Darek1719499676 13.03.2005 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 Planowałam jedną stronę ogrodzenia zrobić z drewnianych paneli. Martwi mnie jednak myśl o konserwowaniu, nie chodzi o samą czynność ale by pomalować z drugiej strony trzeba przejść na działkę sąsiada a co najważniejsze preparaty konserwujące sa zabójcze dla roślin. Deszcz je zmywa i truje glebę wokół a zamierzam posadzić blisko rośliny.Ale .... -widziałam wczoraj maskownice tj maty z grubej wikliny/są też z bambusa / przyczepione do ogrodzenia z siatki. Wyglądało to bardzo dobrze. Po wyeksploatowaniu można to wyrzucić i zastąpić nowymi matami. A może nie będzie trzeba niczym zastępować bo po tym czasie urosną rośliny i zasłonią widok na taras sąsiada? Czy ktoś ma doświadczenia z takimi maskownicami, jak to sie przedstawia cenowo. A może radzicie jednak panele ogrodzeniowe z drewna / cena ok.100/mb./ ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30171-maskownice-na-p%C5%82ocie-z-siatki/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 16.03.2005 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 na długości 6m mam coś takiego z wikliny i po roku wygląda OK. Większość mat to badziewie, swoją kupiłem w Yucce w Tarnowie Pdg. W mojej okolicy jest tego trochę i nie wyglądają najlepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30171-maskownice-na-p%C5%82ocie-z-siatki/#findComment-574736 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.