Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Budowy czyli niemożliwe staje się możliwe


Recommended Posts

12-11-2005

 

No tak podsumowanie tygodnia.

1. Ekipy od dachu wciąż nie ma, bo łat nie ma a jest ogromna kolejka w tartaku i panowie sie nie wyrabiają, obiecali, że może w poniedziałek :evil: A zima tuż, tuż. :cry:

 

2. Dostałam odpowiedź z Gminy w sprawie wody i kanalizy odpowiedź była następująca" Informujemy, iż prośba Państwa w sprawie uzbrojenia Państwa działek w sieć wod-kan została skierowana do komisji budżetowej celem ujęcia proponowanej inwestycji w budżecie na 2006 r. :wink: hmm nie wiem czy to znaczy, że będą robić nam sieć w 2006 r. nie znam się na tych komisjach budżetowych.

 

3. Mam zrobione już kominy dla mnie są bardzo ładne, ale nie wszystkim mogą sie podobać.

 

Komin kominkowy

http://i-ska.republika.pl/komin%20001.jpg

 

Komin główny

http://i-ska.republika.pl/komin%20006.jpg, http://i-ska.republika.pl/komin%20007.jpg

 

4. Mam zakończone szczyty, które musiały być podniesione, strasznie szpiczaste wyszły co nie????

 

http://i-ska.republika.pl/komin%20002.jpg

 

A to mój drugi ukochany wściekły mordacz Brutus, a w tle moje kumpelki na ognisku smażą kiełbaski

http://i-ska.republika.pl/komin%20004.jpg

 

To tyle co u mnie się wydarzyło na budowie, nic szczególnego. :cry:

 

Zmieniłam stronę :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • i_ska

    112

14-11-2005

 

Dziasiaj rano otrzymałam telefon "Pani Iwonko na budowę dzisiaj nie wejdziemy, bo mi ludzie się pochorowali, może jutro kogoś wyślę do Pani" Kurcze od czwartku będzie zimno, mokro i rzucać żabami będzie (tutaj nie było żadnej aluzji do żabci _goni :wink: ) nie wiem jak oni będą mi blachę układać w taki ziąb. :cry: :cry:

 

PS Zmianiłam portal z obrazkami może teraz będą sie otwierać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19-11-2005

 

Od wtorku trwały prace na moim dachu, wczoraj dowiedziałam się, że na blachę trzeba czekać ok 2 tygodni i ekipa znowu ma wolne, a ktoś inny ekipe ech idzie mi to jak krew z nosa, ale cóż mam tylko cichą nadzieję, że śnieg nas nie zasypie przed założeniem blachy.

 

a to zdjęcia z budowy

Poddasze, widok na gabinet i widok na pokoje

http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20002.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20010.jpg

 

Krokwie zostały wymierzone na 92 cm po dodaniu 12 cm styropianu będzie 80 cm czyli OK

http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20005.jpg

 

Dom od frontu i od ogrodu

http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20006.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20023.jpg

 

Widok na łazienkę

http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20014.jpg

 

A tu stryszek - strasznie duży wyszedł

http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20019.jpg

 

I na koniec dom w oddali

http://www.i-ska.republika.pl/sobota%20036.jpg

 

Od poniedziałku będziemy przygotowywać podłoże pod taras i podjazd pod garaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23-11-2005

 

Czy ja już pisałam, że moi dekarze nie lubią mojej budowy :cry: jak zeszli z mojej budowy, powiedzieli, żebym się nie spieszyła z zamawianiem blachy bo oni dopiero moga wejść w grudniu, bo jak zaczną dach to muszą go skończyć :evil: :evil: a ja głupia myślałam, że skoro u mnie już zaczęli to na mój sygnał blacha przyjechała oni rzucą wszystko i wjedą do mnie, no ale niestety nie :cry: więc blachę zamówiłam dopiero na 6 grudnia, a tak sie sprężałam aby wszystko grało :cry:

 

Na budowie się nic nie dzieje, zabijamy otwory na zimę bo tato mój chce kozę zamontować :cry:

 

Mój dom z daleka wygląda z tymi szpicami jak groźne zamczysko, mój chłop się cieszy bo on lubi takie klimaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29-11-2005

 

Czy ja już pisałam, że wszyscy mają gdzieś.

1. Mój murarz obiecał zrobić taras i podjazd pod garaż, napeplał się, żeby kupić NATYCHMIAST materiały bo on musi robić - materiały zostały NATYCHMIAST zakupione w dniu 14 listopada - leżą do dziś bo panu robić teraz nie chce, bo to zimno, ciemno i wogóle.

 

2. Moi dekarze jak poszli z budowy tak im się wracać nie chce, nie ważne, że byłam pierwsza, że u mnie zaczęli, że materiały czekają.\

 

3. Wczoraj poszłam dowiedzeić się o okna, weszłam do hurtowni pan wycenił tak z głowy ok 18 tyś, zapytałam o rabat powiedział 5% powiedziałam, stanowczo mało i się niewinnie uśmiechnęłam a Pan na to wcale Pani nie musi u nas kupować i odwzajemnił mi uśmiech. :o :o zdziwiona, rozczarowana i poniżona wyszłam z hurtownni

 

4. Potem poszłam do szwca oddać moje kozaczki, szewc odpowiada mi - buty będą na piątek - mówię mu, że to późno a ja jako stała klientka może da się wcześniej bo mi zależy. Szewc się zmyslił i powiedział, hmmm to nich Pani idzie gdzie indziej robić, ja nie dam rady.

 

No i jak tu nie mówić, że mnie mają gdzieś/// :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

11-12-2003

 

Nie wytrzymałam, pojechałam raz jeszcze dzisiaj rano, probiłam zdjęcia wg wskazówek SONIKI :D wyłączałam go i włączałam, udało mi się tak zrobić z 15 zdjęć, baterii nie kupiłam, bo w poniedziałek mąż kupi nowe akumulatorki z ładowarką szybszą i lepszą, oto co udało mi się zrobić

 

Tak wygląda salon obecnie, tato mi juz żyrandol zafundował, powiedział, że to moje wiano :lol:

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20002.jpg

 

A to koza grzeje jak szalona, mój tato zrobił ją własnoręcznie z kawałka rury, fajnie mu wyszła no nie

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20003.jpg

 

A to okno dachowe w łazience

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20004.jpg

 

A to widok z okna dachowego na ganek

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20005.jpg

 

A to widok z tego samego okna na słynnego stażaka

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20006.jpg

 

Zabite okno w kuchni

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20008.jpg

 

Ocieplony, osiatkowany i otynkowany kawałek ściany między domem a garażem, oraz widok na blachę

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20012.jpg

 

Widok na balchę od ogrodu

http://www.i-ska.republika.pl/blacha%20014.jpg

 

I to na tyle reszta w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13-12-2005

 

Melduję, z dniem dzisiejszym mam zakończony stan surowy otwarty :D

Koszt mnie zawiódł bo zancznie przekroczył na to przeznaczony budżet :cry: :cry:

 

Urodziny mojego mężą zbiegły się z zakończeniem robót dekarskich w związku z czym razem z brygadą porządnych dekarzy (polecam gorąco ) opiliśmy urodziny męża i zakończenie robót dekarskich :D

 

Zdjęć nie będzie aparat padł na dobre, oddajemy go do serwisu.

:evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17-12-2005

 

Dzisiaj pojechałan na działeczkę na oględziny w świetle dziennym, bo niestety ok godziny 16 już nic nie wiedać :(

Na działce zastałam mojego murarza, wnosi bloczki do góry będzie stawiał ścainki działowe i ocieplał dach :D :D hurra a myślałam, że zamknę już dom na zimę. Zrobiłam trochę fotek.

 

Widok od strony zachodniej

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20001.jpg

 

Widok od frontu

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20004.jpg

 

Widok na okoliczne choineczki w śniegowej oprawie

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20007.jpg

 

Wiecha przygotowana przez dekarzy

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20011.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20043.jpg

 

Jeszcze raz od frontu

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20012.jpg

 

Widoczki z okolicy

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20014.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20016.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20030.jpg

 

Tam w oddali mój dom z drogi

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20037.jpg

 

Widok ze strony wschodniej

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20043.jpg

 

Widok od południa od ogrodu

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20047.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/zima%20048.jpg

 

No to chyba na tyle w tym roku. :wink: [/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22-12-2005

 

A już myślałam, że koniec w tym roku wpisów ale niestety muszę zrobić sobie upust złości i smutku :evil: :cry:

Wczoraj dostałam zawiadomienie, iż nie zrobią nam gazu, bo nie opłaca im się, mimo iż zgłosiło się aż 7 chętnych, nie wiem ilu musi się zgłosić aby dla gazowni było opłacalne wykonanie sieci.

Nie wiadomo co będzie z siecią wod - kan z tego co wiem, to sprawa wygląda szaro, no i trzecia sprawa ruszyła budowa osiedla obok mnie i moje widoczki znikną :cry:

 

Ale nie załamuję się bo idą święta i to magiczny okres i nie warto się stresować. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

16-01-2005

 

W sobotę wreszcie wybrałam się z mężęm na działeczkę, tak rzucić okiem co tam w śniegu piszczy. Zbliżamy się do domku a tu samochód naszego majstra stoi, myślimy sobie - zamieszkał czy co!??!? :o wchodzimy do domu a tu na poddaszu niespodzianka, Pan majster zawija sobie w te sreberka cichutko - mówi, chciałem Pani zrobić niespodziankę : ALE JAZDA jaka byłam szczęśliwa.

 

Garderoba ocieplona

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20001.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20002.jpg

 

Łazienka

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20003.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20004.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20005.jpg

 

Sypialnia

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20010.jpg

 

i na koniec zima w tle

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20009.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/wata%20008.jpg

 

Pan majster mówi, że skończył by juz wcześniej ale niuniuszy mu zabrakło :o :o I TU ZAGADKA CZY KTOŚ WIE CO TO SĄ NIUNIUSZE !!!!! :D :D

 

Obecnie zaczynamy rozgladać się za regipsami bo czas nagli, Pan majster goni, o jak cudownie, że coś się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22-01-2005

 

Nie nie będę pisać o budowie, bo ze względu na mrozy (dzisiaj u nas -20) majster nic nie robi dom stoi i czeka na lepsze czasy.

 

Ale muszę powiedzieć, że w wieku ...... hmmm :-? zaczęłam jeździć na nartach i połknęłam bakcyla, kto jeździ na nartach zna to uczucie. Kurcze nie mam zdjęć bo nikt nie robił, bo nie było jak wszyscy zajęci, ale następnym razem zamieszczę, kurcze ale to fajne.

 

Nie myślcie sobie, że zwariowałam, poprostu się cieszę.

:D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

10-02-2006

 

No i stało się, budowa sie przeciągnie o miesiąc, bo mój majster wykonał popisowy zjazd na nartach kończąc z nogą w gipsie :-? :evil: ale egoistka powiedzą ci co zobaczą moje rozczarowanie - "chłop nogę złamał a ona zła, że jej kto nie ma na bdowie robić." Wcale nie jestem zła i egoistka tylko mi się śpieszy, brak ścianek działowych i nieskończone ocieplenie uniemożliwia układanie regipsów, które leżą i czekają , dzisiaj jest kolejna dostawa regipsów.

 

Na szczęście panowie dekarze od poniedziałku zgłosili chęć robienia podbitki, oj jak się cieszę, co firma to firma, przyjechali doradzili, pomierzyli i odjechali i wrócą w poniedziałek z materiałem to się nazywa praca :wink:

 

Jeszcze wspomnę, że na koniec dałam plamę, pan dekarz porosił o kasę na jakieś śrukbi, kontowniki, farbę do drewna itp więc pobiegłam rączo do torebki zabrałam portfel i wyciągam 100 zł, a pan na to " Wie Pani co lepiej niech pani to schowa sami za swoje kupmy", a ja na to a co ???? a on "tutaj potrzeba conajmniej 500 zł ":oops: :oops: kurcze, że ja już rok buduję i takie gafy walę, oczywiście z opresji wybawił mnie tato :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

19-02-2006

 

Postanowiłam cos zapisać w moim dzienniku, ponieważ pomału coś tam rusza na budowie, ale od początku

1.Dostałam wycenę za zrobienie c.o. - 32 tyś :o :o :o załamka totalna, już się wypytałam Agi J.G. o jej ceny i wogóle, dziekuję jej za odpowiedź :D . Ale nie stać mnie na taką cenę, więc będę szukać dalej koniecznie muszę zbić do 20 tyś. (nierealne???) zobaczymy jak nie będzie to możliwe to będę sie martwić.

2. Niedługo przyjadą do mnie mierzyć okna, na 99,9% będę zamawiać u Kowalskich w Szymanowie. Okna są średnio drogie ale warte uwagi.

3. Elektryk ma wejść do mnie za 2 tygodnie, zobaczymy mam się do tego momentu zastanowić gdzie chcę kontakty, halogeny i wogóle.

4. A na koniec fotoreportaż z budowy o nazwie PODBITKA:

http://i-ska.fm.interia.pl/pod.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/pod1.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/pod2.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/pod3.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/pod4.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/pod5.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/pod6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

18-04-2006 r

 

No i Ja też obudziłam się z zimowego snu, jak już wspominałam w moich komentarzach, które odkopały moje kochane koleżanki z forum :D mam problemy z dokończeniem budowy, niestety nadal nic nie mam zrobione :( :evil: mój obecny Wykonawca powiedział, że nie wejdzie na budowę jak ja tamtego nie przegonię, a ja tamtego nie mogę przegonić bo telefonu nie odbiera i wogóle nie pokazuje się na budowie, nie kończy nic, olewka totalna :evil: :evil: a to wszystko dlatego, że miał u nas za dobrze, zaliczki w zębach mu woziłam na każdy telefon, mój tatko w upale pifkami ratował, grille urządzał aż rozbestwił, fakt dom postawił piękny, równe ściany wszystko dokładnie i cacy, ale pod koniec zaczął zawalać i zdzierać lekko :evil: w lutym złamał sobie nóżkę i powiedził, że przez mieisąc nic nie będzie robił, OK jakoś to przełknęłam, ale jest już kwiecień a raczej koniec kwietnia i dalej nic ale co się okazało on pracuje ale nie umnie tylko podłapał jakąś robotę za którą nie wziął jeszcze kasy i tam robi, po co ma się męczyć gdzieś gdzie już kasę przepił. Dzisiaj zadzwoniłam z obcej komórki - odebrał tak szybko, że nawet nie zdążyłam powietrza nabrać, lekko mnie zatkało. Powiedziałam mu, że mam na jego miejsce - oczywiście dopóki nogi nie wyleczy - Pana co dokończy mi budowę, bo mi na czasie zależy, no jak Pan to usłyszał jak się zacietrzewił, wyrzucał mi wszystko przez telefon, że on taki dobry, dokładny i wogóle niezastąpiony i ŻE JA BEZ SERCA JESTEM BO ZWALNIAM CHOREGO WYWALAM JAK PSA, nie mogłam go przekonać, że to nie jest powodem, niestety rzucił słuchawką i tyle, tak wzbudził we mnie poczucie winy, czuję się winna, mam kaca moralnego. We czwartek wchodzi nowy Wykonawca i ma to zakończyć, wychodzi na to, że jest nawet tańszy, niż Pan obrażalski, który mówił, że mi po kosztach leci :o zobaczymy co będzie.

I tu kochani Inwestorzy Dekalog Inwestora:

 

1. Nie zatrudniaj Wykonawcy po znajomości, bo budowa wyjdzie cię drożej niż u innego.

2. Nie wychwalaj Wykonawcy swego bo zamieni się w gorszego.

3. Nie zaprzyjaźniaj się z Wykonawcą.

4. Nie urządzaj mu imprezek.

5. Nie dawaj wolnej ręki na kupowanie materiałów budowalanych.

6. Nie rób za konfesjonał i nie współczuj złej żony i rozwydrzożnych dzieciaków na które musi łożyć (prawda jest inna) :evil:

7. Nie płać zaliczek przed skończeniem roboty (najgłupsza rzecz jaka może zdarzyć się Inwestorowi).

8. Nie obiecuj, że zatrudnisz go w następnej inwestycji ( o zgrozo).

9. Najlepiej spisuj umowy z przewagą paragrafów o karach umownych.

10. Po skończonej budowie poddaj się terapii z psychologiem.

 

Takie błędy popełniłam na budowie niestety :evil: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

29-04-2006

 

No i ruszyło się u mnie na budowie, nowa ekipa i robota pali się im w rękach trzy dni pracują i zrobili całą górę w regipsach :D :D nie marudzą, nie dzwonią co chwilę z głupimi aluzjami typu " ale pani szajs sprzedali niech Pani dzwoni do sklepu i reklamuje" a kiedy dzwonię i mówię, to Pan z hurtowni odpowiada mi, że to noramlny materiał i że nikt nie raklamował do tej pory itp, a mojemu majstrowi nie chce się chyba więcej do roboty przyłożyć. I tak właśnie miałam, kiedy Pan majster miał coś robić żądał idealnego i drogiego materiału, bo na tańszych nie chce mu się robić, bo więcej pracy trzeba włożyć niestety dopiero moja sąsiadka mi oczy otworzyła, kiedy jako pierwsza pogoniła majstra z budowy, okazało się, że Pan chodził do niej i narzekał na mnie a u mnie narzekał na nią. Kiedy tylko mu zwróciłam uwagę, że grzebie się z robotą to kwitował to w ten sposób bo pani sąsiadka co chwilę zmienia koncepcje domu i on ma więcej roboty, płakał mi do słuchawki jaki on biedny a ja mu współczułam. Mało tego kiedy próbowałam coś od niego wyegzekwować to zaraz wymyślał na poczekaniu jakąś historyjkę typu " okradli mi samochód", "zgubiłem 100 zł", " robotnik mu pije już drugi tydzień" itp. A ja go żałowałam :evil: :evil: Pan majster pracował u mnie na budowie krócej niż ja w biurze (od 9 - 13) i jechał nie wiem dokąd. W takim tempie to on może sobie altankę na działce budować.

 

Ech ale dałam sobie upust złości sorki, że musicie to czytać, ale teraz budzi się we mnie wiosna, słonce za oknem ciepełko i mi się humor porawia.

Dzisiaj byłam na budowie, zobaczyłam obraz nędzy i rozpaczy, wełna mineralna i steropian walały się wokół domu, pełno gruzu, syf ogólny, zakasałm więc ręce i razem z moją rodzinką posprzątaliśmy działkę i w środku domu, ale i tak to tylko 50%, bo nie ma tego za bardzo gdzie wywieżć.

 

Na koniec mały fotoreportaż:

Pokój komputerowy

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1579.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1580.jpg

sypialnia

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1581.jpg

garderoba

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1582.jpg

A tu mała niespodzianka, co zastaliśmy w jednym miejscu na dachu :cry:

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1583.jpg

łazienka

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1584.jpg

Nieskończony jeszcze przedpokój i wejście na poddasze

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1585.jpg

 

Oho mój ukochany portal INTERIA poinformował mnie, że transfer przekroczyłam, reszta zdjęć za godzinkę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30-04-2006

 

Ponieważ wczoraj portal odmówił mi wklejania zdjęć dzisiaj próbuję ponownie, facio, Zeljko mam nadzieję, że ukażą się Wam moje zdjątka.

 

Stryszek na którym leżą rury DGP

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1589.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1590.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1591.jpg

http://i-ska.fm.interia.pl/HPIM1592.jpg

 

Na ten tydzień koniec:

 

Po 15 maja w planach jest:

1. Wjeście elektryka,

2. Wejście instalatora c.o.

3. Montaż okien i rolet. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

15-05-2006

 

No niestety zmartwię żabcię i innych, zdjęć w skąpym stroju ogrodowym nie będzie, ponieważ nie ma mi kto pstrykać fotek :( może innym razem. Ale za to pokażę Wam co sie obecnie u mnie dzieje:

 

Mam pozakładane regipsy już wszędzie:

łazienka na górze

http://www.i-ska.republika.pl/lazienkagora.jpg

sypialnia

http://www.i-ska.republika.pl/sypialnia.jpg

pierwsze schody w domu :D na stryszek oczywiście

http://www.i-ska.republika.pl/schodki.jpg

a tutaj jest kuchnia, wykonawcy dorobili mi atrapę belki aby obniżenie regipsów ładnie wyglądało

http://www.i-ska.republika.pl/kuchnia.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/kuchnia2.jpg

wyjścia na halogeny

http://www.i-ska.republika.pl/kuchnia3.jpg

a tutaj zdecydowliśmy z mężem, że zrobimy między jadalnią a salonem łuk, coś on zbyt szczpiczasty jest i będziemy go lekko piłować

http://www.i-ska.republika.pl/luk.jpg

a tu salon i przygotowania do podwieszenia twz "fali" z halogenami :D

http://www.i-ska.republika.pl/salon.jpg

Przygotowanie do ogrodzenia działki uff nareszcie

http://www.i-ska.republika.pl/ogrodzenie.jpg

A tu moje zmartwienie pod bokiem rośnie mi ogromne osiedle na 29 domków

http://www.i-ska.republika.pl/osiedle.jpg,http://www.i-ska.republika.pl/osiedle2.jpg

No i na koniec stróż Nero

http://www.i-ska.republika.pl/nero.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16-05-2006

 

STAN SUROWY ZAMKNIĘTY OBECNY :D

 

Wczoraj przywieźli mi okna i rolety. Byłam umówiona z firmami na 9 rano. Byłam o 8.30 byli tylko moi Wykonawcy od regipsów. O godzinie 8.55 przyjechali Panowie od rolet i zaczęłi wyładowywać sprzęt było tego trochę. O gdzinie 9.05 przyjechały okna, jaka byłam szczęśliwa, że tak fajnie zgrało się w czasie. Panowie również zaczęłi wypakowyać okna. A oto fotoreportaż.

 

http://www.i-ska.republika.pl/okna.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna1.jpg, http://www.i-ska.republika.pl/okna2.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna3.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna4.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna5.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna6.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna7.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/okna8.jpg

 

A tuataj widać ile posadzki bedę musiała nadrzucić 17 cm, ale tak ustalił Wykonawca

http://www.i-ska.republika.pl/posadzka.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/rolety2.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/rolety1.jpg

http://www.i-ska.republika.pl/witryna.jpg

 

mój obudowany filar

http://www.i-ska.republika.pl/slup.jpg

 

nowy stróż

http://www.i-ska.republika.pl/nowy.jpg

zasłużony odpoczynek po strużowaniu

http://www.i-ska.republika.pl/odpoczynek.jpg[/img]

 

No i mamy pana do pilnowania budowy, który spi nam na budowie ale fajnie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...