miillka 17.03.2005 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Witam wszystkich. Temat, który zaraz opiszę poruszałam już na forum w innym miejscu, ale tam właśnie poradzono mi, abym opisała sprawę tutaj, ponieważ bywają tu eksperci od prawa. Sprawa wygląda następująco: Sąsiad, bez naszej zgody usypał wzdłuż ściany naszego domu znajdującej się w ostrej granicy działki skarpę ziemną na której choruje rośliny. Tej zimy, od wnętrza pojawiła się na tej ścianie wilgoć, nawet grzyb. Jest to o tyle duży problem, że jest to najdłuższa ściana domu, tak więc zagrzybionych jest praktycznie połowa pomieszczeń. Nie dziwcie się tak dziwnemu usytuowaniu domu, jest to dom przedwojenny. Pytanie podstawowe: Czy możece potwierdzić, że sąsiad powinien być zapytać nas o zgodę na usypanie tej skarpy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30361-s%C4%85siad-dra%C5%84/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 17.03.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 To co zrobił sąsiad powinno być najprawdopododobniej kwalifikowane wg. kodeksu cywilnego jako tzw. immisja - art. 144 k.c. - nie wolno na swojej działce robić niczego, co nadmiernie utrudniałoby korzystanie z działki sąsiednej. To znaczy, że sąsiad nie mógł usypać skarpy bez Waszej zgody. Niestety, jeśli gościu się będzie upierał, pozostanie Wam drogą sądowa - raczej długa . Inną sprawą jest czy miał pozwolenie na budowę - taka skarpa jest moim zdaniem budowlą i według obecnych przepisów wymaga pozwolenia - a jeśli nawet miał pozwolenie, to czy było ono prawidłowo wydane (tzn. czy nie powinno zostać uchylone lub uznane za nieważne), jeśli było wydane bez Waszego udziału, a wpływ inwestycji na Waszą działkę jest raczej bezdyskusyjny. Zależnie od stosunków z sąsiadem można najpierw z nim porozmawiać i zapytać delikatnie, czy miał pozwolenie, a jeśli nie, czy nie boi się zapłacić grzywny za samowolę, a jeśli układy są "na noże", od razu pisać do PINB zgłoszenie samowoli. Droga administracyjna powinna być znacznie szybsza od sądowej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30361-s%C4%85siad-dra%C5%84/#findComment-575423 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_s 17.03.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 nie znam się na prawie ale sytuacj ajest podobna do tej gdy podwyżsasz sobie teren na działce - możesz to zrobic ale w taki sposób żeby np. woda opadowa nie przedostawała się na sąsiednią działkę. Twój sąsiad też nie może robić czegoś co szkodizło by Twoim interesom. pewnie tak szybko niestety nie uda Ci się tego wyegzekwować.... ja na sam początek poszedł bym i strzelił mu w m....... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30361-s%C4%85siad-dra%C5%84/#findComment-575741 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 17.03.2005 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 ja na sam początek poszedł bym i strzelił mu w m....... Człowieku ..... jeśli to powyżej nie było zartem (kiepskim zresztą) to Tobie jest potrzebna pilna pomoc lekarza o określonej specjalizacji medycznej !!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30361-s%C4%85siad-dra%C5%84/#findComment-575859 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miillka 17.03.2005 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Chciałabym się odnieść do propozycji arka s. Marzę o tym !!!, żeby dać temu sąsiadowi w mordę, bo już nie raz zalazł nam za skórę. Jak na przykład to, że kiedyś przyszedł do mnie z pretensją, że moja córką (wtedy 6-letnia) go śledzi i podgląda !!!! Nawet jeżeli z ciekawości charakterystycznej dla 6-latka zajrzała do niego przez szparę w ogrodzeniu, to chyba nie powód żeby nachodzić kogoś i urządzać mu karczemną awanturę. Również więził i strzelał z wiatrówki do mojego kota. To ostatnie skończyło się operacją kota. Policja opędziała się stwiedzeniem niskiej szkodliwości społecznej. Tak, że sami widzicie, że danie w mordę jest w tej sytuacji bardzo wskazane. Na szczęście sąsiad jest już leciwy i podobno mocno schorowany, tak, że zamiast go lać, po prostu czekamy aż wymrze. Niektórzy powiedzą, że to okrutne, ale oni nie mają takiego sąsiada, jak ja! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30361-s%C4%85siad-dra%C5%84/#findComment-576084 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_s 17.03.2005 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 ja na sam początek poszedł bym i strzelił mu w m....... Człowieku ..... jeśli to powyżej nie było zartem (kiepskim zresztą) to Tobie jest potrzebna pilna pomoc lekarza o określonej specjalizacji medycznej !!!!!!!!!!! niby żart my wszyscy poza miillka mozemy się pośmiać, pożartować dać kilka dobrych rad i na tym się kończy a człowiek musi się męczyć z takim sąsiadem i nikt nie napisze że to sąsiada trzeba poddać leczeniu... Władze jak widac mają to gdzieś i nie chcą się mieszać więc co pozostaje? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/30361-s%C4%85siad-dra%C5%84/#findComment-576176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.