Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

W tej chwili miedzy krokwiami oraz jetkami mam polozone 20 cm welny i chcialbym dolozyc dodatkowe 5 cm w poprzek (Ursa DF-40 z rolki), by bylo mniej mostkow termicznych na elementach drewnianych. Potem planuje montaz plyt g-k na profilach stalowych (kratownica 2-poziomowa). Niby zaden problem, bo wg wszelakich przeczytanych przeze mnie opisow w tej chwili montuje do spodow jetek/krokwii eski (ktore juz mam - wiec inne wieszaki nie wchodza w gre), nadziewam na nie 5 cm welny i potem pod to montuje profile stalowe. Niestety, mam taki problem, ze nie chce tracic za duzo z wysokosci pomieszczenia i z tego tez powodu stalowy ruszt sufitu musi byc dosuniety max. ile sie da pod jetki (oczywiscie z uwzglednieniem odchylki 1-3 cm potrzebnej na wypoziomowanie profili). Jesli nadzieje welne na eski przed montazem profili a potem docisne ja profilami w gore to z grubosci 5 cm zrobi sie max 1-2 cm (a przeciez chodzi o to, by welna sie rozprezyla naturalnie). Co w tej sytuacji najlepiej zrobic i w jakiej kolejnosci?

 

Ja mam takie 2 pomysly:

 

1. Po zamontowaniu esek zamontowac (jeszcze bez welny) gorna warstwe rusztu sufitowego i wtedy miedzy profile wlozyc pasy welny grubosci 5 cm, ktore podwiaze delikatnie sznurkami by welny nie poszarpac (sznurki przetne po zalozeniu dolnej warstwy kratownicy) dodatkowo wkladajac waskie paski welny do srodka samych profili stalowych (wiem, ze upierdliwe, ale moze warto?). Wtedy dopiero montuje dolna warstwe kratownicy. Z powodu wysokosci profili sufitowych rownej 3 cm (plus odchylka na poziomowanie 1-2 cm) z warstwy 5 cm tez nie uzyskam calosci i sie to troche skurczy, ale na pewno w mniejszym stopniu, niz w wariancie wspomnianym na poczatku postu.

 

2. Zamontowac eski i obydwie warstwy kratownicy z waskimi paskami welny w srodku samych profili (ale jeszcze bez welny miedzy profilami). Nastepnie ciac welne grubosci 5 cm na kwadraty utworzone przez sama kratownice i kwadraty te wkladac miedzy kratownice. Wtedy kwadraty / prostokaty welny na pewno rozpreza sie do swojej nominalnej wysokosci, jednak welna bedzie maksymalnie pocieta i okropnie upierdliwa do ciecia i ukladania. Poza tym ta duza ilosc ciec tez na pewno pogorszy w jakims tam stopniu jej izolacyjnosc.

 

Dodam, ze ekipa, ktora mialem (nie)przyjemnosc zatrudniac przez jeden dzien zdazyla juz polozyc welne 5 cm na czesci sufitu zgodnie ze sztuka "ulatwiania" sobie pracy - czyli najpierw eski potem welna - ktora max. poorali sznurkami, a potem gorne profile, czyli w rezultacie welna scisnieta pod i w okolicy profilu zamiast wysokosci 5 cm ma max 2 cm. i sa wszedzie maksymalne "brzuchy" miedzy profilami. Nie wiem teraz, co z tym fantem poczac - czy zostawic dokrecone juz profile i poprzecinac welne przy samych profilach wzdluz nich oraz poprzecinac podwiazujace sznurki tak, by nawiazac do opisanego przeze mnie wariantu 1, czy tez wyjac welne i polozyc ja jeszcze raz (tez zostawiajac dokrecone juz profile)?

 

Czy osoby siedzace troszke w temacie albo majace podobne dylematy moga podzielic sie pomyslami? Czy ktorys z powyzszych wariantow jest wlasciwy ew. czy mozecie zaproponowac jakas alternatywe? Najwazniejsze, zeby nie tracic z wysokosci pomieszczenia, co opisalem wyzej (nie moze byc mniej niz 2.60 m, a manewru z opuszczeniem podlogi na poddaszu w dol niestety nie ma).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/30154-dodatkowe-5-cm-welny-na-poddaszu-jak-najlepiej/
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...