Ela i Romek 14.03.2005 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 czytam,podziwiam , analizuję i liczę. Podziwiam tych "z kredytami na głowie" i tych bez kredytów - jak sobie wszyscy radzą. Mamy działkę, projekt ,pozwolenie na budowę, wykonawcę, pracę ,cztery ręce i nie wiemy co dalej.... ? Jeszcze raz liczymy i analizujemy wszelkie za i przeciw. Budować czy nie.Pakować się w kredyt czy budować całe dziesięciolecia?!!! I ta cała niestabliność w tym kraju?Boże chyba potrzebny nam psychiatra!!! Czy mieliście takie pytania do siebie samych zanim decyzja ostatecznie zapadła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 14.03.2005 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Czy mieliśmy jak czytasz dzienniki i forum to juz wiesz że wiele jest takich postów czy wytsraczy, jaki kredyt czy wogóle go brać - wszyscy mamy takie dylematy. Jak widzisz budujemy ,jesteśmy nba róznych etapach tej drogi jedni już cieszą swoimi domami inni użerają sie z ekipami jeszcze inni z barkeim gotówki, ale dajem radę. Buduj i głowa do góry będzie dobrze bo musi być. Piapierki już za Tobą teraz czas na mury. Pozdrawiami trzymam kciuki za pomyslność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.03.2005 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 To co lepiej:w ciagu rok mieć dom i kredyt, czy budować 5 lat bez kredytu (lub z małym kredycikiem)?Wybór należy do Ciebie... Ja wolę kredyt + dom. Poprawię sobie standard życia, a że kredyt. No cuż nic nie ma za darmo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 14.03.2005 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Na pytanie czy warto budować na tym forum dostaniecie tylko jedną odpowiedź A czy szybko z kredytu czy wolno z dochodów? To już zależy od Waszej sytuacji no i od charakteru, potrzeb... My akurat nie mieliśmy wątpliwości co do tego, że bierzemy kredyt Nie wyobrażaliśmy sobie budowy przez lata, to w ogóle nie wchodziło w grę... jednocześnie oboje mamy taki charakter, że łatwiej nam spłacać niż oszczędzać Jednak zdaję sobie sprawę, że dla niektórych kredyt jest dużym stresem, inni z bardzo różnych powodów wolą rozłożyć budowę na lata... Jedni zarabiają średnio, ale mają stabilną pracę, inni zarabiają dużo, ale ten zarobek jest niepewny... Niestety nikt Wam gotowej odpowiedzi nie da - musicie sami rozważyć Waszą sytuację, przede wszystkim: co będzie dla Was większym obciążeniem psychicznym - kredyt czy kilka lat budowy? Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 14.03.2005 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Odłączyłem telewizję. Przestałem czytać gazety. Przestałem interesować się polityką i innymi pierdołami. I buduję Teraz powinno się udać a za rok ,dwa,pięć-kto wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 14.03.2005 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 My z kredytem bo większe lokum potrzebne nam jest juz teraz, a nie za kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 14.03.2005 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Czy warto ??? – a cóż to za pytanie ?... czyż nie warto tworzyć? Czyż nie warto marzyć i realizować marzeń ? Czyż nie warto mieć swojego miejsca na ziemi?Warto – więc buduj ! A co do sposobu – receptę raczej trudno dać, każdy musi mierzyć na swe własne możliwości : tylko Ty wiesz, na co Cię stać . Pozdrawiam wiarą w ludzkie marzenia i ich spełnianie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 14.03.2005 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Pewnie, że należy realizować swoje marzenia. Ale z drugiej strony branie kredytu na XX lat przy takiej a nie innej sytuacji na rynku pracy jest niezwykle stresujące. A coż mi po pięknym domu jak może nad nim wisieć miecz banku i komornika z nakazem egzekucyjnym Wiem, czarnowidzę, ale takie coś również należy rozważyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 15.03.2005 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Mariusz,jak już ten miecz będzie miał Ci zawisnąć nad głową to wcześniej ogłosisz upadłość osobistą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 15.03.2005 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Nie bardzo rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 15.03.2005 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Pakować się w kredyt czy budować całe dziesięciolecia? ja uważam iż wszystko zależy od waszych zdolności kredytowych, a w zasadzie od zdolności spłacania jego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 16.03.2005 00:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Dom może być w jakiejkolwiek fazie.ALE TEN OGRÓD.Grill, leżakowanie, prywatność,skalniak.A reszta niech sobie leci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 16.03.2005 00:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Acha i jeszcze jedno.Kupiłem garaż parę lat temu za 4.000zł.Dzisiaj sprzedaję go za 19.000złNie ma lepszej lokaty oszczędności niż dobry teren i dom, choćby w budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 16.03.2005 00:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Acha i jeszcze jedno.Kupiłem garaż parę lat temu za 4.000zł.Dzisiaj sprzedaję go za 19.000złNie ma lepszej lokaty oszczędności niż dobry teren i dom, choćby w budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela i Romek 16.03.2005 09:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Wszystkim dziękuję za super odpwiedzi na forum. Zaczeliśmy panikować- bo coraz cieplej i każdy wyłaniajacy się promyk słońca dociera do nas oświecając nas O BOŻE! TRZEBA ZADZWONIĆ TU,TU,TU... i TAM!! EKIPA UMÓWIONA A TU ZERO MATERIAŁÓW- KASY TYLE CO NA WYKOPANIE DOŁKA STARCZY!!! stwierdzenie po wykonamu telefonu do betoniarni No i tak ogółem chyba mamay dosyć tego zimna. Chcemy karczować ,kosić, grabić , sadzić kwiatki , patrzeć w górę na nasz osobisty kawałek nieba, latać z łopatą i kopać doły!!! Naprawdę podziwiam Was wszystkich. Cieszę się że można tu znaleść pokrewne dusze . Bo fajnie jest przecież pogadać o betonie,drewnie,stropach,wieńcach,kanalizie,ściankach kolankowych,blachach......bo co mnie obchodzi jakiś tam schab ze śliwkami Co Wy na to? cdn... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 16.03.2005 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 No, o schabie ze śliwkami to my też tu gadamy, i o dzieciach, i o psach, i o prawie i o ... i o... i o.... Można wymieniać bez końca – to po prostu jeden wspólny dom: nas wszystkich – teraz i Ty jesteś jego domowniczką . Pozdrawiam pozytywnie zakręcona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.