Becik 30.09.2002 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2002 Budujemy domek z garażem, dach nad garażem jest jednospadowy. W przyszłym tygodniu zaczynamy pokrywać dach i mamy dylemat - czy powinniśmy już teraz ocieplić ścianę domu przylegającą do garażu. Ściany mają być dwuwarstwowe, ocieplać planujemy w przyszłym roku, co więcej nie podjęliśmy jeszcze decyzji, czy będziemy ocieplać wełną czy styropianem ( być może będzie to zależeć m.in. od funduszy ). Będę wdzięczna za wszelkie uwagi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 01.10.2002 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2002 Ja ocieplałem dom rok po wykonaniu dachu. Problem robi się dopiero wtedy gdy na dachu garażu trzeba ustawić drabinę żeby z niej przykleić docieplenie i wykonać tynki. Ja musiałem rozebrać 3 rzędy dachówek i postawic drabinę na desce opartej na krokwiach. W przypadku innego pokrycia może byc problem (blachodachówki nie rozbierzesz) i moze dlatego warto rozważyć wykonanie ocieplenia juz teraz i zatopienie siatki w kleju. A tynki gotowe zrobić "sposobem" (czyli odsunąć problem na później albo "sprzedać" go tynkarzom). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 01.10.2002 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2002 My kryjemy blachodachówką, więc chyba będziemy musieli już teraz ocieplić przynajmniej kawałek tej ściany. Tylko jak to będzie wyglądało, jeśli np teraz położymy wełnę, a w przyszłym roku okaże się że się przeliczyliśmy i trzeba będzie kupić styropian? Czy wystarczy jeśli damy tę samą grubość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 01.10.2002 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2002 rusztowanie podwieszone do spodu krokwi, przy scianie szczytowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 01.10.2002 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2002 Witam. Ja mam ten sam problem i z tego powodu będę czekał jeszcze jeden sezon zimowy z docelowym pokryciem.Jeśli najpierw pokryjemy dach to po pierwsze nie ocieplimy dobrze styku dachu ze ścianą, po drugie, nie ma siły, tynkarze na pewno zanieczyszczą lub porysują blachodachówkę, jakkolwiek nie zabezpieczaliby jej, aha i jeszcze obróbke styku trzeba będzie poprawiać.Natomiast kolejność odwrotna daje korzyści takie, że można porządnie ocieplić ścianę, zrobić dobrą obróbkę blacharska styku, zrobić od razu podbitkę na ocieplonej ścianie.Zauważyłem, że wiele osób o tym zapomina robiąc podbitkę przed ociepleniem. I niby nie ma takiej wielkiej biedy jeśli jest ona równoległa do płaszczyzny dachu. Ale jak ktos zrobi "skrzynię", czyli podbitka poziomo, to ma kawał nieocieplonej ściany, albo rozbiórke podbitki w perspektywie.Co do tymczasowego położenia kilku płyt ocieplenia to niewiele to da bo i tak dach (blachodachówke) łatwo będzie zanieczyścić podczas tynkowania, wtapiania, malowani itd...Radzę poczekać. "Co nagle to po diable" Sebastian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 01.10.2002 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2002 Sebastian, potwierdziłeś wszelkie moje obawy z tym związane Beata [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Becik dnia 2002-10-01 15:50 ] [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Becik dnia 2002-10-01 15:51 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaKa 01.10.2002 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2002 Mialem ten sam problem. I wybralem rowniez blachodachowke. Poniewaz sciana domu co miala byc nad dachiem garazu jest wykonana z drzewa (obiwalem szalowka z drzewa), to mysle, ze bylo mi troche lzej. Po ustawieniu krokwi, obciagnieciu dolii i obiciu latami i kontralatami (kiedy dach juz byl gotowy do krycia blachodachowki) zatrzymalem wszystkie prace na dachu i wezwalem stolarza. Mial on nie trudna prace przybil sobie drabine do kontrlat i lazil gdzie jemu trzeba bylo. Najpierw ocieplil sciane (wata, folia) z gory i dolu dachu. Pomalowal podbiwke i po pierwszym razie deski. Wtedy zrobil podbiwke i tylko wtedy zabil to deseczkami, ktore jeszcze raz pomalowal. Zabijajac deseczkami zostawil okolo 5 cm przestrzen dla obrobki styku sciany i dachu garazu. Przyjechali blacharze, pokryli dach blachodachowka i zarobili styk sciany i dachu. Mam teraz jedyna sciane domu, ktora ma juz swoj koncowy wyglad. WYGLADA SUPER!! Mysle, ze wykonanie elewacji nad garazem przed pokryciem blacha bylo obowiazkowe, poniewaz nie przedstawiam jak pozniej mozna chodzic po blachodachowce, ciagac deski, malowac itd. Jezeli moje opowiadanie cos pomoglo, to bardzo prosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.