agnieszkaarek 09.05.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Witamy wszystkich forumowiczów Piszemy pierwszy raz, ale obserwujemy was od dosyć dawna Przygladając się rozmowom na temat banków i kredytów, postanowiliśmy podzielić się z Wami naszą przygodą z Nordea. Była to bardzo długa i wyboista droga przez mękę, która rozpoczeła się w styczniu (tak, dobrze widzicie, prawie 5!!! miesięcy temu) a zakończyła wczoraj. Przez cały ten czas donosiliśmy nowe "niezbędne" dokumenty do podpisania umowy o kredyt hipoteczny na budowę domu. Musieliśmy również wykazać się wolnymi środkami na koncie w wys. 80000, co oczywiście pokornie uczyniliśmy. Przemiła pani z placówki oraz sam jej dyrektor przez cały ten czas solennie nas zapewniali, że jest to tylko formalność, gdyż umowa do podpisania jest już w trakcie przygotowania. I co????????????? Wczoraj zadzwonili do nas, że DOSTALIŚMY ODMOWĘ!!! Nikomu więc z przyczyn oczywistych nie polecam tego banku, gdyz zmarnują wam czas ( prawie pół roku!!!!!), pieniądze oraz nerwy. P.S. Od poniedziałku znów zaczynamy wszystko od początku, ale bogatsi w doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 09.05.2009 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Witamy wszystkich forumowiczów Piszemy pierwszy raz, ale obserwujemy was od dosyć dawna Przygladając się rozmowom na temat banków i kredytów, postanowiliśmy podzielić się z Wami naszą przygodą z Nordea. Była to bardzo długa i wyboista droga przez mękę, która rozpoczeła się w styczniu (tak, dobrze widzicie, prawie 5!!! miesięcy temu) a zakończyła wczoraj. Przez cały ten czas donosiliśmy nowe "niezbędne" dokumenty do podpisania umowy o kredyt hipoteczny na budowę domu. Musieliśmy również wykazać się wolnymi środkami na koncie w wys. 80000, co oczywiście pokornie uczyniliśmy. Przemiła pani z placówki oraz sam jej dyrektor przez cały ten czas solennie nas zapewniali, że jest to tylko formalność, gdyż umowa do podpisania jest już w trakcie przygotowania. I co????????????? Wczoraj zadzwonili do nas, że DOSTALIŚMY ODMOWĘ!!! Nikomu więc z przyczyn oczywistych nie polecam tego banku, gdyz zmarnują wam czas ( prawie pół roku!!!!!), pieniądze oraz nerwy. P.S. Od poniedziałku znów zaczynamy wszystko od początku, ale bogatsi w doświadczenia no to tylko współczuć pozdrawiamy i życzymy powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StolarzS 09.05.2009 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 No ładnie Was wystawili. My mamy to (nie)szczęście, że nie mamy wkładu własnego, więc większość banków odpada na dzień dobry. Odradzam Deutsche Bank, gdyż wymagają podwójnego zabezpieczenia - czyli hipoteka na nieruchomości budowanej i na innej, już istniejącej - może być cudza . Polbank wiele obiecuje, ale nie ma środków - szczególnie dot. CHF. Tzn. wiem, że przyznają kredyt, wypłacają I transzę - a potem jest już tylko gorzej. B. dobre warunki oferuje BZ WBK - ale wymagany dochód od 6k w górę. Jak dla nas BGŻ to super oferta, biorąc pod uwagę to co wyprawia konkurencja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bliżniątrodzice 09.05.2009 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Witamy wszystkich forumowiczów Piszemy pierwszy raz, ale obserwujemy was od dosyć dawna Przygladając się rozmowom na temat banków i kredytów, postanowiliśmy podzielić się z Wami naszą przygodą z Nordea. Była to bardzo długa i wyboista droga przez mękę, która rozpoczeła się w styczniu (tak, dobrze widzicie, prawie 5!!! miesięcy temu) a zakończyła wczoraj. Przez cały ten czas donosiliśmy nowe "niezbędne" dokumenty do podpisania umowy o kredyt hipoteczny na budowę domu. Musieliśmy również wykazać się wolnymi środkami na koncie w wys. 80000, co oczywiście pokornie uczyniliśmy. Przemiła pani z placówki oraz sam jej dyrektor przez cały ten czas solennie nas zapewniali, że jest to tylko formalność, gdyż umowa do podpisania jest już w trakcie przygotowania. I co????????????? Wczoraj zadzwonili do nas, że DOSTALIŚMY ODMOWĘ!!! Nikomu więc z przyczyn oczywistych nie polecam tego banku, gdyz zmarnują wam czas ( prawie pół roku!!!!!), pieniądze oraz nerwy. P.S. Od poniedziałku znów zaczynamy wszystko od początku, ale bogatsi w doświadczenia przyznam,że przeczytałam "dostaliśmy umowę" więc nie pokapowałam od razu o co takiego chodzi...ale jak w końcu poskładałam literki w prawidłowe słowo to mnie totalnie zatkało ...brak słów normalnie, a nie warto psuć sobie opinii i wysadzać takiej placówki w powietrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkaarek 09.05.2009 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 właśnie rozważamy spacer do BGŻ. Odezwiemy się jak nam poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monikapl 09.05.2009 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 My męczyliśmy się z Nordeą 4 miesiące, ale tydzień temu podpisaliśmy umowę Musieliśmy wykazać, że mamy brakujące do zakończenia budowy 500zł Żałosne to było, ale cóż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 10.05.2009 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2009 jeśli chodzi o kredyt, to zawsze powinno się składać papiery równolegle do 2-3 banków i wybrać najlepszą ofertę. Wtedy można uniknąć sytuacji takiej jak wyżej opisana ja też tak myślałam i tylko naraziłam się na koszty ,mieliśmy na oku BOŚ i pkoBP, do BOŚ trzeba było zrobić wycenę nieruchomości za 900 zł, aby rozpatrzyli nasze papiery, wycenę zrobiliśmy, w między czasie złożyliśmy do pko pb i od nich mieliśmy bardzo szybko pozytywną decyzje więc się zdecydowaliśmy, a 900 zł poszło się..... tak więc radzę każdemu dobrze się zastanowić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 10.05.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2009 Witamy wszystkich forumowiczów Piszemy pierwszy raz, ale obserwujemy was od dosyć dawna Przygladając się rozmowom na temat banków i kredytów, postanowiliśmy podzielić się z Wami naszą przygodą z Nordea. Była to bardzo długa i wyboista droga przez mękę, która rozpoczeła się w styczniu (tak, dobrze widzicie, prawie 5!!! miesięcy temu) a zakończyła wczoraj. Przez cały ten czas donosiliśmy nowe "niezbędne" dokumenty do podpisania umowy o kredyt hipoteczny na budowę domu. Musieliśmy również wykazać się wolnymi środkami na koncie w wys. 80000, co oczywiście pokornie uczyniliśmy. Przemiła pani z placówki oraz sam jej dyrektor przez cały ten czas solennie nas zapewniali, że jest to tylko formalność, gdyż umowa do podpisania jest już w trakcie przygotowania. I co????????????? Wczoraj zadzwonili do nas, że DOSTALIŚMY ODMOWĘ!!! Nikomu więc z przyczyn oczywistych nie polecam tego banku, gdyz zmarnują wam czas ( prawie pół roku!!!!!), pieniądze oraz nerwy. P.S. Od poniedziałku znów zaczynamy wszystko od początku, ale bogatsi w doświadczenia Kurcze, mamy nadzieję, że w innych bankach pójdzie zdecydowanie szybciej i bez nerwów. Nie wiem, czy to zależy od placówki, ale my także składaliśmy wniosek w Nordei w styczniu. Decyzję kredytową dostaliśmy w niecałe dwa tygodnie Żadnych dodatkowych dokumentów od nas nie chcieli. Może chodziło o wkład własny??? Bo nam ten problem odpadł dzięki działce, która właśnie takim wkładem była. Powodzenia, Magda i Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 11.05.2009 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 TO moze i ja sie podziele swoimi problemami:/Na poczatku kwietnia złozylismy wniosek o kredyt w kwocie 200 000 zł w banku DNB NORD.Kredyt w Euro.Zabezpieczeniem działka oraz dom w stanie surowym kredyt ponizej 30% wartosci dzialki.Mamy dzisiaj 11.05.2009r. do dnia dzisiejszego zero odpowiedzi czy tak czy nie juz mam po prostu dosc skladam papiery do innego banku jak mozna tak ludzi traktowac Tak wiec jak ktos ceni swoj czas odradzam DNB Nord Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DanielPoznań 11.05.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Witam wszystkich Sam jestem Doradca Finansowym i moge powiedzieć z autopsji, że obecnie pomimo ciągłej mowy o kryzysie banki sa mocno obłożone wnioskami i to jest wynikiem braku opóźnienia sie informacji o kredycie - w szczególności w DnB Nord który dopiero od miesiaca zaczał udzielać kredytów na budowę systemem gospodarczym. To co staram sie robić przy okazji składania wniosków to szczera rozmowa od poczatku. Jeżeli można otrzymać kredyt na dobrych warunkach warto poczekać i konsultować z doradca pszczególne etapy analizy, nigdy nie jest tak ,że bank tylko milczy. Konieczne złożenie jest też wiecej niż jednego wniosku. Często analitycy dopodejmują decyzje z naróżniejszymi warunkami albo co gorsza zmianie ulegna oferta banku i po kilku tygodniach mozemy być niemile rozczarowani ( a pogada w tym roku piękna do budowy i ceny materiałów niższe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkaarek 11.05.2009 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 również mamy działkę o wartości około 150000. I nie zaliczyli nam tego jako wkładu własnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeanpascale 11.05.2009 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Prosze poczytachttp://forum.muratordom.pl/kredyt-w-chf-eur-wielka-sciema,t158772.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StolarzS 11.05.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 A więc złożyliśmy dziś wniosek w BGŻ na kredyt na zakup działki. Udało się jeszcze na starych warunkach , czyli marża 1,85+WIBOR, a więc 6,25%, prowizja 1,1%. Niestety po zmianie warunków ich oferta jest do bani: oprocentowanie na dziś przy dobrych wiatrach to 7,7%, prowizja 3,5% - przy 270tys to 9450zł!!! Nawet doradca BGŻ radził nam szukać lepszej oferty, chyba że do momentu rozpoczęcia budowy coś się poprawi. To prawda, że banki są oblegane przez klientów, ale tak podnosząc marże chyba będą mieć mniej roboty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sensi1719504014 12.05.2009 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Ja czekałam na decyzję kredytową w Deutsche Bank ponad 2 miesiące.Decyzja pozytywna, ale na podpisanie umowy trzeba czekać kolejne 3 tygodnie, bo tyle trwa napisanie umowy i dodatkowo-przed wypłatą I transzy mam wykazać wniesiony wkład własny i już nie wystarczy to, że był operat szacunkowy z którego wyraźnie wynikało, że kredyt pokryje wyłącznie wykończenie domu-mam im pokazać faktury (o czym wcześniej nie było mowy ). Zastanawiam się tylko jak mam im pokazać fakturę na działkę, którą dostałam w darowiźnie No i dodatkowo, jeszcze raz zbierałam zaświadczenie o zarobkach z ostatniego roku (z rozbiciem na premie, nagrody, dodatki itp), bo poprzednio składane przeterminowały się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DanielPoznań 12.05.2009 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Czytajac forum nie dziwie się rozgniewania decyzjami banku. Ale większość z tych decyzj to procedury banku. Każdy z nich posiada instrukcje( ze 100 stroni wiecej) i jakakolwiek decyzja nie odbiega od niej. Inna sprawą jest osoba, która przyjmuje wniosek i jej kompetencje. Często zdarza sie tak, że sama wizyta w banku złożenie wniosku na wysoki kredyt (szczególnie przy budowie) ,,rozpala,, pracownika nie myślac juz o odpowiednim przygotowaniu dokumentów. Jedna dobra rada od fachowcy ( pracuje już kilka lat jako doradca finansowcy)kompetencje pracownika i jego szczerość nikt nie rozpozna na pierwszym sportkaniu i tylko dlatego wniosek dzisiejszej sytuacji rynkowe NIE MOŻE byc złożony tylko i wyłacznie do jednego banku!! Jeżeli bedą Państwo potrzebować garść informacji z aktualnej sytuacji banków prosze pisać - postaram sie odpowiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pazurek 12.05.2009 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Mamy zamiar wziąć z żoną kredyt 280 000 pln na 30 lat. Chcemy złożyć wniosek do Nordea i PKO BP bezpośrednio do banków (nie przez doradców finansowych). Symulacja w Nordei to odsetki przez 2 lata około 1400 zł (same odsetki !!!) po dwóch latach raty (kapitał+odsetki) w wysokości około 1730 zł. Wydaje mi się strasznie dużo, dowiem się jeszcze jak wygląda sprawa w PKO BP. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tej kwestii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DanielPoznań 12.05.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Zawsze zastaniawia Mnie co kieruje decyzja za wyborem bank a doradcy finansowi. Kredyt na budowę to kontakt z bankiem i doradca przez cały okres wypłat transz. Jezeli samo idzielienie kredytu jest trudne to trzeba pamiętać co dzieje siegdy rzeczoznawca nie rozliczy środków z poprzedniej transzy a budowaćtrzeba lub przeciągnie sie okres budowy i potrzebny jest aneks z stony bankulub pod koniec inwestycji koniecznosć podwyższenia kredytu. Wybór nie tylko banku ale i osoby prowadzącej Państwa jest ważny. Z podstwowch wzgledów osczedność nerów, czasu a w i efekcie pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sensi1719504014 12.05.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 A dzisiaj miłe zaskoczenie-zadzwoniła Pani z DB z informacją, że w związku z tym, że wniosek został złożony przed 1 kwietnia marża dla kredytu w Euro będzie wynosiła 1,8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 12.05.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Nie widzę żadnych wpisów dot. Millennium.Podobno mają teraz świetną ofertę - czy coś wiecie na ten temat ?Chcemy kredyt w pln, oprocentowanie 5,97 marza 1,8 prowizja 1%W Nordea nie mamy zdolności, czy coś jeszcze jest na rynku atrakcyjnego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StolarzS 12.05.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Pazurek, przykład z BGŻ: 30lat, 6,2%, 230tys. - rata 1408zł dla 300tys. - rata 1840zł. Tak było do 8 maja. w PKO S.A.: z dofinansowaniem państwa, 250tys. (chyba - nie jestem pewien), rata po 8latach 1750zł, nie pamiętam oprocentowania. A najlepsz na koniec: wczoraj o 16:00 złożyliśmy wniosek w BGŻ, dziś przed południem telefon: "Kredyt przyznany, zapraszam na podpisanie umowy w dn. 18 maja..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.