Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

indeksowany - tzn dostajesz transze po kursie z dnia podpisania umowy

czyli jak chciałeś 300 tys to dostaniesz 300 mimo tego ze kurs spadnie nawet o te 0,50 gr

 

ale indeksowanych chyba juz nikt nie daje

 

my chyba tez bierzemy Nordee

320 w PLN lub 265 w chf - taka zdolnośc

ale bedzie chyba PLN

 

ale jakoś dziwnie nikt nam Euro nie proponuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie mamy szczęścia. Jak przyznali nam kredyt to frank był po 3,20 ale spada w takim tempie,że pewnie pierwszą transze weźmiemy po 2,60-2,70 :evil:

Juz zastanawiamy się czy jak tak dalej będzie spadać to drugiej transzy nie odpuścić i dobrać w złotówkach....

Już wiem dlaczego nie gramy w lotka :wink:

 

Mamy podobne rozterki :( Podpisaliśmy umowę jak frank był po 3,07. Na szczęście od razu składaliśmy wniosek na wypłatę transzy i pierwszą wypłacili nam po kursie 3,14. Niestety nie zapowiada się, żeby z kolejnymi było tak fajnie.

My mimo to nie przewalutujemy na złotówki, w końcu zdecydowaliśmy się na franka i znaliśmy ryzyko. Co nie zmienia faktu, że w transzach możemy dostać nawet 30tys mniej niz zakladalismy :evil:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio czytałam na necie artykuł: kredyt w Euro czy w PLN.

Było napisane,że marża zostaje i warto wybrać bank i walutę ,w której uzyskamy najniższą marżę. Można brać w euro i liczyć na zysk kursowy o ile marża jest porównywalna do PLN.

Poszykaj w google to może odnajdziesz ten artykuł, oczywiście było tam wiele uogólnień.

 

W Euro dobre warunki ma bank DnB Nord. Brak prowizji i marży przez pierwszy rok spłaty kredytu. Potem marża też ok, ale właśnie przed chwilą potargałam te kartki i już nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecnie - procent w PLN wynosi ponad 4%

my jako POLSKA podobno chcemy sie dostać do strefy euro - a wtedy w tzw EREM 2 musimy obnizyć oprocentowanie do ponizej 2% jak jest w euro

 

a po jakim kursie nas przewalutują - to bedzei taki sam kurs przewalutowania dla PLN i CHF

 

ekonomistą nie jestem :) ale może jakoś w miarę to wytłumaczyłem - chyba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio czytałam na necie artykuł: kredyt w Euro czy w PLN.

Było napisane,że marża zostaje i warto wybrać bank i walutę ,w której uzyskamy najniższą marżę. Można brać w euro i liczyć na zysk kursowy o ile marża jest porównywalna do PLN.

Poszykaj w google to może odnajdziesz ten artykuł, oczywiście było tam wiele uogólnień.

 

W Euro dobre warunki ma bank DnB Nord. Brak prowizji i marży przez pierwszy rok spłaty kredytu. Potem marża też ok, ale właśnie przed chwilą potargałam te kartki i już nie pamiętam.

 

Zysk kursowy tak, bo np.:

biorę dziś kredyt 100 tys euro , zarabiam 1tys. euro czyli 4500 PLN;

jeśli w momencie zmiany waluty euro będzie po 3 PLN to dotychczasowa gaża wyniesie w przeliczeniu 1500 EURO a kwota kredytu do spłacenia się nie zmieni.

 

w przypadku złotówki:

 

biorę 450 tys PLN kredytu (obecnie 100 tys EURO), zarabiam j/w;

jeśli w momencie zmiany waluty euro będzie po 3 PLN to zarabiam 1500 EURO, jednak do spłaty mam 150 tys. EURO.

 

Czy ktoś w praktyce pytał w banku jak to będzie dla kredytów złotowych, (czy marża się nie zmieni) i uzyskał odpowiedź jak w w/w artykule?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecnie - procent w PLN wynosi ponad 4%

my jako POLSKA podobno chcemy sie dostać do strefy euro - a wtedy w tzw EREM 2 musimy obnizyć oprocentowanie do ponizej 2% jak jest w euro

 

a po jakim kursie nas przewalutują - to bedzei taki sam kurs przewalutowania dla PLN i CHF

 

ekonomistą nie jestem :) ale może jakoś w miarę to wytłumaczyłem - chyba :)

 

Dlatego właśnie dopytuję się jak to będzie z marżą dla kredytów złotowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mateo4321 mi ING tez zawyżył kredyt, chcieliśmy wziąć 220 000 a skończyło się na 270 tys, z dodatkowych 20 tys mamy się wykazać przed wypłatą ostatniej transzy :roll: . Dali nam jeszcze z marżą 1,2% ale pod warunkiem podpisania umowy do 13.03przeciwnym razie możemy dostać kredyt tylko na nowych zasadach. A jaką marżę Ty masz?

 

Jeśli chodzi o wejście do strefy Euro to niektóre banki mają w swojej umowie zapis, że przy przejściu na Euro Wibor zmienia się na Euribor o marży nic nie wspominają, ale ustnie zapewniają, że pozostanie na tym samym poziomie. Tak naprawdę nikt nie może nam tego zagwarantować, zależy jakie zapisy są w umowie odnośnie marży. Np. w Pekao SA tak jak pisał Frankai marża może ulec zmianie jeśli ryzyko banku się zwiększy, tak więc ten bank ma otwartą furtkę, bo pod ryzyko można wiele rzeczy podciągnąć :wink: A jeśli chodzi o kurs EUR/PLN to już w korytarzu ERM2 musi on być względnie stabilny, co oznacza, że państwo musi za każdym razem interweniować na rynku walutowym, aby wahania kursu nie były zbyt duże. W czasach kryzysu jest to ciężkie zadanie i nikt już nie wierzy, że wejdziemy do strefy Euro z kursem 3 złote za Euro, bo takiego kursu Państwo nie byłoby w stanie utrzymać :( Raczej twierdzą, że w najlepszym wypadku będzie on oscylował około 4 złotych, jeśli ktoś wziął transzę po 4,30 to i tak będzie miał zysk tych 30 gr no i odpadnie spread po wejściu do Euro, ale zyski nie będą takie spektakularne niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

indeksowany - tzn dostajesz transze po kursie z dnia podpisania umowy

czyli jak chciałeś 300 tys to dostaniesz 300 mimo tego ze kurs spadnie nawet o te 0,50 gr

 

ale indeksowanych chyba juz nikt nie daje

 

my chyba tez bierzemy Nordee

320 w PLN lub 265 w chf - taka zdolnośc

ale bedzie chyba PLN

 

ale jakoś dziwnie nikt nam Euro nie proponuje :)

 

Kilka dni temu w Polbanku proponowano mi indeksowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o spłatę kredytu z dofinansowaniem po 8 latach to jest ona możliwa ale, przynajmniej w Pekao SA, trzeba zapłacić prowizje od wcześniejszej spłaty, bo bank nie przewiduje zniesienia prowizji po jakimś okresie czasu (tak jak to robią prawie wszystkie inne banki). Co jest plusem tego kredytu w Pekao SA, że przez te 8 lat spłacam większa część kapitału niż przy kredycie standardowym ,tak więc bardziej opłacało się wziąć kredyt z dopłatą (marża 1,45%) niż standardowy w Pekao SA (marża 0,8%), bo po 8 latach rata w tym z dopłatą była o 30 zł niższa pomimo wyższej marży ze względu na większą część spłaconego kapitału. Przynajmniej tak wynikało z symulacji, zobaczymy co będzie w harmonogramie :-?

 

ale oszustwo. chce dodatkowo zarobic na Twojej doplacie...a jak sie doplata skonczy to na Tobie i po paru nastepnych ratach okaze sie, ze caly zysk z doplaty poszedl dla banku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od czwartku (19.03) obowiązują nowe warunki w Banku Gospodarstwa Krajowego:

 

kredyt w CHF:

 

ltv do 30% - marża 2% + libor (wcześniej 1%)

ltv do 65% - marża 3% + libor (wcześniej 1,4%)

ltv powyżej 65% - marża 4% + libor (wcześniej 1,8%)

 

dodatkowo zmieniła się prowizja za udzielenie kredytu ... wcześniej było 0,5% obecnie 1,5%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wejście do strefy Euro to niektóre banki mają w swojej umowie zapis, że przy przejściu na Euro Wibor zmienia się na Euribor o marży nic nie wspominają, ale ustnie zapewniają, że pozostanie na tym samym poziomie.

Utworzyłem osobny wątek na ten temat w styczniu: TUTAJ

Ja w swojej umowie nic nie mam o przejściu na EUR. Liczę, że ustawą zostanie to uregulowane, czyli PLN na EUR po określonym kursie (bez widełek), a WIBOR 3M na EURIBOR 3M. Mam za to "marża w całym okresie wynosi 0.8p.p.".

 

Tak naprawdę nikt nie może nam tego zagwarantować, zależy jakie zapisy są w umowie odnośnie marży. Np. w Pekao SA tak jak pisał Frankai marża może ulec zmianie jeśli ryzyko banku się zwiększy, tak więc ten bank ma otwartą furtkę, bo pod ryzyko można wiele rzeczy podciągnąć :wink:

Moment - proszę nie nadinterpretowywać mojej umowy :p

1. Lista ryzyk jest domknięta (nieterminowe spłaty, obniżenie wartości nieruchomości i wpływy na konto poniżej 70% sprzed udzielenia)

2. Jakież to niby ryzyko pojawi się przy zmianie PLN na EUR? Będzie to waluta mojej pensji, więc nie pojawi się ryzyko kursowe.

 

A jeśli chodzi o kurs EUR/PLN to już w korytarzu ERM2 musi on być względnie stabilny, co oznacza, że państwo musi za każdym razem interweniować na rynku walutowym, aby wahania kursu nie były zbyt duże. W czasach kryzysu jest to ciężkie zadanie i nikt już nie wierzy, że wejdziemy do strefy Euro z kursem 3 złote za Euro, bo takiego kursu Państwo nie byłoby w stanie utrzymać :(

Na 4.50 nam się nie zgodzą, bo bylibyśmy zbyt konkurencyjni. 3zł nie jest wartością rynkową. w ERM będziemy musieli pilnować +/-15% ale interwencje musiałyby już być przy podrożeniu EUR o 2.25%. W drugą stronę nie będą pilnować 2.25.

 

Raczej twierdzą, że w najlepszym wypadku będzie on oscylował około 4 złotych, jeśli ktoś wziął transzę po 4,30 to i tak będzie miał zysk tych 30 gr no i odpadnie spread po wejściu do Euro, ale zyski nie będą takie spektakularne niestety.

Generalnie tak mówią. Może jednak być wiele scenariuszy. Zobacz co było na Słowacji - tak się umacniała ich korona, że musieli ją 2 razy rewaluować. W sumie umocniła się bardziej niż o 15%. Może być tak, że zaczniemy z kursem 4.00 a na koniec będzie 3.00 a nie 3.40 (4.10-15%). Może też być tak, że spekuła nas wypchnie z ERM2 i nie będzie EUR ani... rezerw (interwencje zjedzą 50mld EUR). To może zaś podbić kurs EUR. Też mi ślinka leci na zmniejszenie kredytu (refinansowanie w EUR lub CHF na koniec budowy), ale chyba będę się cieszył niską marżą i czekał na niski EURIBOR. Póki co WIBOR 3M na przyszły miesiąc zapowiada się na poziomie 4.33% (Pekao).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pochwalcie się komu bank wysłał ofertę nie do odrzucenia na zmianę warunków umowy kredytowej? A może to temat dęty przez media na siłę :roll:

 

Na 8 stronie wątku o Franku przewidywałem, że banki będą "kombinować", zwłaszcza jak im się odbierze spread. Zaczęły wcześniej, ale tutaj trzeba pochwalić KNF za szybkie wzięcie banków za mordę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś robił operat szacunkowy dla banku ? - ile coś takiego kosztuje ?

Chce złożyć wnioski do 4 banków wszędzie chcą operat szacunkowy więc musze go zamówić - niestety :(

 

Jak rozumiem - do tej pory nie robiłaś(-eś). W niektórych bankach możliwa jest jakaś aktualizacja, za znacznie niższą cenę. W Pekao pani coś mówiła o 168zł. Są banki które honorują wyłącznie pewnych rzeczoznawców, a przynajmniej łatwiej akceptują co oni policzą. Zapytaj w tych 4 bankach czy mają takie ograniczenia. Typowa cena za operat to 600-900zł. Naszykuj rzeczoznawcy wszystkie dokumenty związane z budową: wypis z ksiąg, z rejestru gruntów, mapkę, pozwolenie, projekt, dziennik budowy, umowę z wykonawcą generalnym (jeżeli masz). Zamów w 4 egzemplarza. Pewnie za sztukę zapłacisz jakieś 20zł, a może nawet wynegocjujesz za darmo. Co prawda bank powinien łyknąć na początek ksero, ale po co się tłumaczyć. No chyba że tłumaczenie ma być argumentem: składam wniosek w 4 bankach i oryginał dam temu kto wygra :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...