Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fundamednty Leona z Katowic


Czy przyjęte założenia sprawdzą się?  

29 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przyjęte założenia sprawdzą się?



Recommended Posts

no widzisz, miałam rację. jako "trzeźwo myślący laik", jak chcesz mieć mokre fundamenty, to daj zwykłą. "cycki" do wewnątrz dają MI gwarancję, że jeżeli w jakikolwiek sposób woda dostanie się pomiędzy folię a styropian, to spłynie lub wyparuje nie zawilgacając długo ściany. na wszelki wypadek dałam jeszcze drenaż opaskowy. w sobotę zajrzałam do studzienki rewizyjnej i mam pewność, że żadnej wody wokół domu nie mam, a ta co jest, spływa na bieżąco. cudeńko. nie mówiąc o tym, że zarapowana ściana została dwukrotnie posmarowana izoplastem od wewnątrz i zewnątrz. może zapłaciłam więcej, ale mam pewność, że nie wyrzuciłam tych pieniędzy w błoto i fundament jest zabezpieczony ZGODNIE ZE SZTUKĄ BUDOWLANĄ. pozdrawiam, mgr. inż. arch.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

z tym splynieciem to raczej nie widze problemu, nawet bez cyckow

co do wyparowania, to do tego potrzeba jeszcze jakiejs wentylacji- ciekawe jak jest zakonczona ta cyckowata folia u gory- czy jest tam jakis dostep swiezego powietrza do przestrzeni "miedzycyckowej"

 

druga rzecz to te zabezpieczenie styropianu siatka przez przebiciem "cyckami"- zastanawiam sie czy pod naporem gruntu ktory jak wiadomo moze byc spory te cycki nie wcisna sie mimo wszystko w ten styropian

 

ja bym zabezpieczyl ewentualnie styropian zwykla folia

cycki zostawiam do innych celow ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałam posta, ale się nie wysłał. więc teraz krótko. jesteś niekonsekwentny. piszesz: "nie widzę problemu ze spłynięciem nawet bez cycków", ale już do "odparowania potrzebna jest wentylacja". powiedz, czy ty byłeś kiedyś na jakiejkolwiek budowie? bo czuję się jakbym tłumaczyła zarozumiałemu dziecku - dla mnie najprostsze - kwestie. a ono nie i nie. no to zrób sobie eksperyment: idź do łazienki, weź dwa kawałki folii z reklamówki. w jednym zrób dziurki niewielkie, ale często. polej okafelkowaną ścianę (żeby było mniej szkód) wodą i przyklej je obok siebie. założę się z tobą, że jeżeli wykonasz to poprawnie i w jednakowych warunkach, to folia podziurkowana szybciej odpadnie. podobnie działa folia kubełkowa. wilgoć szybciej odparuje. jeżeli nadal będziesz wysuwał argumenty nie do przyjęcia dla mnie, to powoli wszystkich zniechęcisz do siebie. forum jest po to, żeby wyciągać wnioski, a nie negować. dobrze, że nie napisałam jeszcze czegoś......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bajzi nei obrazaj sie

ja nikogo nei zamierzam do siebie zniechecac

pisze tylko ze mnie nie przekonalas do celowosci zastosowania tej folii

z ta folia kubelkowa to nie jest taka prosta sprawa i ja bym tu nie rozstrzygal

 

chce tylko powiedziec, ze skoro ty tyle wiesz o budowaniu a chciales te cycki wbic w styropian to swiadczy to tylko o tym, ze cycki masz na razie slabo obcykane

nie twierdze ze znam sie na tym calym obkladaniu folia fundamentow lepiej od ciebie tylko cos mi tu nei gra i nie jestem pewny czy to nei blad

ja bym takie cos dobrze przemyslal siegajac do podstaw zanim bym cycki wbil w styropian ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIGDZIE NIE NAPISAŁAM, ŻE CHCIAŁAM WBIĆ CYCKI DO STYROPIANU!! napisałam, że bez siatki i kleju cycki mogłyby się wbić w styropian. gdyby to nastąpiło (np. zła jakość -miękkość- styropianu), nie byłoby żadnej różnicy pomiędzy folią kubełkową a budowlaną. a ja stosując kubełki chciałam, żeby spełniały swoją funkcję tzw. przewietrzania ściany fundamentowej.

agniesiu: patrz wyżej. twardość styropianu nie ma tu nic do tego. on nie chroni przed wilgocią tylko przed przemarzaniem. podaję prawidłowe warstwy od wewnątrz:

izoplast,

rapówka,

bloczek fundamentowy,

rapówka, i

zoplast,

styropian 8-10cm,

siatka na kleju,

folia kubełkowa wytłoczeniem do środka,

obsypka żwirowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze jasiu ze nie skumales

odstep pomiedzy moimi wylewanymi scianami fundamentowymi musi byc 20 cm bo taki jest odstep dla scian o gory

 

mam 3 wyjscia

1. dac 20 cm styropianu

2. dac mniej styropianu a reszte beton (beton jest drozszy niz styropian)

3. dac mneij styropianu i kombinowac ostro jak zrobic szalunek, zeby beton nie wypelnil tego miejsca ktore u mnie bedzie zajmowal styropian

 

zdecydowalem sie swiadomie na wariant 1 i uwazam ze jest zdecydowanie najlepszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

janie: można kombinować, można i prościej. niestety, nie czytałam postu dotyczącego tych 20cm styropianu, więc nie potrafię się do tego ustosunkować. wiem jedno: według ostatnich odkryć w dziedzinie budownictwa (nie mówię o wizjonerstwie) grubość ściany fundamentowej z bloczków betonowych wynosi przy ścianach zewnętrznych 25 lub 38cm (to jest wymiar bloczka 25x38cm) - zależnie czy jest to ściana jedno-, dwu- lub trójwarstwowa. cały czas mowa o fundamentach "tradycyjnych", a nie o wyższej szkole jazdy. niektórzy też praktykują wylewanie ścian fundamentowych w szalunkach. ale grubość tej ściany pomimo tego, że zbrojona musi mieć również grubość min. 25cm. dla mnie dopuszczalny "nawis" pustaka poziomu mieszkalnego ułożonego na tej ścianie to 2-2,5cm. więcej bym się bała. więc pomysł z pocienianiem fundamentów kosztem styropianu uważam za nieprzemyślany. poza tym po co pchać styropian w ziemię w ilości takiej, że możnaby tym docieplić dwa budynki? ziemia ma również właściwości izolacyjne i z całą pewnością do ochrony przed przemarznięciem i np. wysadzeniem fundamentu wystarczy 8cm.

a co do leona: mam o wiele mniejszy i skromniejszy dom. może niektóre rzeczy zrobiłam "na wszelki wypadek, jakby co", ale jestem pewna, że tak zabezpieczony dom będzie mi służył przez wiele lat. i nie żałuję żadnej wydanej do tej pory złotówki, ani żadnej wydanej in spe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze jasiu ze nie skumales

odstep pomiedzy moimi wylewanymi scianami fundamentowymi musi byc 20 cm bo taki jest odstep dla scian o gory

 

mam 3 wyjscia

1. dac 20 cm styropianu

2. dac mniej styropianu a reszte beton (beton jest drozszy niz styropian)

3. dac mneij styropianu i kombinowac ostro jak zrobic szalunek, zeby beton nie wypelnil tego miejsca ktore u mnie bedzie zajmowal styropian

 

zdecydowalem sie swiadomie na wariant 1 i uwazam ze jest zdecydowanie najlepszy

Jest 4 -te wyjście 10 cm styropianu ,resazta przaestrzeni zpchana butelkami po piwie czy wódce.Uwaga! Zakorkowane i szyjką do góry,jak odwrotnie to wypłyną przy wibrowaniu.

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acha wiec to jest ten twoj patent na budownictwo?

butelki w fundamnet?

wtaki sposob go odchudzasz?

super

ale uzywaj do tego lepiej tych poltoralitrowych butelek plastikowych i innych smieci

moze dostaniesz dofinansowanie z unii za pomys utylizacji odpadow

 

butelek szklanych szkoda do tego celu, bo sa surowcem wtornym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acha wiec to jest ten twoj patent na budownictwo?

butelki w fundamnet?

wtaki sposob go odchudzasz?

super

ale uzywaj do tego lepiej tych poltoralitrowych butelek plastikowych i innych smieci

moze dostaniesz dofinansowanie z unii za pomys utylizacji odpadow

 

butelek szklanych szkoda do tego celu, bo sa surowcem wtornym

Leoś ,bardzo cię polubiłem.Masz nerwy i znasz się na żartach

:D ,a swoją drogą to jesteś z tych z którymi "na kamieniu można się dorobić".Trzymam kciuki ,niech ci się spełnią założenia.

Ja idę załatwiać dotację z UNI-hihi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypomniał mi się jeszcze jeden argument za utwardzeniem styropianu klejem i siatką: nornice. podobno mają trudniej wgryźć się. chociaż myślę, że nasze są tak zdeterminowane, że i blacha pancerna nie poradzi.

w tym przypadku styropian jest bespieczny,bo zatopiony między betonem.

Nie potrzebne dodatkowa siatka z klejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

oj jasiu jakis ty niecierpliwy....

ja w sumei tez

ale co zrobic?

na razie czekam , az pozwola mi budowac

wtedy zawolam geospeca i pana co dobrze operuje drazkami

pozniej ja biore urlop i sie zacznie...

;)

co do technologii to na razie czekam , bo kierownik ma mi zaproponowac zbrojenie tego betonu na sciany fundamentowe

i moze se zdarzyc, ze jednak sie poddam i kupie bloczki

chociaz wydaje mi sie ze to tandetne rozwiazanie i boje sie ze jesli lawa sie kiedys rozsypie, to mi wtedy caly fundament poleci za lawa

( w przypadku monolitu jest to raczej malo prawdopodobne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...