Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Becik

Recommended Posts

Zleciłam adaptacje projektu firmie PROBUD z Poznania. Wszystkie "papierki towarzyszące" załatwiałam sama. Adaptacja objęła zmiany wyglądu domu ( okna, drzwi, ścianki działowe itp. ), ale oczywiście o konstrukcji już nie pomysleli :evil: . Zapłacilam za to 1650 PLN ( na fakture poszło tylko 500 PLN ). Dzisiaj rozmawiałam z osobą która zajmuje się budowlanką. Dowiedziałm sie że prawie 3 t stali na 150 m domek to "trochę" dużo! Poza tym okazuje się, że nasze ławy fundamentowe maja prawie po metr szerokości w niektórych miejscach, a strop w całości jest robiony jako wylewka na mokro! Wydaje się, że projektant, który robił adaptację powinien dostosować budynek do panujących na naszym terenie warunków, bo jak narazie to wynika z tego, że powinniśmy budować schron przeciwatomowy na torfowisku :wink: .

 

Jeśli ktokolwiek chce wchodzić w jakąkolwiek współpracę z PROBUDEM to OSTRZEGAM!!!!!!!!!!!!!!

 

Zapomniałam jeszcze dodać, że pani która mnie obsługiwala wypełniła mi wniosek o pozwolenie na budowę ( oczywiście źle ) i wprowadziła mnie dodatkowo w błąd twierdząc, że potrzebuję do tego wnioski odpis z KW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 713
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzisiaj byłam wyjaśnić sprawę mojej adaptacji z panem, który mi ja robił. Oświadczył mi, że jeśli chodzi o część konstrukcyjną to oni tylko przeliczają czy parametry, które są podane w projekcie odpowiadają temu co jest na naszej działce ( warunki glebowe itp. ) Nie przystosowują natomiast dokładnie konstrukcji budynku do tego co zastają na naszej działce. Tak więc prawie 3 t stali którą mam wciśniętą w mój domek bez problemu akceptują no bo przecież nic się nie stanie jak będzie jej trchę za dużo. Jeśli bym chciała pozmieniać parametry dokładnie pod swoją działkę to projektant musiałby całkowicie zmienić projekt, a co za tym idzie to już byłby zupełnie inny projekt no i odpowiednio dużo by mnie to kosztowało.

Kierownik budowy powiedział mi, że zawsze możemy pokombinować trochę w trakcie samej realizacji i zmiany zapisać w dzienniku budowy. W ten sposób zmienimy np. strop z żelbetowej wylewki na gotowe elementy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pattaya toż to darmocha.

Mnie jeden architekt powiedział za załatwienie wszystkich papierków do pozwolenia (bez projektów wszystkich przyłączy) bo to robie w II etapie, i nie dokonuje nawet najmniejszej zmiany w projekcie aż 2 000 zł. Popukałam mu po głowie.

Czy tylko w Radomiu jest tak tanio?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 800-900 zł za adaptację i załatwienie wszystkich papierów łącznie z zezwoleniem na budowę.

 

 

To tak jak u mnie .900 zł za adaptacje i załatwienie wszystkich papierków .Do tego doszły projekty przyłączy (gaz ,woda ,prąd ,BOŚ) mapa do celów projektowych ,operat geodezyjny ,strażak ,ZUD i wyszło 3500 :lol: :lol:

 

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za projekt zagospodarowania działki bez przyłączy, ale z niewielkimi zmianami w projekcie typowym domku (obejmowały też zmiany w fundamentach i konieczność wykonaniea przeliczenia jednego elementu konstrukcji) - 800 PLN bez faktury, ale to podobno po "bardzo znajomości". Za wszystkim goniłem sam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż 2 000 zł.

 

 

cena za adaptacje w roznych miejscowosciach jest inaczej/ rozna stawka/ a wynika to z tego ile inwestor wyjmie a ile adaptujacy pobierze. nie ma oficjalnych stawek na te czynnosci ostatnio zrobilem manewr aby pozyskac klienta w ten sposob ze zaproponowalem w rozmowie telefonicznej zeby przyniosl wycene za robote od konkurencji nawet na kartce papieru z pieczatka a u nas otrzyma 20 % taniej. na drugi dzien klient pojawil sie z gotowka i zlecil robote.w wojewodztwie podkarpackim ceny wachaja sie od 1000 do 3500 pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem, 2100zł - 600zł rabatu(po wielkiej szamotaninie:P patrz dziennik) Projekt jest indywidualny+adaptacja, jak na moj region to srednio;) Ale. . . trzeba ponosic jakieś koszty:)

 

 

pzdr.I(chory:()

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie architekt chce najbidniej 2000 PLN + sam mam biegac i skladac wnioski i za nie placic extra + moja mapka do celow projektowych za ktora tez extra becyluje.To wszystko wg. mnie to koszty adaptacji, czyli oprocz wlasnego czasu(bardzo cenny) to ok. 2700 PLN.Wg. mnie za duzo biorac pod uwage ze mam 0 przerobek w projekcie i trace kupe czasu.Szukam lepszej oferty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłam 1500,00 za adaptację projektu gotowego + drobne zmiany (zamiana drzwi balkonowych na okna, likwidacja oranżerii) + projekty przyłączy woda, ścieki, gaz. W starostwie w Wieliczce składałam sama, czekam już prawie dwa miesiące na pozwolenie na budowę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem 800 za adaptację i 300 za zmiany.

Zmiany nie były duże: przesunięcie łazienki co wymagało przesunięcia schodów i zmiany kawałka stropu.

Dochodze do wniosku ze jezeli budowac to tylko w Warszawie,poza cena dzialki wszystko jest albo tansze albo w podobnej cenie za to wartosc wybudowanej chalupy w stolicy duzo duzo wyzsza niz gdzie indziej(czysto ekonomiczny punkt widzenia).Ten i podobne posty sprawiaja ze zaluje ze zapuscilem korzenie gdzies w Polsce B.Tutaj ogólna bieda i wygorowane ceny.Kraj paradoksow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem 800 za adaptację i 300 za zmiany.

Zmiany nie były duże: przesunięcie łazienki co wymagało przesunięcia schodów i zmiany kawałka stropu.

Dochodze do wniosku ze jezeli budowac to tylko w Warszawie,poza cena dzialki wszystko jest albo tansze albo w podobnej cenie za to wartosc wybudowanej chalupy w stolicy duzo duzo wyzsza niz gdzie indziej(czysto ekonomiczny punkt widzenia).Ten i podobne posty sprawiaja ze zaluje ze zapuscilem korzenie gdzies w Polsce B.Tutaj ogólna bieda i wygorowane ceny.Kraj paradoksow.

 

To nie do końca tak jest.

Ceny w Warszawie są ogólnie wysokie: czy to robocizny, czy nawet materiałów.

Wystarczy jednak kawałek oddalić się od granic Warszawy i różnica w cenie jest znaczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...