salatar 17.03.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 indeksowany - tzn dostajesz transze po kursie z dnia podpisania umowy czyli jak chciałeś 300 tys to dostaniesz 300 mimo tego ze kurs spadnie nawet o te 0,50 gr ale indeksowanych chyba juz nikt nie daje my chyba tez bierzemy Nordee 320 w PLN lub 265 w chf - taka zdolnośc ale bedzie chyba PLN ale jakoś dziwnie nikt nam Euro nie proponuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 17.03.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Nie mamy szczęścia. Jak przyznali nam kredyt to frank był po 3,20 ale spada w takim tempie,że pewnie pierwszą transze weźmiemy po 2,60-2,70 Juz zastanawiamy się czy jak tak dalej będzie spadać to drugiej transzy nie odpuścić i dobrać w złotówkach.... Już wiem dlaczego nie gramy w lotka Mamy podobne rozterki Podpisaliśmy umowę jak frank był po 3,07. Na szczęście od razu składaliśmy wniosek na wypłatę transzy i pierwszą wypłacili nam po kursie 3,14. Niestety nie zapowiada się, żeby z kolejnymi było tak fajnie. My mimo to nie przewalutujemy na złotówki, w końcu zdecydowaliśmy się na franka i znaliśmy ryzyko. Co nie zmienia faktu, że w transzach możemy dostać nawet 30tys mniej niz zakladalismy Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agucha77 17.03.2009 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Pytanie do rozważających/biorących kredyt w złotówkach:dowiadywaliście się jak to będzie gdy zmieni się waluta na Euro?Marża się nie zmieni a jedynie nastąpi przejście z wiboru na euribor? Bo w takim wypadku to chyba warto brać w złotówach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 17.03.2009 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Ostatnio czytałam na necie artykuł: kredyt w Euro czy w PLN.Było napisane,że marża zostaje i warto wybrać bank i walutę ,w której uzyskamy najniższą marżę. Można brać w euro i liczyć na zysk kursowy o ile marża jest porównywalna do PLN.Poszykaj w google to może odnajdziesz ten artykuł, oczywiście było tam wiele uogólnień. W Euro dobre warunki ma bank DnB Nord. Brak prowizji i marży przez pierwszy rok spłaty kredytu. Potem marża też ok, ale właśnie przed chwilą potargałam te kartki i już nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salatar 18.03.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 obecnie - procent w PLN wynosi ponad 4% my jako POLSKA podobno chcemy sie dostać do strefy euro - a wtedy w tzw EREM 2 musimy obnizyć oprocentowanie do ponizej 2% jak jest w euro a po jakim kursie nas przewalutują - to bedzei taki sam kurs przewalutowania dla PLN i CHF ekonomistą nie jestem ale może jakoś w miarę to wytłumaczyłem - chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agucha77 18.03.2009 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Ostatnio czytałam na necie artykuł: kredyt w Euro czy w PLN. Było napisane,że marża zostaje i warto wybrać bank i walutę ,w której uzyskamy najniższą marżę. Można brać w euro i liczyć na zysk kursowy o ile marża jest porównywalna do PLN. Poszykaj w google to może odnajdziesz ten artykuł, oczywiście było tam wiele uogólnień. W Euro dobre warunki ma bank DnB Nord. Brak prowizji i marży przez pierwszy rok spłaty kredytu. Potem marża też ok, ale właśnie przed chwilą potargałam te kartki i już nie pamiętam. Zysk kursowy tak, bo np.: biorę dziś kredyt 100 tys euro , zarabiam 1tys. euro czyli 4500 PLN; jeśli w momencie zmiany waluty euro będzie po 3 PLN to dotychczasowa gaża wyniesie w przeliczeniu 1500 EURO a kwota kredytu do spłacenia się nie zmieni. w przypadku złotówki: biorę 450 tys PLN kredytu (obecnie 100 tys EURO), zarabiam j/w; jeśli w momencie zmiany waluty euro będzie po 3 PLN to zarabiam 1500 EURO, jednak do spłaty mam 150 tys. EURO. Czy ktoś w praktyce pytał w banku jak to będzie dla kredytów złotowych, (czy marża się nie zmieni) i uzyskał odpowiedź jak w w/w artykule? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agucha77 18.03.2009 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 obecnie - procent w PLN wynosi ponad 4% my jako POLSKA podobno chcemy sie dostać do strefy euro - a wtedy w tzw EREM 2 musimy obnizyć oprocentowanie do ponizej 2% jak jest w euro a po jakim kursie nas przewalutują - to bedzei taki sam kurs przewalutowania dla PLN i CHF ekonomistą nie jestem ale może jakoś w miarę to wytłumaczyłem - chyba Dlatego właśnie dopytuję się jak to będzie z marżą dla kredytów złotowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mateo4321 18.03.2009 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 no i doczekałem się pozytywnej decyzij dostałem 250000 tyś miałem problemy z kosztorysem wnioskowałem o 160000 ale bank nie wierzył że w tych pieniądzach dokończę budowę i skończyło sie na 250 tyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kattharina 19.03.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 mateo4321 mi ING tez zawyżył kredyt, chcieliśmy wziąć 220 000 a skończyło się na 270 tys, z dodatkowych 20 tys mamy się wykazać przed wypłatą ostatniej transzy . Dali nam jeszcze z marżą 1,2% ale pod warunkiem podpisania umowy do 13.03przeciwnym razie możemy dostać kredyt tylko na nowych zasadach. A jaką marżę Ty masz? Jeśli chodzi o wejście do strefy Euro to niektóre banki mają w swojej umowie zapis, że przy przejściu na Euro Wibor zmienia się na Euribor o marży nic nie wspominają, ale ustnie zapewniają, że pozostanie na tym samym poziomie. Tak naprawdę nikt nie może nam tego zagwarantować, zależy jakie zapisy są w umowie odnośnie marży. Np. w Pekao SA tak jak pisał Frankai marża może ulec zmianie jeśli ryzyko banku się zwiększy, tak więc ten bank ma otwartą furtkę, bo pod ryzyko można wiele rzeczy podciągnąć A jeśli chodzi o kurs EUR/PLN to już w korytarzu ERM2 musi on być względnie stabilny, co oznacza, że państwo musi za każdym razem interweniować na rynku walutowym, aby wahania kursu nie były zbyt duże. W czasach kryzysu jest to ciężkie zadanie i nikt już nie wierzy, że wejdziemy do strefy Euro z kursem 3 złote za Euro, bo takiego kursu Państwo nie byłoby w stanie utrzymać Raczej twierdzą, że w najlepszym wypadku będzie on oscylował około 4 złotych, jeśli ktoś wziął transzę po 4,30 to i tak będzie miał zysk tych 30 gr no i odpadnie spread po wejściu do Euro, ale zyski nie będą takie spektakularne niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikiletto 19.03.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 indeksowany - tzn dostajesz transze po kursie z dnia podpisania umowy czyli jak chciałeś 300 tys to dostaniesz 300 mimo tego ze kurs spadnie nawet o te 0,50 gr ale indeksowanych chyba juz nikt nie daje my chyba tez bierzemy Nordee 320 w PLN lub 265 w chf - taka zdolnośc ale bedzie chyba PLN ale jakoś dziwnie nikt nam Euro nie proponuje Kilka dni temu w Polbanku proponowano mi indeksowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edi1977 22.03.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Jeśli chodzi o spłatę kredytu z dofinansowaniem po 8 latach to jest ona możliwa ale, przynajmniej w Pekao SA, trzeba zapłacić prowizje od wcześniejszej spłaty, bo bank nie przewiduje zniesienia prowizji po jakimś okresie czasu (tak jak to robią prawie wszystkie inne banki). Co jest plusem tego kredytu w Pekao SA, że przez te 8 lat spłacam większa część kapitału niż przy kredycie standardowym ,tak więc bardziej opłacało się wziąć kredyt z dopłatą (marża 1,45%) niż standardowy w Pekao SA (marża 0,8%), bo po 8 latach rata w tym z dopłatą była o 30 zł niższa pomimo wyższej marży ze względu na większą część spłaconego kapitału. Przynajmniej tak wynikało z symulacji, zobaczymy co będzie w harmonogramie ale oszustwo. chce dodatkowo zarobic na Twojej doplacie...a jak sie doplata skonczy to na Tobie i po paru nastepnych ratach okaze sie, ze caly zysk z doplaty poszedl dla banku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekzet 24.03.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 od czwartku (19.03) obowiązują nowe warunki w Banku Gospodarstwa Krajowego: kredyt w CHF: ltv do 30% - marża 2% + libor (wcześniej 1%)ltv do 65% - marża 3% + libor (wcześniej 1,4%)ltv powyżej 65% - marża 4% + libor (wcześniej 1,8%) dodatkowo zmieniła się prowizja za udzielenie kredytu ... wcześniej było 0,5% obecnie 1,5% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 24.03.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Jeśli chodzi o wejście do strefy Euro to niektóre banki mają w swojej umowie zapis, że przy przejściu na Euro Wibor zmienia się na Euribor o marży nic nie wspominają, ale ustnie zapewniają, że pozostanie na tym samym poziomie. Utworzyłem osobny wątek na ten temat w styczniu: TUTAJ Ja w swojej umowie nic nie mam o przejściu na EUR. Liczę, że ustawą zostanie to uregulowane, czyli PLN na EUR po określonym kursie (bez widełek), a WIBOR 3M na EURIBOR 3M. Mam za to "marża w całym okresie wynosi 0.8p.p.". Tak naprawdę nikt nie może nam tego zagwarantować, zależy jakie zapisy są w umowie odnośnie marży. Np. w Pekao SA tak jak pisał Frankai marża może ulec zmianie jeśli ryzyko banku się zwiększy, tak więc ten bank ma otwartą furtkę, bo pod ryzyko można wiele rzeczy podciągnąć Moment - proszę nie nadinterpretowywać mojej umowy 1. Lista ryzyk jest domknięta (nieterminowe spłaty, obniżenie wartości nieruchomości i wpływy na konto poniżej 70% sprzed udzielenia) 2. Jakież to niby ryzyko pojawi się przy zmianie PLN na EUR? Będzie to waluta mojej pensji, więc nie pojawi się ryzyko kursowe. A jeśli chodzi o kurs EUR/PLN to już w korytarzu ERM2 musi on być względnie stabilny, co oznacza, że państwo musi za każdym razem interweniować na rynku walutowym, aby wahania kursu nie były zbyt duże. W czasach kryzysu jest to ciężkie zadanie i nikt już nie wierzy, że wejdziemy do strefy Euro z kursem 3 złote za Euro, bo takiego kursu Państwo nie byłoby w stanie utrzymać Na 4.50 nam się nie zgodzą, bo bylibyśmy zbyt konkurencyjni. 3zł nie jest wartością rynkową. w ERM będziemy musieli pilnować +/-15% ale interwencje musiałyby już być przy podrożeniu EUR o 2.25%. W drugą stronę nie będą pilnować 2.25. Raczej twierdzą, że w najlepszym wypadku będzie on oscylował około 4 złotych, jeśli ktoś wziął transzę po 4,30 to i tak będzie miał zysk tych 30 gr no i odpadnie spread po wejściu do Euro, ale zyski nie będą takie spektakularne niestety. Generalnie tak mówią. Może jednak być wiele scenariuszy. Zobacz co było na Słowacji - tak się umacniała ich korona, że musieli ją 2 razy rewaluować. W sumie umocniła się bardziej niż o 15%. Może być tak, że zaczniemy z kursem 4.00 a na koniec będzie 3.00 a nie 3.40 (4.10-15%). Może też być tak, że spekuła nas wypchnie z ERM2 i nie będzie EUR ani... rezerw (interwencje zjedzą 50mld EUR). To może zaś podbić kurs EUR. Też mi ślinka leci na zmniejszenie kredytu (refinansowanie w EUR lub CHF na koniec budowy), ale chyba będę się cieszył niską marżą i czekał na niski EURIBOR. Póki co WIBOR 3M na przyszły miesiąc zapowiada się na poziomie 4.33% (Pekao). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 26.03.2009 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 No to pochwalcie się komu bank wysłał ofertę nie do odrzucenia na zmianę warunków umowy kredytowej? A może to temat dęty przez media na siłę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 26.03.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 No to pochwalcie się komu bank wysłał ofertę nie do odrzucenia na zmianę warunków umowy kredytowej? A może to temat dęty przez media na siłę Na 8 stronie wątku o Franku przewidywałem, że banki będą "kombinować", zwłaszcza jak im się odbierze spread. Zaczęły wcześniej, ale tutaj trzeba pochwalić KNF za szybkie wzięcie banków za mordę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 26.03.2009 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Do poczytania :http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,35895,6429194,UOKiK_pozywa_BRE_Bank.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikela 27.03.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Witam, Czy ktoś robił operat szacunkowy dla banku ? - ile coś takiego kosztuje ? Chce złożyć wnioski do 4 banków wszędzie chcą operat szacunkowy więc musze go zamówić - niestety Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bulinki 27.03.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 ja robilem w styczniu i kosztowalo mnie to ok 600 zl.dostalem dwa egzemplarze..zapytaj sie w ktorymss banku czy nie maja listy uprawnionych do robienia takiego operatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 27.03.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Czy ktoś robił operat szacunkowy dla banku ? - ile coś takiego kosztuje ? Chce złożyć wnioski do 4 banków wszędzie chcą operat szacunkowy więc musze go zamówić - niestety Jak rozumiem - do tej pory nie robiłaś(-eś). W niektórych bankach możliwa jest jakaś aktualizacja, za znacznie niższą cenę. W Pekao pani coś mówiła o 168zł. Są banki które honorują wyłącznie pewnych rzeczoznawców, a przynajmniej łatwiej akceptują co oni policzą. Zapytaj w tych 4 bankach czy mają takie ograniczenia. Typowa cena za operat to 600-900zł. Naszykuj rzeczoznawcy wszystkie dokumenty związane z budową: wypis z ksiąg, z rejestru gruntów, mapkę, pozwolenie, projekt, dziennik budowy, umowę z wykonawcą generalnym (jeżeli masz). Zamów w 4 egzemplarza. Pewnie za sztukę zapłacisz jakieś 20zł, a może nawet wynegocjujesz za darmo. Co prawda bank powinien łyknąć na początek ksero, ale po co się tłumaczyć. No chyba że tłumaczenie ma być argumentem: składam wniosek w 4 bankach i oryginał dam temu kto wygra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 27.03.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Ja robiłem operat szacunkowy w marcu i kosztował on 600zł. Sam poszukałem sobie rzeczoznawcy, ale byli i tacy co "śpiewali" sobie nawet i 1000zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.