bobo30 20.03.2005 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 Deski i stemple moje, nie wydaje mi sie to dziwne, tak się umówiłam z wykonawcą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
deha 20.03.2005 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 Na co jeszcze zwrócić uwagę przy negocjacjach cen i warunków. Właśnie. To zależy od tego co wynegocjujesz!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robus75 24.08.2009 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Może to nie ten temat ale sprobuje tutaj zacząć. Proszę o poradę. Znajomy poprosił mnie o pożyczenie desek do zaszalowania stropu. Ja się zgodzę. W tym nie ma problemu. Tylko jak technicznie to zrobić żebym otrzymał mniej więcej takie same deski lub przynajmniej takiej samej jakości. Bedzie tego ze 2 kubiki. I ile można sobie za taka przysługę krzyknąć? To ze to znajomy nie ma większego znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 24.08.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 desek nie da się pożyczyć bez uszczerbku dla nich. Deski po szalunkach będą wymagały czyszczenia dużo będzie połamanych i poprzycinanych. Dlatego lepiej sprzedaj te deski znajomemu bo raczej później ich nie wykorzystasz no chyba że do palenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robus75 24.08.2009 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 On ma troche swoich desek wiec te prezyciete odda mi ze swoich. Tylko jak to ogarnac zeby nie stracic. Desek nie sprzedam bo beda mi potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lenart 24.08.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 ja swoje deski wykorzystałem trzykrotnie :dwa razy na strop (nad parterem i pietrem)na koniec na deskowanie dachuwycenę za pożyczenie musisz jakoś sam dokonać - od 20 do 35 % przykładowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 24.08.2009 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Deski-moje Stemple -firmy. U nas tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robus75 24.08.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Tylko jak to policzyc zeby oddal mi tyle samo ile pozyczyl. Zeby sie nie okazalo ze wszystkie dlugie deski szlag trafil. Na metry liczyc??? Czy na helikoptery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 24.08.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 wszystko moje zgodnie z umowa ale to nic jeszcze barak i wc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 24.08.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Swojej ekipie musiałem zapewnić: - barakowóz do spania - kibel do... no w każdym razie też na "s" - betoniarkę - stemple - deski szalunkowe - skoczka do zagęszczania Sami z siebie mieli tylko podstawowe narzędzia, taczki i tym podobne. Ale i też ta ekipa SSO z deskowaną więźbą zrobiła mi za 45tys, podczas gdy inna rozpatrywana ekipa zapewniała wszystko, ale za tą samą robotę życzyła sobie niemal 80tys. Suma sumarum, zakup barakowozu (który sprzedam), betoniarki (którą sprzedam), stempli (które sprzedam) i desek (które wykorzystam, a część może też sprzedam) oraz wynajem skoczka (na dniówki) i kibla (na miesiące) wyniósł mnie o wieeeeeeeeeele taniej niż różnica w cenie między oboma ekipami J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.08.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Tylko jak to policzyc zeby oddal mi tyle samo ile pozyczyl. Zeby sie nie okazalo ze wszystkie dlugie deski szlag trafil. Na metry liczyc??? Czy na helikoptery jeśli chcesz tak jak mówisz - to nie zostaje nic innego jak faktycznie deska po desce liczyć i mierzyć posegregować mniej więcej na "długie" czyli np. powyżej 2,5-3 metra , na średnie i na krótkie .... policzyć ile w której kupce jest i tyle nie widzę innego sposobu jeśli chcesz odzyskać tyle ile dajesz bladyy78 ma rację .... zapomnij że deski wrócą w stanie takim jakie pożyczyłeś ... gwoździe , beton ,połamane, popękane , pogięte .... jeśli będziesz chciał je ponownie wykorzystać - będziesz musiał je przejrzeć i wyczyścić w zasadzie najlepszym wyjściem byłoby odsprzedać te dechy .... bo potem może się okazać , że już się do niczego nie nadają tak naprawdę to pierwszy raz się spotykam z "pożyczaniem" dech do szałowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.08.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Płaciłam za deski i stemple. Deski się "rozeszli" na różne wazne sprawy budowlane :) Jeszcze trochę zostało na szalunek ogrodzenia - super. A stemple sprzedałam bez większego problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 25.08.2009 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Deski i stemple w moim zakresie.Po prostu męczarnia - wieczne przekładanie ich z miejsca na miejsce. W końcu się ich pozbyłam - znajomi odkupili, a ich wykonawca odkupił stemple bo powiedział, że takich długich nie ma za dużo.Ważne żeby ten towar był dobrze ułożony / poprzekładany / wentylowany - łatwo to później sprzedać / oddać.Solidna ekipa mimo wszystko stemple powinna mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 25.08.2009 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 U mnie desek było tylko 2m3 - we własnym zakresie. Wszystko się rozeszło, a to, co zostało to nadawało się tylko na spalenie. Jeśli chodzi o stemple, to też we własnym zakresie, ale większość później odsprzedałem (wziął mój majster na inną swoją budowę ). Natomiast szalunki (strop, nadproża, wieńce, itd) wykonywane były z płyt, które przywiózł majster. Jedynie kantówki musiałem zapewnić, które później odsprzedałem na tę samą budowę, co stemple Oczywiście nie wszystko - ścinki zostały i posłużą na opał do ogniska, jak już się zabiorę za plac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hagis 25.08.2009 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Deski moje (potem poszły na garaż) a stęple (metalowe) ekipy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am76 25.08.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Co do spalania stępli i desek - w większości kominków nie wolno palić drewnem iglastym. Moja ekipa w cenie robocizny zapewniała własne szalunki i stęple. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.08.2009 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Co do spalania stępli i desek - w większości kominków nie wolno palić drewnem iglastym. za to w piecu na węgiel , na ekogroch z rusztem - można palimy całe lato na CWU drewnem pobudowlanym w takim piecu (co drugi dzień) - i mielismy tego drewna na jakies 5 lat takiego palenia o ile nie więcej ... oddaliśmy za przysłowiową flaszke winka i czekoladę pobliskiemu potrzebującemu drewna rolnikowi bo stwierdziliśmy, ze ekogrochem wygodniej zaznacze, że wykorzystalismy część na deskowanie - a to co zostało to tylko resztki ... ale strasznie dużo tych resztek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ohm30 25.08.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Moja ekipa ma wszystko swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 25.08.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Deski i stemple moje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 25.08.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 ludzie ale kolega robus75 odgrzał temat sprzed 4-5 lat bo ma inny problem niż ten tytułowy a Wy, szanowni, nie czytacie tego co ktoś pisze (oczywiście są wyjątki) tylko bezwiednie wpisujecie kto czyje deski, stemple i inne kible używał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.