nawet pomysł, jak zrobić z tego linię produkcyjną ;)

W miarę mieszania staje się słodsza, więc dolewamy wody, a ta słodka herbata co się przeleje idzie do odparowania i mamy cukier.

W ten sposób dolewając tylko wodę i dostarczając energię mechaniczną otrzymujemy cukier.

A ewentualne ubytki cukru (straty itp) uzupełniamy cukrem z bieżącej produkcji.

Proste, nie?

No i, idąc dalej, można napedziać mieszadło turbiną parową zasilaną z kotła, opalanego częścią otrzymanego cukru.

W ten sposób otrzymamy cukier z wody i z powietrza (konkretniej z tlenu), które jest niezbędne w procesie spalania cukru.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561148
Udostępnij na innych stronach

Sztukę mydlenia oczu super-hiper-naukowymi metodami prezentacji wyników badań o wątpliwej rzetelności media opanowały do perfekcji - jak widac, łapią się na nie nawet niektóre autorytety z tego forum.

Czas na rozwiązania proste i łatwo mierzalne - choćby w domu.

Zapraszamy kawitona do poddania takiemu testowi jego urządzenia :

Ja mam taką pompę kawitacyjną i wykonuję te pompy na zamówienie. Pompa grzeje i okropnie hałasuje. Rzeczywiście wydajność jest ponad 100 %(133%), na razie przegrywa z grzałką elektryczną bo jest zbyt droga , ale z czasem nie powinna być droższa od użytego do napędu pompy- silnika elektrycznego.

Kawiton

 

Bardzo chętnie, ale ja nie wiem czy ja mogę wyjść zza grobu bo Olszowica Stara już mnie pochowała choć jej stopka sugeruje coś innego(to tak jak z naszymi politykami)

Bardzo ubawiłem się czytając form, ale jednego nie mogę zrozumieć, co Wam przeszkadza otrzymać więcej kW niż płaci się za kW , 0,5 zł w dzień i 0,2 zł w nocy, plus te chorendalne opłaty za przesył co miesiąc!Wzór na obliczanie ciepła jest na całym świecie taki sam !!

Niby młodzi ludzie, a biją się o stare skostniałe zasady niczym święta ikwizycja.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561189
Udostępnij na innych stronach

i to samo od nowa :-?

 

ok

Muszę obu Panów rozczarować , otóż kawitacja obala dogmat zachowania energii.To jest tak , jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz.Trzeba taką pompę włączyć do prądu sczytać kW z licznika , a potem policzyć kW z uzyskanego ciepła z pompy wg wzoru C=cwxmxdeltat.Widzicie jakie to proste.Nie policzyłem ile w tym czasie obudowa pompy oddała ciepła do otoczenia , ale to błąd na moją korzyść , bo gdybym to uwzględnił, wydajność byłaby jeszcze większa(nie mówiąc o spadku wydajności na samym silniku elektrycznym)

no bardziej zabawnego tekstu/uzasadnienia/opisu/argumentów nie czytałem już dawno

 

może słowa obliczenia zastąp słowem pomiary

będzie może uczciwiej :roll:

ciepło do otoczenia wsadzć w ..., bo raczej nie do wykorzystania

itd itp

 

a od młodych nie wyzywaj

już mam więcej niż 18 lat

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561224
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ubawiłem się czytając form, ale jednego nie mogę zrozumieć, co Wam przeszkadza otrzymać więcej kW niż płaci się za kW , 0,5 zł w dzień i 0,2 zł w nocy, plus te chorendalne opłaty za przesył co miesiąc!Wzór na obliczanie ciepła jest na całym świecie taki sam !!
Jeżeli jesteś w stanie rzeczywiście więcej kW, a właściwie kWh dostarczyć niż zużyjesz energii elektrycznej, to nic nikomu nie będzie przeszkadzało. Problem w tym, że jest to prawdopodobnie niemożliwe, przynajmniej w tego typu urządzeniu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561247
Udostępnij na innych stronach

kawiton sorry, nie chce mi się cytować, ale w kwestii testów.

Możemy umówić się tak, że Ty zorganizujesz graty na taki test u siebie (pewnie i tak masz), a ja do Ciebie przyjadę i przetestujemy. W sumie powinno Ci zależeć.

I, jeśli test wykaże, że sprawność osiągasz lepszą, niż zwykła grzałka, odszczekuję publicznie wszystkie tutaj zarzuty, i oczywiście koszt dojazdu i powrotu biorę na siebie, i dla zrekompensowania ewentualnych krzywd moralnych stawiam obiad i litra.

Natomiast jeśli będzie odwrotnie - czyli pompa będzie miała gorszą sprawność niż grzałka, pokryjesz koszt dojazdu i powrotu (kolej + dojazd do Ciebie), i postawisz obiad (może być pizza).

Idziesz na to?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561318
Udostępnij na innych stronach

Może być zwykła Capriciosa, ewentualnie Hawajska. No i do tego Cola, co by się nie zapchać.

 

Panowie, najprawdopodobniej pompa kawitacyjna jest bardzo dobrym "przetwornikiem" energii mechanicznej na ciepło - i, być może, lepszego (bardziej wydajnego) sposobu obecnie nie ma. Z tym mogę sie jak najbardziej zgodzić i tego nawet nie próbuję negować.

 

Ale jeśli dodamy do tego przetwarzanie energii elektrycznej na mechaniczną (silnik) - to nikt mi nie wmówi, że sprawność tego będzie większa, niż zwykłej grzałki. Przecież grzałka to 100% cukru w cukrze - cała energia elektryczna idzie w ciepło, czyli sprawność 100%

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561349
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest dla mnie o tyle ciekawa, że można mieć energię, niekoniecznie elektryczną, którą da się zamienić w ruch...

Wiatrak, koło wodne...

A jak sie ją da w prawie całości i prosto zamienić na ciepełko - to tylko lepiej!

 

Test grzałkowy byłby ciekawy, bo ....

Pokazałby, czy tylko grzałką da się prąd transformować na ciepło...

 

Ale jak ciepło z prądu, to wolę grzałkę!

Jest zdecydowanie cichsza a równie dobra!!! :lol: :lol: :lol:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561488
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście.

Cały mój bój tutaj w tym wątku nie ma na celu obalenia koncepcji pompy kawitacyjnej jako urządzenia przetwarzającego energię mechaniczną na ciepło.

Natomiast stanowczo jestem na nie próbom wmówienia mi, że hybryda silnik+pompa, przetwarzająca energię elektryczną na ciepło, będzie sprawniejsza od najprostrzej grzałki. To jest niemożliwe - jak dowodziłem wcześniej.

Nic nie będzie sprawniejsze od grzałki, bo de facto grzałka nie ma strat: 100% energii elektrycznej zamienia na ciepło.

 

Natomiast w kontekście zamiany energii mechanicznej na ciepło, pompa kawitacyjna jest ciekawa, nie powiem - właśnie napędzana wiatrakiem czy kołem wodnym. Myślałem także nad napędzaniem jej silnikiem spalinowym - ale znowu utworzy się hybryda, która raczej nie będzie miała takiej sprawności jak dobry kocioł na olej opałowy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561499
Udostępnij na innych stronach

Pompa kawitacyjna jest urządzeniem powszechnie dostępnym (niestety głównie w usa) i jest używana jako hamulec w hamowniach. W stosunku do innych hamulców ma najmniejsze wymiary w stosunku do mocy mechanicznej którą może zamienić na ciepło - przy średnicy 330 mm może pochłonąć 600 kW !!!.

Niestety w funkcję perpetuum mobile te hamownie nie są wyposażone :-(

http://www.land-and-sea.com/

 

http://www.land-and-sea.com/images/dyno/diesel/toroid_absorber_cut-away_600.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2561599
Udostępnij na innych stronach

Podciągam - może jednak Kawiton się odezwie.

Witam !

Coś pan tak się zawziął na ten KWITON, przecież już go pan ukatrupił , a inny kolega z form wyśmiał. Mimo to nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie .

Jest gut!!. Cierpliwości , najpierw wykonam zlecenie poważnego kontrahenta na pompie kawitacyjnej , potem zaproszę Olszwnicę Starą . Po za tym w warsztacie nie mam internetu, a do domu wpadam ostatnio raz na tydzień.

Cieszę się , że pompa kawitacyjna wzbudza takie emocje i zainteresowanie, bo warta jest tego.Tylko dziwię się , że jakoś nikt nie zwrócił uwagi na maszynę waterjet i na meteor tunguski, choć Bigebout wszedł już na dobrą ścieżkę . Mogę powiedzieć jest cieplej, tylko z tą wódką nie wypada i to jeszcze publicznie.

Pozdrawiam Form. KAWITON

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2577592
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Podciągam - może jednak Kawiton się odezwie.

Witam !

Coś pan tak się zawziął na ten KWITON, przecież już go pan ukatrupił , a inny kolega z form wyśmiał. Mimo to nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie .

Jest gut!!. Cierpliwości , najpierw wykonam zlecenie poważnego kontrahenta na pompie kawitacyjnej , potem zaproszę Olszwnicę Starą . Po za tym w warsztacie nie mam internetu, a do domu wpadam ostatnio raz na tydzień.

Cieszę się , że pompa kawitacyjna wzbudza takie emocje i zainteresowanie, bo warta jest tego.Tylko dziwię się , że jakoś nikt nie zwrócił uwagi na maszynę waterjet i na meteor tunguski, choć Bigebout wszedł już na dobrą ścieżkę . Mogę powiedzieć jest cieplej, tylko z tą wódką nie wypada i to jeszcze publicznie.

Pozdrawiam Form. KAWITON

I co z tymi pomiarami sprawności ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30123-kto-ma-pomp%C4%99-kawitacyjn%C4%85/page/6/#findComment-2824658
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...