Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie :D , tak sobie czytam Wasze wypowiedzi o kredytach, niestety u mnie sytuacja sie komplikuje bo uzyskuje swoje dochody w formie zryczaltowanego podatku dochodowego, tego wiekszosc bankow (np.mBank) nie lubi:( Jedynie GE udziela z oswiadczenia o zarobkach, a nie ze smiesznych wzorow bankowych...

Macie jakies doswiadczenia w tej tematyce?

Z gory dziekuje :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Znjadź lepszy sposób zdobycia kapitału to oleję 30 lat spłat :lol:

Mnie się nie udało... :(

 

Co nie znaczy, że nie planuję szybszej spłaty, zresztą ponoć większość kredytobiorców hipotecznych tak robi. W moim zawodzie tak jest, że na początku przez długi czas ochody są stabilne, lecz kiepskie - na budowę domu z oszczędności miałbym szansę tak po 50-ce ;) - no chyba że wyjadę, ale to już jest zupełnie inna rozmowa :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D WITAM

 

A czy nie przeraza was tak długi okres spłat kredytu (np 25lat),bo my też planujemy wziąść kredyt na dom gdzieś na 25-30 lat.

Tylko te lata spłat?

 

to przeraza tylko na poczatku. po prostu bedziesz przez znaczna czesc zycia mial rate splaty wpisany w co miesieczny budzet. czlowiek sie szybko przyzwyczaja.

niebezpieczne jest tylko w sytuacji kiedy kredyt jest wysoki i nie masz ubezpieczenia na wypadek utraty zdolnosci uzyskiwania przychodow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam inne pytanie.

 

rozmawialismy z zona wstepnie z doradca jakiejs malo znanej firmy "efect", generalnie cos a'la expander i open, tyle tylko ,ze nie reklamuja sie i trafiaja do ludzi poprzez rekomemdacje.

 

wstepna propozycja byla taka, ze doradca rekomendowal nam kredyt polaczony z inwestycja. tzn , czesc raty odsetkowej moze byc za porozumieniem z bankiem inwestowana, moze byc tez wzbogacana dodatkowymi srodkami. symulacja jaka widzialem przy zalozeniu ,ze 100zł z raty + 150zł wlasne , czyli w sumie 250zł inwestowane co miesiac w jakis fundusz, przy zalozonej stopie zwrotu 12% po 15 latach daje ok 111tys zł ktore mozna wykorzystac do wczesniejszej splaty. 75% srodkow inwestycji jest poza windykacja.

 

"+" generalnie zaleta jest oczywiscie to ,ze rzeczywiscie zyskuje sie mozliwosc wczesniejszej splaty sporej czesci kredytu, a srodki na inwestycje pochodza czesciowo z kredytu. a moga tez pewnie stanowic calosc inwestowanych srodkow.

 

"-" wada to ,ze jak w przypadku oprocentowania kredytow, nie wiemy jaka bedzie rentownosc inwestycji w przyszlosci. w ostatnich kilkunastu miesiacach przy boomie na gieldzie, fundusze akcyjne maja szokujace wyniki. jeden widzialem nawet dobrze ponad 200% (slownie dwiescie procent) wzrostu. no ale hossa nie trwa wiecznie, po hossie predzej czy pozniej przyjdzie bessa.

 

czy ktos z Was korzystal z takiego rozwiazania?

czy ktos w ogole widzial wczesniej taka oferte w banku, ja po wczorajszej rozmowie przez chwile szukalem w internecie i nic nie znalazlem.

 

pzdr,K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka bankow ma tak oferte np millenium ale musisz sie spacjalnie o to pytac w wiekszosci wlasnie posrednicy proponuja taki myk ale po namysle nie wszedlem w to poniewaz juz jestem ubezpieczony we wszystkich filarach i za to place niemala kase i dzieci tez maja rozne fundusze wiec dodatkowo placic co miesiac 200 czy 250 zl do kazdej raty to troche duzo jak na przyszle zyski po 15 latach nawet obietnica zejscia z oprocentowania nic im nie dala po prostu postraszylem ze pojde do konkurencji i obnizyli oprocentowanie do takiego poziomu jakbym mial brac lacznie z tym funduszem i placic dodatkowo.

Sadze ze jak na mentalnosc Polakow to cos takiego nie bardzo sie przyjmie. Polacy sa jeszcze za biedni i za malo wybiegaja do przodu z kalkulacjami finansowymi. Nikt w naszym super kraju nie jest pewien jutra.

Pozdrawiam

CMyK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale z tego co mi mowil doradca, nie trzeba niczego wykladac z wlasnej kieszeni, mozna przeznaczac czesc raty, ktora masz wplacac do banku, wiec argument o ty, czy Cie stac czy nie odpada. nie musisz nieczegod oplacac co miesiac. ubezpieczenia i fliary te czy inne tez nie maja tu za wiele do rzeczy bo mozesz inwestowac w cos innego i jak rozumiem, o to wlasnie chodzi. zeby inwestowac a nie oszczedzac. chodzi o fundusze np akcyjne , stopy zwroty z ostatnich 6 miesiecy sa niesamowite ,

 

http://mojefinanse.interia.pl/fun/wykres?rodz=1552&sort=4&dat1=&dat2=&Submit1=Wyszukaj

 

tu znowu uwaga na o bessie oczywiscie, ale przeciez mozna pojsc w mniejsze ryzyko znalezc jakies bezpieczniejsze fundusze od akcyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam inne pytanie.

 

rozmawialismy z zona wstepnie z doradca jakiejs malo znanej firmy "efect", generalnie cos a'la expander i open, tyle tylko ,ze nie reklamuja sie i trafiaja do ludzi poprzez rekomemdacje.

 

wstepna propozycja byla taka, ze doradca rekomendowal nam kredyt polaczony z inwestycja. tzn , czesc raty odsetkowej moze byc za porozumieniem z bankiem inwestowana, moze byc tez wzbogacana dodatkowymi srodkami. symulacja jaka widzialem przy zalozeniu ,ze 100zł z raty + 150zł wlasne , czyli w sumie 250zł inwestowane co miesiac w jakis fundusz, przy zalozonej stopie zwrotu 12% po 15 latach daje ok 111tys zł ktore mozna wykorzystac do wczesniejszej splaty. 75% srodkow inwestycji jest poza windykacja.

 

"+" generalnie zaleta jest oczywiscie to ,ze rzeczywiscie zyskuje sie mozliwosc wczesniejszej splaty sporej czesci kredytu, a srodki na inwestycje pochodza czesciowo z kredytu. a moga tez pewnie stanowic calosc inwestowanych srodkow.

 

"-" wada to ,ze jak w przypadku oprocentowania kredytow, nie wiemy jaka bedzie rentownosc inwestycji w przyszlosci. w ostatnich kilkunastu miesiacach przy boomie na gieldzie, fundusze akcyjne maja szokujace wyniki. jeden widzialem nawet dobrze ponad 200% (slownie dwiescie procent) wzrostu. no ale hossa nie trwa wiecznie, po hossie predzej czy pozniej przyjdzie bessa.

 

czy ktos z Was korzystal z takiego rozwiazania?

czy ktos w ogole widzial wczesniej taka oferte w banku, ja po wczorajszej rozmowie przez chwile szukalem w internecie i nic nie znalazlem.

 

pzdr,K

 

Wzialem podobny jredyt w Open gdzie oprocz raty kredytu place 500 zl na fundusz inwestycyjny w Skanii. Dzieki temu zyskalem 0,3% procenta czyli mam kredyt na 2,14. wyglada pozytywnie ale ostatecznie bedzie mozna powiedziec po 5 latach bo przez taki okres bede musial oszczedzac te 500 zl miesiecznie. W moim przypadku i tak co miesiac placilem 500 zl na rozne fundusze (III filar) wiec tylko to skonsolidowalem i mam nadzieje zyskalem (oczywiscie ponioslem tez jakies koszty przejsciowe).l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka bankow ma tak oferte np millenium ale musisz sie spacjalnie o to pytac w wiekszosci wlasnie posrednicy proponuja taki myk ale po namysle nie wszedlem w to poniewaz juz jestem ubezpieczony we wszystkich filarach i za to place niemala kase i dzieci tez maja rozne fundusze wiec dodatkowo placic co miesiac 200 czy 250 zl do kazdej raty to troche duzo jak na przyszle zyski po 15 latach nawet obietnica zejscia z oprocentowania nic im nie dala po prostu postraszylem ze pojde do konkurencji i obnizyli oprocentowanie do takiego poziomu jakbym mial brac lacznie z tym funduszem i placic dodatkowo.

Sadze ze jak na mentalnosc Polakow to cos takiego nie bardzo sie przyjmie. Polacy sa jeszcze za biedni i za malo wybiegaja do przodu z kalkulacjami finansowymi. Nikt w naszym super kraju nie jest pewien jutra.

Pozdrawiam

CMyK

 

Generalnie sie z Toba zgadzam ale zamiast odkladac pieniadze na kilka roznych funduszy stwierdzilem iz lepiej to skonsolodowac, miec mniej problemow i dzieki temu jeszcze cos zarobic na kredycie hipotecznym.

Oczywiscie nic nie mozna poradzic na gerenalny dolek na gieldzie ale i tak patrzac w persepktywie 30 lat wyglada to pozytywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy dziś w banku, kredyt przyznali, umowa jest i prawie ją podpiasliśmy...

 

PRAWIE

 

a problem leży w liczbie transz, wynoszącej ni mnie ni więcej, tylko 11.

 

JEDENAŚCIE.

 

Czy to jest normalne? Czy też tak macie? Wnioskowaliśmy o 3. liczyliśmy na 5, dostaliśmy... Czy tak się da prowadzić budowę dostając po 15 tysi a następne po obfotografowaniu i wyliczeniu ile to procent wybudowaliśmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kropi nie wiem gdzie brałeś ten kredyt - ja w BPH i ustalono ze będzie 5 transz ale w umowie doczytałem się ze zmiana ich ilości oraz termin wypłacania poszczególnych nie stanowi zmiany warunków umowy - o ile zmieszcze się w tzw. okresie wykorzystania kredytu (czyli ze ostatnią transzę musze wziaść np. w maju 2006). W praktyce jestem do tylu o 2 transze a pani z banku powiedziała ze mogę wziąśc resztę kasy na raz.

 

Problem w tym ze przy tak niskim kursie CHF stracę 13.000 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BPH nie polecam - mam tam kredyt od 5 lat na starych mocno obecnie niekorzystnych warunkach - wszystko było ok dopóki spłacałam wysokie raty i bank na mnie zarabiał krocie. Problemy zaczęły się obecnie, wystąpiłam o zmianę marży banku - potraktowano mnie arogancko, po 30 dniach oczekiwania na decyzję bez rezultatu zadzwoniłam - okazało się że i tak krótko czekam na odpowiedź, bo inni czekają 3 miesiące i dłużej. Po 2,5 miesiacu otrzymałam odpowiedź i warunki mniej korzystne, niż osoby składające wniosek obecnie. Odpowiedź banku była jedynie w formie ustnej, na moją wyraźną prośbę pani wydrukowała oficjalną odpowiedź, myślała, że forma ustna będzie wystarczająca.

 

Generalnie - opieszałość, brak profesjonalizmu.

 

Mogli na mnie zarabiać cały czas, ale tak naprawdę nie są zainteresowani udzieleniem dobrego i taniego kredytu. Zaproponowano mi prowizję w wys. 2,5% - śmiech na sali przy wkładzie w wys. 75% i sprawdzonym kliencie. W Millennium na dzień dobry 0,75% prowizja, w KB 1%.

 

Nie polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem, kredyt mam zapewniony (jeszcze nie podpisałem umowy) w GE Money Bank. A jakie dali ci warunki w BPH?

Dziś byłem w Kredziu ale jest trochę do kitu - wprawdzie transz jest tyle, ile sam sobie zażyczę, ale procent jest wyższy o pół punktu (3,25 w CHF) i trochę dodatkowych opłat. Panienka zachęcała żeby podejść na targi budowlane pod koniec lutego, banki zwykle wystawiają swoje stanowiska i można skorzystać z różnych promocji (jak pamiętam z ub. roku jt. zwykle zwolnienie z prowizji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...