jadimusic 27.02.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 jadimusic ty masz tam kredyt? Bank Polskiej Spółdzielczości Ktos zna ten bak? Mam tam kredyt. Szukając najlepszego dla mnie kredytu wszedłem na stronę http://www.money.pl/banki/wizytowki/ i najpierw sprawdzałem ofertę na stronie internetowej, a następnie udawałem się osobiście lub dzwoniłem do każdego z nich. Potem z zanotowanych informacji zrobiłem tabelkę w excelu i porównałem, wyodrębniłem kilka najlepszych dla mnie banków i zacząłem prowadzić dokładniejsze rozmowy i negocjacje. Wybrałem BPS. Trwało to chyba kilkanaście tygodni, ale byłem w pełni świadomy na co się decyduję. Nie twierdzę że ten bank jest najlepszy, ale ktoś kto ma ponad 70% wkładu własnego może się zainteresować jego ofertą - tym bardziej że nie podwyższył marży. Chyba nie jest ważne czy jest to bank ogólnie znany (głównie z reklam za które płaci jego klient) czy może ważniejsze jest co innego. Pozdrawiam wszystkich kredytobioców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zintra 27.02.2009 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 To moj pierwszy post na forum, takze witam wszystkich serdecznie Wraz z zona jestesmy w trakcie szukania kredytu na kupno dzialki budowlanej. Wartosc dziaki 200 000 pln, nasz wklad wlasny to 40 000 pln, takze kwota kredytu to 160 000 pln. Dostalem juz pare wstepnych wyliczen od bankow i na ten moment Nordea dala mi najlepsze warunki, a mianowicie: Kredyt w PLN na 20 lat Wysokosc marzy podstawowej: 1,30% Wysokosc oprocentowania: 5,93% Przyblizona rata kredytu: 1132 pln Prowizja: 3 200 pln Kredyt w CHF na 20 lat Wysokosc marzy podstawowej: 3,50% Wysokosc oprocentowania: 4,0% Przyblizona rata kredytu: 964 pln Prowizja: 3 200 pln Czy to dobre warunki? Da sie moze jeszcze cos wynegocjowac? Pozdrawiam Zintra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monikapl 27.02.2009 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Jesli chcesz koniecznie w zł to całkiem dobra oferta. Pytałeś w Noedea o franki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monikapl 27.02.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Sorka nie doczytałam do końca spróbuj jeszcze w eurobanku my rozważamy te dwa banki (nordea i eurobank) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 27.02.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Przyznali nam kredyt we frankach 270000 marża 2,35 prowizja 1,5 Co myslicie. Przed podpisaniem mamy w głowie tysiac mysli. Może już lepiej złotowki ,albo euro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 27.02.2009 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 iva - a jaka rata w pln a jaka w franku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 27.02.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Nie mam teraz tej kartki. Różnica była spora. Kredyt w banku Nordea.Możemy brać na 15 lub 30 lat. Chyba weźmiemy na 30 ,bo w tym banku można bezpłatnie robić nadpłaty, nawet każdego miesiąca (nieprzekraczające 30% kredytu). Jesli frank będzie sporo wyżej niż teraz to płacimy minimalne składki (reszta na konto), a jak spadnie to wtedy większe kwoty będziemy spłacać.Mamy tydzien na podjęcie decyzji czy podpisywac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zintra 27.02.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 spróbuj jeszcze w eurobanku my rozważamy te dwa banki (nordea i eurobank) W poniedzialek - wtorek mam rozmowe z doradzca z Eurobanku, takze zobaczymy iva_marti, marze 2,35 przyznali Wam od razu czy negocjowaliscie? Pytam sie, bo mi we wstepnej symulacji dali 3,5 %. Czy jest to uzaleznione np. od wielkosci kredytu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 27.02.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Mamy 75% wkładu wlasnego. Teraz dostalibyśmy marżę 3,1- 4 dni po tym jak złozyliśmy wniosek zmienili warunki. Nie boicie sie tych kredytów we Frankach, jak tak cała ta gospodarka dupnie się na całego (bardzo ekonomiczny zwrot ) Jak potem będzie z przelicznikiem franka do euro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 27.02.2009 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 W Nordea powyżej 300000 jest teraz 2,6 . Mają marże uzaleznione od wysokości kredytu i od wkładu własnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pati25 27.02.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Nie mam teraz tej kartki. Różnica była spora. Kredyt w banku Nordea. Możemy brać na 15 lub 30 lat. Chyba weźmiemy na 30 ,bo w tym banku można bezpłatnie robić nadpłaty, nawet każdego miesiąca (nieprzekraczające 30% kredytu). Jesli frank będzie sporo wyżej niż teraz to płacimy minimalne składki (reszta na konto), a jak spadnie to wtedy większe kwoty będziemy spłacać. Mamy tydzien na podjęcie decyzji czy podpisywac Jesli planujesz wcześniejszą spłate lub nadpłate kapitału to ja bym brała w złotych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monikapl 01.03.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 My w nordea możemy miec np warunki:- oprocentowanie 3,4% (marża 2,9% + libor 0,5%)- 1,5% prowizja kredyt na 10 lat, kwota 150.000 75% wkład własny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 02.03.2009 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Monikapl kiedy zlozyliscie wniosek do Nordei? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monikapl 02.03.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Bylismy w Nordea w środę- 25 lutego bodajze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sensi1719504014 02.03.2009 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 A my ostatecznie złożyliśmy wniosek na kredyt w Euro w Deutsche Banku.Wstępne warunki:marża 1,9% +euribor na poprzedni tydzień dał nam ok. 3,5 %. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kattharina 02.03.2009 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 My też złożyliśmy w DB, marża ma być po decyzji negocjowalna do 1,5% a jak weźmie się pakiet oszczędnościowy - jakieś 440 zł miesięcznie na fundusze (niekoniecznie akcyjne ) to dostaje się w tym ubezpieczenie na życie w Generali i marża idzie 0,5% w dół. Gdyby tylko było wiadomo co będzie z tym wejściem do Euro to bym się nie wahała W DB trzeba jednak brać pod uwagę, że obniżenie bądź podwyższenie Euriboru nie wpływa bezpośrednio na obniżenie bądź podwyższenie raty, bo bank ma ruchomy okres spłaty kredytu, tak więc skraca bądź wydłuża okres spłaty. Jak kurs winduje w górę a oprocentowanie idzie w dół, odczuwa się tylko wzrost raty w związku z kursem, jeśli chcemy obniżenia oprocentowania to trzeba ponieść koszt aneksu (chyba jakieś 150 zł) i ustalić ponownie zakładany na początku okres spłaty kredytu np. 30 lat. No i taka niespodzianka może być co trzy miesiące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaMaL 02.03.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 My składaliśmy wnioski do DB i Nordea. Db jednak wypadł gorzej bo kazali nam robić operat na wlasna rekę i sa min 4 transze i okres kredytowania krotszy niż w N. Przy kwocie kredytu 450 tys i 40% wkl wł w N. mamy 2,4% marzę wyjsciową we frankach. okres kredytowania to 40lat. ubezpieczenie kredytu tansze o 0,2% niz w DB. Wyplate chcemy w 2 transzach i w N jest to mozliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sensi1719504014 03.03.2009 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Db jednak wypadł gorzej bo ... sa min 4 transze i A my mamy w DB 2 transze A propos marży to trzeba się zastanowić czy marża ponad 2 % jest opłacalna przy przejściu na Euro. Może się wtedy okazać że kredyt walutowy będzie mniej opłacalny niż złotówkowy-bo marża przecież zostanie na tym samym poziomie. Wg.mnie atrakcyjne sa te kredyty, gdzie marża ma poniżej 2%, no ale może sie mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 03.03.2009 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Zastanawiamy się czy nie odpuścić teraz kredytu. Moze lepiej sprzedać mieszkanie (które mieliśmy wynajmować). To co zostanie ze sprzedaży gdzieś ulokowac, poodkładać przez 4-5 lat i dopiero jak się trochę uspokoi w gospodarce, brać kredyt (wtedy już dużo mniejszy niż teraz -no chyba ,ze mieszkania bardzo zdrożeją) i kupić mieszkanie pod wynajem.Nie śpię już po nocach ,bo zastanawiam sie co robić.Co stanie sie z tymi kredytami jak przejdziemy na euro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kattharina 03.03.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Trzeba tu się zastanowić czy w ogóle wejdziemy do Euro w obecnej sytuacji A tym co się stanie z kredytami po wejściu do strefy za bardzo bym się nie przejmowała. Jak kredyt we Franku, to nadal wszystkie warunki będą takie same, jedynie kurs się zmieni, bo będzie Frank do Euro a nie do PLN. Jak kredyt w Euro to nic się nie zmienia oprócz likwidacji spreadu, no i relacji kredytu do zarobków (zmiana pozytywna lub negatywna - zależy przy jakim kursie wejdziemy do Euro i jaki kurs był przy wypłacaniu transzy). Jak kredyt w złotówkach to przeliczą według sztywnego kursu wartość kredytu na Euro, wejdzie Euribor no i pozostaje kwestia marży, jest zagrożenie, że banki ją podwyższą, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne, bo marże w PLN na przestrzeni czasu były bardzo różne, są takie gdzie jest 0,5% ale są też ponad 1,5%, tak więc raczej pozostaną na tym samym poziomie moim zdaniem. A sytuacja z nieruchomościami w niedalekiej przyszłości może być bardzo nieciekawa. Już teraz budowa domu jest droższa niż wartość nieruchomości po wykończeniu. Nam rzeczoznawca zrobił kosztorys z działką na 460 tys - w tym budowa 360 tys (mały domek 112m2 bez garażu i piwnicy) a wartość przyszłą na 368 tys. A przy obecnych masowych zwolnieniach i ogólnej panice kryzysowej nieruchomości będą raczej jeszcze lecieć w dół. Nie wiadomo też co się będzie działo dalej z kursami walut (kredyt walutowy) ani z Wiborem (zwiększenie deficytu zwiększy Wibor), dlatego rzeczywiście czasy na wzięcie kredytu są nieciekawe. Gdybym miała własne mieszkanie w którym mogłabym mieszkać, to poczekałabym z budową, ale nie sprzedawałabym go tylko czekała co się będzie działo. a tak za wynajem płacę prawie tyle co za ratę (w ciągu ostatnich kilku m-cy wynajem poszedł o 200 w górę i wydaje mi się że tendencja się utrzyma). Ja też mam dylemat brać czy czekać... Tyle, że pozwolenie na budowę jest ważne 2 lata, a nie wydaje mi się żeby za dwa lata wszystko się wyjaśni, wręcz mam wrażenie że dostępność kredytów będzie dużo mniejsza, a marże ... lepiej nie mówić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.