Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do retrospekcji Wlowika z ulicy Słoneczkowej ;-)


Recommended Posts

Sory, że nie pisałem tak długo...

Rąk mi brakuje, i czasami głowy, by to wszystko przemyśleć. Powtarzam sobie stale tekst piosenki Wojciecha Młynarskiego "... róbmy swoje...", albo słowa kierowcy z "Konwoju" o tej kaczce, co to niby spokojna na wierzchu, a pod wodą zapier....a łapkami jak młynek.

Martwię się...

Martwię się i robię swoje. Wzrok mi się psuje i jak tak dalej pójdzie, to nici z czytania, fotografowania, oglądania świata... U okulisty nie byłem ze 20 lat, a powinienem co roku. I nie mam czasu wybrać się do niego...

Martwię się, co wyrosło z mojej Córki, która zarabia krocie na tłumaczeniach, ale studiuje, więc należą jej się pieniądze. Więc wylicza mi zaległości, żąda sprzedania domu i straszy komornikiem... A potem wyjeżdża do Londynu i się nie odzywa...

Martwię się o finanse, których może zabraknąć na opał i przedszkole Wiktora, nie wspominając o podłogach i malowaniu...

Dlatego nie mam czasu. Ale póki coś będę widział, postaram się pisać...

 

c.d.n.n?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oglądam zdjęcia Wlowika to przypomina mi się moje dzieciństwo. Teraz to ludzie budują: musi być prawie całość żeby się wprowadzić (ja zresztą też tak podchodzę :lol: ).

 

Pamiętam budowanie rodziców: najpierw budynek gospodarczy w podwórku - tak żeby było gdzie mieszkać (dwa niewielkie pomieszczenia, pięcioro ludzi, bo z dziadkami). Poprzednie lokum było zawilgoconym mieszkaniem w kamienicy, a czas oczekiwania na własne M wynosił 10 lat. A więc decyzja: trzeba budować.

Potem stan domu niemalże surowy - wykończona góra z linoleum na podłodze betonowej. Dopiero później dopieszczany dół (już z parkietem i innymi luksusami). I tak trwało kilka ładnych lat. Ale byliśmy na swoim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 2 weeks później...
  • 5 months później...
Jak tam instalacja z polibutylenu? Przemawia do mnie to, że trochę gorzej się w nim bakterie mnożą niż w pex-ach. A jak jest ze stopniem skomplikowania montażu i ceną?

 

Ano, trzyma się... Wytrzymuje skoki ciśnienia do 6 atm. (potem zawór bezp. odpuszcza nadmiar), temperaturę 98*C (tyle potrafią nadmuchać solary), montaż był bezproblemowy, cena... porównywalna do Cu.

Żyć, nie umierać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
Halo halo halo tu przyszły Koleczkowianin :)

Jak tam Włowik idzie bo coś zastój masz w dzienniku?

 

pozdrawiam

Arek

 

Hi, hi, ano mam...

A co do iścia, to powolutku... Byle do przodu.

Idzie zima, więc może się ciut sprężę i cóś smarknę na (papier, czy ekran?).

No, nie ważne... obuecuję.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...