Wybrałem kredyt. Ranking kredytów mieszkaniowych

[malka]

Dziś byłem w Openie. To co się dzieje przerasta ludzkie wyobrażenie.

Większość banku podniosła albo prowizję albo oprocentowanie.

Zdecydowałem się bo buduję na wiosnę na Kredyt Bank marża 1,25%.

Gdzie te czasy z niższą marżą.

Po czym dostaję za chwilę telefon, że jutro musi być wniosek bo podwyższają stopy. Ale rozpierdol, od następnego miesiąca moze nie być kredytów walutowych podobno w ofercie w ogóle.

Myślę, że ta zaiwrucha może minąć ale co tak jak ja muszę zacząc na wiosnę bo już wszystko oprócz kredytu pozałatwiane. Modlę się zatem o ten Kredyt Bank. Brak prowizji na razie przynajmniej

 

My mamy w KB i jak juz pisałam - złego slowa nie powiem

[Nefer]

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/39563,od_wczoraj_drozsze_sa_kredyty_hipoteczne_w_trzech_bankach.html

[Killer_su]

Niektorzy pisza, ze obecny kryzys jest porownywalny do tego z 1929 roku, wiec trudno porownywac tą sytuacje do innych pomniejszych kryzysow.

Nie wiadomo czy obecnie jest poczatek, srodek czy koniec kryzysu.

Jak się wszyscy będą tak nakręcać to faktycznie tak będzie

[pluszku]

Wszyscy juz są nakreceni. TVN, GW trąbią o kłopotach bankow, o wzroscie kursu, wzroscie stop procentowych - temat bardzo medialny i dotyczy paru milionow Polakow.

[krzys_i_aga]

Dokładnie to jest tak samo nakręcone jak ceny ropy z nie tak dawnego czasu. Kto straci - My - zwykli obywatele - kto zyska - jak zwykle wielka finansjera ! Resztę pozostawiam dla własnych przemyśleń !

[Tortilla.]

Tak samo było kiedyś z cenami materiałów budowlanych, kiedy cena bloczka prothermu dochodziła do 20 zł. Chyba każdy zdaje sobie sprawę z ryzyka walutowego, więc teraz należy czekać (jak długo???) aż sinusoida zacznie schodzić w dół...

 

Banki teraz będą rzeźbić niezłe procenty, wykorzystując desperację ludzi.

 

Ja jestem wściekła na PKO BP, bo mam złodziejską marżę, ale nie miałam wyjścia, Millenium mnie zrobił na szaro, zmienił decyzję przed podpisaniem umowy.

 

No cóż, chyba wyłączę sobie te strony z monitoringiem Liboru

[krzys_i_aga]

Sprobuje w mbanku, zaczynam od jutra, druga i ostatnia próba.

A co sadzicie o mbanku? jak czytam to wszyscy w Nordea bank. Ale ja juz czasu na chodzenie i szukanie nie mam.

 

Mój znajomy właśnie załatwia kredyt w mBanku, ja też próbowałem ale zrezygnowałem. Szok co tam wyprawiają. Ja wziąłem kredyt w Kredyt Banku zero problemów.

 

Kilka przykładów z mBanku !

 

- wyjaśnienie na piśmie dlaczego są inne wpływy na konto niż te wykazane w zaświadczeniu (wiadomo ubezpieczenie zakładowe jakaś tam składka za związki itp),

- zaświadczenie o likwidacji karty kredytowej musi być na specjalnym druku zwykłe nie wystarczy (bo można złożyć likwidację do likwidacji - wyjaśnienie banku) ( 5 dni wcześniej karta nie była problemem),

- pomniejszenie limitu przyznanego wcześniej kredytu,

- konsultant nie oddzwania lub jest bardzo zajęty i nie ma czasu rozmawiać,

 

(a miał już przyznany w innym banku i zrezygnował - ma ciśnienie)

 

Chyba kryzys też Go dosięgnął !

 

Czekam na dalszy bieg wydarzeń.

[Tortilla.]

Ja miałam bardzo podobne doświadczenia z Millennium.

Moim zdaniem to bank ubezwłasnowolnionych doradców i analityków, którzy nie znają przepisów, wymyślając zaświadczenia do zaświadczeń. Absurd goni absurd.

 

Obawiam się, że z PKO BP może być jeszcze gorzej, ale jeśli chodzi i szybkość działania, obsługę klienta, przychylność- to jestem naprawdę w szoku.

 

I oczywiście będę ich gnębić o obniżenie marży, bo nawet Wam nie powiem jaką mam... Załamka.

[arti.sa]

Ja jestem wściekła na PKO BP, bo mam złodziejską marżę, ale nie miałam wyjścia, Millenium mnie zrobił na szaro, zmienił decyzję przed podpisaniem umowy.

 

Dlaczego milenium zmienił decyzję?

[Tortilla.]

Pierwotnie mieliśmy mieć kredyt tylko na zakup. Były środki na remont na koncie (dużo). Zgodzili się na to, po czym jednak stwierdzili, że woleliby trzymać łapę na naszym remoncie i dostaniemy kredyt w transzach (na zakup i na remont), co nas nie satysfakcjonowało. Nie docierały argumenty o zgromadzonych oszczędnościach (zresztą mieli wyciągi)- po prostu foch. Pan analityk stwierdził, że tak- bo tak.

Poza tym, miałam już dość tego prymitywnego banku.

Zażądali ujednolicenia numerów działek w KW z tymi na wypisie z rejestru gruntów. U nas mapy z czasów Franz Josefa, w księgach mają swoją, jak nazwa wskazuje, wieczystą nomenklaturę i NA ŻYCZENIE imbecyla z Millennium będą to nazewnictwo zmieniać... Brak słów. Sędzia w KW powiedział, że ten bank powinien znaleźć nowego radcę prawnego.

 

Ze swoimi sporymi oszczędnościami, stałą pracą, działalnością traktowana byłam jak śmieć. Może za mały kredyt? Może nie lubią brunetek

 

I mam, czego chciałam

Ale do Millennium już nie pójdę.

 

Pozdro[/u]

[Killer_su]

Sprobuje w mbanku, zaczynam od jutra, druga i ostatnia próba.

A co sadzicie o mbanku? jak czytam to wszyscy w Nordea bank. Ale ja juz czasu na chodzenie i szukanie nie mam.

 

Mój znajomy właśnie załatwia kredyt w mBanku, ja też próbowałem ale zrezygnowałem. Szok co tam wyprawiają.

A ja cały czas przestrzegam ludzi, że mbank i lukas to "szczurnia, dilernia i ogiernia"

No, ale zawsze się ktoś znajdzie, kto musi to sprawdzić na własnym tyłku.

[ms.]

Po postach z ostatnich dni widzę, że teraz nie my wybieramy kredyt tylko bank kredytobiorców.

 

I coraz mniej się z tym kryje.

 

marta

[lbryndal]

Sprobuje w mbanku, zaczynam od jutra, druga i ostatnia próba.

A co sadzicie o mbanku? jak czytam to wszyscy w Nordea bank. Ale ja juz czasu na chodzenie i szukanie nie mam.

 

Mój znajomy właśnie załatwia kredyt w mBanku, ja też próbowałem ale zrezygnowałem. Szok co tam wyprawiają.

A ja cały czas przestrzegam ludzi, że mbank i lukas to "szczurnia, dilernia i ogiernia"

No, ale zawsze się ktoś znajdzie, kto musi to sprawdzić na własnym tyłku.

ja tam z mbanku jestem zadowolony początek był ciężki, ale potem poszło gładko

[Agatka77]

My w końcu też wzięliśmy w Kredyt Banku, kosztorys mieliśmy wyższy o 50 tys. niż wzięliśmy kredyt więc musieliśmy pokazać że mamy te pieniążki, a poza tym to jak na razie nie mam zastrzeżeń. Na decyzję czekaliśmy około tygodnia, później za dwa dni podpisanie umowy i po trzech dniach pieniążki były na koncie. Mamy kredyt podzielony na dwie transze, pierwsza to ok. 70% całego kredytu,w momencie gdy będziemy chcieli drugą, to wymagają wizyty swojego rzeczoznawcy - płatna chyba 100 zł.

[lbryndal]

My w końcu też wzięliśmy w Kredyt Banku, kosztorys mieliśmy wyższy o 50 tys. niż wzięliśmy kredyt więc musieliśmy pokazać że mamy te pieniążki, a poza tym to jak na razie nie mam zastrzeżeń. Na decyzję czekaliśmy około tygodnia, później za dwa dni podpisanie umowy i po trzech dniach pieniążki były na koncie. Mamy kredyt podzielony na dwie transze, pierwsza to ok. 70% całego kredytu,w momencie gdy będziemy chcieli drugą, to wymagają wizyty swojego rzeczoznawcy - płatna chyba 100 zł.

dodać należy, że fakturki musicie zbierać ? czy może coś się zmieniło ? (50% kwoty kredytu w fakturach )

[Gość Gosc_gość]

Pewno sporo ludzi zmartwię, ale Franek (CHF) zapier...- idzie ostro do góry.

Dzisiaj na rynku międzybankowym (Forex) z 2,2024 godziny 10.00 powędrował do teraz na kurs na 2,3332 czyli wzrost prawie 6% w ciągu niecałych 14 godzin, może do rana trochę chociaż się cofnie

Ogólnie mocno PLN traci dzisiaj na wartości.

[pluszku]

Pewno sporo ludzi zmartwię, ale Franek (CHF) zapier...- idzie ostro do góry.

Dzisiaj na rynku międzybankowym (Forex) z 2,2024 godziny 10.00 powędrował do teraz na kurs na 2,3332 czyli wzrost prawie 6% w ciągu niecałych 14 godzin, może do rana trochę chociaż się cofnie

Ogólnie mocno PLN traci dzisiaj na wartości.

CHF

Libor 3M 3,09%

 

Szach i mat. Za miesiac/dwa/trzy przyjda nowe wyliczenia raty i wtedy

[Killer_su]

Pewno sporo ludzi zmartwię, ale Franek (CHF) zapier...- idzie ostro do góry.

Dzisiaj na rynku międzybankowym (Forex) z 2,2024 godziny 10.00 powędrował do teraz na kurs na 2,3332 czyli wzrost prawie 6% w ciągu niecałych 14 godzin, może do rana trochę chociaż się cofnie

Ogólnie mocno PLN traci dzisiaj na wartości.

 

Był już prawie po 2.4..... Złotóweczka ostro zapier w dół...........

[krzys_i_aga]

Więc po co mieć euro zamiast złotego na czym będą prowadzić spekulacje walutowe. Jedno zadanie polityka i złotówka w dół. Ktoś się poda do dymisji i złotówka w górę. Przy milionach już się robią pieniące. Brawo brawo. Czy Polska gospodarka (taka mocna) tak dużo straciła w ciągu miesiąca, że złoty tak sie osłabił ? MASAKRA

[lbryndal]

info z mbanku:

Informujemy, iż poziomy stawek referencyjnych dla poszczególnych walut od dnia 06.10.2008 r. dla kredytów udzielonych na warunkach obowiązujących od 1 września 2006r. wynoszą:

 

- 6,69% dla PLN - zmiana z poziomu 6,49%

- 2,93% dla CHF - zmiana z poziomu 2,78%

- 5,00% dla EUR - zmiana z poziomu 4,46%

- 3,72% dla USD - zmiana z poziomu 2,46%

- 6,01% dla GBP - zmiana z poziomu 5,36%

 

 

kuźwa no jeszcze sie nie stresuję, ale ........................

 

oprocentowanie wzrasta, CHF drożeje czyli wszystko do góry niestety