house to ja 26.04.2005 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 skoro house nie chce się wynieść z naszego wątku,wyniosę go sama,z Waszą pomocą mam nadzieję,bo zające nie są dość silne,by udźwignąć kawał betonu w połączeniu ze szkieletem.W dodatku z blaszanym,tempym dachem i oknami zabitymi dechami,bez łączy i kanalizacji.Szambo się już moi drodzy wylewa,beton kruszy,wystają pręty zbrojeniowe,a dechy zeżarły dawno korniki. Pod sufitem pustka,podłoga na ruchomym gruncie,rynny popuszczają. Brak dojazdu,żadna pomoc nie jest w stanie tam dotrzeć,fachowcy rozkładają ręce,szans na modernizację brak.Zresztą kto by się chciał dłużej paprać w takim ... Na sprzedaż nie ma co liczyć,choćby w cenie dumpingowej - więć raz dwa - dynamit i fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu p.s. w ramach wywożenia gruzów i odpadków kasuję wszystkie swoje posty skierowane do niebyłego i proszę o to samo,jeśli macie oczywiscie na to ochotę I co zostaly tobie same fundamenty a,to dlatego nie budujesz.Cienka byla ta twoja wizualizacja,nie wiedzialem ze az tak tragiczna Czy fundamenty puscisz rowniez ponizej ceny dumpingowej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
house to ja 26.04.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 skoro house nie chce się wynieść z naszego wątku,wyniosę go sama,z Waszą pomocą mam nadzieję,bo zające nie są dość silne,by udźwignąć kawał betonu w połączeniu ze szkieletem.W dodatku z blaszanym,tempym dachem i oknami zabitymi dechami,bez łączy i kanalizacji.Szambo się już moi drodzy wylewa,beton kruszy,wystają pręty zbrojeniowe,a dechy zeżarły dawno korniki. Pod sufitem pustka,podłoga na ruchomym gruncie,rynny popuszczają. Brak dojazdu,żadna pomoc nie jest w stanie tam dotrzeć,fachowcy rozkładają ręce,szans na modernizację brak.Zresztą kto by się chciał dłużej paprać w takim ... Na sprzedaż nie ma co liczyć,choćby w cenie dumpingowej - więć raz dwa - dynamit i fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu p.s. w ramach wywożenia gruzów i odpadków kasuję wszystkie swoje posty skierowane do niebyłego i proszę o to samo,jeśli macie oczywiscie na to ochotę I co zostaly tobie same fundamenty a,to dlatego nie budujesz.Cienka byla ta twoja wizualizacja,nie wiedzialem ze az tak tragiczna Czy fundamenty puscisz rowniez ponizej ceny dumpingowej ? Zapomnialem ,brakuje jeszcze zywego kota,balaganu w domu,ach juz jest i brudu za paznokciami i oczywiscie calkowitego przestrzegania pisowni z W lub bez oto wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akacja 26.04.2005 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Weszłam na wątek szukając inspiracji, ale niestety od pewnego momentu...tylko desperacja House, miej litość...wyłącz się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 27.04.2005 03:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 house biedactwo,idź do mamy,pogłaszcz psa,wypij sobie lampkę kalifornijskiego wina - np. cabernet sauvignon z Napa Valey,zdrzemnij się w hamaku w ogrodzie,pospaceruj po lesie,przeczytak fajną książkę,obejrzyj ulubioną komedię... zafunduj sobie coś,czego Ci wyraźnie brakuje tylko nie pisz już tutaj,błagam Cię. Pisz do mnie na priva,na gg,dzwoń,wysyłaj maile,polecaj mi architektów,oceniaj mój dom,tylko nie wchodź do tego wątku,do żadnego mojego watku - proszę Cię grzecznie mimi. O tak Si -Fi . Mam wiecej czasu to moge odpowiedziec,wiec: -do mamy niestety nie chodze -pieska mam i glaskam http://www.album.com.pl/kwr4612/129492.jpg -moja piwniczka ma zawysokie progi jak na twoje nogi http://www.album.com.pl/kwr4612/129494.jpg jak widac prawdopodobnie starsze od ciebi http://www.album.com.pl/kwr4612/129495.jpg -kalifornijskie pije lecz te z gornej polki . -po lesie chodzic nie musze wybudowalem sobie 3 lata temu deck 340m/2 ,wiec miejsca mam do tego celu duzo kolo domu. http://www.album.com.pl/kwr4612/129497.jpg -raczej do szczescia niczego nie potrzebuje -co do komedi to wole poczytac niektore posty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 27.04.2005 03:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 skoro house nie chce się wynieść z naszego wątku,wyniosę go sama,z Waszą pomocą mam nadzieję,bo zające nie są dość silne,by udźwignąć kawał betonu w połączeniu ze szkieletem.W dodatku z blaszanym,tempym dachem i oknami zabitymi dechami,bez łączy i kanalizacji.Szambo się już moi drodzy wylewa,beton kruszy,wystają pręty zbrojeniowe,a dechy zeżarły dawno korniki. Pod sufitem pustka,podłoga na ruchomym gruncie,rynny popuszczają. Brak dojazdu,żadna pomoc nie jest w stanie tam dotrzeć,fachowcy rozkładają ręce,szans na modernizację brak.Zresztą kto by się chciał dłużej paprać w takim ... Na sprzedaż nie ma co liczyć,choćby w cenie dumpingowej - więć raz dwa - dynamit i fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu p.s. w ramach wywożenia gruzów i odpadków kasuję wszystkie swoje posty skierowane do niebyłego i proszę o to samo,jeśli macie oczywiscie na to ochotę Musisz brac przyklad ze mnie i zmieniac na lepsze . http://www.album.com.pl/kwr4612/129496.jpg Wrazie takiej katastrofy z jaka masz problem mozna doplynac. Co do ceny, to ja jako swoj wlasny "Adam Slodowy" zyskalem 550% na obecnym i napewno wydalem w same dechy na deck wiecej jak ty wydasz na swoj przyszly dom .Chociaz stary przyniosl prawie podobna przebitke i nie byl to pierwszy ktory zamienilem na $$. Obecny rowniez pojdzie pod mlotek gieldowy lecz za kilka lat $$. Co do paprania sie w g............... to sa od tego myjnie i to reczne ,jak wrobel nawdycha sie genetycznie modyfikowanych tulipanow i posiedzi nad moim samochodem. http://www.album.com.pl/kwr4612/129493.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.04.2005 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=45853&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 27.04.2005 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Co sie dzieje ?Zdjecia ciagle znikaja,musze cos z tym zrobic . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 27.04.2005 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=45853&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= Widze ze bardzo to przezywasz,wiec przesylam cos z mojej kolekcji portugalcow dla oslody . Jeden z najlepszych rocznikow Vintage Port XXw, poza wylaczenie 1931r. jako krola. http://www.album.com.pl/kwr4612/129585.jpg Postaram sie omijac twoj prywatny watek . Ale czasami zerkne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek1974 27.04.2005 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Mr Barn oj przepraszam Mr House pewno twoja zona sprzata w tym domu a ty zrobileste zdjatka miedzy przepychaniem rur a trzepaniem dywanow u panstwa w domu co hihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 27.04.2005 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Mr Barn oj przepraszam Mr House pewno twoja zona sprzata w tym domu a ty zrobileste zdjatka miedzy przepychaniem rur a trzepaniem dywanow u panstwa w domu co hihihi Cóż za poziom! Podziwiam wyrafinowanie i lekkość tej wypowiedzi! Wierzę , że na forum nie zabraknie ludzi reprezntujących tak niezwykły styl. Jak sądzę dla adresata miał to być taki zabawny przytyk, tak? Taki lekki (jak uran) żarcik? Pięknie, pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 27.04.2005 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Mr Barn oj przepraszam Mr House pewno twoja zona sprzata w tym domu a ty zrobileste zdjatka miedzy przepychaniem rur a trzepaniem dywanow u panstwa w domu co hihihi Widze ze jednak wychodza naprawe duze kompleksy u niektorych. Kochany moja zona jak to bylo gdzies poruszane na forum ma swoje dwa prywatne studia jedno w Rzymie drugie tutaj(oczywiscie nie zwiazane z tym co tutaj),jest wloszka. Czy uwazasz sie za obywatela swiata II kategori,bo ja jestem dumny ze jestem POLAKIEM. Gdyby nawet sprzatala to rowniez bym jak kochal. Tak abys mogl lepiej zasnac,tak tak sprzata i wynosi wina pod kiecka.Ja natomiast jako stary alkoholik odstawiam te ktorych nie znam i nie pije.Nie ma jak siara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 27.04.2005 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Cóż za poziom! Podziwiam wyrafinowanie i lekkość tej wypowiedzi! Wierzę , że na forum nie zabraknie ludzi reprezntujących tak niezwykły styl. Jak sądzę dla adresata miał to być taki zabawny przytyk, tak? Taki lekki (jak uran) żarcik? Pięknie, pięknie No i tu juz jestes wybiorczy Mieczu, nie widzisz tego? A styl podobny do wypowiedzi wyzej. Jak sie czepiasz to rowno do wszystkich. Przynajmniej bedzie uczciwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 27.04.2005 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 No i tu juz jestes wybiorczy Mieczu, nie widzisz tego? A styl podobny do wypowiedzi wyzej. Jak sie czepiasz to rowno do wszystkich. Przynajmniej bedzie uczciwie. Twój pogląd jest interesujący, jednak moja odpowiedź na Twoją propozycję bez wątpienia uraziłaby Cię, a na pewno nie prowadziła by do szybkiego zakończenia tej niekonstruktywnej dyskusji. Dlatego swoją opinię na ten temat jestem zmuszony zatrzymać dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 27.04.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Mieczu, nie krepuj sie, jesli jestes w stanie cos takiego napisac to chyba nie roznisz sie niczym od innych uzytkownikow forum i podpis Zlotousty jest na wyrost.Ale tak to jest, jak ktos dostanie nagrode, to spoczywa na laurach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 27.04.2005 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 widze ze house w koncu osiągnął swój cel... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 27.04.2005 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Nie mialem i nie nam zamiaru osiagac jakiegos celu,takiego czy innego.Poprostu w wiekszosci tych inspiracji jest to daleko oderwane od rzeczywistosci. Ja nikomu niczego nie zabrania.RS , masz cala autostrade ja jestem na poboczu.Mozesz jezdzic po wszystkich pasach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek1974 28.04.2005 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 tak to bylo glupie i faktem jest ze dalem sie sprowokowac ale nie wytrzymalem przepraszam. tak Robert ma racje house osiagna swoj cel a wystarczylo go ignorowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.04.2005 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 nie house niczego nie osiągnął,bo jak tylko znajdę troszkę czasu,skopiuję cały wątek bez tych zaśmiecających wstawek. Co Wy na to? pozdrawiam - mimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.04.2005 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Marek nie przejmuj się,bo trudno się tutaj było nie dać sprowokować Omijanie szerokim łukiem też niczego nie dało,wszystkie metody były wypróbowane pozdrawiam - mimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.04.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 Mieczu masz dość nowoczesny dom i jeśli chcesz spopularyzowac ten temat na zasadzie - "nie ważne jak,pozytywnie czy negatywnie"byle by było głośno,to nie jest to chyba najlepsza metoda,chociaż.... Zauważcie,ile osób zajrzało do wątku,a wcześniej by tego pewno nie zrobiły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.