podlogowka wodna czy elektryczna??

[Wa_anka]

bardzo prosze o opinie, ktore rozwiazanie tansze w eksploatacji, mniej awaryjne itp.

czyli prosze o wszelkie informacje, ktore pomoga w podjeciu decyzji, ktore z nich zainstalowac w lazienkach, hallach, kuchni, wiatrolapie.

Poza takim ogrzwaniem planujemy tradycyjne grzejniki i kominek z rozprowadzeniem. dzieki.

[Wojtek62]

ja tak samo planuje ogrzewanie jak Ty i podłogówkę robię na powrocie grzejników

[kze]

Słyszałęm od kolegi (który ma elektryczną), że tańsza (bo zapłacił chyba ok 2tyś za całość) tylko droższa w ekspoloatacji. Natomiast wodna tańsza w eksploatacji, ale droższa w montażu. A jak przy elektrycznej wysiądzie jeden obwód to tylko kawałka podłogówki nie ma, a jak w wodnej coś popsuje się lub jest nieszczelne to już znacznie gorzej...

[Gość 1950]

żeby popsuć instację podłogówki wodnej to potrzeba ją uszkodzić a i to jest do naprawy

[kze]

żeby popsuć instację podłogówki wodnej to potrzeba ją uszkodzić a i to jest do naprawy

 

Wiem, że do naprawy, ale jak woda zacznie wyciekać to chyba jest mniej ciekawie....

[Wojtek62]

to się ją zakreca przecież podłogówka nie musi cały czas pracować

[kze]

No i jak się zakręci to cała podłogówka nie chodzi, a jak jest elektryczna to częściowo może chodzić. Poza tym trzeba mieć jaką maszynerię, która miesz wodę itp. No chyba, że sama podłogówka wodna, bez kaloryferów.

No, ale co kto lubi.

[Gość 1950]

mam pytanie ile razy w życiu zdarzyło Ci się wiercić w podłodze?

[woprz]

No i jak się zakręci to cała podłogówka nie chodzi, a jak jest elektryczna to częściowo może chodzić. Poza tym trzeba mieć jaką maszynerię, która miesz wodę itp. No chyba, że sama podłogówka wodna, bez kaloryferów.

No, ale co kto lubi.

 

 

nie prawda ja ma w salonie 3 obwody wodnej i mogę je odłączać niezależnie

 

 

moim zdaniem dobrze jest mieć i taką i taką

w salonie mam wodną a w łazience elektryczną która włącza się tylko rano i wieczorem żeby mi nogi nie marzły + fakt że w lecie kafle też są zimne i możesz sobie spokojnie dogrzać bez hajcowania w całej chałupie

[Wojtek62]

delikatny jestes woprz

[aPa]

Bez przesady z tą delikatnością

To zwykła wygoda.

 

A jeśli chodzi o wydajność podłogówki to wg moich informacji (ostatnie źródło to Redakcja) podłogówka da sobie radę bez grzejników jeśli zapotrzebowanie na ciepło w pomieszczeniu nie przekroczy ok. 80W/m2.

Z tych parametrów wynika, że sama podłogówka nie wystarczy w pomieszczeniach małych, np. w wiatrołapie czy małej łazience - w nich i tak potrzebny byłby dodatkowy grzejnik.

 

Jeśli w łazience zastosujemy podłogówkę elektryczną, układaną w kleju pod płytkami a nie w wylewce, to przy normalnym ogrzewaniu grzejnikiem mamy komfort ciepłej podłogi. W dodatku tak jak pisał woprz niezależnie od ogrzewania reszty budynku.