smartcat 16.03.2005 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Mam jeden z trzech klasycznych dylematów czyli dylemat "miedzy młotem a kowadłem" - i tak źle i tak nie dobrze! Remontuje stary dom. No cóż, z powodów estetyczno-sentymentalnych w planach NIE CHCĘ OCIEPLAĆ JEDNEJ ŚCIANY WYKONANEJ Z KAMIENIA. CZY W TAKIM RAZIE MA SENS EKONOMICZNY OCIEPLANIE POZOSTAŁYCH ELEWACJI jak jedna będzie totalnym mostkiem termicznym??????? Nieocieplę - rachunki nie zmiejszą się, ocieplę - moja ulubiona kamienna fasada zniknie i może ciut zaoszczedzę na ogrzewaniu. Co tu robić? Zakładam że, w moim przypadku zwrot nakladów inwestycyjnych gdybym jednej sciany nie ocieplił a pozostałe tak, rozciagnęłyby sie niebagatelnie w czasie, nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 16.03.2005 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Prawdaz Musisz sobie to wszystko na spokojnie obliczyc. Nie dziwie ci sie ze chcesz ja zostawic nietknieta - wszak taka elewacja rzadko spotykana jest i na dodatek piekna Oszczednosci nawet ocieplajac reszte bedziesz mial ale sprawdz takze czy nie wartoby ocieplic takze dachu, wymienic okien itp. Na spokojnie oblicz to sobie - dopiero wtedy parwdziwie poznasz oplacalnosc calego przedsiewziecia Inaczej to czyste dywagacje beda. Naprawde trudnow to uwierzyc ale czesto inwestycje w docieplenia w pewnych warunkach sa malo ekonomiczne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574354 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2005 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 nie ma znaczenia ze jedna sciana jest nieocieplona policz sobie to tak teraz ucieka ci przez sciany 5kW mocy jak ocieplisz 3/4 scian to spadnei to do okolo 2 kW wiec jest to duza osczednosc okna oknami a sciany scianami na prawde rozbraja mnei jak ktos zaczyna mieszac w garcu i nagle mu wychodzi, ze nic nie ma sensu jak mowie okna oknami a sciany scianami jesli temperatura w pomieszczeniu bedzie po ociepleniu taka sama jak przed ociepleniem (a chyba tak- powiedzmy jakies 20 °C) to oszczednosci beda proporcjonalne do ilosci ocieplonej sciany i koniec przez okna ucieka ci tyle samo energii czy ocieplisz czy nei ocieplisz walczysz o te roznice ktora teraz ucieka przez sciane ja kupilem styropianu na caly dom za jakies 5000 bede mial 20 cm w scianie 3 warstwowej i nie uwazam zebym przeplacal za ocieplenie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574376 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 16.03.2005 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Mam jeden z trzech klasycznych dylematów czyli dylemat "miedzy młotem a kowadłem" - i tak źle i tak nie dobrze! Remontuje stary dom. No cóż, z powodów estetyczno-sentymentalnych w planach NIE CHCĘ OCIEPLAĆ JEDNEJ ŚCIANY WYKONANEJ Z KAMIENIA. CZY W TAKIM RAZIE MA SENS EKONOMICZNY OCIEPLANIE POZOSTAŁYCH ELEWACJI jak jedna będzie totalnym mostkiem termicznym??????? Nieocieplę - rachunki nie zmiejszą się, ocieplę - moja ulubiona kamienna fasada zniknie i może ciut zaoszczedzę na ogrzewaniu. Co tu robić? Zakładam że, w moim przypadku zwrot nakladów inwestycyjnych gdybym jednej sciany nie ocieplił a pozostałe tak, rozciagnęłyby sie niebagatelnie w czasie, nieprawdaż? wiesz z tego co ja wiem, to nie wolno całkowicie nieocieplać niektórych scian, czy też ich fragmentów, (a pozostałych ocieplać) bo kiedy zaczniesz grzać na połączniu ścian ocieplonych z nieocieplonymi moga pojawić się grzyby czy inne paskudztwa można natomiast niektóre fragmenty ocieplać bardzoej , a inne mniej (byle nie za mało) ale zastzregam, że ja jestem największym laikiem budowlanym na świecie, więc pewnie nawet nie powinnam była pisac tego posta ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574423 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 16.03.2005 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 wiesz z tego co ja wiem, to nie wolno całkowicie nieocieplać niektórych scian, czy też ich fragmentów, (a pozostałych ocieplać) bo kiedy zaczniesz grzać na połączniu ścian ocieplonych z nieocieplonymi moga pojawić się grzyby czy inne paskudztwa można natomiast niektóre fragmenty ocieplać bardzoej , a inne mniej (byle nie za mało) ale zastzregam, że ja jestem największym laikiem budowlanym na świecie, więc pewnie nawet nie powinnam była pisac tego posta ... Też o tym słyszałem! Leon pisze ocieplać nawet częsciowo! Jareko ma jak ja pewne watpliwosci. Dochadza jeszcze kwestie o których wspominasz Ty Lidziu. I badz tu madry. Fachowcy z którymi rozmawialem w tej kwestii albo wychodzili z założeń o ktorych pisał Leon, albo też wskazywali na pewne niebezpieczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574439 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 16.03.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Spotkałam się z tym problemem 2 razy:1. ja kiedyś miałam taka sprawę, że firma bud. niedokładnie w okolicy parapetów docieplałą (brakowało tylko troszę styropianu, tzn. na stosunkowo małym fragmencie), a grzyb był na ogromnym fragmencie ściany - kilka metrów.Później odgrzybiono, poprawiono ocieplenie i z tego co wiem od tego czasu grzyb się nie pojawia.2. Mój znajomy ocieplił sobie na początek tylko 2 ściany ( nie miał pieniędzy) - na polączniu ocieplonego z nieocieplonym pojawił sie grzyb Może ktoś się wypowie czy trzeba na to uważać... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2005 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 przedewszystkim to ja pisalem o aspektach cieplnych a nei grzybicznych jesli mowa o grzybkach: to maja one powstawac jak rozumeim na skutek zawilgocenia sciany spowodowanej jej niska temperatura. w tym przypadku otrzymujemy ze jesli nie ocieplimy to bedziemy mieli i tak wszystkie sciany zagrzybione. Zdrugiej strony zawilgocenie moze byc intensywniejsze jesli przy zimnej scianie odcinamy z zewnetrznej strony mozliwosc odparowania wilgoci (taka sytuacja moze czesciowo miec miejsce ma styku sciany nieocieplonej z ocieplona- ja bym sie tym jednak nei przejmowal a jesli juz sa duze obawy to mozna przeciez ocieplic welna- wtedy problem nie istnieje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 16.03.2005 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Spotkałam się z tym problemem 2 razy: 1. ja kiedyś miałam taka sprawę, że firma bud. niedokładnie w okolicy parapetów docieplałą (brakowało tylko troszę styropianu, tzn. na stosunkowo małym fragmencie), a grzyb był na ogromnym fragmencie ściany - kilka metrów. Później odgrzybiono, poprawiono ocieplenie i z tego co wiem od tego czasu grzyb się nie pojawia. 2. Mój znajomy ocieplił sobie na początek tylko 2 ściany ( nie miał pieniędzy) - na polączniu ocieplonego z nieocieplonym pojawił sie grzyb Może ktoś się wypowie czy trzeba na to uważać... Potwierdzam - w mieszkaniu tak kiedyś miałam - budowlańcy "zapomnieli" ocieplić przejazd nad którym mieszkam i wyrósł grzybek w rogach ścian szczytowych - wszystko się wyleczyło po dociepleniu ściany, wynikało to też z tego że między moim budynkiem a sąsiednią starą kamienicą nie było docieplenia - pewnie na zasadzie "i tak nikt nie zauważy" ... - wstrzykiwali styropian pistoletami, nie wiem jak to robili, w każdym razie wprowadzili styropian między stara i nowa ścianę w 5 lat po zakończeniu budowy najlepiej weź jakiegoś budowlańca do wydania opinii i ekpertyzy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574479 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2005 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 ja mialem kiedys neiocieplone i tez byl grzyb trzeba zawsze sie zastanowic jakie sa czynniki i dojsc do wniosku co sie stanie jak ocieple ja nie widze mozliwosci specjalnej zeby sie jakies grzyby wylegly po zrobieniu czesciowego ocieplenia raczej duzo wyzsze sa szanse na grzyba jesli ocieplenia nie bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574500 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 16.03.2005 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 przedewszystkim to ja pisalem o aspektach cieplnych a nei grzybicznych jesli mowa o grzybkach: to maja one powstawac jak rozumeim na skutek zawilgocenia sciany spowodowanej jej niska temperatura. w tym przypadku otrzymujemy ze jesli nie ocieplimy to bedziemy mieli i tak wszystkie sciany zagrzybione. Zdrugiej strony zawilgocenie moze byc intensywniejsze jesli przy zimnej scianie odcinamy z zewnetrznej strony mozliwosc odparowania wilgoci (taka sytuacja moze czesciowo miec miejsce ma styku sciany nieocieplonej z ocieplona- ja bym sie tym jednak nei przejmowal a jesli juz sa duze obawy to mozna przeciez ocieplic welna- wtedy problem nie istnieje ja bym się przejmowała czy ktoś nie mógł by wytłumaczyć, o co chodzi z tym grzybem?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574504 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2005 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 para wykropli sie duzo predzej w scianie nieocieplonej niz w czesciowo ocieplonej (chyba , ze nastapi jakies drastyczne obnizenie przenikania pary poprzez ocieplenie na zwewnatrz) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574506 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 16.03.2005 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 --- Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574511 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kanadyjczyk 16.03.2005 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Nieocieplenie jednej ze ścian nie ma związku z pojawiającym się grzybem. Można ocieplić jedną, dwie lub pół ściany i na pewno nie będzie to miało związku z wykraplaniem wilgoci. Czy to ma sens? W pewnym stopniu tak spójrzcie na bloki które mają ocieplone tylko ściany szczytowe. Na pewno lepszy efekt można uzyskać ocieplając wszystkie przegrody. W ostateczności można próbować ocieplać od środka, ale zaprojektowanie takiego docieplenia TRZEBA zlecić osobie, która zrobi to dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574514 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 16.03.2005 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Tak dla wyjasnienia, do tej pory nie miałem żadnych problemów z grzybkami mimo że dom jak wspomniałem był nieocieplony. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574516 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 16.03.2005 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 jeśli Smartcat się o to nie pogniewa , to apeluję, aby ktoś rozsadził i ślicznie wytłumaczył jak przebiegają te paskudne procesy i co gorsze - nie ocieplanie wcale czy na niektórych scianach Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574517 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2005 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 a teraz masz problemy?nie rozumiemchyba jeszcze nei zaloyles zadnego ocieplenia?wiec o co chodzi?ktos puscil pogloske ze jak ocieplisz to sie cos zlego stanie i co?uwierzymy i nie bedziemy ocieplac? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574521 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 16.03.2005 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 a teraz masz problemy? nie rozumiem chyba jeszcze nei zaloyles zadnego ocieplenia? wiec o co chodzi? ktos puscil pogloske ze jak ocieplisz to sie cos zlego stanie i co? uwierzymy i nie bedziemy ocieplac? Smartcat nie ma problemów, tylko ja, byc może niepotrzenie wspomniałam, że może mieć... Smartcat, nie gniewaj się na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574552 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 16.03.2005 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 a teraz masz problemy? nie rozumiem chyba jeszcze nei zaloyles zadnego ocieplenia? wiec o co chodzi? ktos puscil pogloske ze jak ocieplisz to sie cos zlego stanie i co? uwierzymy i nie bedziemy ocieplac? Nie załozyłem jeszcze bo mam metlik w głowie. Co fachowiec to inne zdanie. Więc temat na szersze forum wywlokłem dla zebrania informacji od tych bardziej dośwadczonych. Generalnie uwazam że docieplac trzeba tylko czy aby to ma sens w moim przypadku nieco niestandardowym. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574572 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 16.03.2005 14:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Smartcat nie ma problemów, tylko ja, byc może niepotrzenie wspomniałam, że może mieć... Smartcat, nie gniewaj się na mnie Nie gniewam się, bo i co? Za przypomnienie o pewnych nibezpieczeństwach. Raczej dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574581 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
az100 16.03.2005 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 Witam!To mój pierwszy post na forum więc jeśli ukaze się nie tam gdzie chciałem - wybaczcie.Czy nieocieplona jedna ściana grozi wilgocią?Raczej nie ale trzeba to zrobić rozsadnie.Wigoć pojawiająca się na nieocieplonych fragmentach ściany (czyli mostkach) wykrapla się gdy temperatura na wewnętrznej powierzchni ściany jest niższa od punktu rosy. Podstawowe znaczenie ma tutaj wilgotność powietrza w pomieszczeniu. Tam, gdzie wilgotność powietrza jest 0% pomimo najgorszych mostków nie bedzie wykroplenia. Wilgotność powietrza to ilość pary wodnej w jednostce objętości powietrza. Im wyższa temperatura powietrza tym więcej pary może się zmieścić. Czyli w powietrzu o wilgotności 100% i temperaturze 25 stopni jest więcej wody niż w powietrzu o wilgotności 100% i temperaturze 20 stopni.Jeżeli w powietrzu pewnej temperaturze i wilgotności (załóżmy +22stopnie i 60%) umieścimy dowolny przedmiot o bardzo niskiej temperaturze (np -20 stopni) np. okulary to momentalnie pokryją się parą (okularnicy znają to zjawisko aż nazbyt dobrze). jezeli te okulary będą miały +10 stopni to nic sie nie stanie. Ta graniczna temperatura to właśnie punkt rosy. W przypadku ściany temperatura jej wewnętrznej powierzchni jest zależna od temperatury powietrza w pomieszczeniu, temperatury zewnętrznej i parametrów termicznych ściany - im gorsze ocieplenie tym niższa temperatura powierzchni przy takiej samej temperaturze wewnetrznej i zewnętrznej.W przypadku mostka mamy taką sytuację: jest duża powierzchnia ściany, która ma temperaturę np. 17,5 stopnia i mały fragment ściany, który ma temperaturę np. 13,5 stopnia; w pomieszczeniu staramy sie utrzymywać stałą temperaturę i na zewnątrz też nic się nie zmienia. Jeżeli wystartujemy z wilgotnością 10% i będziemy ją podwyższać (np. gotując wodę w odkrytym garnku) to w pewnym momencie wilgotność osiągnie taką wartość, że para wykropli się w obrębie mostka. Podwyższając wilgotność w końcu para wykropli się również na części ocieplonej ściany (ale wcześniej zapewne na wszystkich szybach okiennych, które są mostkami w stosunku do ocieplonej ściany). cała filozofia polega na tym aby utrzymać w ryzach układ: temperatura wewnętrzna, zewnętrzna i wilgotność. Są do tego odpowiednie wzory i da się policzyć w jakich sytuacjach nieocieplona ściana z kamienia zacznie "się pocić". Trzeba do tego znać sporo danych: materiały ścian stropów , powierzchnie, rodzaje okien i ich parametry, przeznaczenie pomieszczeń, przyzwyczajenia cieplne i wilgotnościowe użytkownika, system i wydajność ogrzewania.Jeżeli ktoś nie boi się zabrnąc w prostą fizyke i matematykę jest w stanie przy srednim poziomie wykształcenia poradzić sobie z tym samodzielnie ale oczywiście inżynier zajmujący sie tym na codzień zrobi to o wiele szybciej.Sorry za długość postu. Na dziś muszę kończyć.Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30315-ocieplenie-chyba-raczej-nie-warto/#findComment-574705 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.