Jacek69 17.12.2005 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2005 .... Ale wiem co innego. I to na pewno. Dowiem się. Wkrótce. Tak radośnie to zabrzmiało...doczekać się nie mogę, kiedy i my dowiemy się też To czekamy niecierpliwie WSZYSCY RAZEM pozdrawiam wszystkich obecnych No to i ja poczekam .... ale na co ????? Ok - jak Willie napisze to się dowiemy .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 17.12.2005 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2005 .... Ale wiem co innego. I to na pewno. Dowiem się. Wkrótce. Tak radośnie to zabrzmiało...doczekać się nie mogę, kiedy i my dowiemy się też To czekamy niecierpliwie WSZYSCY RAZEM pozdrawiam wszystkich obecnych No to i ja poczekam .... ale na co ????? Ok - jak Willie napisze to się dowiemy .... sam bym tego Lepiej nie ujął... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 19.12.2005 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 na razie spoko zacznij się denrowować dopiero po nowym roku żeby święta spokojne były na pewno warto juz teraz zacząć rozrysowywać co gdzie chcesz mieć i przegadać to ze 3 razy z Małżonką..... intslacje to już tak naprawdę istotny kawałek wykończeń wnętrz więc warto to dobrze przemyśleć...... a teść to rzeczywiście skarb Ale jakie rzeczy mam "przemysliwać"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 19.12.2005 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 na razie spoko zacznij się denrowować dopiero po nowym roku żeby święta spokojne były na pewno warto juz teraz zacząć rozrysowywać co gdzie chcesz mieć i przegadać to ze 3 razy z Małżonką..... intslacje to już tak naprawdę istotny kawałek wykończeń wnętrz więc warto to dobrze przemyśleć...... a teść to rzeczywiście skarb Ale jakie rzeczy mam "przemysliwać"? np czy kontakt chcesz mieć z lewej czy prawej strony lustra łazienki, albo gdzie postawisz biurko w gabinecie i co na nim podłączysz, gdzie postawisz radio w kuchni (albo i kuchenkę) i takie tam...... Drobiazgi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 22.12.2005 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2005 Willie, radosnych Świąt, mało stresów w Nowym Roku, szybkiego zamieszkania w domku i wielu wpisów w dzienniku http://naszdomek.photosite.com/~photos/tn/1453_348.ts1135272905218.jpg Pozdrawiam serdecznie Sonika - wierny czytelnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 22.12.2005 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2005 Sonika, wielkie wielkie dzięki za zyczenia i nawzajem wszystkiego domowego i radosnego pozdrawiam serdecznie acz z domieszką wyczerpania.trwa właśnie D Day.........szczegóły wkrótce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 23.12.2005 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 Zdrowych i spokojnych świąt oraz spełnienia wszelkich marzeń w nowycm rokuhttp://psphome.dhtml.pl/swieta/choinka2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 23.12.2005 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 Spokojnych Świąt http://www.ekartki.pl/kartki/17/203.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 06.01.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Patrzę i widzę, ze budujecie Swój Duży Piękny Dom z YTONGa. W związku z tym mam pytanie czy jesteście zadowoleni i co wpłynęło na to, że akurat z tego materiału. Grubość 36,5 czy 40 cm? Pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 06.01.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Hej! ytong 36,5, choć dziś bym chyba rozważył 40 ale rok temu jak rozmawiałem z doradcą z xelli to jakoś mnie zniechęcał bo ponoć mieli problemy z elementami systemowymi do 40tki......a zawsze by było tam parę procent cieplej ale myslę że i tak będzie ok argumenty najkrócej (kiedyś robiłem cały esej dla małżonki na ten temat ) - jedwowarstwowy najcieplejszy materiał - szybkość i łatwość budowy/kładzenia instalacji - podobno im starszy tym trwalszy - odpornośc na zagrzybienie w razie zawilgocenia - wilgoć bez problemu wychodzi (jak już niestety wejdzie) - to akurat miałem okazję zaobserwowac w czasie budowy gdy zamokły po deszczach ściany, po tygodniu dobrej pogody pięknie wysychało argument praktyczny - znam blisko 2 rodziny które mieszkają w ytongu od kilku lat i bardzo sobie chwalą (w zimie ciepło, w lecie chłodno) + argument dodatkowy - sam były naczelny muratora też z ytonga sie pobudował generalnie utwierdzam się w przekonaniu że to dobry wybór - ale to chyba każdy budujący ma poza tym wydaje mi się że najważniejsze jednak jest - jakie by te ściany nie były - żeby dobrze je zrobili pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 06.01.2006 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Dziękuję za odpowiedź.Fakt wszyscy chwalą Ytonga choć nie ukrywają, ze jest drogi. Dobrze, że jesteście zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 06.01.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Dziękuję za odpowiedź. Fakt wszyscy chwalą Ytonga choć nie ukrywają, ze jest drogi. Dobrze, że jesteście zadowoleni. Staramy się i Tobie też tego życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 06.01.2006 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Willie - a tam , co to jest kredyt na 30 lat dzieki niemu masz cos teraz a nie za te 3 dziesiątki ja tak sobie mysle - wiekszosc jedzie na kredycie i zyje:) uf to trzymam kciuki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 07.01.2006 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Zgadza się my też żyjemy uf uf uf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Czajni_K 08.01.2006 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2006 Witam Też miałem zamiar zmienic ściany z 36,5cm na 40cm (Ytong) , ale po przeczytaniu wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=61362&highlight=ytong stwierdziłem że dla różnicy wynoszącej U=0,03 nie warto. No chyba że będą w podobnej cenie. Willy może dorzucisz do albumu zdjęcie salonu z oknami? Zastanawiam się czy w salonie nie zamienic okien do samej ziemi na takie powiedzmy z parapetem na wysokosci ok 50 cm z niskim kaloryferem na scianie zamiast kanałowych. Jakoś nadal nie mogę sobie wyobrazic dwóch scian szyb w salonie (łącznie ok 9 m) . Willy napisz kiedy mozna zając tak z pół godziniki Twojego czasu? Pozdrawiam Piotrek (SEWERYNA w tym lub przyszłym roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 09.01.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 Witam Też miałem zamiar zmienic ściany z 36,5cm na 40cm (Ytong) , ale po przeczytaniu wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=61362&highlight=ytong stwierdziłem że dla różnicy wynoszącej U=0,03 nie warto. No chyba że będą w podobnej cenie. Willy może dorzucisz do albumu zdjęcie salonu z oknami? Zastanawiam się czy w salonie nie zamienic okien do samej ziemi na takie powiedzmy z parapetem na wysokosci ok 50 cm z niskim kaloryferem na scianie zamiast kanałowych. Jakoś nadal nie mogę sobie wyobrazic dwóch scian szyb w salonie (łącznie ok 9 m) . Willy napisz kiedy mozna zając tak z pół godziniki Twojego czasu? Pozdrawiam Piotrek (SEWERYNA w tym lub przyszłym roku) Hej! Fotki obiecuję solennie w tym tygodniu, z czasem u mnie Kruchutko niestety... napisz na skrzynkę muratorową i postaram się w wolnych chwilach odpowiedzieć co do okien w salonie to jest ich rzeczywiście Dużo.... ale na szczęście wszystko zależy od inwestora pozdrawiam ps - to już Trzecia Seweryna na południowym-wschodzie o której wiem.... zerknij do wątku Projekty - tam dyskutujemy o naszym domku co jakiś czas...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Imka 09.01.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 Uff, nareszcie udało mi się przejść wszystkie rejestracje i aktywacje i mogę pokazać, jak u nas wygląda 9 mb okien, choć nie do samej podłogi (już zapomniałam, że taki był projekt ). Cieszę się bardzo, że znalazłam "inne Seweryny" - szukaliśmy jakiś czas temu ludzi, którzy już zbudowali taki dom, ale bez skutku, więc na wszystkie pytania, na które projekt nie dawał odpowiedzi musielismy sami szukać rozwiązania... Historycznie - zaczęliśmy budowę w październiku 2004 (kawał czasu...), do projektu wprowadziliśmy trochę zmian, właściwie należałoby powiedzieć - sporo zmian, które nie dawały nam spokoju również podczas budowy (może jednak zamurujemy to okno, a te zlikwidowane już drzwi jednak odkujemy - i tak jest do dzisiaj - projekt żyje swoim życiem i nieustannie się zmienia - zdecydowanie nie polecam!) Zmiany do projektu w dużym skrócie: zamiast gabinetu i spiżarni-kiszki jest kuchnia (spiżarni nie ma - za to jest piwniczka na wino ) zamiast kuchni jest jadalnia (otwarta na hall), oddzielona od kuchni planowanymi w przyszłości przesuwnymi podwójnymi drzwiami, dalej jest salon - wyszedł trochę dłuuugi (zdjęcie z oknami), jeszcze dalej gabinet (zamiast sypialni i łazienki), też za przesuwnymi podwójnymi drzwiami, kominek przeszedł na drugą stronę - wybraliśmy narożny, żeby można było patrzeć na niego też z głębi pokoju, i na parterze to, z grubsza, wszystkie zmiany (choć muszę przyznać, że już nie pamietam dokładnie jak wyglada oryginalny projekt) a poddasze całe jest jedną wielką zmianą: krótko mówiąc - mniej więcej połowa poddasza, to nasze nocne terytorium - sypialnia z dużą garderobą, kącikiem toaletkowo-komputerowym przy balkonie i łazienką, która ma blisko 20 metrów podłogi (i sufitu 2 razy tyle - wszystkie możliwe skosy...) a w drugiej połowie poddasza są dwa pokoje i łazienka. Trochę nam się plany budowy rozciągnęły w czasie, bardzo chcieliśmy zdążyć do świąt (magiczny termin), ale się nie udało i teraz mamy w perspektywie kolejne święta (dobrze, że Wielkanoc w tym roku wypada późno ) Wrzuciłam kilka zdjęć, choć myślałam, że zmieści się więcej (muszę zmniejszyć rozdzielczość), może później uda mi się dodać jakieś najnowsze Bardzo jestem ciekawa, jak wyglądają Wasze Sewerynki... Czytając forum, wywnioskowałam, że nasza chyba jest najstarsza, choć może niekoniecznie najbardziej zaawansowana... Pozdrawiam serdecznie, http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=47446&k=6&q=mangonia&nxt=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Imka 09.01.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 No tak, tylko jeszcze nie wiem, jak skutecznie wstawić link do zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 09.01.2006 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 Hej Imko! SUper że wpadłaś! Ja też walczyłem - może link do albumu, albo nazwę chociaż podaj to koniecznie pooglądam. Zmiany naprawdę niezłe - rozumiem że nadal kończycie budowę?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Imka 10.01.2006 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Ja tez się cieszę, że znalazłam innych fanów Seweryny, liczę na wymianę doświadczeń (trochę szkoda, że tak późno... ) Tak, nadal (niestety) kończymy budowę - projekty wnętrz mamy już skończone (ale oczywiście już wprowadzamy do nich zmiany), właśnie zamykamy poddasze płytami k-g (w tej chwili wykonawcy walczą z wolim okiem ), kotłownia już jest, chociaż na razie ogrzewamy kominkiem (z płaszczem wodnym) do czasu podłączenia "bańki" z gazem, za chwilę będziemy zamawiać płytki i armaturę (pewnie trochę poczekamy...), a potem resztę. A tu jest kilka fotek (spośród 2 tysięcy już zrobionych , jestem pewna, że Wasze "fotograficzne dzienniki budowy" są równie duże ) Mam nadzieję, że teraz link zadziała, jeśli będziecie chcieli zobaczyć inne zdjęcia, jakieś szczegóły, to dajcie znać - jest z czego wybierać... http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=47446&q=mangonia&k=2 A przy okazji - Willie, jestem pełna podziwu, że podczas budowania domu znalazłeś jeszcze czas na pisanie dziennika - niemałych przecież "rozmiarów", o stylu już nie wspomnę - czyta się rewelacyjnie! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.