cz 27.09.2002 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2002 Jaki kocioł gazowy może pracować w starej instalacji CO? Jest to tradycyjna otwarta instalacja z kotłem węglowym, który pozostanie jako drugi kocioł. Prawdopodobnie zaistnieje problem korozji kotła gazowego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hugo 30.09.2002 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2002 Nie wszyscy producenci kotłów gazowych udzielają gwarancji przy układach otwartych, z tą korozja to jest różnie, jeżeli raz w roku wytrawisz nagrzewnice i wymiennik w kotle gazowym to nic złego się nie będzie dziać. Serwisuje kotły, które 10 lat pracują na układach otwartych i jeszcze drugie tyle będą pracować. Ważna sprawa aby ciśnienie wody w układzie było chociaż 0,5 bara, przy zbyt niskim ciśnieniu wody w CO kociołki źle pracują i podgotowują wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-36938 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majster Klepka 08.09.2006 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Ja też myślę o kotle gazowym do starej instalacji otwartej z węglowym jako drugim.Ja się wytrawia nagrzewnicę?Co to jest za filtr podobno potrzebny w takim układzie?Czy zwykły wiszący kocioł 24kW poradzi sobie z 400 litrami zładu w stalowych rurach?Czy jeśłi mam zbiornik wyrównawczy 6 m nad piecem to będzie te 0,5 Bara? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1347148 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.09.2006 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Widzdę Majster Klepka , że skłaniasz się ku rozsądnemu rozwiązaniu, dletego mam obowiązek wyjaśniać Twoje wątpliwosci. - Kocioł 24kW z powodzeniem zaspokoi Twoje zapotrzebowanie na energię cieplną, a zład w ilości 400l uważam za zaletę, a nie wadę. Przy takim zładzie kocioł będzie dłuzej utrzymywał cykl pracy, a póżniej cykl przerwy. W rezultacie będzie dużo mniejsza liczba załączeń kotła w ciagu doby, co ewidentnie wpłynie na bardziej ekonomiczną eksploatację i dłuższą żywotność kotła. - Filtr siatkowy należy stosować w układzie. Przede wszystkim zabezpiecza on pompę obiegową. -Nie będzie najmniejszego problemu z funcjonowaniem nowoczesnego kotła w układzie otwartym, choć producenci kotłów zalecają (niekiedy pod groźbą utraty gwarancji) ukad zamknięty. Można co prawda robić układ kotła gazowego jako zamknięty i poprzez wymiennik płytowy łączyć z układem otwartym kotła węglowego, ale pociąga to za sobą koszt rzędu od 1000zł w górę.Nie widzę możliwości pogotowywania wody w kotle przy prawidłowo działającym sterowaniu kotła i pompy obiegowej. -W celu zabezpieczia kota i całego ukłądu przed korozją warto przy wymianie wody w instalacji, związanej z montowaniem kotła, dodać inchibitory korozji - przeznaczone do tego celu. Trzeba też pilnowac poziomu wody w instalacji i ją uzupełniać. Na pewno wszystko będzie działało prwidzłowo. Podstawowym zabezpieczeniem przed korozją układu jest nie spuszczanie wody z instalacji (bez potrzeby) i utrzymywanie odpowiedniego jej poziomu.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1347354 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 09.09.2006 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Widzdę Majster Klepka , że skłaniasz się ku rozsądnemu rozwiązaniu, dletego mam obowiązek wyjaśniać Twoje wątpliwosci. - Kocioł 24kW z powodzeniem zaspokoi Twoje zapotrzebowanie na energię cieplną, a zład w ilości 400l uważam za zaletę, a nie wadę. Przy takim zładzie kocioł będzie dłuzej utrzymywał cykl pracy, a póżniej cykl przerwy. W rezultacie będzie dużo mniejsza liczba załączeń kotła w ciagu doby, co ewidentnie wpłynie na bardziej ekonomiczną eksploatację i dłuższą żywotność kotła. - Filtr siatkowy należy stosować w układzie. Przede wszystkim zabezpiecza on pompę obiegową. -Nie będzie najmniejszego problemu z funcjonowaniem nowoczesnego kotła w układzie otwartym, choć producenci kotłów zalecają (niekiedy pod groźbą utraty gwarancji) ukad zamknięty. Można co prawda robić układ kotła gazowego jako zamknięty i poprzez wymiennik płytowy łączyć z układem otwartym kotła węglowego, ale pociąga to za sobą koszt rzędu od 1000zł w górę. Nie widzę możliwości pogotowywania wody w kotle przy prawidłowo działającym sterowaniu kotła i pompy obiegowej. -W celu zabezpieczia kota i całego ukłądu przed korozją warto przy wymianie wody w instalacji, związanej z montowaniem kotła, dodać inchibitory korozji - przeznaczone do tego celu. Trzeba też pilnowac poziomu wody w instalacji i ją uzupełniać. Na pewno wszystko będzie działało prwidzłowo. Podstawowym zabezpieczeniem przed korozją układu jest nie spuszczanie wody z instalacji (bez potrzeby) i utrzymywanie odpowiedniego jej poziomu. Pozdrawiam Inna sprawa że większość nowoczesnych kotłów c.o nie będzie chciała zastartować jeżeli ciśnienie w instalacji będzie mniejsze niż 1 bar elektronika nie dopuści do tego Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1347524 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majster Klepka 09.09.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Do lukol-bis:Jestem prawie przekonany by zaryzykować ogrzewanie gazowe.Mogę kupić dwuletni kocioł Viessmann Vitopend 100 24KW z zasobnikiem 120l za 2500 zł. Jest to sprzęt używany.Jak to jest z tym włączaniem kotła powyżej 1 Bara? Jakby nie dawał rady to zostaje mi jeszcze stary (chyba 30KW) piec węglowy. Do mariobros:Ja raczej nie mam cisnienia 1 bara w instalacji. Jesteś pewny, że kocioł nie będzie działał??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1347754 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 09.09.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Do lukol-bis: Jestem prawie przekonany by zaryzykować ogrzewanie gazowe. Mogę kupić dwuletni kocioł Viessmann Vitopend 100 24KW z zasobnikiem 120l za 2500 zł. Jest to sprzęt używany. Jak to jest z tym włączaniem kotła powyżej 1 Bara? Jakby nie dawał rady to zostaje mi jeszcze stary (chyba 30KW) piec węglowy. Do mariobros: Ja raczej nie mam cisnienia 1 bara w instalacji. Jesteś pewny, że kocioł nie będzie działał??? Niestety ta jak napisałem większość nowoczesnych pieców gazowych a i do nich zalicza się vissmann posiadają czujniki ciśnienia i elektronika nie dopuszcza do włanczania się pieca jedyna rada to zamknąć układ co i zrobić go ciśnieniowym a piec na węgiel podłonczyć w układzie otwartym i poprzez wymniennik ciepła połonczyć z układem ciśnieniowym jagby co to mogę się podjąć wykonania Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1347831 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majster Klepka 09.09.2006 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 A nie wystarczyłoby dać na przelewie zawór, który by otwierał się po przekroczeniu 1,5 bara? Czy to by miało sens? Do mariobros:mam na kocioł i resztę 3000 zł. KOcioł używka za 2500, podłączenie ze 300 zł. Raczej juz nie starczy nawet na twój dojazd w okolice Warszawy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1347937 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Rzeczywiście może występować problem z załączeniem kotła przy zbyt niskim ciśnieniu w instalacji. To rozwiązanie, które rozważasz, z zaworem na przelewie może zamknąć układ i pozwolić na zwiększenie ciśnienia. Sugerowałbym jednak zawór kulowy, który bezwzględmie trzeba by otwierać w przypadku użytkowania kotła węglowego. Dodatkowo jeszcze trzeba zainstalować zawór bezpieczeństwa przy kotle gazowym.Na pewno takie rozwiązanie nie jest prawidłowe z punktu widzenia przepisów, ale przy zachowaniu zdrowego rozsądku może funkcjonować.Trzeba sprawdzić jeszcze naczynie przelewowe, ponieważ zdarzały się wcześniej takie z dodatkowym króćcem odpowietrzającym, który uniemożliwia zamknięcie układu.Kocioł który rozważasz na pewno zaspokoi Twoje potrzeby. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 10.09.2006 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 ręce opadają układu otwartego nie można zamykać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348152 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 1950 podnieś te opadnięte ręce i nie krzycz. Do pracy z kotłem gazowym będzie to układ zamknięty i dobrze. Jeżeli zdecydujemy się na kocioł weglowy, robimy z tego układu otwarty i też dobrze. Wykluczamy równoczesne działanie obu kotłów. Czy coś Ci się nie podoba w tej koncepcji? Od poczatku tak to przedstawiam, a Ty nie zauważasz tego.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Jeżeli inwestor ma konkretą sumę na zrealizowanie przedsięwzięcia, to podaję mu rozwiązanie optymalne i przy odpowiedzialnym podejsciu bardzo dobre.Zresztą zawory odcinające też mozna zamknąć i napalić w kotle, żeby zrobić sobie małą eksplozję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majster Klepka 10.09.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 To jak bez zamykania układu spowodować zadziałanie kotła gazowego?I czy zamknięcie kulowym zaworem nie spowoduje rozszczelnienia układu po przekroczeniu np. 2 barów?Czy zbiornik przelewowy na górze będzie działał jako wyrównawczy w instalacji zamkniętej? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348211 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Jeżeli będziesz korzystał z kotła gazowego i zamkniesz zawór, to będziesz miał ewidentny układ zamknięty. Wówczas będzie działało naczynie wzbiorcze w kotle, a zabezpieczeniem będzie zawór bezpieczeństwa przy kotle gazowym. Oczywiście nie wolno wtedy używać kotła węglowego. Jeżeli decydujesz sie na palenie w kotle węglowym, to otwierasz zawór i masz układ otwarty. Proste, tanie i skuteczne.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 10.09.2006 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Rzeczywiście może występować problem z załączeniem kotła przy zbyt niskim ciśnieniu w instalacji. 1)To rozwiązanie, które rozważasz, z zaworem na przelewie może zamknąć układ i pozwolić na zwiększenie ciśnienia. Sugerowałbym jednak zawór kulowy, który bezwzględmie trzeba by otwierać w przypadku użytkowania kotła węglowego. Dodatkowo jeszcze trzeba zainstalować zawór bezpieczeństwa przy kotle gazowym. Na pewno takie rozwiązanie nie jest prawidłowe z punktu widzenia przepisów, ale przy zachowaniu zdrowego rozsądku może funkcjonować. 2)Trzeba sprawdzić jeszcze naczynie przelewowe, ponieważ zdarzały się wcześniej takie z dodatkowym króćcem odpowietrzającym, który uniemożliwia zamknięcie układu. Kocioł który rozważasz na pewno zaspokoi Twoje potrzeby. Pozdrawiam ad 1) zamknięcie zaworu nie zwiększy ciśnienia w układzie, zwiększyć to ciśnienie może jednynie dopuszczenie wody do układu, zastosowane jednorazowo nie przynosi szkody, stosowane stale zniszczy kocioł gazowy, ad 2) naczynie przelewowe z założenia musi mieć odpowietrzenie, tak przewiduje norma, niestety po trzecie ważna jest też wielkość zładu całej instalacji, jeżeli jest duża i wynosi powyżej 15 l/1 kW może doprowadzić do bardzo szybkiego zniszczenia kotła gazowego, to co jest dobrodziejstwem dla kotłów kondensacyjnych tj. duży zład w starej instalacji, niszczy kocioł tradycyjny w tym przypadku wielkość zładu nie powinna przekroczyć 360 l. proponowane rozwiązanie, owszem, będzie funkcjonować, ale nie optymalnie i nie wiadomo jak długo, kupując markowy kocioł nieważne, że przechodzony - naprawdę warto zrobić to zgodnie ze sztuką i zastosować wymiennik oddzielający obydwa uklady zamknięty i otwarty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348302 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Według 1950 nie ma innego rozwiązania. Trzeba wyawalić 20 - 25 tys. złotych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348315 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 10.09.2006 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Według 1950 nie ma innego rozwiązania. Trzeba wyawalić 20 - 25 tys. złotych. albo ja nie wiem co piszę, albo lukol-bis ma trudności z rozumieniem czytanego tekstu, wsadzenie wymiennika w tę konkretną instalację to koszt góra 1000 zł, to co pisał lukol-bis o zaworze bezpieczeństwa, to nieporozumienie bo Vitopend ma w konstrukcji zastosowany i zawór bezpieczeństwa i naczynie przeponowe, co trzeba dołożyć, to zawory kulowe, wymieniik, 4 śrubunki i potrzebną ilość rur miedzianych, tak jak powiedziałem koszt materiałów to góra 1000 zł (słownie jeden tysiąc) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348319 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 I ten wymiennik ograniczy 1950 ilość wody w instalacji i spowoduje, ze kocioł będzie pracował na innych parametrach temperaturowych?.... Delikatnie mówiąc jest to rozminięcie z rzeczywistością. Jeśli dasz wymiennik o właściwej mocy, to i tak kocioł będzie pracował na niskiej temperaturze, a własnie to mu szkodzi. Jeżeli dasz mniejszy wymiennik, to poprawisz parametry pracy kotła, ale nie zapewnisz, w ekstremalnych warunkach dostarczenia wymaganej ilości energii cieplnej. Wymiennik rozdzieli układ otwarty od zamkniętego, ale nie poprawi warunków pracy kotła gazowego i nie spowoduje wydłużenia jego okresu eksploatacji. Tak więc na pytanie postawione w Twoim ostatnim poście odpowiadam, że zachodzi ten pierwszy przypadek.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja budowniczy 10.09.2006 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Ja mam połączony układ zamknięty z piecem gazowym, z układem otwartym z piecem węglowym, właśnie poprzez wspomniany wymiennik. I jak napisał 1950 koszt tego wymiennika to było niecałe 1000 zł. No, oczywiście doszły jeszcze jakieś duperelki i montaż, ale myślę że całość zamknęła się w 1500 zł. PozdrawiamSebastian Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.09.2006 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Jeżeli zabieracie głos wdyskusji, to przeczytajcie wszystkie posty i później zajmujcie stanowisko.O wymienniku pisałem w pierwszym moim poście w tym wątku i równiez przyjmowałem jego koszt od 1000zł w górę, więc nie wiem do czego chcecie mnie przekonać. Majster Klepka wyraźnie podał kwotę przeznaczoną na inwestcję polegającą na kupnie i zainstalowamiu kotła gazowgo.Jeżeli potraficie to zrealizować za 3000zł łacznie z instalacją wymiennika płytowego, to przypuszczam, że Majster Klepka pójdzie na to ryzyko i pozwoli Wam to zrealizować u siebie.Jeśli nie potraficie zmieścić się w kwocie 3000zł, to nie wiem własciwie o czym tu dyskutować.Ja podaję rozwiązania realne do zrealizowania w tej kwocie. Jeżeli nie będzie ograniczeń finansowych, to też miałbym wiele lepszych pomysłów.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3024-kocio-gazowy-w-starej-instalacji-korozja/#findComment-1348401 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.