Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Williego i Domu jego


Recommended Posts

....

Ale wiem co innego.

I to na pewno. 8)

Dowiem się.

Wkrótce. :wink:

 

Tak radośnie to zabrzmiało...doczekać się nie mogę, kiedy i my dowiemy się też :)

 

To czekamy niecierpliwie

WSZYSCY RAZEM :wink: :p

 

pozdrawiam wszystkich obecnych :wink:

 

 

No to i ja poczekam .... ale na co ?????

Ok - jak Willie napisze to się dowiemy .... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 381
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

....

Ale wiem co innego.

I to na pewno. 8)

Dowiem się.

Wkrótce. :wink:

 

Tak radośnie to zabrzmiało...doczekać się nie mogę, kiedy i my dowiemy się też :)

 

To czekamy niecierpliwie

WSZYSCY RAZEM :wink: :p

 

pozdrawiam wszystkich obecnych :wink:

 

 

No to i ja poczekam .... ale na co ?????

Ok - jak Willie napisze to się dowiemy .... 8)

 

sam bym tego Lepiej nie ujął... :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie spoko :wink: zacznij się denrowować dopiero po nowym roku żeby święta spokojne były :lol:

 

na pewno warto juz teraz zacząć rozrysowywać co gdzie chcesz mieć i przegadać to ze 3 razy z Małżonką..... intslacje to już tak naprawdę istotny kawałek wykończeń wnętrz więc warto to dobrze przemyśleć......

 

a teść to rzeczywiście skarb :D

Ale jakie rzeczy mam "przemysliwać"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie spoko :wink: zacznij się denrowować dopiero po nowym roku żeby święta spokojne były :lol:

 

na pewno warto juz teraz zacząć rozrysowywać co gdzie chcesz mieć i przegadać to ze 3 razy z Małżonką..... intslacje to już tak naprawdę istotny kawałek wykończeń wnętrz więc warto to dobrze przemyśleć......

 

a teść to rzeczywiście skarb :D

Ale jakie rzeczy mam "przemysliwać"?

 

np czy kontakt chcesz mieć z lewej czy prawej strony lustra łazienki, albo gdzie postawisz biurko w gabinecie i co na nim podłączysz, gdzie postawisz radio w kuchni (albo i kuchenkę) i takie tam...... Drobiazgi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hej!

 

ytong 36,5, choć dziś bym chyba rozważył 40 ale rok temu jak rozmawiałem z doradcą z xelli to jakoś mnie zniechęcał bo ponoć mieli problemy z elementami systemowymi do 40tki......a zawsze by było tam parę procent cieplej

 

ale myslę że i tak będzie ok

 

argumenty najkrócej (kiedyś robiłem cały esej dla małżonki na ten temat :wink: )

- jedwowarstwowy najcieplejszy materiał

- szybkość i łatwość budowy/kładzenia instalacji

- podobno im starszy tym trwalszy :wink:

- odpornośc na zagrzybienie w razie zawilgocenia

- wilgoć bez problemu wychodzi (jak już niestety wejdzie) - to akurat miałem okazję zaobserwowac w czasie budowy gdy zamokły po deszczach ściany, po tygodniu dobrej pogody pięknie wysychało

 

argument praktyczny - znam blisko 2 rodziny które mieszkają w ytongu od kilku lat i bardzo sobie chwalą (w zimie ciepło, w lecie chłodno) + argument dodatkowy - sam były naczelny muratora też z ytonga sie pobudował 8) :lol:

 

generalnie utwierdzam się w przekonaniu że to dobry wybór - ale to chyba każdy budujący ma :lol:

poza tym wydaje mi się że najważniejsze jednak jest - jakie by te ściany nie były - żeby dobrze je zrobili 8)

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Też miałem zamiar zmienic ściany z 36,5cm na 40cm (Ytong) , ale po przeczytaniu wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=61362&highlight=ytong

stwierdziłem że dla różnicy wynoszącej U=0,03 nie warto.

No chyba że będą w podobnej cenie.

 

Willy może dorzucisz do albumu zdjęcie salonu z oknami? :)

Zastanawiam się czy w salonie nie zamienic okien do samej ziemi na takie powiedzmy z parapetem na wysokosci ok 50 cm z niskim kaloryferem na scianie zamiast kanałowych. :-? Jakoś nadal nie mogę sobie wyobrazic dwóch scian szyb w salonie (łącznie ok 9 m) :o .

Willy napisz kiedy mozna zając tak z pół godziniki Twojego czasu?

 

 

Pozdrawiam

Piotrek

(SEWERYNA w tym lub przyszłym roku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Też miałem zamiar zmienic ściany z 36,5cm na 40cm (Ytong) , ale po przeczytaniu wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=61362&highlight=ytong

stwierdziłem że dla różnicy wynoszącej U=0,03 nie warto.

No chyba że będą w podobnej cenie.

 

Willy może dorzucisz do albumu zdjęcie salonu z oknami? :)

Zastanawiam się czy w salonie nie zamienic okien do samej ziemi na takie powiedzmy z parapetem na wysokosci ok 50 cm z niskim kaloryferem na scianie zamiast kanałowych. :-? Jakoś nadal nie mogę sobie wyobrazic dwóch scian szyb w salonie (łącznie ok 9 m) :o .

Willy napisz kiedy mozna zając tak z pół godziniki Twojego czasu?

 

 

Pozdrawiam

Piotrek

(SEWERYNA w tym lub przyszłym roku)

 

Hej!

Fotki obiecuję solennie w tym tygodniu, z czasem u mnie Kruchutko niestety... :(

napisz na skrzynkę muratorową i postaram się w wolnych chwilach odpowiedzieć :wink:

co do okien w salonie to jest ich rzeczywiście Dużo.... ale na szczęście wszystko zależy od inwestora :wink: :lol:

 

pozdrawiam

ps - to już Trzecia Seweryna na południowym-wschodzie o której wiem.... 8) zerknij do wątku Projekty - tam dyskutujemy o naszym domku co jakiś czas......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Uff, nareszcie udało mi się przejść wszystkie rejestracje i aktywacje i mogę pokazać, jak u nas wygląda 9 mb okien, choć nie do samej podłogi (już zapomniałam, że taki był projekt :lol: ).

 

Cieszę się bardzo, że znalazłam "inne Seweryny" - szukaliśmy jakiś czas temu ludzi, którzy już zbudowali taki dom, ale bez skutku, więc na wszystkie pytania, na które projekt nie dawał odpowiedzi musielismy sami szukać rozwiązania...

Historycznie - zaczęliśmy budowę w październiku 2004 (kawał czasu...), do projektu wprowadziliśmy trochę zmian, właściwie należałoby powiedzieć - sporo zmian, które nie dawały nam spokoju również podczas budowy (może jednak zamurujemy to okno, a te zlikwidowane już drzwi jednak odkujemy :o - i tak jest do dzisiaj - projekt żyje swoim życiem i nieustannie się zmienia - zdecydowanie nie polecam!)

 

Zmiany do projektu w dużym skrócie: :lol:

zamiast gabinetu i spiżarni-kiszki jest kuchnia (spiżarni nie ma - za to jest piwniczka na wino :wink: )

zamiast kuchni jest jadalnia (otwarta na hall), oddzielona od kuchni planowanymi w przyszłości przesuwnymi podwójnymi drzwiami,

dalej jest salon - wyszedł trochę dłuuugi (zdjęcie z oknami), jeszcze dalej gabinet (zamiast sypialni i łazienki), też za przesuwnymi podwójnymi drzwiami,

kominek przeszedł na drugą stronę - wybraliśmy narożny, żeby można było patrzeć na niego też z głębi pokoju,

 

i na parterze to, z grubsza, wszystkie zmiany (choć muszę przyznać, że już nie pamietam dokładnie jak wyglada oryginalny projekt)

 

a poddasze całe jest jedną wielką zmianą:

krótko mówiąc - mniej więcej połowa poddasza, to nasze nocne terytorium - sypialnia z dużą garderobą, kącikiem toaletkowo-komputerowym przy balkonie i łazienką, która ma blisko 20 metrów podłogi (i sufitu 2 razy tyle - wszystkie możliwe skosy...)

a w drugiej połowie poddasza są dwa pokoje i łazienka.

 

Trochę nam się plany budowy rozciągnęły w czasie, bardzo chcieliśmy zdążyć do świąt (magiczny termin), ale się nie udało i teraz mamy w perspektywie kolejne święta (dobrze, że Wielkanoc w tym roku wypada późno :lol: )

 

Wrzuciłam kilka zdjęć, choć myślałam, że zmieści się więcej (muszę zmniejszyć rozdzielczość), może później uda mi się dodać jakieś najnowsze

 

Bardzo jestem ciekawa, jak wyglądają Wasze Sewerynki... Czytając forum, wywnioskowałam, że nasza chyba jest najstarsza, choć może niekoniecznie najbardziej zaawansowana...

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=47446&k=6&q=mangonia&nxt=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez się cieszę, że znalazłam innych fanów Seweryny, :) liczę na wymianę doświadczeń (trochę szkoda, że tak późno... :-? )

 

Tak, nadal (niestety) kończymy budowę - projekty wnętrz mamy już skończone (ale oczywiście już wprowadzamy do nich zmiany), właśnie zamykamy poddasze płytami k-g (w tej chwili wykonawcy walczą z wolim okiem :-? ), kotłownia już jest, chociaż na razie ogrzewamy kominkiem (z płaszczem wodnym) do czasu podłączenia "bańki" z gazem, za chwilę będziemy zamawiać płytki i armaturę (pewnie trochę poczekamy...), a potem resztę.

 

A tu jest kilka fotek (spośród 2 tysięcy już zrobionych :D , jestem pewna, że Wasze "fotograficzne dzienniki budowy" są równie duże :wink: )

 

Mam nadzieję, że teraz link zadziała, jeśli będziecie chcieli zobaczyć inne zdjęcia, jakieś szczegóły, to dajcie znać - jest z czego wybierać...

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=47446&q=mangonia&k=2

 

A przy okazji - Willie, jestem pełna podziwu, że podczas budowania domu znalazłeś jeszcze czas na pisanie dziennika - niemałych przecież "rozmiarów", o stylu już nie wspomnę - czyta się rewelacyjnie! 8)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...