wlowik 17.03.2007 02:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2007 Lato 2004. Drzwi zewnętrzne zamontowała ekipa budowlana jeszcze przed tynkowaniem, więc z zamknięciem domu nie było kłopotu. Wprawdzie tylko na klamkę, ale tynkarze i tak zepsuli zamek, więc zamknięcie pewne. Szyldziki, zamki i klamki nie stanowiły na szczęście większego problemu, ot tylko trochę dłubaniny, i wszystko pasowało. Przyjechała też wreszcie brama garażowa "Horman" zamówiona w kwietniu. Kilka godzin pracy i Panowie monterzy poprosili o odbiór. Nie ma to jak dobrze wykonane pomiary... Wszystko co do milimetra pasowało. I działało !To wielka ulga móc się zamknąć we własnym domu i przespać przedpołudnie na polowym łóżku... Cisza i spokój, aż się robić nie chce... A robić trza ! Samo się nie zrobi... Instalacja wodna wewnątrz czeka, a ja podchodzę do niej jak pies do jeża. Od czego zacząć ? Od zaplanowania... Tego w projekcie nie ma, a nawet gdyby było, to łazienka jest inna, inne sprzęty, inne lokalizacje i inna technologia. Zdecydowałem się na system Hepwortha z rurek polibutylenowych i tego sie trzymałem. Początek instalacji to było poskręcanie zespołu wodomierza, czyli "pryszcz", hipotetyczne podłączenie do nieistniejącej rury doprowadzającej wodę, umocowanie do ściany i rozprowadzenie. Realizacja w świecie iście wirtualnym. Tu będzie taka zabudowa, tam inna, tu trzeba najpierw umocować profil pod karton-gips, tam odwrotnie... Ale w sumie, to robota łatwa i przyjemna, jak rurka za długa o 3 mm, to rozłączyć, przyciąć i złożyć. Bez siłowania, grzania, parzenia... Na rurki od razu otulina, uchwyt mocujący i do ściany. Gorzej będzie z systemem CO, bo tam nawet jeszcze brak koncepcji... W dodatku w rejonie pieca trzeba najpierw wykafelkować ściany i podłogę, potem będzie to nie możliwe. A pod kafelkami ma być mata grzejąca... To trzeba ją ułożyć, dopasować, poprzycinać... I wszystko na raz i na wczoraj...No, ale to w końcu ja sam zdecydowalm, że robię sam... Szkoda tylko, że wylewka w łazience jest niezbyt równa. Trudno, to latać nie będzie. Kompromis jeden za drugim... Dobrze, że po ścianach mogę swobodnie smarować mazakiem, od razu widać co i gdzie. W wolnych chwilach, to znaczy, kiedy nie wiem w co wsadzić ręce, odwalam robotę dekarzy. Bo tak niestety wyszło, że Panowie od solarów nie dogadali się z dekarzami i panele zostały osadzone po zejśćiu dekarzy z dachu. Dzięki temu, między oknami połaciowymi, a panelami pozostała przestrzeń na dwie połówki dachówek... Z obu stron paneli... Czyli, trzeba przyciąć dwie dachówki, skleić , ułożyć i przykręcić... Na szczęście tarcza diamentowa do cięcia laminatu tnie beton jak burza ! Cienka i delikatna przy 15 tys. obrotów jakie daje Bosh, staje się ostra jak brzytwa i wchodzi w beton jak w masło...Jeszcze chwila i dach będzie gotowy na ulewy, choć i tak podczas deszczu nigdzie nie cieknie... ...Eee, chyba nie prawda. c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 20.03.2007 00:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 ... Przy kominie wentylacyjnym (północnym) kapie...Tak właściwie to kapie z folii paroprzepuszczalnej zawiniętej na komin z jego górnej strony. Zadzwoniliśmy już do budowniczego z reklamacją, obiecał poprawić... W wolnej chwili. W zasadzie do jesieni daleko, ale lepiej to zrobić od razu. ... Przed przeprowadzką musi być zrobiony dostęp do wody i toalety, czyli wszystkie podejścia i stelaże trzeba zamontować już teraz. Czyli, że lato spędzę w "ŁAZIENKACH". No i oczywiście okazuje się, że złośliwość "materii" za wszelką cenę chce mi to uprzykrzyć. Rura spustowa dla WC wypada dokładnie w takim miejscu, że nie pasuje żaden sposób połączenia ze stelażem i z muszlą . Siadam więc i przerabiam...Rura spływowa z umywalki też nie pasuje... Jest za daleko od ściany, więc dłubię w betonie, ostrożnie bo rurki ogrzewania są 3 cm pod powierzchnią, by wstawić skos. No i dobrze, że nie użyłem przecinaka... Tam właśnie sięga pętla czerwonej rurki CO... Ale bym namotał....Stelaże WC, bidetu i umywalki przykręcane są do ściany i dodatkowo do podłogi. No a jak tu coś mocować do tej cienkiej wylewki na "czerwonych" rurkach podłogówki ? Wiercę płytkie otwory i wklejam w nie wkręto-śruby, a stelaż przykręcam nakrętkami. Stalowe profile pod karton-gipsy przyklejam na jakiś poliuretan z kartusza. Trzyma jak beton. nawet samą stal skleja. ...I znowu, w "wolnych chwilach" łapię robótki na dworze. Połączenie ścieków do zbiornika POŚ ... Rura pod posadzką to fi. 160 (taka pomarańczowa), wejście do zbiornika to ... fi. 110... No i bądź tu mądry... Trzeba było przewidzieć, ale się nie przewidziało... Pewnie dlatego POŚ był w promocji.Przeróbka zbiornika zbyt skomplikowana, zwężenie przed zbiornikiem - ryzykowne... Zapada decyzja. Zwężenie będzie tuż przy ścianie, tam, gdzie rura jest najpłycej. Dodatkowo wyposażone w studzienkę rewizyjną, tak by można było wsadzić rękę (fujjj). W zasadzie nic nie powinno się stać, bo z muszli WC wyjście ma tylko 80mm (taka zwężka)... Ale strzeżonego... ...Dach przy kominie poprawili. Zobaczymy jak będzie po deszczu. Budowniczy ostrzegł mnie przy okazji, że przed zimą muszę osłonić otwarte w pionie kanały wentylacyjne, bo nasypie mi w komin śniegu i będzie mokro...Tak, ale najpierw trzeba wyprowadzić komin "olejaka" i odpowietrzenie POŚ... Mało czasu... A tu jeszcze trzeba przygotować przeprowadzkę... c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.