Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do niemożliwych spraw i_ska


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 650
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Iska,

trzymam mooocno i mam nadzieję, że to cos pomoże :D :D .

Od jutra idzie ocieplenie, więc nie martw się za bardzo.

 

Poganiaj tylko swoich fachowców, a będzie dobrze.

 

Domek coraz ładniejszy :D :D - szkoda tylko, ze nie otwierają mi się wszystkie zdjęcia :( .

 

Bardzo podoba mi się wykusz :D :D i te "kraty" :wink: w oknach.

 

Trzymaj się i nie daj się :D :D :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale Cię rozumię!

Też czasem mam wszystkiego dosyć. Cały czas coś trzeba dokupić, poprawić, utargować, wyjaśnić, wykłócić się, uzgodnić, umówić się.....uffff!

 

Ale niedługo zrobią nam dach i będzie trochę wytchnienia.

i od wiosny instalacje,..... :o dopiero się zacznie.....

 

Nie daj się chorobie! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku...strasznie mi Ciebie żal.. :cry: :cry: To świństwo ichamstwo jest!!!

My powinniśmy tylko interesować się postępami na budowie ( za to płacimy!!) A nasza energia często jest eksploatowana nie tam gdzie trzeba!! Smutne....

Ale nie daj się !!Niech sobie lekarza zalatwią na taką chorą sytuację , a nie postronnych ludziów pakują w awantury rodzinne!!

Trzymaj się, a choróbstwo pogoń....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soniko - - dzięki za dobre słowo, domek rośnie, kraty niedługo znikną, bo pojawią się okna, a zdjęcia sie otwierają w odstępach godzinnych niestety.

 

Zabciu - - Ja niestety nie mam zdolności negocjacyjnych, to hurtownicy wymuszają na mnie, że się nie targuję, bo zaraz mi płaczą, że nic na tym nie zarabiają a ja nie mam serca, dlatego zazwyczaj przepłacam i się nie targuję, wiem że to błąd, ale już taka jestem.

 

Alfredo - Masz świętą rację, że tracimy niepotrzebnie energię na co innego a nie na budowę, jak się okazuje, hurtownie nie są dla nas tylko my dla nich, nikt się nie strara, aby wypchnąć towar i do widzenia. :evil: A my cierpimy psychicznie, bo ja nic od dwóch dni nie robię tylko myślę, jak te palety skombinować.

 

A co do choroby to gorączka spadła do 37, ale mam wszędzie opryszczki :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aguś

 

Widzisz ja nie wiem jak to się odbywa wreszcie, kupując cegły podobno musisz oddać palety, ale nikt mnie o tym w tej hurtowni nie poinformował, Pani twierdzi, że ja nawet jakąś umowę podpisałam, :o :o przeszukałam cały dom i nie znalazłam żadnej umowy o zwrot palet, to odbyło się w styczniu więc mało pamiętam, tym bardziej, że wtedy jeszcze to oni byli wspólnikami i jak kupowałam np towar u jednego to oni się dzielili fakturami na pół, wiesz żeby żadne nie było pokrzywdzone w sprzedaży, straszny galimatias był pamiętam tylko tyle i nie przypominam sobie żadnej umowy, przy zwrocie palet pojadę do niej niech mi pokaże tą umowę!! :evil: jestem taka zła, bo jak się okaże że tamte palety co kierowca je zabrał zaginęły to chyba z 500 zł będę musiała oddać.

 

A tak z moich doświadczeń to tylko jedna firma powiedziała, że palety do zwrotu są i wzięła kaucję za nie i to były palety euro, a oni wogóle nic nie powiedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tylko jedna rada niech Ci pokażą umowe jesli jej nie ma to niech zabieraja te palety co sa i tyle. Oni chyba czują w Tobie miekka duszyczkę.

U nas jest tak że za palety brana jest tam jakaś kaucja, potem zabieraja palety rozliczają i tyle.

Trzymam kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jaguś :D

A co do dachu, to boję się, że dach to wogóle nie spełni moich wyobrażeń, bo trochę zbyt ogromiasty jest :cry:

Ej, to tylko takie złudzenie. To jest odwrotnie proporcjonalne do złudzenia z fundametnami, które zawsze wydają się być maleńkie. Zobaczysz, jak przyjdzie pokrycie dachu, to dach się "zmniejszy". Zresztą, mnie się wcale on ogromniasty nie wydaje. Jest pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany, Izunia, faktycznie okropnie Wam się porobiło. Ale nie martw się, ważne, że w ogóle budujecie, przecież w końcu zamieszkacie! Nie załamuj się, dziewczyno. Najważniejsze, żeby wszystko potem działało i się nie psuło. A teraz znajdź sobie jakieś inne zajęcie. Przeglądaj wnętrza, planuj ogród....Trzymaj się http://www.gifygg.com/gifs/gifs/624dobry.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...