Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Może mi ktoś wytłumaczyć bo ja nie bardzo rozumiem.

Jeśli wezmę kredyt w PLN to przy wejściu do Euro zostanie przy takim samym wskaźniku przewalutowana moja pensja co i mój kredyt. Więc teoretycznie tyle samo będę płaciła tak?

 

Jeśli wezmę w CHF to mogę sporo zyskać (jeśli złotówka będzie dalej umacniana) a i mogę stracić. Tak??

 

Czyli reasumując kredyt w złotówkach jest droższy ale bardziej bezpieczny tak??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś wytłumaczyć bo ja nie bardzo rozumiem.

Jeśli wezmę kredyt w PLN to przy wejściu do Euro zostanie przy takim samym ......tak??

 

Jeśli weźmiesz kredyt w złotych to na pewno będziesz płacić dużooo wyższą ratę obecnie. A tego jak będzie przy wejściu do euro to nikt dokładnie nie wie. Prognozy są takie, że złotówka umocni się przed wejściem do strefy euro wtedy kurs franka spadnie (jak to było na Słowacj) i - przez co rata a zarazem zadłużenie będzie mniejsze. Natomiast nawet gdyby złotówka była wymieniana 1 do 1 do będziesz miała taką samą kwotę kredytu cały czas. Myślę, że to autor miał na myśli .....

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś wytłumaczyć bo ja nie bardzo rozumiem.

Jeśli wezmę kredyt w PLN to przy wejściu do Euro zostanie przy takim samym ......tak??

 

Jeśli weźmiesz kredyt w złotych to na pewno będziesz płacić dużooo wyższą ratę obecnie. A tego jak będzie przy wejściu do euro to nikt dokładnie nie wie. Prognozy są takie, że złotówka umocni się przed wejściem do strefy euro wtedy kurs franka spadnie (jak to było na Słowacj) i - przez co rata a zarazem zadłużenie będzie mniejsze. Natomiast nawet gdyby złotówka była wymieniana 1 do 1 do będziesz miała taką samą kwotę kredytu cały czas. Myślę, że to autor miał na myśli .....

Pozdrawiam !

no tyle to i ja rozumiem. Czyli pytanie tylko czy warto ryzykować. Kredyt na 15 lat, 130tyś to nie jest jakaś zawrotna suma. A i okres nie jest długi. Za to mam spokojny sen że pomalutku spłacam kredyt i nie obudzę się któregoś dnia z większym zadłużeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

no tyle to i ja rozumiem. Czyli pytanie tylko czy warto ryzykować. Kredyt na 15 lat, 130tyś to nie jest jakaś zawrotna suma. A i okres nie jest długi. Za to mam spokojny sen że pomalutku spłacam kredyt i nie obudzę się któregoś dnia z większym zadłużeniem.

 

W takim przypadku to chyba nie ma sensu lepsza jest złotówka. Tylko porównaj raty kredytu. Trzeba również pamiętać, że słaba złotówka to większa inflacja. Większa inflacja to większe stopy procentowe. A franek musiał by bardzooo podskoczyć, żeby się zrównała rata. Nie opłaca się również brać franka jeśli zamierza się go szybciej spłacić. Wybór jednak zawsze należy do Ciebie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Santander, to rzeczywiście dzwonią do pracodawcy, ale pytają tylko, czy dana osoba tam pracuje, a nie pytają ile zarabia. Tak jest na pewno.

Co do działalności, to musi ona być prowadzona od półtora roku. W tym wypadku bank nie patrzy na pit, ani kpir, czy inny dokument dotyczący dochodów, ale ze to bada dokumenty rejestrowe.

Jeśli chodzi o działalność gosp. w bankach, to najczęściej trzeba prowadzić od 12 m-cy, ale w Kredyt Banku i PKO BP wystarczy 6 m-cy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam pytanie (może już było ale z dwójką małych dzieci nie mam czasu na przeszukiwanie).

 

Mamy kredyt i musimy ubezpieczyć dom wraz z cesją wierzytelności na bank.Wyczytałam że oznacza to, że w przypadku szkody pieniądze z odszkodowania idą do banku a nie do mnie. Ale co w tym wypadku ja mogę zrobić? Z czego mam naprawić szkodę? Nie za bardzo to rozumiem. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocy!

Nie mogę dostać kredytu na dokończenie domu!

Dom już stoi w10% jest wykończony ale nie mamy jeszcze grzejników kuchni podłóg(panele itp) ścian wy szpachlowanych i wymalowanych . Udalem sie do wbk po kredyt hipoteczny i po miesiącu donoszeniu jakiś papierków zaświadczeń itp Dowiaduje sie ze juz nie ma szans żebym dostał u nich kredyt poniewaz Bik sie nie zgadza...

czy w każdym banku usłyszeto samo? czy to wszystko musi przejść przez ten sam centralny ośrodek bankowy?

Czy jest jakis bank co ma mniejsze wymagania? do jakiego banku najlepiej startować? wszystkie potrzebne dokumenty juz mam. muszę szybko podjąć decyzje bo pan od wykonczeniówk za 2 tyg bedzie stał z praca i nie zdążę przed zima, ehh

POMOCY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku szkody pieniądze z odszkodowania idą do banku a nie do mnie. Ale co w tym wypadku ja mogę zrobić? Z czego mam naprawić szkodę? Nie za bardzo to rozumiem. :roll:

 

Tak wlasnie dziala cesja praw z polisy ubezpieczeniowej. W ten sposob bank zabezpiecza swoje prawa w przypadku kazdej szkody na ubezpieczonym mieniu.

Natomiast Tobie pozostaje naprawienie jej z wlasnych aktywow, lub (jesli to mozliwe) "ulozenie" sie z bankiem i proba odzyskania jakiejs czesci odszkodowania od banku na naprawienie szkody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku szkody pieniądze z odszkodowania idą do banku a nie do mnie. Ale co w tym wypadku ja mogę zrobić? Z czego mam naprawić szkodę? Nie za bardzo to rozumiem. :roll:

 

Tak wlasnie dziala cesja praw z polisy ubezpieczeniowej. W ten sposob bank zabezpiecza swoje prawa w przypadku kazdej szkody na ubezpieczonym mieniu.

Natomiast Tobie pozostaje naprawienie jej z wlasnych aktywow, lub (jesli to mozliwe) "ulozenie" sie z bankiem i proba odzyskania jakiejs czesci odszkodowania od banku na naprawienie szkody.

 

Jesli faktycznie jest tak jak piszesz to jest to złodziejsto w czystej postaci.

Dziwi fakt dlaczego do tej pory nie pojawiła sie fala "przypadkowych" podpalen?

Przeciez to ektra zarobek dla banku i jaka jeszcze pokusa.

 

Klient bierze 400.000 zl kredytu. Wybuduje dom. Potem pozar - straty całkowite.

Towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca bankowi 400.000 zl odszkodowania

a biedny klient zostaje bez domu i dalej ma do spłacenia 400.000 zl kredytu.

 

I jakoś tak ludzie sie nie burza?

Zbiorowa nieswiadomosc?

Owczy ped do posiadania własnego domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...