rzyraf 13.06.2005 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2005 ja lubię kiedy wita mnie żonka:), w ostatecznosci 2 60kg fila brasileleiro:):) przynjamniej jak pacnieogonem w piszcel to wiem że się cieszy:) Pozdrawiam Paweł Adamski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 26.07.2005 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2005 Widziałem w mercu po roztopach ogród ze strusiami.Katastrofa.Stado koni zrobi mniej zniszczeń.Jedna rozdeptana bryja.I jeszcze mnie goniły i zegarek w biegu zdarły z ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 27.07.2005 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 wojer to se jaja robi, a jeśli nie, to znaczy, że jeszcze nie był na fermie strusi. Mieczu, przesadzasz. Sąsiad 2 domy dalej hoduje kilka strusi. Smrodu nie czułem nigdy. Tak samo możesz powiedzieć, że śmierdzą krowy, czy konie - a tak naprawdę to kwestia utrzymania przez właściciela porządku w obejściu. Strusie wyglądają zarąbiście i są ogólnie sympatyczne. Najzabawniejsze jest, jak któreś z moich koni podekscytowane czymś zacznie galopować w te i we wte na wybiegu, a strusie 50 metrów dalej - tak samo. Biegający struś z nastroszonymi piórami to naprawdę fajny widok. Jednak fakt, że owa sympatia to jest "na odległość". Z bliska niektóre ptaki potrafią być niemiłe i niebezpieczne. Wielkich, 2.5-metrowych ptaszysk nie hoduje się na mięso. Mięso strusia nadaje się do jedzenia, jeśli pochodzi z ptaka maksimum rocznego. Potem staje się twarde i łykowate. Co do przyjazności - ze strusiem da się zaprzyjaźnić, ale praktycznie tylko z małym, starsze już są "odporne". Ach ! I jeszcze jedno: samce strusia mają zwyczaj czasem wydawać krótkimi seriami taki odgłos jakby... ehm... Ja przepraszam Redakcję i wszystkich moderatorów, ale to fakt: jak, nie przymierzając, facet w trakcie szczytowania. Serio ! Jak usłyszycie kiedyś: "uch ! uch ! uuuuuuuuuuuchhhhhh... !", to znaczy, że w pobliżu są strusie (albo parka w krzakach ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 27.07.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Tak samo możesz powiedzieć, że śmierdzą krowy, czy konie - a tak naprawdę to kwestia utrzymania przez właściciela porządku w obejściu. No to napisałem właśnie, że to "Smrodek taki ogólnohodowlany". Mnie tam by się nie chciało chodzić i zbierać kup po tych ptaszyskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.