jpawl 30.09.2002 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2002 Już nie mam siły...Właśnie dostaliśmy pisemko ze Starostwa Powiatowego w Gliwicach, z którego wynika, że nasz wniosek o pozwolenie na budowę przyłącza gazowego wraz ze zbiornikiem na propan-butan mamy uzupełnić o opinię ZUD w ciągu 30 dni pod rygorem oddalenia z wynikiem negatywnym wniosku.Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego urzędnik ze starostwa cechuje się tak wyjątkową odpornością na zdrowy rozsądek, że nie raczył nas powiadomić o tym przy składaniu wniosku 2 miesiące temu ??Żeby sprawa była jasna zarówno zbiornik jak i całość przyłącza w projekcie znajduje się w obrębie naszej działki i nie łączy się w żaden sposób z inną siecią. Poza tym projekt wykonywała osoba (jedyna w województwie) z uprawnieniami do tego rodzaju przyłączy, którą na wieść o tym zatkało. Informowaliśmy ją o tym my, bo pomimo ustanowionego pełnomocnictwa projektant wg urzędnika ze starostwa nie jest stroną w sprawie i nie jest informowany o czynnościach urzędowych.Kompletowanie i uzgadnianie kolejnych dokumentów ciągnie się od końca maja, bo pan urzędnik nie jest w stanie podjąć żadnej decyzji, a kolejne jego "interpretacje" przepisów trzeba wyjaśniać u przełożonych (np. odrzucenie planu zagospodarowania działki z przesunięcim szamba - wymogi związane z odległościami -jako naruszającymi prawa autorskie poprzedniego projektanta, ostatnio dowiedziałem się też, że nie wyraziłem zgody na postępowanie, bo na zwrotce nie było mojego podpisu - był mojego ojca...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jpawl 03.10.2002 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2002 Gdyby kogoś interesował ten temat, to NIE jest potrzebny ZUD do zbiorników na gaz płynny. Projektant był wczoraj w Starostwie uzbrojony w ministerialne rozporządzenie to określające. Sprawa jednak była jeszcze prostsza. Otóż urzędnikowi "wydawało się", że instalacja biegnie poza naszą działką &*)(!~&@** !!!!To jednak nie koniec papierków, teraz mamy przynieść zaświadczenie z gazowni (!!!), że nie zgłaszają zastrzeżeń. Kartkę od proboszcza, który mnie chrzcił też mam przynieść ??? Jakby tego było mało, rozpoczynamy bój o pozwolenie na budowę przyłącza elektrycznego. Pierwsza potyczka: oprócz projektu, WZiZT, wypisów z ewidencji oraz Warunków Technicznych z Energetyki mamy przynieść zgodę na wejście na teren działki, na której stoi słup do którego się przyłączamy. Na pytanie jak to ma wyglądać otrzymaliśmy odpowiedź: Proszę złożyć wniosek do Biura Podawczego, my się z nim zapoznamy i wezwiemy do uzupełnienia. Czyli dowiem się jak ma wyglądać ten dokument lekko licząc za miesiąc. Ktoś coś wspominał o przyjaznych urzędach ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 04.10.2002 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2002 Rozumiem Twoje wku....nie, bo sam to wszystko mam za sobą. Jesli chodzi o zgodę na wejście na działkę, ne której stoi słup to jest to zwykły świstek papieru (nawet nie musi być w kratkę), na którym właściciel oświadcza co następuje:niniejszym wyrażam zgodę na wejście na teren mojej działki nr ..... położonej w miejscowości ............ przy ul. ....... nr ..... pracownikom Zakładu Energetycznego w .............. w celu wykonania przyłącza energetycznego do działki ......(tu piszesz dane twojej działki)będącej własnością ......... .Zrób 2 egzemplarze (jeden dla ZE, drugi dla Ciebie z potwierdzeniem złożenia).I dużo cierpliwości. Chowaj energię na budowanie domu a nie na użeranie się z urzędasami. Ja z ZE walczyłem pół roku o odwrócenie skrzynki z licznikiem o 180 stopni. I udało sie!!!!Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jpawl 14.10.2002 05:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2002 Wizyta w Starostwie zaowocowała kolejną zmianą stanowiska o 180 syopni. Będzie ZUD... Będzie, bo urząd powołując się na prawo budowlane "w szczególnych przypadkach może zażądać". No i żąda. Zastanawiam się tylko czym się charakteryzuje moja działka, że zasługuje na miano "szczególnego przypadku"...A na to, że w tym momencie oznacza to rozpoczęcie kolejnej kampaniii zdobywania aktualizowanych mapek, latania do geodety, ustalania ilości załączników do przedstawiania pani z urzędu tylko rozłożyła ręce - "takie przepisy"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.10.2002 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2002 Ja bym się poskarżyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tambala 07.11.2002 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2002 Pewnie nic to nie wniesie, ale serdecznie współczuję! Ja też budowałem zbiornik na gaz płynny i z urzędami nie miałem żadnych problemów. Nikt nie żądał ode mnie ZUD-ów itp. Według mnie urzędnik próbuje wymusić łapówkę. Taka gmina.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.