Jan_Ost 14.03.2005 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Witajcie Szukałem w archiwum, ale niestety nie dostalem tam odpowiedzi na moje najnowsze pytanie: jaką kolejność prac obrać w kuchni, czy najpierw przyklejać do ścian glazurę, czy najpierw zainstalować meble kuchenne i dopiero jak juz one beda kleić do ścian kafle. Czy macie jakies doswiadczenia, czy popelniliście jakieś błędy, które z rozwiązań polecacie... Dziekuje bardzo za Wasze głosy! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 14.03.2005 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 najpierw kafle potem meble, ale najlepiej meble mieć już na składzie, albo przynajmniej ich b. dokładne wymiary, żeby wiedzieć od jakiego poziomu kafelki zaczynać układać. Pozatym nie położysz kafli jak już są meble, bo przecież na meblach leży blat, który musi pasować do kafli (kafle wchodzą pod blat).Licz się pozatym z tym, że jak zrobisz kafle, a potem wstawisz meble, to tu i tam może jeszcze trzeba będzie dołożyć po pasku kafli. Ja już urządzałem 2 kuchnie i zawsze mi się tak przytrafiało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 14.03.2005 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Najpierw płytki ... musisz pamiętać by nadłożyć tak, by wchodziły pod blat i to samo jeśli planujesz szafki wiszące- gdy te mają tradycyjnie zawisnąć .Choć dziś niekoniecznie kładzie się glazurę na całej wysokości . I dobrze by było byś już znał wymiary mebli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.03.2005 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 najpierw kafle,ale dokładnie rozrysuj sobie układ mebli,jeśli nie masz projektu,by nie robić tego na dwa razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muzykant 15.03.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 zdecydowanie najpierw kafle później meble, dokładnie wymierz na których fragmentach ściany mają być kafle, może się okazać, że zamiast dodawać kolejne płytki można było kupić trochę większe - ale to może być sprawa gustu u mnie wyszło ok, nic nie musiałem poprawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 15.03.2005 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 1)wymierzyć i wyrysować na ścianie co gdzie będzie 2)płytki 3) meble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 15.03.2005 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Również jak poprzednicy twierdze że najpierw kafle.Jest jeszcze jedna ważna rzecz o której ja np.zapomniałem .Gniadzka!!!Znalazłem jednak na to sposób.W blatach,w kilku miejscach zrobiłem otwory i wsadziłem przelotki,takie jak w biurkach na kable.Tylko jest to niewygodne przy ciagłym przepinaniu przewodów,więc tu wpiłem te urządzenia które sa na stałe.Dodatkowo zrobiłem gniazdka pod szafkami i to jest ok. Pisze o tych gniazdkach dlatego że przed montażem kuchni ciężko logicznie poustawiać pewne sprzęty.To przychodzi z czasem.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan_Ost 15.03.2005 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2005 Co tu duzo gadac, jesteście jednak nieocenieni! Od wczoraj rana przesladuje mnie wizja, ze cos w swojej kuchni zrobie w zlej kolejnosci. Ale wychodzi na to, ze kolejnosc bedzie wlasciwa! Zatem ide rysowac szafki na ścianach Jeszcze raz wielkie dzieki! Zapytalem o to dlatego, ze moj "kierownik robot" zasugerowal mi kolejnosc odwrotną motywujac to faktem, ze nie bedzie problemów, ze czegoś jest za mało lub za duzo o kilka centymetrów. Ale podjąłem meska decyzje i klade kafle juz dzis. Pozdrawiam i dziekuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 17.03.2005 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Wg mnie taka kolejność:- wstępny projekt umeblowania kuchni- doprowadzenie mediów (woda odpływ, gniazda elektryczne)- dokładny projekt- płytki- montaż gniazd i zaworów wodnych- meble Gniazda nad blatem ok 20cm czyli 105 od podłogi, do podłączenia piekarnika i płyty grzejnej ok 50cm od podłogi, do lodówki w zabudowie (w zależności od wysokości), dla tych najwyższych ok 200cm od podłogi,do mikroweli (zabudowa) - za urządzeniem, nie robić gniazda za piekarnikiem do zabudowy bo piekarnik może się nie zmieścić jak podłączy się wtyczkę, do zmywarki i ew. do młynka do zlewu w szafce zlewozmywakowej tzn w ścianie w miejscu gdzie będzie dostęp do tych gniazd po otwarciu szafki, do okapu wysoko w osi kanału wentylacyjnego przeznaczonego do podłączenia okapu, tak aby po zamontowaniu osłony nie było go widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 17.03.2005 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Ja dałam do zrobienia projekt mebli kuchennych w firmie, gdzie je kupuje (projekt jest w cenie), po zaakceptowaniu dadzą mi rysunek techniczny z bardzo dokładnymi wymiarami, gdzie ma co być, łącznie z glazurą. Zapomniałam dodać, że wcześniej byli u mnie na budowie i wszystko pomierzyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 17.03.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Ja dałam do zrobienia projekt mebli kuchennych w firmie, gdzie je kupuje (projekt jest w cenie), po zaakceptowaniu dadzą mi rysunek techniczny z bardzo dokładnymi wymiarami, gdzie ma co być, łącznie z glazurą. Zapomniałam dodać, że wcześniej byli u mnie na budowie i wszystko pomierzyli. Napewno coś z tego wyjdzie.Jednak wiele rzeczy wyjdzie Ci w praniu i dopiero za jakiś czas właściwie rozplanujesz swoją kuchnie.Wtedy może sie okazać że coś może nie pasować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 17.03.2005 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Myślę, że dużo jest racji w tym co mówisz, bo w tzw. praniu już wiele rzeczy mi wyszło, a kuchnia dopiero w planach. Mam nadzieję, że kuchnia okaże się w miarę funkcjonalna, bo projekt jest robiony wg moich wskazówek i rysunków roboczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 17.03.2005 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Ja dałam do zrobienia projekt mebli kuchennych w firmie, gdzie je kupuje (projekt jest w cenie), po zaakceptowaniu dadzą mi rysunek techniczny z bardzo dokładnymi wymiarami, gdzie ma co być, łącznie z glazurą. Zapomniałam dodać, że wcześniej byli u mnie na budowie i wszystko pomierzyli. A jaka to firma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 17.03.2005 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Myślę, że dużo jest racji w tym co mówisz, bo w tzw. praniu już wiele rzeczy mi wyszło, a kuchnia dopiero w planach. Mam nadzieję, że kuchnia okaże się w miarę funkcjonalna, bo projekt jest robiony wg moich wskazówek i rysunków roboczych. To napewno wszystko będzie ok.Na wszelki wypadek zostaw sobie jakiś wariant zastępczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 18.03.2005 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2005 Sonika, Archidom, do końca marca dają w promocji zlew granitowy Śmigielskiego z baterią za 1 zł. Duch07, co to znaczy wariant zastępczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 18.03.2005 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2005 Sonika, Archidom, do końca marca dają w promocji zlew granitowy Śmigielskiego z baterią za 1 zł. Duch07, co to znaczy wariant zastępczy? W codziennym użytkowaniu założenia projektu mogą zacząć Ci przeszkadzać.I co wtedy,jak okaże sie że mikrofala powinna stać w innym miejscu itd.Ja od razu miałem problem z rozmieszczeniem sprzętów,więc nie bawiłem sie w rozmieszczanie gniazd elektrycznych.Okazało sie to słuszne bo już po kilku tygodniach przestawialismy sprzety i to kilka razy.Niekoniecznie jest teraz ergonomicznie ale za to praktycznie.Inną sprawą jest tez taka,że niepodobają mi sie wiszace kable na ścianach.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 18.03.2005 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2005 To jak rozwiązałeś problem z gniazdami? Zmieniałeś ich położenie później? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiapro1 18.03.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2005 Wychodze z zalozenia,ze gniazd nigdy nie za duzo i w ten sposob robie je w kazdym mozliwym miejscu:pod szafkami i nad blatem.Zawsze gorzej,ajk jest ich za malo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 18.03.2005 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2005 No tak ale każdy punkt kosztuje przy zakładaniu instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duch07 18.03.2005 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2005 To jak rozwiązałeś problem z gniazdami? Zmieniałeś ich położenie później? Już wcześniej pisałem o tym.Nigdzie na ścianach ! Zrobiłem w kilku miejscach w blacie (najlepiej gdzieś w rogach,pod ścianą) otwory i wstawiłem przelotki ( takie jak na kable na biurkach -są w różnych kolorach),a pod blatem w skrzyniach mebli wyciołem otwory i przymocowałem gniada z przedłużacza ( bo jet w nich dużo gniadek ).Przez przelotki wsadzam kable i w zasadzie urządzenia można nawet przesuwać.Ma to jednak tę wade,że dostęp do gniazd nie jest łatwy i dlatego wpięte są tam tylko te urządzenia których sie nie przestawia.Reszte gniazdek zamocowałem pod spodami szafek.Są łatwo dostępne i ich nie widać.Mam nadzieje że to sensownie napisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.